Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

greg28

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    289
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez greg28

  1. ciesz sie, ze mieszkasz w najcieplejszym rejonie Polski, na wschodzie spaliłoby ci 15 m3
  2. Normalnie niemożliwe, że tak malutko ci pali przy takim słabiutkim ociepleniu
  3. No i stało się dojechałem do 15 m3 za ostatnią dobę :/ W nocy troche zimno na dworku było, jak przebudziłem sie o 4:30 rano to na termometrze pokazywało -23,8 stopnia.
  4. Pewnie wyjechali na narty i zapomnieli okien pozamykac Nie wiem jakim cudem można tyle za ogrzewanie mieszkania płacić. Odwiedzałem w ciągu ostatnich 2 tyg kilka mieszkań, gdyż rodzice chcą zamienić dom na mieszkanie, ale to mało istotne. Najciekawsza rzecz jest taka, że w większości tych mieszkań ludzie do tej pory nie odkręcali jeszcze grzejników Ciepło idace od rur przesyłowych pionowych jest wystarczające, żeby w mieszkaniu było 21-22 stopnie. Sprawdzałem organoleptycznie, bo sam nie wierzyłem. Do tego patrzyłem na rachunki roczne i wikeszość posiadaczy tych mieszkań płaci przez 6 miesiecy czynsz letni, a przez 6 miesięcy czynsz zimowy srednio o 100pln więcej jak w lato. Jednak nie odkrecając wcale grzejników lub rzadko w stopniu minimalnym, po zimie jest sprawdzanie zużytego ciepła w spółdzielni i wychodzi, ze mają nadpłatę, która starcza im potem na jeden, czasami nawet na 1,5 miesiąca letniego Żyć nie umierać. Dodam tylko, ze nie są to mieszkania w nowiutkich blokach, super ocieplonych itd. To sa mieszkania w blokach z tzw wielkiej płyty.
  5. Mógłbys przypomniec jakie masz parametry domu? P.S Jak mróz nie zelżeje to ci co palą tylko gazem to dostaną rachunkiem po gębie tak jak granatem odłamkowym :/
  6. to samo chciałem powiedzieć, powierzchnia ogrzewana porównywalna z moją, może minimalnie większa, a spalanie masz równe, bądz większe jak u mnie. Tylko ja oprócz kotła gazowego nie mam nic, nawet WM
  7. przez ostatnie kilka dni pali u mnie galancie 12-13m3/dobę :/ Mimo wszystko nie dojechałem jeszcze do rekordów z zeszłego/pierwszego sezonu grzewczego, gdzie największe dobowe zużycie jakie zanotowałem było na poziomie 15-16m3.
  8. Żeby nie ta koza i utrzymywanie nizszej temperatury przez połowę sezonu grzewczego, to pewnie zblizyła bys sie do poziomu 2800-3000 pln. Wniosek taki, ze robotnicy mieli rację, ze nie opędzisz sezonu za 2000 pln
  9. sorry za off top, ale mam takie pytanko do znawców: Siostra ma kocioał Vaillant ecotec plus + zasobnik. Chodzi o sterownik pokojowy do takiego kotła, zeby można sterować czasowo ogrzewaniem co i cwu. Czy musi byc to sterownik koniecznie Vaillanta? bo patrzyłem to np colormatic 360 kosztuje troche ponizej 400 PLN, a czy jest możliwość zainstalowania czegoś innego tańszego, co by spełniało te funkcje? Jeśli tak to co polecacie?
  10. Jest kilka opcji: stary złomowaty piec, liche okna, nieocieplony strop, dużo mostków termicznych albo zapomniałeś okna pozamykać na zimę
  11. Własnie sprawdziłem dokładnie. Spalanie do tej pory 740m3. Ogrzewam dokładnie 100 dni, więc średnia póki co od początku sezonu 7,4m3/dobę. Rewelacji nie ma, ale zawsze mogło być gorzej
  12. Nie przesadzajmy, ze spalanie spadnie mu o 50%, bo spalałby tyle co ja, a grzeje powierzchnie mniejsza jak on i też nie mam WM. Jednak spadek spalania o 30-40% jest realny, czyli odejmując opłaty mozesz liczyc na rachunki w skali roku spadną ci ok 25-35%. Policz sobie jaka to u ciebie kwota i zobaczysz ile jesteś w stanie na tym zaoszczedzić i ile czasu potrzeba ci na zwrot tej inwestycji.
  13. W zeszłym roku zacząłem póżniej ogrzewać, bo ok 20-22 pażdziernik, w tym chyba 9 pażdziernika. Ale parząc za ten sam okres od 20 pażdziernika do teraz, to w tym sezonie poszło mi ok 18-20% mniej gazu.
  14. Powierzchnia duża to więcej też pali, ale zamiast się wieszać leć chałupę izolować
  15. Przy dwóch łazienkach to spokojnie moze sie zdażyć, ba ja nawet przy jednej taką sytuacje miałem, gdy brałem prysznic, żona stwierdziła, ze napusci sobie wody do wanny, bo ma ochote na kąpiel. Na szczescie ja mam zasobnik i spokojnie dało to radę Oprócz małego spadku cisnienia, nastąpi zmniejszenie temperatury wody ciepłej
  16. Po zuzyciu gazu wychodzi, ze twoj kocioł pracuje 2-3h dziennie z minimalną mocą.
  17. Zobacz na jego ocieplenie: ma dwa razy grubiej ocieplone sciany i 4 razy większa izolacja stropu, fundament tez. Do tego jeszcze mała koza i masz wynik.
  18. woda o temperaturze 45 stopni tez sie mozna poparzyc. Nie rozumiem kombinacji twoich, nawet jak bedziesz miał 65 stopni to przeciez nie puszczasz do mycia sobie tylko goroącej wody tylko na baterii jednoczesnie dopuszczasz sobie zimnej i ustawiasz taką jaka ci sie podoba, chyba, ze masz taki system jak w Anglii, gdzie sa osobne krany do ciepłej i zimnej wody:)
  19. A ty zbudowałeś mały termos z wentylacja mechaniczną, więc tez nie jest to miarodajne, bo standardowo tak sie domów aktualnie w Polsce nie ociepla
  20. 1. Modulacja od 3kw nie jest wysoka, ale 1,9kw jest lepsza 2. 2f bedzie trzymał cały czas podgrzaną wodę w swoim wbudowanym zasobniku, zeby w razie potrzeby użycia ciepłej wody była ona "od ręki". W 1 funkcyjnym mozesz sobie podgrzewac i wyłączac kiedy chcesz za pomocą sterownika, który będziesz miał zainstalowany. 3. Moze byc biawarowski, pewnie tańszy będzie, ja mam 220l Biawaru z dwoma wężownicami. Jeśli chodzi o to czy jedna czy dwie wężownice to zalezy czy będziesz miał jakieś inne żródło energii alternatywne do podgrzewania CWU(solary, kominek z płaszczem wodnym, pompa ciepła itp), jeśli tylo i wyłącznie kocioł gazowy to wystarczy jedna wężownica, bo druga i tak nie bedziesz podłączał, a po co za to płacić?
  21. 24kw z wbudowanym zasobnikiem spokojnie da sobie rade przy napełnianiu wanny, problem moze wystapić tylko wtedy, jeśli będziesz chciał jednocześnie napełniać wanne i korzystac z gorącej wody w innym miejscu, wtedy moze braknąć tej ciepłej wody albo bedzie niewystarczająco ciepła. Jak ktoś ma miejsce w kotłowni to lepszym rozwiązaniem jest 1f z zasobnikiem osobnym, gdyż masz więszy komfort poboru tej wody. Jeśli ktos ma małą klitkę albo nie ma w ogóle kotłowni to tylko 2f. Zaletą 1f jest to, ze mozesz wziąć sobie kocioł o mniejszej mocy, czyli zazwyczaj mniejszej modulacji, a to jest korzystniejsze przy ogrzewaniu, a to jest 70-90% zużycia gazu. Kolejny sprawa to taka, ze owszem kotły maja ustawiony priorytet CWU nad CO, ale bez paniki dom nie zdązy się wystudzić w momencie jak kocioł bedzie podgrzewał CWU Przykład: moja 24kw podgrzewa zasobnik 220l w ok 15min, to 12kw zrobi to samo w ok 30min. a mówicie tu o mniejszych zasobnikach ok 140-160l, więc 12kw podgrzeje do w 20 min spokojnie. Inna sprawa dla niewtajemniczonych to: nie trzymajcie wody w zasobniku gorącej w zasobniku przez całą dobę, bo to niepotrzebna strata energii. Podgrzewajcie ją raz, ewentualnie dwa razy na dobę, wystarcza to w zupełności. 12kw przy współczesnie dobrze ocieplonych budynkach starcza na sporą powierzchnię. 160m2 spokojnie, a mozna sie pokusić i na większe powierzchnie, oczywiście najlepiej jest sobie wyliczyc zapotrzebowanie na ciepło danego budynku. victrix 12kw jakby chodził przez całą dobę z najwieksza mocą(takie akurat zapotrzebowanie na ciepło budynku) spaliłby ok. 30m3 gazu, a takie spalanie w tych czasach w domach ok 150-170m3 jest nierealne. W największe mrozy może spalić ok 15m3/dobę, a to oznacza, że chodził by średnio przez całą dobę z 50% mocą, czyli ok 6kw., a takich dni w roku mamy może kilkanascie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...