I w końcu przyszedł na nas czas... Od dawien dawna obserwujemy fora o budowie i przebudowie domków i postanowiliśmy zostawić coś po sobie i na pamiątkę dla siebie.
Pokrótce opiszemy siebie i od czego się zaczęła nasza przygoda, a zarazem wyzwanie:
Ja nazywam się Wiola a mój mąż Jacek jesteśmy młodym małżeństwem mieszkającym obecnie u rodziców męża. Pewnego dnia (mniej więcej listopad 2009 r) będąc jeszcze narzeczeństwem przytrafiła się nam okazja kupna gospodarstwa rolnego. Ogłoszenie znaleźliśmy na allegro. Jest to gospodarstwo o powierzchni 1,0606 ha na którym znajduje się dom o powierzchni ok. 110 m2, garaż z białej cegły o powierzchni ok 185 m2 i stodoła drewniana ok 120 m2.
Po dużych trudnościach, gdyż banki nie są skore do finansowanie tego typu nieruchomości w czerwcu 2010 r. udało dokonać się z finalizowania kupna RANCZA. W między czasie wzięliśmy ślub w najzimniejszy styczniowy weekend (co prawda tylko cywilny ale co się odwlecze to nie uciecze )
A teraz kilka zdjęć przedstawiających nasze RANCZO:
Dom od środka podwórka
Dom od strony drogi dojazdowej
Garaż
Stodoła