Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jarek_i_Justyna

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    138
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Jarek_i_Justyna

  1. Dach już w pełni zamontowany, a Justyna stwierdza że jakiś taki pofalowany ponadprzeciętnie jest. -jak to pofalowany? pytam się z lekką irytacją. -no taki jakiś pofalowany ?!?! - przecież jeździliśmy przed wybraniem po okolicy i pokazywałem Ci kobieto jak ten dach wygląda na innych budynkach i bardzo Ci się podobał! - no wiem wiemm ale tam wyglądał jakoś inaczej. No więc stwierdziłem że będziemy młotkiem fale z dachu wybijać . Okna miały przyjechać we wtorek, ale był problem z transportem więc umówiłem się na środę, ale dziś rano telefon zadzwonił że jest problem z łącznikami i że jednak będą jutro. Tak więc czekamy do jutra (na okna nie na telefon że będą jutro ). Trochę to zaczyna przypominać zakupy z PRLu z tym wyjątkiem, że w PRLu było odwrotnie tzn okna były już zamontowane a dopiero zamówienie szło(albo i nie). Czy Wy moi drodzy też mieliście podobne problemy z pofalowanymi dachami i elementami domu które już prawie są na miejscu ale jednak coś tam coś tam.??
  2. Dlatego aby nie było takiego zaskoczenia z wysychaniem posadzek i tynków w zimę pracę rozkłada się na 2 etapy stan surowy zamknięty na zimowe mrozy, a pracę mokre na wiosnę i lato. czasami przyśpieszanie nie wychodzi na dobre,(popękane tynki czy co gorsze rozwalona od mrozu podłogówka). My skończyliśmy pracę murarskie w listopadzie, w grudniu dokończyliśmy zadaszenie (deska, papa) a teraz czekamy na okna w Lutym i marzec dopiero na mokro zaczniemy. Budowa powinna być przyjemna a nie stresująca że coś popęka.
  3. Po świętach dziś właśnie dojechały okna dachowe Fakro Pre Select 4 szt 114x118 (taki nietypowy rozmiar) i jedna Pre Select 78x140 typowe. 2 okna zostały zamontowane częściowo i prezentują się tak:
  4. Po pewnych perturbacjach z dachem dojechała w końcu nasza "Venecja x mat brown-szwedzka". kilka słów o dachowych perturbacjach: 1 punkt z dachami Pan dostał projekt za 3 dni będzie wycena..... czekamy 3 dni czekamy 7 dni ...czekamy 10 dni dzwonię się przypomnieć... tak tak jutro podsyłam. Mija kolejne 7 dni a wyceny brak. W końcu doszła ale na inną blachę niż chcieliśmy. trudno idziemy do kolejnego punktu z dachami. 2 punkt Pan słysząc historie punktu 1 odpowiada: "no tak bo oni to klienta nie szanują i generalnie straszne z nimi problemy". dajemy projekt pan popatrzył poskanował i wycena będzie za 2 dni. Czekamy 2 dni.... 3 dni.... 7 dni.... dzwonię co z wyceną? Tak tak już podsyłam pracownik był na urlopie. Czekam kolejne 2 dni 3 dni 7 dni. znowu dzwonię, no przecież wysłałem już sprawdzam, .....no tak nie ten adres co trzeba . Wysłana jeszcze raz na dobry adres dotarła na mojego maila niczym długo wyczekiwana premia. Otwieram i co? Blacha się zgadz,a rynny się zgadzają, tylko cena jest z kosmosu (2 razy tyle co na alledrogo.pl). Więc nauczony doświadczeniem sam stwierdzam : "no tak bo oni to klienta nie szanują i generalnie straszne z nimi problemy":) 3 punkt(finalny) polecony przez wykonawcę więc wtopy nie ma prawa być . Jadę zamawiam, wszystko dobrze (taka blacha jak chcemy, lepsze rynny w cenie gorszych, dobry rabat i to co lubię najbardziej miła obsługa) zamawiamy też okna dachowe bo maja akurat Fakro, a że wymiar mamy nietypowy to Pani się 3 razy pytała czy na pewno te. Potwierdzam, zaliczkę wpłacam czekamy 3 tygodnie na okna i dach. 3 tyg później po towar jedzie wykonawca i co ? okien nie ma bo nie zamówione. Zapewne zapytacie dlaczego? Ja też zapytałem . Odpowiedź: bo nie byli pewni czy na bank chcemy tak nietypowe okna PAdŁEM. Potwierdzamy że tak i okna będą za 3 tygodnie. ale dach już przyjechał i zaczyna być montowany o tak:
  5. 1.wygląda na doprowadzenie powietrza do kominka albo wypływ nieczystości płynnych. 2. wygląda jak kominek wentylacyjny.
  6. i dobrze że ich pogonił kierbud:)
  7. Możesz porobić fotki tego komina i murka wokoło niego?
  8. u nas bedzie venecja szwedzka matowa w brązie
  9. Fajnie to wszystko zaczyna wyglądać :) bardzo podobny do naszego:)
  10. No więc nastał ten czas aby pojechać po cegły na Kominy, cegieł jest 500szt więc woziłem na 3 razy 200+200 plus 100, nie wiem czemu wszyscy dziwnie na mnie patrzyli że wkładam 200szt cegły klinkierowej do osobowego auta . no więc cegły zapakowane jedziemy na budowę czekamy 1 dzień i mamy komin w międzyczasie zdjęto szalunek pod stropem i wyszło tak:
  11. dzień 29 to dzień deskowania dachu, kładzenia papy icopal w400, łaty, kontrłaty pod blachodachówkę Venecja brąz xmat. Pojawiły się też ścianki działowe na piętrze:
  12. Co do grubości styropiany to zdania są podzielone ale z kim bym nie rozmawiał to słyszę że 10cm to już się nie daję na ocieplanie stropu ani podłogi, Mój kierbud powiedział że miniumum teraz to 15 ,a są tacy co dają i 20 cm. Jaka jest różnica cieplna między 10,15,20 tego nie wiem ale na pewno nie jest tak że między 10 a 20 jest 2 razy lepiej, różnice są sporo mniejsze, Co do grubości ważniejsze myślę będzie właściwe wykonanie ocieplenia stropu tak aby ciepło nie spierdzielało gdzieś bokami i przez szparki, staraj się też unikać łączenia dużej ilości odpadów z ciętych wcześniej płyt styropianowych. Ja osobiście na strop bym dał na zakład np 10 i 5 do 8 płyty styro grafitowego. Pogadaj z kierbudem co doradzi.
  13. Zobacz dzis rozszalowali moj strop i troche inaczej on wyglada. Tak moim zdaniem powinien wygladac po rozszalowaniu sam ocen.
  14. Dzisiaj doznałem szoku, jak szybko można zadaszać, no ale jak pogoda jest dobra to najlepszy czas aby pokryć przynajmniej deska-Papa. I tak to dziś wyglądało: 14:00 16:00.
  15. Hehe, dobre, dobre to są twoje fachmajstry od murowania, ale ja nie o tym, po pierwsze podobni fachowcy jak Ci Twoi byli u mnie od ocieplenia bloku. spółdzielnia spier...ła robotę u mnie więc na lato rozbierali ten fragment w ramach gwarancji i poprawili i już nie szroni. Po drugie jak widzisz większość osób już na etapie zalania stropu tłumaczyła Ci że jest zwalona robota, ale Ty ze spokojem niezmąconym dalej ufasz murarzowi na zasadzie jakoś to będzie. pewnie to pierwszy Twój budynek więc zgodnie z zasadą pierwszy dla wroga się buduję i tak to wygląda.
  16. nareszcie wyszło trochę słoneczka i nie pada więc z miejsca robota ruszyła, mamy już więźbę, ścianki działowe w garażu i kotłowni.
  17. Jak jest dobrze zrobione to pewnie nie ma żadnego znaczenia, ale w tym wypadku takiego betonowania to obawiam się (nie jestem fachowcem w tej dziedzinie) ale wydaje mi się że może być taki problem jak u mnie w kuchni była szczelina , panowie ocieplili blok i przykryli szczelinę styro. zgadnijcie gdzie był w zimę szron na ścianie dokładnie w linii szczeliny, a szczelina była milimetrowa więc myślę że może być podobnie.
  18. największe przemarzanie jest na betonie , no a jak masz beton tak zrobiony i połatany to na 2 wiązania (no bo jakoś trzeba to dokleić) to przemarzanie w tzw szczelinach jest jeszcze większe.
  19. Ja bym tematu nie zamykał bo jest ciekawy dla przyszłych inwestorów właśnie jakich błędów unikać i kiedy pognać ekipę na 4 wiatry. Jak resztę słupów będziesz tak mieć zrobione plus nad oknami nadproża to gratulację i witaj przemarzanie. Moje słupy też były z betoniarki i wibrowane młotkiem plus długi pręt. i wyszło gładko. Po zdjęciach słupa widać brak wibracji, a to nawet dziecko w piaskownicy jak stawia babkę z piasku to wie że wiaderko musi opukać. Dramat w 3 aktach : strop, więźba i słup.
  20. g No więc tak : 1.Fajnie że sufit na łeb się nie spadł 2. tak jak pisałem wcześniej źle podparte zbrojenie (gruzem ceglanym) i masz piękną ceglaną mozaikę na suficie ale to jest pikuś. 3. najbardziej martwiłbym się o te druty wystające z sufitu bo jak przyjdzie tynk to możesz zyskać piękne odbarwienia z rdzy. 4. ten słup to jakiś dramat jest po rozszalowaniu. Generalnie strop się jakoś trzyma ale wykonanie tego stropu to spiertolona robota jest.
  21. Ulrich24 weź no nie trzymaj nas w niepewnościach i pokaż ten Paraboliczny strop jak wyszedł.
  22. sprawdziłem w kamasutra że pozycja 74 jest warta co najmniej 115zł i tyle dajemy (najwyżej sprzedam palety po budowie )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...