Witam was wszystkich
Mam gorącą prośbę do speców od różnego typu lepiszczy...
Pojawił się u mnie problem techniczny, sytuacja dość skomplikowana niestety.
Dom istniejący, izolacja pionowa ma z 15 lat papa na lepiku (chociaż na zwykły lepik, to to nie wygląda), spadek terenu dość konkretny, co będzie widać na fotkach.
Wykopałem istniejący drenaż opaskowy z rurek ceramicznych zasypanych grysem.
Budynek poziom zero ma od frontu jakieś 70cm nad gruntem, od tyłu jakieś 70cm pod ziemią (szerokość domu 12m - spadek jak widać dość konkretny).
Od tyłu spód rurek drenarskich był jakieś 30cm poniżej poziomu zero, do tego poziomu jest również papa, spód fundamentów jest jeszcze o jakieś 110cm niżej (czyli licząc od poziomu gruntu jakieś 220cm.
Tył budynku jest najważniejszy - mam za plecami pagórek wznoszący się na 700m.n.p.m.
Co zrobić aby ten temat "ogarnąć"?
Chciałem zaizolować ścianę Styrbitem, ale za domem poniżej poziomu zero - ściana fundamentowa była wylana w wykopie na szerokość 60cm, o równej powierzchni mogę zapomnieć... :/
Chciałbym też uniknąć kupowania styroduru, ale nie wiem, czy uda mi się ten temat obejść...
Nowy drenaż będę robił z rur drenarskich fi 100mm, owiniętych geowłókniną z grysem, od drenażu aż po wierzch istniejącego grunt chciałbym zrobić przy ścianie obsypkę z grysu na jakieś 15cm - ale nie wiem, czy to idealne rozwiązanie...
jednym słowem - POMÓŻCIE
oto fotki stanu obecnego...
http://imageshack.us/a/img11/3743/kopia1002065.jpg
http://imageshack.us/a/img89/3938/kopia1002063.jpg
http://imageshack.us/a/img19/8976/kopia1002068.jpg