Spider_RD

Ech... Dużo tego było. Wybór projektu jak zawsze trudny. My wybieraliśmy długo. W Ulubionych miałem swego czasu około 30 różnych projektów! Były parterówki i domy z użytkowym poddaszem. Z dachem kopertowym i wielospadowym. Z i bez garażu. Ostatecznie najbardziej przypadł Nam do gustu Z93 ze stajni Studia Z500, ale... No właśnie, zawsze jest jakieś ale. My chcieliśmy przesunąć kominek, powiększyć łazienkę, przenieść kotłownie, dodać garaż i coś tam jeszcze. Po konsultacjach z architektem wyszło, że niewiele drożej (ze względu na prostą bryłę i dach) wyjdzie zaprojektowanie nowego domu, indywidualnie wg naszych wskazówek. Zdecydowaliśmy się i tak powstaje nasz indywidualny projekt. Rzut jest w załączniku. Raczej nie będzie się już zmieniał... Chętnie poznam Wasze sugestie i uwagi Oczywiście wszelkie prawa do rzutów i wizerunku elewacji ZASTRZEŻONE :)

Działka, niegdyś zwana polem, ma 1001m2 i już podłączenie do cywilizacji. Jest już woda i prąd. Gaz będzie, tylko nie wiadomo kiedy, kanalizacja podobnie. W związku z tym na działce stanie "bomba" czyli zbiornik na gaz oraz planuję oczyszczalnię lub szambo - ze wskazaniem na oczyszczalnię. Działka znajduje się jakieś 2-3km od Stargardu Szczecińskiego. I jak widać na zdjęciu satelitarnym jest w bardzo malowniczej okolicy - w pobliżu małe jeziorka, nieco dalej dwa kolejne. Generalnie cisza spokój, nawet wrony nie kraczą (bo jak twierdzą niektórzy złośliwcy one zwyczajnie tam nie dolatują). Działka jest częścią większego osiedla domków - wokół jest jakieś 60-70 działek podobnych do mojej, w większości jeszcze wolnych. Tak więc osiedle, gdy się rozrośnie będzie całkiem spore. Umiejscowienie działki jest prawie idealne, tzn. jest płaska jak stół, z wjazdem od północy i wymiarach 27x37m. Najgorszy temat to droga która jest ciężkoprzejezdna po większych opadach - jak większość dróg gruntowych. W planach jest wygodna droga dojazdowa tylko chyba trzeba będzie nieco ponaglić gminę by ją wybudować. Zdjęcia działki poniżej...

I w końcu nadszedł czas by pomyśleć o własnym domu. Drzewo zasadziłem już kilka lat temu. Syna próbowałem spłodzić, ale wyszła córcia. Logicznym krokiem jest więc dom. Na początku była działka. A właściwie pole i szybka decyzja o zakupie. W zeszłym roku na pole dotarła cywilizacja w postaci prądu i wody. Po wielu, wielu, naprawdę wielu przeczytanych stronach www i zasięgnięciu języka tu i ówdzie postanowiliśmy z moja lepszą połową o zainteresowaniu się systemem HBE i firmą Konsbud. Kilka rozmów z przedstawicielem firmy - będzie się pewnie ciągle w tych postach przewijał pod wiele mówiącym pseudonimem Piotr - kilkanaście maili oraz kilkadziesiąt rozmów telefonicznych później zdecydowaliśmy się na tenże system. W kolejnych postach postaram się zamieścić wszystko to co miało wpływ na wybór systemu oraz kolejne etapy drogi do wymarzonego domu...