Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kant

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kant

  1. Działka fajnie usytuowana do kierunków świata - północ od ulicy a południe od ogrodu, na nieprzejezdnej ulicy w podpoznańskiej miejscowości blisko lasu. Domek marki stodoła z poddaszem użytkowym, elewacje z cegły i drewna plus pnącza i zielony dach w parterowej części z naszą sypialnią. Metraż wyszedł spory ale oboje z mężem dużo pracujemy w domu, więc on ma swój pokój do pracy a ja gigantyczne studio 8/7m2. Dodatkowo pokój z łazienką dla gości czyli najczęściej dziadków. Poszaleliśmy też trochę w naszej łazience (wanna i prysznic) i w ramach prewencji anty rozwodowej zaplanowaliśmy sobie oddzielne garderoby Jak do tego doliczyć dzieciaki sztuk 2 więc tyleż pokoi dziecięcych i strefę dzienną wychodzi nasze szalone 340m2 Buduję samodzielnie bo mąż uznał - w sumie słusznie - że ktoś na to musi zarobić i jeszcze coś mieć z życia a nie tylko siedzieć na budowie... No więc siedzieć będę ja: i na budowie i na forum muratora :)
  2. Dziękuję Wcześniej też miałam indywidualny, naprawdę śliczny i b. funkcjonalny ale licząc pieniądze stwierdziliśmy że nie stać nas na realizację przedkryzysowego projektu. Zadzwoniłam do architektki, z którą w między czasie zdążyłam się zaprzyjaźnić, prosząc o modyfikacje typu brak jednego garażu, studia itd. Ona tymczasem delikatnie zasugerowała że mam sobie dać spokój i zaproponowała całkowicie nowy projekt. W miesiąc uwinęłyśmy się z projektem z dużo prostszą konstrukcją, bryłą i w efekcie mniejszym metrażem bez straty funkcji. Jednym słowem znalazłam geniusza z aureolą czyli moich architektów
  3. Dziękuję i nabieram odwagi! Sofami mnie chyba rzeczywiście pobiłaś :), choć... czasami też mam takie ciągoty, jako że wraz z projektem wnętrza mam zaplanowane w każdym detalu. U mnie to chyba bzik nieuleczalny Przeczytałam wasz dziennik i PODZIWIAM i oczywiście zazdroszczę doświadczenia. Ja jestem trochę przerażona ogromem pracy i decyzji i pieniędzy które się z tym wiążą, ale cóż jak nie teraz to kiedy... ile lat można wynajmować :)
  4. Witam albo jestem totalnym forumowym beztalenciem, albo... no właśnie. Postanowiłam założyć dziennik budowy, ale nie widzę żadnego pola do wpisów, jednym słowem kiedy kliknęłam "dodaj do dziennika" na mój wpis na forum to on pojawił się w dzienniku, i mogę go skomentować. Kiedy jednak przez mój profil wchodzę do dziennika budowy nie wiem jak dodać wpis, mam jedynie opcję tytułu i opisu a nie wpisu Jak to działa??? HELP Pozdrawiam
  5. Witam wszystkich serdecznie! Melduję się jako kolejny tegoroczny bocian, choć lekko opóźniony Pozwolenie gotowe, projekt idealnie opracowany a tymczasem niżej podpisana inwestorka postanowiła w ostatniej chwili - czyli w marcu zacząć wszystko od nowa czyli nowy = tańszy projekt. Jak dobrze pójdzie zaczynamy w czerwcu, żeby w tym roku mieć stan surowy. Dzisiaj jestem w małym transie ponieważ postanowiłam budowę zacząć od tył, czyli w głębi ogrodu usypać pagórek i zasadzić lipę, żeby mieć później pod czym siedzieć Wiem że to nienormalne, ale może zaczynanie budowy od spełnienia marzenia to nie taki zły pomysł? Acha, domek będzie spory - bo będziemy tam też pracować - ponad 300 m, projekt indywidualny, typ stodoła z użytkowym poddaszem, masą okien od południa z cegłą, drewnem i pnączami na elewacjach. Gorąco pozdrawiam wszystkich żądnych budowlanej wiedzy forumowiczów!
  6. Witam nieśmiało się wpisuję, ale poczułam, że nie jestem sama na tym świecie kiedy przeczytałam Twój wpis. Już tłumaczę o co chodzi, otóż miesiąc temu mieliśmy wbijać pierwszą łopatę - wszystko załatwione, dogadane, a ja ... postanowiłam zrobić zupełnie nowy projekt . Moi genialni architekci !. nie zamordowali mnie 2. W miesiąc zaprojektowali mi nowy dom 3. wzięli pod uwagę moje 1000 pomysłów. No i właśnie będę składać papiery na PNB... Gorąco pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...