Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

leszek2307

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    467
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez leszek2307

  1. No powiem, że ho ho . Z tego co wiem, to duża część obserwuje, ale żeby taka cisza na taki odjazd to się dziwię.
  2. Witam Jeżeli masz na myśli komin szczytowy, ten na bocznej ścianie, to według mnie sprawa wygląda tak. Jeżeli ogrzewanie będziesz miał gazowe, to wsunięcie do środka praktycznie nie da żadnych oszczędności, bo tam ciepła jest malutko. U mnie komin i tak jest murowany z cegły i prawie cały mieści się w ścianie, a wysunięcie widoczne na zew. to jest obudowa z klinkieru + ocieplenie 5cm. Inaczej jest, jeżeli komin z gotowych prefabrykatów jest "przystawiony" do ściany od zew. strony. Wtedy wymurowanie go od strony wew. i centralne ogrzewanie na paliwa stałe, może dać pewne oszczędności cieplne. Jednak przy takim rozwiązaniu zlikwidujesz jeden z charakterystycznych elementów tego projektu. I tu pojawia się dylemat, co ważniejsze, bo jednak po wsunięciu komina do środka, to już nie będzie ten dom. Może niektórzy będą twierdzić, że jestem zbyt ortodoksyjny w odniesieniu do tego projektu, ale jeżeli wybrałeś go, bo urzekł Cię swoją bryłą i wyglądem zew. to po co zmieniać coś co ci się podoba. Jeżeli chcesz mieć dom prawie pasywny, to może trzeba zastanowić się nad innym projektem Wsunięcie komina i zrównanie ze ścianą daje jeszcze jedną niezaprzeczalną korzyść, zwiększa widoczność z okien przy kominie, zwłaszcza jeżeli ich nie odsuniesz trochę od komina (u mnie to jest 15 cm i to jest dobra rada, oparta na doświadczeniu ). Natomiast co do dobrych rad majstrów z budowy, to w większości podchodź do tego z przymrużeniem oka . Z reguły te dobre rady tylko ułatwiają robotę wykonawcom, a efekt ze zmiany w projekcie raczej jest mizerny, albo wręcz niekorzystny. Decyzja jak zawsze należy do Ciebie, czyli inwestora , nie ma lekkiego życia :)
  3. Witam rob_7 Wszystko pięknie i ładnie. Na początek mam tylko pytanie co z oknami dachowymi od strony salonu, bo nie widać. No i najważniejsza rzecz, okno w kuchni masz obsadzone jeden pustak za nisko !!!!!. Ono jest specjalnie niższe żeby było miejsce przy zlewozmywaku, a przy takim obsadzeniu, to nic nie daje, a i od środka będziesz miał górę okna śmiesznie nisko. Na razie może tego nie widać, bo nie masz pewnie podłogi w środku. Sprawdź to póki czas Chociaż teraz już po wpisie zauważyłem jeszcze jedną możliwość, że te z boku są wyższe, i nie w kuchni, ale te z boku są za wysoko obsadzone.
  4. Witam Jak to mówią, uderz w stół, a nożyce się odezwą. Nie zamierzałem tutaj wszczynać jakiejś wojenki na temat kolektorów, po prostu wyraziłem swoją opinie Chociaż z tego co piszesz mogę wnioskować, że u Ciebie kolektory, oprócz swojej funkcji grzewczej spełniają funkcję estetyczną w co śmiem wątpić, a przykład z ogrodzeniem jest wg mnie całkowicie chybiony. Co do reszty, to śmiem twierdzić, że "normalne" kolektory mieszczą się w innym zakresie cenowym, a odnośnie dopłat oparłem swoją opinię na kilku artykułach. Może są trochę tendencyjne, ale widząc, co się dzieje ostatnio w polityce można z dużą dozą prawdopodobieństwa wnioskować, że nie chodzi w nich o dobro inwestorów Żeby nie być gołosłownym dwa przykłady na temat dopłat. Kto chce może poczytać w wolnej chwili. http://www.tanie-ogrzewanie.pl/news/fikcyjne-doplaty-do-kolektorow-slonecznych-124.html http://www.budujemydom.pl/kolektory-sloneczne/11999-dotacje-do-kredytow-na-kolektory-sloneczne Pozdrawiam
  5. Witam Czy 10 cm to mało ? Ja mam tyle i jakoś nie narzekam . Teraz taka moda, bo energia coraz droższa, a 25 cm stosuje się w domach pasywnych. Wszystko musisz skalkulować na swój rozum i wypośrodkować między kosztami, a zyskami. Powyżej 15cm wg mnie zyski cieplne są już tak znikome, że opłacalność ekonomiczna jest znikoma. To jest tak samo jak z kolektorami słonecznymi. Jeżeli potrzebujesz je tylko do podgrzewania wody to musisz mieć 2 pola za około 12tys. zł. Niby dopłacają 45 %, ale to jest fikcja, bo prawdziwy zysk wynosi jakieś 700-800zł (było to teraz opisane w kilku artykułach). Czy wydatek 11200zł zrekompensuje ci się w ciągu 20 lat ? A mówią, że po 10 latach już trzeba wymienić panele, pomijam inne koszty napraw i konserwacji. Też lubię nowoczesność i elektronikę, ale pewne rzeczy ostatnio mocno promowane niewiele mają wspólnego z oszczędnością, ale pewnie robią wrażenie na sąsiadach
  6. Jakie rachunki to trudno powiedzieć, bo to zależy od kilku czynników, ale tu masz zestawienie mojego zużycia gazu za rok 2012 http://img201.imageshack.us/img201/2112/gazm.jpg A tu przykładowa faktura, to możesz sobie przeliczyć. Ceny są z 2012, a od 2013 są niższe. Tu znajdziesz cennik http://www.pgnig.pl/ Co prawda ceny zmalały, ale ze względu na wysokość zużycia >1200m3 przeniesiono mnie do taryfy 3.6 gdzie ceny gazu są jeszcze niższe, ale opłaty stałe są dużo wyższe, co przy zużyciu gazu w dolnej granicy tej taryfy powoduje, że nie ma oszczędności, bo zużycie gazu jest za małe i nie rekompensuje wzrostu opłat stałych. Może to trochę skomplikowane, ale jak się wgryziesz to spoko http://img853.imageshack.us/img853/5986/fakp.jpg Ewa i Jakub co z Waszym dziennikiem, taki ładny początek i nagle kicha Powodzenia
  7. Witam po dłuższej przerwie. Jak zwykle szwankują powiadomienia, a tu tyle się dzieje i nowe osoby Jak to miło stwierdzić, że są takie osoby, które po wybudowaniu jeszcze zaglądają na nasze forum. Wpis to dodatkowy prezent Odnośnie tego zużycia, to też mam prośbę żeby, to zużycie gazu opisać trochę bardziej szczegółowo. Jak wiecie ja też mam gaz, dom bez ocieplenia, tylko Ytong 36,5 z tynkami i ogrzewam głównie gazem, a dogrzewam (jak mi się chce ) kominkiem. Teraz jak gaz potaniał i ta tendencja się będzie utrzymywać, to może pozostanę tylko przy gazie . rob_7 co do serwisu, to bym się nie martwił, bo z reguły jest to serwis pieca, a jak wybierzesz znaną markę, to masz na każdym kroku. Ja mam piec De Dietrich i miesiąc temu po 6 latach nawalił mi automat palnikowy. Serwisant z firmy, która mi zakładała instalację i cały czas go doglądał skasował mnie na 850 zł, tak jak kosztuje w De Dietrichu. Podzwoniłem trochę po autoryzowanych serwisantach i okazało się, że mogę od nich kupić za 650 zł. Teraz już nie będę korzystał z jednego serwisanta, bo to tylko usypia, a cały czas trzeba trzymać rękę na pulsie, a i wszystkie wątpliwości łatwiej rozwikłać znając opinię kilku ludzi. Na dachu do wysokości stropu na poddaszu i w podłodze poddasza mam 25 cm wełny, a w szczycie 20cm. Zimą utrzymuje się tam temp. w granicach powyżej zera i z tego też względu przy wykańczaniu skosów (jeszcze jest folia chcę dołożyć 5cm i na to boazerię z drewna. Pozdrawiam
  8. Ost19 fotek moich okien znajdziesz na forum dużo, a podobne ma też trabi. Moje szprosy to jest dodatkowy kawałek ramy wstawiony w podzieloną szybę zespoloną. Minęło już prawie 6 lat od zakupu moich okien, to i techologie się zminiły trochę . Ja wstawim zwykle dość duże zdjęcia. Wystarczy skopiować na kompa i powiększyć. Jakby Cię interesowały jakieś konkretne szczególy tych okien, to podaj maila, no chyba, że masz w profilu to zrobię i wyślę.
  9. Przepraszam, ale nie dostałem powiadomienia o wpisie i dlatego teraz dopiero odpowiadam. U mnie są szprosy "prawdziwe", czyli nie jakieś tam naklejane, tylko fizycznie szyba zespolona jest podzielona szprosem na części. Mam okna z firmy http://www.eurocolor.com.pl/. Nie wiem jak teraz, ale jak ja zamawiałem to była tylko taka szerokość szprosu. Po jakimś czasie użytkowania mogę powiedzieć, że szpros mógłby być trochę cieńszy, ponieważ zabiera jednak część światła, a okien nie powiększyłem. Efekt wizualny jednak jest inny, niż przy naklejanych. Spotkałem się już z producentem okien, który ma cieńsze szprosy w ofercie, ale nie pamiętam już jaki. Pozdrawiam
  10. Abstrachując od różnych koncepcji układu Nastki dopasowanych pod indywidualne potrzeby, tak sobie pomyślałem, że nie da się przerobić malucha na mercedesa . Ja mam tradycyjne szafy, nie mam sauny i garaż pojedyńczy, ale czy jest sens wybierać mały domek, a potem starać się żeby wszystko w nim upchnąć. Kilka przecznic dalej wybudował się dom według własnego projektu: wygląda pięknie, każdy pokój z garderobą i łazienką, garaż na 3 samochody, domek ogrodnika i takie tam. Z reguły po paru latach jak się dzieci usamodzielnią tylko problematyczne pomieszczenia, bo trzeba sprzątać, ogrzewać itd, a i trudniej się znależć, ludzie oddalają się od siebie. Szyjmy garnitur na własną miarę i nie kierujmy się modami, które szybko przemijają. Zdrowych i pogodnych Świąt życzę wszystkim Forumowiczom.
  11. Cebulka z tą lukarną na rzucie, to żartowałem oczywiście Teraz to rozumiem, garderoba będzie należeć do sąsiadującego pokoju. Wygląda to fajnie Łazienka też nabierze uroku z lukarną, a i prysznic będzie można na stojąco wziąść, jeżeli tam będzie wanna Nie analizuję tego pod kątem zmian w usytuowaniu mebli, ale jak komuś nie zależy na pralnio-suszarni, czy jak tam zwał, to powinno spełnić Twoje oczekiwania.
  12. Fajnie sie to czyta, ale jakoś nie umiem sobie tego poukładać w rzeczywistości. Bo skoro zmniejszysz okno, które będzie w garderobie tz., że na miejscu łazienki będzie pokój bez okna, albo tylko z dachowym ? (to znaczy ciemnica ?), ale jednocześnie musiałby sięgać do lukarny, a gdzie łazienka ? Jeżeli tam gdzie ma być lukarna będzie łazienka, to będzesz miał pięknie doświetloną łazienkę, a ciemny pokój. Odpowiedniejszym miejscem dla lukarny jest tak jak ma Farida, tam gdzie jest podwojne okno dachowe. Rzut boku nic nie daje, tu potrzebny jest szkic rozkładu pomieszczeń, inaczej trudno się do tej Twojej koncepcji odnieść Aha, na rzucie boku brakuje lukarny Pozdrawiam
  13. Witam Wszystkie uwagi wymienił przedmówca. Ja chciałem tylko dodać, że skoro masz szerzej, to możesz zrobić tylko lekką podłogę jak u mnie mocowaną na ścianach z trzech stron, a środek przed zrobieniem sufitu podwiesić do kalenicy. Ja robiłem ten "pawlacz" po wykończeniu garażu i nie pomyślałem o takim rozwiązaniu wcześniej. Teraz podwiesiłem go na haku wkręconym w belkę kalenicy. Takie rozwiązanie jest tańsze i nie zabiera tyle miejsca co strop tradycyjny, a służy tylko do przetrzymywania raczej lekkich i sezonowych rzeczy. Ja tam trzymam koła na zmianę, zimą basen, akcesoria i inne pierdoły rzadziej używane. Odnośnie trejażu itp. to pierwotnie Altaxin 3-krotnie, a w tym roku spróbowałem na drewutni drewnochronu lakierobejcy.
  14. Besob dzięki za większe zdjęcia. Efekt natychmiastowy, bo teraz zauważyłem, że u Ciebie na sofach też takie dwie BESTIE leżą jak moja. Nie ma jak konkretny i czujny obrońca DOMU . Napisz coś, czy to parka i czy od razu mieliście dwa, czy najpierw jednego. Pytam, bo ten nasz jest taki smutny i samotny jak nikogo nie ma w domu, a jakaś "panienka" może mu osłodzi życie i kłopot niewiele większy
  15. Kurcze znowu nie dostaję powiadomień i myślałem, że tu cisza , a tu masz - takie cuda. No pięknie besob, no i w takim krótkim czasie, a jakie fajne drzewka. Wyglądają jakby rosły trochę dłużej Tylko małe wstawiłeś te pierwsze fotki, jaky można przynajmniej te z zew. trochę większe, to myślę, że wszyscy się ucieszą Pozdrawiam
  16. Jak łatwo zauważyć po tytule mojego wątku, Nastka którą wybudowałem była jedną z pierwszych i raczej nie ma wcześniejszych uwag budowniczych Nastki. Pozdrawiam Nastkowiczów
  17. Wszystko pięknie, ale nie wierzę, że od tego wpisu się nic nie działo :) Czyżby inwestorzy stracili entuzjazm towarzyszący budowaniu. Pozdrawiam i czekam na nowe wpisy :)
  18. Kota u mnie brak, a mojego psa myśliwskiego już prezentowałem, to pochwalę się grzybkami z tego roku http://imageshack.us/a/img823/724/dsc1334hj.jpg http://imageshack.us/a/img155/5639/dsc1336k.jpg http://imageshack.us/a/img594/121/img31052.jpg Wspominałem też, że mój komin wymagał renowacji. Tak wygląda już z czapką betonową, ale jeszcze bez daszku http://imageshack.us/a/img338/2387/dsc1342e.jpg
  19. Ja nie odpowiadałem na temat garderoby, bo u mnie sprawa wygląda podobnie jak u Waldemarosa, tylko szafa jest na całej ścianie graniczącej z łazieką. Żeby była wygodna zrobiłem w środku 60 cm + szyny na drzwi to daje 70 cm. Do otworu na drzwi w projekcie było 60, stąd wynika że trzeba przesunąć od razu drzwi o jakieś 15 do 20 cm żeby nie przeszkadzały . Waldemaros mnie też licznik tak poprawili, ale cudzego nie chcę, a swojego nie dam - kazałem poprawić na to co jest Jeszcze raz przypominam wszystkim, że istnieje możliwość edycji wcześniejszych postów i poprawienia niedziałających linków do zdjęć. W miarę możliwości aktywnych użytkowników proszę o szybką korektę. Niech ten wątek jest użyteczny. Nie damy się nawet takim co nas chcieli gdzieś podokjejać, a wyszedł im wielki bajzel jak to u nas mówią
  20. Wygląda to całkiem fajnie, chociaż zmniejszy Ci się ścianka działowa między garażem a gospodarczym, a ja mam po obu stronach konkretne regały. Patrząc na ten schemat zaraz pomyślałem o przesunięciu drzwi między wiatrołapem, a salonem za drzwi łazienkowe. Jak masz możliwość to radzę przemyśleć, bo przerabiania potem jest trochę. We wcześniejszych postach są zdjęcia jak ja to zrobiłem Mógłbyś sprawdzić, dlaczego niektóre Twoje zdjęcia się nie wyświetlają i możesz zgłosić się do administratora o poprawienie licznika.
  21. Rob fajnie się patrzy jak tak szybko rośnie. Tu jeszcze fundamenty, a zaraz potem już pod dachem Widzę, że poszerzyłeś garaż, to chyba pierwsze takie fotki . Mógłbyś podać wymiary jakie będziesz miał w środku garażu na gotowo. W miarę możliwości proszę wszystkich o uaktualnienie niedziałających linków do zdjęć. Pozdrawiam
  22. Witam Wszystkich Temat wrócił, ale z licznikami postów już chyba nie dadzą sobie rady. Ja mam przynajmniej 44, ale Waldemaros doczekał się JEDNEGO U mnie w tym roku trwały, albo w zasadzie trwają prace wykańczające " Baśkę", znaczy komin spalinowy z grilem. Po pięciu zimach zauważyłem, że woda i mróz przy wylocie spalinowym z kominka robi swoje. Nawet 15 warstw poniżej pokazały się pęknięcia i wybrzuszenia klinkieru, który widocznie nabrał wody i go troszeczkę rozsadziło. Postanowiłem działać szybko i po dwukrotnej impregnacji wylałem betonową czapkę, którą wyposaże w daszek zasłaniający wyloty z przewodów spalinowych. Jak już będzie gotowe to wstawię jakieś fotki
  23. Witam Nastkowiczów po długiej przerwie Było trochę zamieszania, ale temat w końcu udało się przywrócić. Jest jeszcze trochę małych problemów, które z czasem może też uda się naprawić. W miarę możliwości proszę o edycję postów w których nie wyświetlają się zdjęcia. Można się zalogować i poprawić linki do zdjęć.
  24. Świetny tytuł wątku, teraz wszystko rozumiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...