Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piotr1.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    99
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Piotr1.

  1. Wlot do wentylatora nie jest zarośnięty kurzem. Nawet ostatnio czyściłem łopatki wentylatora na tyle ile było to możliwe. Tylko ciekawe jak kanały dolotowe do komory zgazowania. Pamiętam, że kiedyś zdjąłem pokrywę wentylatora, a właściwie ją oderwałem (co nie było łatwe) ponieważ jest przykręcona na kilka wkrętów i uszczelniona silikonem. Mogło w te kanały dostać się popiołu/kurzu przez wentylator. Zawsze jak czyszczę kocioł i wyciągam popiół to jest on również na całym kotle i nie tylko. Wiadomo jaki jest popiół z drewna. Pamiętam również, że przy tych bocznych wlotach powietrza (które są widoczne po zdjęciu pokrywy wentylatora) były jakby jakieś blaszki, które można było odsuwać przez odkręcanie. Gdyby się okazało, że te kanały są niedrożne i by była również w nich smoła to jak je oczyścić? Na zaworze mieszającym jest zamontowany siłownik i on automatycznie nim steruje. Jeżeli chodzi o drzewo, którym teraz palę to nie jest ono zbyt suche. Jest składowane na dworze i przykryte folią. Mam jeszcze pytanie odnośnie załadunku drewna. Czy po załadunku do pełna czekamy, aż się prawie wypali i wtedy znów ładujemy do pełna czy też można dokładać nie czekając, aż się wypali. Ma to jakiś wpływ na spalanie? Ostatnio jak czyściłem komin to był on lepki i jakby mokry w środku.
  2. Raczej nie będę rozbudowywał tego kotła ponieważ mam go dość (tfu, tfu, tfu ale niech jeszcze służy bo nowy to spory wydatek). I nie wiem czy sterownik jest do tego przystosowany. Temperaturę jaką mi utrzymuje na piecu to 60 stopni. Tylko w duże mrozy wzrazta. Mówisz, że przewymiarowany? W zimę jak są mrozy powyżej 10 stopni to ma problemy aby nabić odpowiednią temperaturę do wyłączenia wentylatora i tym samym ogrzaniem domu. Dym z komina leci taki jasno niebieski. Natomiast zauważyłem jakby gorzej mi spalał drewno. Kiedyś w komorze spalania/ popielniku nie było na drzwiczkach smoły, a teraz się troszkę pojawia. Płomień z dyszy nie jest taki duży jak kiedyś. Oprócz popiołu są też kawałki drewna
  3. Jestem użytkownikiem kotła EKOCENTR KD-25. Palę tym piecem od 2004 roku. Nie mam żadnych zbiorników akumulacyjnych. Piec jest bezpośrednio podpięty do instalacji z zastosowaniem zaworu czterodrożnego i siłownika. Największy problem z tym piecem to smoła, która jest wszędzie. Przez drzwiczki od komory załadowczej wylewa mi się na wentylator, który jest umieszczony poniżej. Nawet widzę ją na czubku mojego komina z kwasówki. Komin czyszczę co 2 tygodnie inaczej jest ryzyko jego zaklejenia. Sznura uszczelniającego drzwiczki komory załadowczej/zgazowania nie ma sensu wymieniać ponieważ wystarcza to zaledwie na kilka dni. Później i tak jest oblany cały smołą. Po około 5 latach użytkowania musiałem wymieniać komorę zgazowania (zjadła ją smoła). Druga sprawa to dym, który się wydostaje przez w/w drzwiczki podczas pracy wentylatora i podczas ładowania drewna. U mnie w kotłowni to jak w piekle. Aby piec nie przeciągał temperatury np. podczas silnego wiatru to nad wentylatorem była zamontowana taka klapka, która opadała i odcinała dopływ powietrza jak wentylator nie pracował. Podmuch wentylatora ją podnosił. Już kilka lat mam ją na stałe podniesioną ponieważ mi się przyklejała. Wynikiem tego jest to, że wentylator mi się rzadziej załącza ale niestety jak są silne wiatry i małe zapotrzebowanie na ciepło przez dom (np. ustawiona niższa temperatura nocna) to przeciąga mi temperaturę co powoduje załączenie zabezpieczenia i automatycznego zrzutu temperatury na grzejniki (załącza się przy 95 stopniach). Temperaturą steruje pogodówka i wentylator załącza się jak spadnie poniżej 60 stopni jak ją uzyska to się wyłącza. Podczas mrozów samoczynnie ją podwyższa ale nie zauważyłem aby była wyższa niż 70 stopni przy dużych mrozach. Jeżeli chodzi o kolor dymu z komina to jak działała klapka odcinająca (lub też ograniczająca) dopływ powietrza w momencie gdy wentylator nie pracował to dymu w ogóle nie było widać jak się załączył to jego kolor był taki jasny troszkę taki siwy. W tej chwili leci z komina cały czas, a jak się załączy wentylator to wiadomo - mocniej. Palę głównie olchą, która jest suszona przez całe lato. Metraż jaki ogrzewam to około 180 m2 . Gdyby nie własne drewno, które już się kończy to na pewno bym takiego kotła ponownie nie kupił. Pozdrawiam
  4. Jak tylko "dobiję" tego, którego używam w tej chwili to kupię właśnie tego z aluminiowym stelażem. Dziękuję za informacje. Pozdrawiam
  5. Jednolita aluminiowa stopa nie powinna ulegać odkształceniom. Jak on się spisuje, nic nie pęka? Wytrzymuje mocniejszy, męski docisk? W tych kieszonkowych bardzo podoba mi się zakładanie mopa. Przebiega bardzo szybko. Z rzepami pewnie troszkę gorzej i czy po czasie nie odpinają się podczas pracy?
  6. A ja mam problem ze stelażem mopa kieszonkowego takim jak w linku http://euro-mop.pl/pl/stelaz-do-mopa-kieszeniowego-40cm-tt862.html Po około 3 miesiącach używania nie zbiera już brudu całą swoją szerokością tylko środkiem. Robi się z niego litera U. Oczywiście nie dosłownie ale widać to gołym okiem. Na początku pomyślałem, że powodem jest to że wkład tego mopa myję w ciepłej wodzie i temperatura źle wpływa na ten stelaż. Teraz mam drugiego identycznego i zakładam zawsze zimny wkład. Niestety ten też zaczyna mi się wyginać i nie zbiera całą szerokością. Czy miał ktoś taki przypadek bo ja już nie wiem jak się nim posługiwać, a niby profesjonalny.
  7. Dużo nie wydałem. 60 lub 70 zł za obydwa.
  8. Dziękuję za szczere odpowiedzi. To co tam mogę powiesić? Na prawdziwe dzieła sztuki mnie nie stać
  9. Może i ja nie mam gustu ale jak się go wstawi w taką ramę to nie wygląda to źle. http://images44.fotosik.pl/592/cb01c43254eff405.jpg
  10. Powiem szczerze, że mi się podobały. Teraz zaczynam zmieniać zdanie ale wyrzucić mi szkoda
  11. Masz rację, że żadna to sztuka ale chciałem coś powiesić na tym korytarzu. Jakoś mi tak kolorystycznie pasowały do koloru ścian więc je kupiłem. Może rzeczywiście powieszę je gdzie indziej. Bez wysilania się oprawię je w antyramę.
  12. Latem będąc nad morzem kupiłem dwa takie obrazy malowane sprayem http://images33.fotosik.pl/560/36d615f9f2f7202fmed.jpg Chciałem je zawiesić na korytarzu na tej ścianie. http://images34.fotosik.pl/555/ede2e6c7b22d1c49med.jpg Doradźcie mi jak te obrazy oprawić aby pasowało. Przy okazji pochwalę się nowymi drzwiami. Oprócz tego założyłem płytki w łazience. Właściwie to góra jest skończona tylko brakuje mebli. http://images38.fotosik.pl/1943/3156bb5b8676830cmed.jpg
  13. Ok. Czyli na tym korytarzu pomaluje słup w kolorze klatki schodowej. Zobaczymy jak wyjdzie. W pokoju córki zostawię ten słup biały. Córka ma 4 lata. Syn jest o 12 lat starszy. Jakoś tak sie trafiło po latach przerwy;)
  14. A co myslicie o tym słupie na korytarzu, pomalować go kolorem, którym bedę malował klatkę schodową?
  15. Ciekawe z tym lusterem ale może z jednej strony?
  16. W takim razie w pokoju córki słup zostawię w kolorze białym. Myślę, że można na nim powiesić ze 3 obrazki/ zdjęcia. Natomiast jeżeli chodzi o słup na korytarzu to jest problem ponieważ jedna strona tego słupa należy do klatki schodowej, która ma być pomalowana kolorem F 309. Dlatego właśnie pomyślałem aby już go może całego pomalować tym kolorem co na klatce. Co o tym sądzicie? Poniżej zdjęcie ściany klatki schodowej z tym słupem. http://images38.fotosik.pl/1670/43a309109dea7ccamed.jpg
  17. Dawno tu nie pisałem więc troszkę Wam tu znów pomarudzę. Po kilku próbach poprawienia malowania korytarza na górze w związku ze smugami postanowiłem zmienić farbę z Tikkurili X 428 na Y 428. Ta pierwsza była to pół połysk o symbolu „20” czyli trudna do położenia. Ta następna jest bardziej matowa o symbolu „5” czyli łatwiejsza w położeniu i teraz tylko takimi maluję. Korytarz jest teraz jaśniejszy co mi się również bardziej podoba. Mam kolejne pytanie. Jakim kolorem byście pomalowali ten słup przy tralkach schodowych oraz belki powyżej? Kusi mnie aby pomalować go innym kolorem. Dodam, że ściany klatki schodowej będą w kolorze już wcześniej ustalonym czyli F 309. Może właśnie tym kolorem pomalować ten słup i powyżej belkę? Co o tym sądzicie? Podłogi tezż nie są te o których pisałem powyżej. Jest to „dąb północny”. http://images47.fotosik.pl/1510/03b15b785b53c2e4med.jpg I jeszcze kolejne pytanie. Pokój z tym słupem zdecydowałem się przeznaczyć jednak dla córki. Myślę, że ten słup może fajnie wyglądać właśnie w dziecinnym pokoju. Pokój ten pomalowałem kolorem różowym. Bardzo fajnie to współgra z białym sufitem. Słup zostawiłem jeszcze biały i waham się czy go jakoś inaczej nie pomalować. Co o tym sądzicie? Tak to wygląda: http://images43.fotosik.pl/1505/5c1a8d437ad17031med.jpg http://images48.fotosik.pl/368/527d6ec3f767025cmed.jpg A w takim kolorze pomalowałem sobie sypialnie. Kolor wyszedł inny niż miał być ponieważ w sklepie na 4 puszki farby została pomylona 1. Odkryłem to w domu i zmieszałem je wszystkie aby mi wystarczyło. Wyszło jak wyszło. Trudno. http://images35.fotosik.pl/1581/402bd1f2c6517085med.jpg
  18. Kierunek? Od środka ściany do góry i dołu. A czym malował?
  19. Pewnie tak, ale on też musiał się kiedyś nauczyć. Ja również bym chciał ale niestety nauka ta troszkę kosztuje. Prawie wszystko robię sobie sam i na pewno malarza nie wezmę. Jeżeli nie będzie jakiegoś sposobu na te smugi to zostaje przemalowanie na kolor matowy. Ale na pewno zrobiłem jakieś błędy. Tylko jakie?
  20. Jakoś tak z tym malowaniem mam pod górkę. Już się nawet oswoiłem z kolorem X428 i wszystko jest w porządku jak patrzę na ścianę z przodu. Ale jak patrzę na ścianę z boku to widzę same pasy i smugi. W niektórych miejscach malowałem już 4 razy i cały czas nie mogę się pozbyć tych smug . Wałek wziąłem w sklepie razem z farbą taki jaki mi polecili, Farba ta jest farbą półmatową. Pomalowałem też pokój kolorem F 497. Chciałem aby to był jakiś jasny ecru. Myślałem, że na ścianie nabierze ona barwy. Niestety nie. Muszę się bardzo przyglądać abym zobaczył różnicę między białym sufitem. Najważniejsze jest teraz aby ta droga farba jakoś wyglądała na ścianie i proszę podpowiedzcie mi jak pozbyć się tych przeklętych smug. Pozdrawiam
  21. Niestety Tikkurila próbek nie ma. Najmniejszą ilość jaką można kupić to jest 0.9 l.
  22. Powiem szczerze, że gdy pisałem powyższego posta to już miałem pomalowane ściany tym kolorem. Chciałem mieć pomalowany korytarz u góry i kolor był wybrany w sklepie tak na chybił trafił. Korytarz jest dość ciemny i nie chciałem ciemnego koloru. Natomiast chciałem pomalować coś w odcieniu delikatnej szarości. W sklepie na wzorniku był to bardzo delikatny kolor natomiast po pomalowaniu było moje wielkie zdziwienie jak na korytarzu zrobiło się ciemno. Miałem nadzieję, że ktoś mnie podtrzyma na duchu i powie, że jest to bardzo fajny zestaw ale niestety. Pomimo wszystko pozostanie ten kolor. Zobaczę jak będzie to wyglądało po założeniu podłogi i drzwi. W weekend chcę pomalować ten pokój z belką i słupem, który prezentowałem wyżej. Zgodnie z zaleceniami będzie to tym razem mam nadzieję jasny kolor – jakiś ecru. Pomimo tego, że bardzo ciężko malowało mi się farbami Tikkurilii (tutaj chyba problem polegał na tym, że miałem za bardzo wygrzane pomieszczenie i farba za szybko schnęła. Czasem nawet ją zwinąłem wałkiem) to ten też chcę kupić z tej firmy. Myślę nad F 300 lub F 388. Pozdrawiam
  23. Jak już powiedziałem przeszedłem na poddasze i chciałbym pomalować tam w pierwszej kolejności ściany i położyć podłogi aby córka nie znosiła mi syfu z posadzki betonowej. Zaczynam od korytarza na poddaszu. Kolor F 301 lub F 309 Tikkurili jest zarezerwowany na korytarz na dole i klatkę schodową. Ściana klatki schodowej będzie oczywiście się łączyć ze ścianą na korytarzu poddasza. Podłogę zamawiam dziś „Dąb Północny” jak na zdjęciu. Co myślicie o pomalowaniu korytarza na poddaszu kolorem Tikkurila X 428. Czy pasuje do tej podłogi i podobnej kolorystyki drzwi, które tam będą? Pozdrawiam http://images48.fotosik.pl/324/9ef10694bb449442.jpg http://images36.fotosik.pl/211/d2e0b3d43eaec8ccmed.jpg
  24. Czyli kuchnię, korytarz, klatkę schodową i nastepny korytarz pomalować jednym kolorem?
  25. Ok. Myślę, że za bardzo Was męczę i tak mi dużo pomogliście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...