Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jacobina

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    80
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Jacobina

  1. Wojtku, Jeśli tu zajrzysz to proszę podpowiedz mi z jakim katalogiem oświetlenia mam się zapoznać, żeby sensownie zaplanować oświetlenie górne łazienki? Myślałam o suficie podwieszanym z jakimiś małymi punkcikami świetlnymi, ale z tego co widzę to wyższa sztuka jazdy a ja całkowity laik jestem . Może jak poczytam to mi się w gowie rozjaśni trochę.... Plissss
  2. No tak... Przeczytałam to co napisał o oświetleniu Wojtek i ....... nic z tego nie zrozumiałam Studia jakieś muszę w tym celu ukończyć chyba
  3. Małgosiu, Dobrze zrozumałaś - płytki na ścianie nie będą łączone kolorystycznie. Nawet z karo na ścianie zrezygnowałam na rzecz prostego ułożenia, bo doszłam do wniosku, ze w tak malej łazience to będzie naćkane i efektu nie będzie żadnego, a jeśli już to negatywny Płytki nie będą do samego sufitu. Łazienka ma w tej chwili jakieś 2,70 wysokości a płytki są zaplanowane mniej więcej na 1,70 -1,80 Łazienka ma długośc 3,60. Po jednej stronie jest wanna i jej szerokość wraz z obudową zajmuje tej ściany jakieś 80 cm. Na drugim końcu stelaż od kibelka więc też jakieś 80 cm. Na komodę więc zostaje równo 100 cm. Piecyk jest niestety spory Ma wymiary 65,5 x 35 x 22 cm. Jeśli się weźmie pod uwagę, że pod nim też mają być jakieś płytki, to w sumie będzie odstawał od ściany na jakieś 24-25 cm. Pod spodem są jeszcze rury więc faktyczna wysokość szafki zwiększa się o jakieś 16 cm.. Wynikałoby z tego, ze szafka musi mieć wielkość wys82x gł 25 x szer 36 Trochę mało proporcjonalne mi się to wydaje i może się okazać, że trzeba będzie sztucznie tę szafkę poszerzyć, albo nie robić do niej zwykłych pojedynczych drzwiczek, tylko np w 3/4 wysokości obciąć ją i zrobić coś jaby dwie szafki jedna pod drugą... Nie wiem czy rozumiesz o co mi mniej więcej chodzi.. Szukam inspiracji w szafkach kuchennych i tam czasem jest tak, że pod zwykłą szafką wisi np taka malusia ale z inym rodzajem frontu, np kratownicą. To powinno chyba optyznie skrócić tę szakę..... Jest też opcja, żeby od strony lustra wykończyć te szafki takimi półokrągłymi otwartymi półeczkami - to może złagodzić tę wnękę o której piszesz. Przyznam Ci sie szczerze, że kwestii samych szafek jeszcze nie mam przemyślanej na sztywno . Coraz częściej myślę jednak o profesjonalnym wsparciu... Tyle tylko, że na tym etapie architekt miałby niewiele do powiedzenia . Płytki i dekory kupione, wyposażenie łazienki też, ustawienie rozplanowane... Musiałby tylko to profesjonalnie rozrysować, zwymiarować i rozplanować szafki i oświetlenie.... Bo ten etap idzie mi jak po grudzie
  4. Osowa, Ale ja mam wrażenie, że to taka prowizorka . Myślisz, że to dobry pomysł, ze będzie dobrze wygądało? A co z oświetleniem górnym? Chciałam sufit podwieszany z takimi miniaturkowymi światełkami, ale nie wiem, czy to nie złamie całego nastroju łazienki Czy nie wprowadzi zbyt nowoczesnego akcentu. No i nawet nie wiem jak by te światełka miały być rozplanowane... No przerasta mnie temat oświetlenia Zupełnie nie mam koncepcji
  5. Niech ktoś zmieni rozmiar tego zdjęcia... plisssssss. Ja nie potrafię
  6. Łazienkę będę robić w lipcu, więc jak już skończę to zdjęcia wstawię. Generalnie ma być prosta. Te jasne płytki na wszystkich powierzchniach pionowych( kolor Boticino Marfil), czyli na ścianach, bokach komody, obudowie stelaża kibelkowego i wanny. Wszystkie powierzchnie poziome będa w tym takim beżo-różu (kolor Scabos Rosa). Czyli podłoga (układana w karo), blat komody, blat obudowy kibelka i półka. Do tego na ścianie będzie pasek z tych kwiatków, ale tylko z tych 10x10, bo łazienka jest malutka (4m). Góra snian wykończona wałeczkiem dekoracyjnym w kolorze ścian a blat komody wykończony takim samym wałkiem tylko w kolorze blatu. W jednej ze ścian będzie ukryta pralka. Drzwiczki komody, szafki po bokach lustra i drzwiczki zamykające pralkę będą drewniane. Jeszcze nie wiem jaki kolor drewna wybiorę, ale na razie myślę o bardzo delikatnej, lekko rozbielanej oliwce.... A co do kinkietów po bokach. Trochę się boję, że wciśnięte pomiędzy lustro a szafki będą wyglądały fatalnie. A nie chcę zmniejszać lustra a z kolei z szafek zrezygnować nie mogę, bo jedna z nich będzie ukrywała piecyk gazowy . Druga będzie wisiała dla równowagi Myślałam o takim rozwiązaniu jak na poniższym zdjęciu, tylko nie mam pojęcia jak to zrobić. Przecież jeśli to lustro w ramie jest wolnowiszące, to jak rozwiązali kwestię zasilania? To chyba tylko taka atrapa.... http://www.saloni.com/Eternity/Ambientes_originales/Jardn.jpg No i nadal głupia jestem.... Jak myślicie, jest szansa, żeby Mimi tu zajrzała i coś poradziła? PS Jeśli Wam się płytki podobają obejrzyjcie inne wzory i kolory oraz aranżacje Są naprawdę piękne! http://www.saloni.com/consumidor/decorate/eternity/default.asp?environ=1#
  7. Wyobraźcie sobie łazienkę a w niej murowaną komodę. Komoda ma wymiary mniej więcej 100 (no może 110) na 60 cm. Nad komodą jest lustro w derwnianej ramie - na całą szerokość komody i jeszcze nie wiem na jaką wysokość (no właśnie na jaką żeby dobrze wyglądało?) ale jak największe.... bo łazienka mikrusia i lustro ma ją też ciut optycznie powiększyć. Po obu stronach lustra będą wiszące drewniane szafki. Muszą być. Pomiędzy szafkami a lustrem będzie oczywiście jakiś odstęp... No i pytanie główne: Jak w tym bajzlu zaplanować oświetlenie, żeby twarz była w tym lustrze dobrze widoczna? Z góry czy po bokach? Boję się, że jak umieszczę po bokach, to będzie to zbyt daleko odsuniete od środka i że na środku zrobi się jakiś cień czy coś w tym rodzaju i osoba stojąca przed lustrem (znaczy ja) umaluje się w plamy A jak na górze, nad lustrem to jak to zrobić? jeden kinkiet po srodku? Czy np 3 w równych odstępach? Zlitujecie się nad sierotą? Zaznaczam od razu, że łazienka w gresie Eternity Saloni i żadne nowoczesne świetlówki nie wchodza w grę bo będą wyyyły zresztą sami zobaczcie jak ten gres wygląda: http://www.saloni.com/Eternity/Ambientes_originales/Floral.jpg
  8. Wojtku Bardzo mnie uspokoiłeś, dziękuję. Te dekory rzeczywiście mają proste ranty . Tymniemniej i tak się będę ciut denerwowła, bo płytki te maja wykańczać rant murowanej komody, który przecież najbardziej jest narażony na wszelkie uszkodzenia. Ciągle przecież ktoś się będzie o nigo opierał, stukał metalową klamrą od paska itp. Mam jednak nadzieję, że masz całkowitą rację
  9. No to ja się właśnie miałam przyjemność załamać. Zamówiłam gres Eternity Saloni i do tego dekory. Między innymi takie właeczki wykańczające 10x4,6 cm. Kobieta się rąbnęła i sprowadziła nie 10 cm tylko 15 centymetrowe. Pomyłka wyszła na jaw już po opłaceniu faktury, przy odbiorze towaru. Pasków oczywiście nie wzięłam i czekam na właściwe. A tu Panna do mnie dzwoni, że oni będa ..... docinać paski piłą wodną (?) do długości 10 cm..... No wściekłam się i powiedziałam, że mi się to nie podoba. Ale kobieta powiedziała, że nie będzie nawet widać, że to jest docinane. No więc teraz czekam jak dotną, żeby to zobaczyć i ocenić i ew. odmówić przyjęcia jeśli będą wyglądały nie tak. Nie chciałabym bowiem, żeby mi wcisnęli kit, że zamówili nowe a w rzeczywistości dali mi docinane. Tym bardziej, że wałeczki mają wykańczać komodę stojącą visa vi wejścia do azienki. Orientujecie się może co się dzieje z takimi docinanymi płytkami? Widać różnicę? Nie będzie mi się to jakoś kruszyć potem? Zazwyczaj docinane płytki są gdzieś w rogach łazienki i nawet jeśli są jakieś drobne niedoskonałości to tam się aż tak w oczy nie rzucają. Ale w takim miejscu to każdy szczegół będzie z daleka widoczny. No szlag mnie trafi bo płytki jedne z najdroższych
  10. Jacobina

    Lustra odporne na wilgoć ???

    Przepraszam Duchu ale nie rozumiem . Co wklejam i do czego, skoro lustro ma być wolnowiszące? Nie mogę go poprostu wkleić w ścianę, bo z musu po obu stronach lustra będa drewniane wiszące szafki. A skoro po bokach szafki to po środku powinno być coś, co będzie się stylistycznie wiązało i miało odpowiedni "ciężar". Trudno mi sobie do końca wyobrazić efekt końcowy, ale wydaje mi się, że lustro w drewnianej ramie to najlepsze wyjście. Stąd pytanie jak je zabezpieczyć, bo przecież chyba do wolnowiszącego lustra maty od spodu podklejać nie będę i kabelkiem nie będe go podłączać do prądu..... No chyba że czegoś nie wizięłam pod uwagę i masz coś innego na myśli
  11. Jacobina

    Lustra odporne na wilgoć ???

    A jak zabezpieczyć lustro które nie będzie wbudowane na stałe w ścianę tylko takie normalne w ramie drewnianej powieszone na kafelkach? Jest na to jakiś patent?
  12. Witam Mam problem z umieszczeniem kranu przy wannie. generalnie niegdzie mi nie pasuje a tam gdzie mógłby ewentualnie być to będzie przeszkadzał i w rezultacie będę się o niego non stop obijała. Wymyśliłam sobie więc przelewowe napełnianie wanny. Z tego co wiem polega to na tym, że korek przleweowy wanny pełni jednocześnie funkcję kranu. Czyli jak się w jedną stronę kręci to korek podnosi korek właściwy i woda się wylewa, jak się kręci w drugą stronę to tym korkiem woda do wanny leci. W ten sposób rozwiązałabym kwestię przeszkadzającego kranu. Pozostaje mi jeszcze kwestia prysznica. Powieszony na ciane po prawej strony wanny nie ztanowiłby zagrożenia i byłby łatwo dostępny. Rozwiązanie to ma niestety wady: 1. Cena - komplet do takiego montażu to podobno bagatela 3000 zł 2. Nie mam pojęcia czy w rzeczywiśtości jest to funkcjonalne i czy nie wydam majątku a potem nie będe klęła 3. Nie mam pojęcia jak wygląda przełączanie prysznic/niby kran. Zapewne do tego potrzebny jest jeszcze jakiś system podtynkowy zamontowany wraz z prysznicem...... Możecie mi podpowiedzieć jak to się sprawdza? Może odpuścić powiesić zwykły kran z boku wanny i uważniej wychodzić z wanny? Rozwiązaniem idealnym ze wszech stron byłoby umieszczenie armatury w nogach wanny, ale tam zaplanowałam półkę i bateria pod półka to chyba koszmarnie by wyglądała..... Sama nie wiem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...