Honorka

:D Mój synek, wtedy 3 lata, siedział w ciężarówce i udawał kierowcę. Zakradłam się i wyskoczyłam mu na przedniej szybie. Uwielbiał takie niespodzianki, przestraszanki. Bardzo sie wtedy cieszył. Wieczorem opowiada tacie: "jade aliazem (Liazem), patrze a tu potwór!" (chodziło o mnie za tą przednią szybą )

Ale więcy ni ma Będę chyba pokazywać łazienke teraz..... Ale ona jeszcze nie do końca taka jaka..

O żesz Ty orzeszku a masz! http://images14.fotosik.pl/46/89bfb8a863e07465med.jpg

A zazdrośćcie, zazdrośćcie Dotąd ja zazdrościłam Jak to z koncepcją? Dopóki dom nie stanął miałam szczegółową, finalną, niezmienną, pewną, 100% koncepcję i wizję mego domu. Jak tylko stanęły pierwsze pustaki, uzbierałam pełno gazet "wnętrzarskich" i moja koncepcja prysła jak bańka! Powstał mętlik, chaos, bałaga i co tylko jeszcze związane z pomieszaniem. Nie wiedziałam, ani co mi sie podoba, ani co chcę Na szczęście dom nie wyrósł w oka mgnieniu i udało mi sie ochłonąć i na tyle otrzeźwieć, by zatrudnić projektantkę! Do dziś cieszę się z tej słusznej decyzji. Jest tylko żal, że projektantka nie była jeszcze przed pustakami... Ale tam! Nie cofam się... Ale mogę sie pochwalic, że pokoje dziecinne i malowidła na ścianach to całkowicie mój pomysł Wspaniale mi sie mieszka!

Dziękuję Jak dobrze pamietam, to mamy podobne kolorki i ta czerwień i ten kremik w kuchni. Brakuje Ci jeszcze kwiatków do pokoju córeczki Nie wiem, jak prędko nastapi zagospodarowanie, ale obiecuje wklejac zdjęcia z uzupełniania domku

Widzisz, Motyczko i Tobie pięknie się zrymowało To nie jest takie trudne A czy pani Renia droga to ja nie wiem Dla mnie droga, bardzo mi droga I tak każdy projekt jest indywidualny i cena inna. Nie da się tak tutaj uogólnić. Może napisze tylko, że za ściane z kwiatkami zapłaciłabym 100zł. Tak mniej więcej Renia ja wyceniła, ale rysuje mi inne rzeczy, więc cena jest za całośc i nie da się powiedzieć ile konkretnie za samochody, czy motywy kwiatowe. Koszt troche ponad 1000zł. Ale jeszcze nie wszystko namalowane (ale koszt za wszystko, a nie to co dotej pory zrobione )

editta i pohlanka - sprawdźcie swoje skrzynki. Wysłałam na p.w. informacje o kuchni

Dziękuję! A jak syn chce to trzeba mu to dać Mysle, że sa takie Renie w okolicy

Aniu ta farba to Caparol. Barwiona na Samtexie 3 na kolor Bordeaux 65

no to powiem jeszcze, co myślę, choć wcześniej już o tym wiele było - kuchnię masz wspaniałą!! Jak Ty znajdujesz takich wykonawców - utrzymanie prostych poziomych linii w tym przedsięwzięciu z pewnością przyprawiało realizatora o ból głowy oj myslę, że głowa raz boli a potem to już jak z płatka. Najtrudniej to zacząć. Jakaz to musi byc satysfakcja, gdy sie da, będąc przekonanym, że sie nie da

Motyczko nawet nie wiesz, jak sie cieszę, że ten skarb znalazłam! Jeżeli ktokolwiek chce mogę sie nim podzielić A jeśli moje mieszkanko tak Cię urzekło podpatruj i ściągaj! - słowo sie rzekło! Jest mi zatem bardzo bardzo miło że Twoje oko mi pozazdrościło

Orzeszku dziękuję za tyle ciepłych słów Bardzo miło sie czyta takie posty... Mi się moje mieszkanko podoba a jak jeszcze u innych budzi zachwyt to miód na serce! W tej euforii pokażę koleny malunek tak się zaczęło.... oto moja Renia malująca http://images14.fotosik.pl/20/22ed51e15102e275med.jpg a tu efekt jej pracy http://images14.fotosik.pl/20/80b2961503f34712m.jpg i na innej ścianie http://images12.fotosik.pl/13/ad67cb6ef57864dem.jpg[/img]

Jeszcze raz sie zachwycę! Ślicznie jest u Ciebie! Tak cieplutko, miło... A dlaczego sie martwisz połączeniem gresu z parkietem? Ty masz jakąs fugę a ja mam zupełnie do przytyku i parkieciarz zapewniał, że nic mi sie nie porozchodzi ani nic sie nie stanie. Zapraszam na moje "forum" tam jest zbliżenie połączenia gresu z parkietem. Pozdrówka

A tutaj pootwierane szafki http://images13.fotosik.pl/11/ec5fd363dde575e1m.jpg A niedługo pokazę co sie dalej maluje na ścianach W salonie i przepokoju

Dziękuję Odpowiedź będzie trudna, bo nie mam wyceny co do pokoju ale ogólną wartość pracy. A pokoiki dzieci to nie wszystko. Maluje sie jeszcze salon i przedpokój. Zatem trudno jest mi odpowiedzieć. A farby ma ze sobą pani Renatka, sa w tubkach i nie ma pojęcia jakie. Szkoda, że nie pomogłam....

Witam! Moje dziecię wpadło na super pomysł - wrzuciło baterię R14 do gniazda na rurę od odkurzacza centralnego Tak dobrze pasowała do otworu...wrrrr... I co teraz?! Jak ją stamtąd wydobyć? Jak włączę odkurzacz to da radę wessac do worka?

Własnie o to chodzi, że moje dzieci tylko biegają! Mają przestrzeń to ja tylko w ten sposób wykorzystują. Parkiet mamy tylko w pokojach. Reszta w polerowanym gresie - i one (również z innymi dziećmi) biegają po gresie A może już opanowały po nim biegi A może starym babcinym sposobem ponaklejaj plasrty na podeszwy

Oczywiście to nie moja ręka malowała. Ja jestem antytalent plastyczny Wszystkie modele samochodów wydrukowałam z netu i zdolna pani Renatka je przeszkicowała na ściane i pomalowała Niby żadna filozofia, ale u mnie bez kalki to byłby ósmy cud świata. A tu nie dośc, że bez kalki to jeszcze w gigantycznej skali!!! Jeszcze będę miała cuda w salonie Renia zaczyna od poniedziałku

Nikola, nie mam pojęcia jak to sie ceni za metr bo ja miałam wycenioną całą kuchnię. Drogą rzeczą sa podobno systemy wewnątrz (a u mnie są) i to nie pozwala jednoznacznie podac ceny za metr....

Roszponka i Amtla To nie są same szuflady Są też drzwiczki Szafki są w rogach i pod zlewem Mój upór, żeby były dzielone i wizualnie wygladało na ciągnącą linię Było trochę marudzenia że to będzie trudne, że jeszcze nikt, że sie nie da....ale wykonawca się postarał i ślicznie to wyszło Dzisiaj jest juz późno i zdjęcia byłyby słabe. Może jutro pootwieram szafki i szuflady i zobaczycie

Mohag wspaniały pomysł!!!! Jak tylko uda mi sie jeszcze dostać te płyte to sobie tak polecę po ścianach Zastanawiam sie jeszcze nad szafka górną, obok tego ciągu z lodówka, piekarnikiem i cargo. Dobrze by to wyglądało? Do końca nie jest wygodne trzymac kubki nisko w szafce Dziękuję Ci Mohag, że patrzysz na moje wnetrza innym okiem

Hmmmm..... a ja mam tylko gres polerowany i on wcale nie jest sliski Może to własnie wina podeszwy w kapciach? Mam dwoje dzieci i ganiaja po całym domu i trudno im sie wywrócić. Też sie o to bałam, ale jak przyszło mi umyć gres po raz pierwszy i wypróbowac jaki jest i na mokro i na sucho, uwierz, miałam problem żeby "podjechać". Na mokro to jest niemożliwe. Czy ja mam inny gres...? Chiński

A ja najbardziej jestem zadowolona z pralni! Mam ja na dole, blisko garażu. Cały ubraniowo-pralkowo-proszkowy syf jest w jednym miejscu, gdzie nikt oprócz nas nie zagląda I łazienka zawsze czysta Dziękuje bardzo Mojemu Męzowi, że sie tak bardzo przy tym upierał i zlikwidował na to konto jeden z garaży (na jego samochód, rzecz jasna )

Roszponka Kuchnię zamawiałam u siebie, w Białej Dziękuję za życzenia i wzajemnie Pohlanka i Nikola79 Kuchnia jest z lakierowanego mdf-u. Kolor jakiś ecru. W każdym bądź razie złamana biel. Produkcja "tutejsza" Blat chyba pospolity. Nie wiem, co to za materiał, ale tani był i bez bajerów typu powłoki, odpornośc itp Ma być tymczasowy, bo finalnie ma byc kamień. Ale takie prowizorki to trwają i trwaja i trwają.... A tak poza tym to baaaaardzo fajnie się mieszka [/b]

Kitapl Cena za metr czego? Gołej deski czy z robociną? Gołej deski to cos ok. 120zł/m2 jak dobrze pamietam. Ile z robocizną wyszło, nie wiem Cos mi tylko w uszach dzwoni, że 35zł/m2 ale może ja mylę z płytkami