Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

artuditu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    194
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez artuditu

  1. W pełni się z tym zgadzam, drewno bardzo twarde, ale różnie z nim bywa. Osobiście staram się unikać również buczyny, potrafi się zachowywać podobnie do jatoby.
  2. Mazidła typu lakierobejce bym sobie darował, schody zabejcować i polakierować lakierem bezbarwnym. Stopni nie nacinać, lakierować spodu nie potrzeba, ale nie zaszkodzi. Ponieważ nie mam doświadczenia z lakierami wodnymi nie będę się wypowiadał na temat czy można położyć pod lakier wodny bejcę sopur lub jakąś inną, prawdopodobnie po odpowiednio długim czasie schnięcia można, ale może jakiś inny forumowicz z branży się do tego odniesie. Według mnie odpada jednak lakierowanie wodnym lakierem powierzchni pokrytej olejem koloryzującym. Tak ja to widzę
  3. Lepiej mieć miejsce na wypoziomowanie stopnia niż miałoby być za ciasno.
  4. Nie raz skuwałem warstwę o grubości 2 cm więc myślę, że nie powinno być z tym problemu aby o taki wymiar niżej zrobić stopnie. Niemniej jednak z tym pytaniem proponowałbym zwrócić się do budowlańców którzy będą się tym zajmować.
  5. Stopnie zawsze można dać grubsze tylko, że może być taka sytuacja, że pierwszy będzie za wysoki, a ostatni za niski ( z reguły tak się okazuje jak przychodzi czas na wykonanie schodów). Osobiście stopni o grubości 2 cm bym nie zrobił, my wykonujemy je przeważnie na 4 cm. Według mnie 3 cm to minimum, jeżeli schody jeszcze nie wylane wylewki na podłogach nie zrobione to można to ogarnąć. Link z naszej strony w, którym jest napisane jak to policzyć: http://www.ligartschody.pl/?porady,19#wysokoscstopni
  6. Jest jedna ważna sprawa, podstopnie z gresu muszą być bardzo precyzyjnie wykonane czyli równa linia, zachowanie pionów, równoległość pomiędzy każdym podstopniem no i odpowiedni kąt pomiędzy linią podstopni, a,np. ścianą lub boczną krawędzią biegu schodów. Stopnie będą ustawiane według podstopni i dlatego jest to tak istotne.
  7. Rozumiem to tak, że kątownik po przymocowaniu do stopnia i ustawieniu go na miejscu będzie dodatkowo jakimiś kołkami rozporowymi przymocowany do pionowej ściany betonu/betonowego podstopnia, jeżeli tak to według mnie prędzej czy później będzie to pracować na tych kołkach i wydawać nieprzyjemne dźwięki, co do gresu to nie powinien on podpierać stopnia i nie będzie bo ma być montowany po zamontowanych stopniach. Ja bym najpierw wykonał podstopnie z gresu z lekkim wysunieciem do góry ponad poziom betonu (około 1 cm), zrobił w stopniach kanały w, które będzie wchodził podstopień i montował na same kołki oczywiście z pianką. Tak będzie czysto i fachowo, oczywiście kołki te z przodu powinny być wiercone jak najbliżej czoła betonu, ale tak żeby beton nie odskakiwał (trzeba mieć dobry udar). Co do pianki to zwykła piana niskoprężna.
  8. Czy schody będą miały podstopnie?
  9. LSB Koelnera- nie znam tych kołków, ale kołki plus pianka w zupełności wystarczy, wykonawcy schodów potrafią montować stopnie na samą piankę i trzyma więc nie ma co się bać. Nie wiem jakim wiertłem były wiercone otwory pod te kołki ale te otwory powinny być na tyle ciasne, żeby była konieczność nabicia stopnia (oczywiście przez jakiś drewniany klocek z grubym filcem)
  10. A ja dzisiaj będę tylko chwalił i tym razem padnie na LasekD Bardzo podoba mi się to wykonanie, zwłaszcza pomysł z podświetlanym pochwytem. [attach=config]238359[/attach]
  11. Patrząc na zdjęcie to najwęższy jest 2 i 4 stopień zabiegowy. Można byłoby próbować podzielić to tak że część uciec w stronę podestu, a część wysuwać schody do przodu.
  12. A to zależy czy beton jest na tyle gruby, że można z niego tyle zbierać, na każdym stopniu trzeba byłoby te 10 cm wkuć się w głąb konstrukcji betonowej. Najprawdopodobniej pokaże się zbrojenie, na dodatek może pokazać się na tyle, że nie będzie możliwości położenia stopni.
  13. Niestety jestem właśnie na etapie odnawiania stopni. Schody na betonie pół roku, przyjechała szafa no i panowie wnosząc tą szafę uszkodzili (w pełnym tego słowa znaczeniu) stopnie w ilości 1/3 całych schodów . Podstopnie białe, stopnie w kolorze takim, że wchodzi tylko w grę lakierowanie z natrysku, ze względu na decyzję klientów nie ma mowy o wyciąganiu tych stopni. Nie muszę pisać co się dzieje podczas szlifowania drewna na dodatek pokrytego lakierem, nie mówiąc już o samym lakierowaniu. Korzystając z okazji warto wspomnieć o tym i uczulić inwestorów, a w szczególności wykonawców przeprowadzających jakieś remonty i inne prace, że warto poświęcić godz. na zabezpieczenie schodów, podłóg lub tak jak w tym konkretnym przypadku rozebrać szafę ( a była taka możliwość) i wnieść ją w elementach unikając w ten sposób uszkodzeń. Naprawa schodów nie jest taka prosta, tak jak napisał LasekD "Schody to nie podłoga,którą można za kilkanaście lat przejechać cykliniarką i będzie jak nowa". Taka naprawa to masakra, a po odnawianiu schodów nic już nie będzie tak samo.
  14. 18 to faktycznie trochę za wąsko. Zabiegi mierzone na środku stopnia powinny mieć zbliżony wymiar do szerokości prostego stopnia, coś w okolicach 25 cm. Na pewno pomoże trochę nosek czyli wysunięcie stopnia przed podstopień, powiedzmy 3-4 cm. Ale ten wymiar pomaga tylko w przypadku wchodzenia po schodach bo podczas schodzenia pod nogę mamy tyle samo co szerokość betonu. Te zabiegi na upartego można byłoby poszerzać, tylko, że jeżeli na każdym dodamy, np. 5 cm to na czterech stopniach będziemy mieli 20 cm i mniej więcej o tyle przesuną się do przodu pierwsze stopnie przed zabiegami.
  15. Jeżeli określenie "wyciera" oznacza ścieranie się lakieru do żywego drewna to znaczy, że coś jest nie tak. Oczywiście zależy to też od tego ile lat mają schody i jak się z nimi obchodzono.
  16. Dobrze napisane. Ja np. dołączam do umowy tzw. specyfikacje techniczną w, której uwzględniam takie sprawy jak: wymiary poszczególnych elementów, sposób ich mocowania, rodzaj lakieru lub oleju z podaną ilością warstw, itp. szczegóły. Dzięki temu zarówno klient i ja mamy klarowną sytuację, a w przyszłości tak jak napisała pestka56 może się to przydać podczas ewentualnej naprawy lub remontu.
  17. Schody wykonane są z drewna dębowego barwionego bejcą pod kolor podłogi. Bejce, których używamy posiadają tylko symbole, dlatego nie jestem w stanie określić/nazwać tego koloru.
  18. Takie podbarwianie to byłby strzał w stopę, więc nie bardzo mi się chcę wierzyć, że coś takiego było tutaj robione. Prędzej jakaś wada w drewnie, może powstała podczas suszenia lub jakieś eksperymenty z chemią/lakierami
  19. Na pierwszym zdjęciu to sprawia wrażenie jakby było zrobione z dwóch gatunków drewna, dwa pierwsze stopnie z dębiny, a następne zabiegowe coś w stylu buczyny. Zarówno dla inwestora jak i wykonawcy lepiej jest to poprawić teraz niż po zrobieniu całej roboty, zwłaszcza, że są zamontowane tylko cztery stopnie. Z tego co widać na pierwszym zdjęciu stopnie są bez podstopnic więc demontaż dwóch pierwszych stopni jest bezproblemowy.
  20. Najlepiej jakby miały około 4, ale 3 cm też da rade, odpowiednia ilość pianki i będzie ok
×
×
  • Dodaj nową pozycję...