dusiaka

Cześć batoniks - dziękuję za komplementy dla naszego Anatolka i witam Cię w dzienniku Te belki, drewniane elementy nad wejściem oraz z boku domu pomalowaliśmy lazurą ochronna firmy V33 w kolorze Dąb jasny.

anna - płytki są piękne i robią wrażenie, ale jednocześnie bardziej wymagające, niż reszta podłogi w domu. Na kawałek powierzchni - doradzam, na dużą powierzchnię- jeśli lubisz prace na kolanach. Wypada je czasem miękką szmatką wypolerować. Mycie mopem nie da pożądanego połysku. Smug nie zauważyłam. Cieszę się, że w całym halu, wiatrołapie, dużej łazience i salonie mam płytki, które nawet jak ich nie umyję - nie widać na nich żadnego brudu (paradyż woodentic). Oprócz wrażenia, że sa drewniane, są bardzo praktyczne

Cześć Watersprite- oj, faktycznie, długo się nie "widziałyśmy". W domu dużo się zmieniło. Zdążyłam już drugi raz przyjąć księdza z kolędą W zeszłym roku było śmiesznie bo jak przyszedł, to u nas było pełno kartonów, na podłodze wylewki (ciepłe bo podłogówka juz dizałała), kropidło wygrzebywałam z worków Angielskiego stylu chyba nie odżałuję. Na każdym kroku widzę rzeczy, drobiazgi, meble, które chciałabym mieć, ale niestety nie pasują mi teraz "Chodzą za mną" I chyba wieś mnie zmieniła przez ten rok. Ogródek, kwiatki, drzewka, tuje, rabatki, koszenie trawnika, grabienie igieł, karminie ptaszków, pieczenie ciasta. Ba, nawet firany w domu zaczęły mi się podobać, o co nie posądzałabym się jeszcze dwa lata temu... A tak do rzeczy - kafle na podłogówce latem nie są zimne, nazwałabym to raczej- sa przyjemne dla stóp. Może to kwestia właściwej izolacji/ ocieplenia od podłoża, ale to chyba teraz w nocyh domach standard. Generalnie z płytek jestem bardzo zadowolona. Są niezwykle praktyczne. Ich kolor, faktura, wzór, sprawiają, że jeśli podłogi nie umyję, to na pewno i tak nikt nie zauważy Nie dotyczy kuchni - tam jest Arkesia polerowana- oj, tu wypada o nią dbać, żeby robiły wrażenie. Myślę, że mogłoby być inaczej, gdyby faktura płytek była inna. Woodentic sprawia wrażenie drewna, przez co czy latem, czy zimą wydaje się, że chodzimy po drewnie. Szafka z umywalkami ma szerokość 100cm. Blat oraz umywalki są z ceramiki. Od lewej jest tak: 4 cm krawędzi, 39 cm umywalki, 14 cm pom. umywalkami, 39 cm umywalka i 4 cm krawędzi. Zapraszam częściej, niż raz na rok w odwiedziny Ostatnio nie pisałam wiele w dzienniku. Trochę w zw. z kłopotami zdrowotnymi w rodzinie, ale też i te najciekawsze etapy budowy domu już za nami. Została zabudowa tarasu, ogrodzenie, zagospodarowanie działki (kombinuję, co by tu zrobić z podkładów kolejowych). Pewnie nie wszystko będzie w tym roku, ale powoli czas o tym pomyśleć.

Aksamitko - odpisz w wolnym czasie na maila- wysłałam jakiś czas temu na skrzynkę forumową.

życzy dusiaka

życzy dusiaka

życzy dusiaka

życzy dusiaka

Wszystkim miłym gościom życzy dusiaka

całuski dusiaka

Cześć Kasiu Umywalka kupiona w popularnym szwedzkim sklepie W komplecie z szafką. Początkowo miały być dwie osobne umywalki, okrągłe, nablatowe. I na większej szafce. Plany jednak musiały ulec zmianie, szafka jest mniejsza i umywalki inne. Nic to, moim zdaniem i tak wyszło ok.

Ana. Wszystko mi się u Ciebie, u Was podoba. I projekt domu, i działka, i plan budowy. Z taką organizacją pracy, zapałem i zaangażowaniem, mogę iść o zakład, że latem zamieszkacie w swoim domku. Za kilka miesięcy za blokami nawet przez chwilę nie zatęsknisz.

Ana, witaj Miło mi Cię poznać W naszej wannie otworów nie było, zrobił je mąż. Dokładnie tam, gdzie chciałam. Płytki ze ścianą zlicowane nie są. Tradycyjnie były najpierw tynki, na to płytki. Górna część ścian nie jest jeszcze pomalowana, sufit zresztą też nie. Na zdjęciach może tego nie widać, ale naprawdę jest jeszcze sporo do zrobienia. Zaglądać na forum zamierzam częściej. Sama juz wiele napisać nie mam o czym. Może na wiosnę coś się ruszy, ale z przyjemnością będę odwiedzać dzienniki innych forumowiczów. Zacznę od lektury Twojego Witaj Kori To Woodentic Ochra Paradyża. Kupiliśmy tej płytki sporo. Jest w wiatrołapie, korytarzu, salonie, łazience na podłodze i zabudowie geberita. W sumie ok. 60m2. Polecam. Odrobinę przypominają deskę. Bywa, że ktoś, kto je widzi pierwszy raz, myśli, że to drewno. I praktyczne, gdyby nie "wprawne oko Pani domu" mogłabym nie myć podłogi całe tygodnie. W kuchni jest Arkesia Beige poler- to zupełnie inna bajka. Piękny wygląd gwarantuje ich polerowanie, najpiej na kolanach. Efekt - oszałamiający, ale chyba dojrzewam do tego, żeby zacząć otaczać się rzeczami praktycznymi. Piękno nie jest na pierwszym miejscu

Chyba zaskoczę tych, którzy spisali ten dziennik na straty Przypomniałam sobie, że dotąd nie publikowałam żadnego zdjęcia większej łazienki. Pisałam wielokrotnie, że jest nadal nie skończona, ale cokolwiek już w niej jest i ogólna koncepcja jest chyba widoczna. Poszliśmy w szarości, bardzo konsekwentnie, tak, jak pisałam od samego początku. Miało być "surowo", prosto i nieprzesadnie. Brakuje wielu drobiazgów - wieszaki/ stojak na ręczniki, akcesoria łazienkowe, ale też wprawne oko ujrzy, że brakuje jeszcze kilku kafli (na zabudowie geberita) oraz fugi - zarówno na podłodze, jak i ścianach. No i malowanie... Powoli i to zrobimy. No to przedstawiam, tak wygląda obecnie większa łazienka w naszym Anatolu: http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0454_zmien_rozmiary.jpg http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0455_zmien_rozmiary.jpg http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0465_zmien_rozmiary.jpg http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0467_zmien_rozmiary.jpg http://www.anatol.mojabudowa.pl/pliki/anatol/image/dsc_0468_zmien_rozmiary.jpg

Inwestor- próg zamontowali na dystansach, na styrodurze. Po położeniu kafli w wiatrołapie, kafle i próg sa na podobnym poziomie. Styrodur polecam- zatkasz dziurę i szczelny jest Kasiu -cenę dostałam nawet bardzo dobrą. Drzwi zamówił mój stolarz. Gdybym kupiła sama, zapłąciłabym wiele więcej bo do drzwi dochodza jeszcze dodatkowe koszty: klamka/ uchwyt, etc.

Inwestor - ja też Cię pocieszę Nie wiem, co planujesz mieć w oknach, u nas są drewniane szerokie żaluzje. Konia z rzędem temu, kto znajdzie niedrogie, czytaj gotowe na taki wymiar żaluzje albo roletki. Raczej na zamówienie. Okno dzielone słupkiem ma tą zaletę, że łatwiej można na takie okno dopasować gotowe dekoracje okienne Żona powinna docenić. U nas stanęło na żaluzjach montowanych nad oknem, dzięki temu, kiedy są zwiniętę, nie zasłaniają ani centymetra szyby. To się nazywa kompromis i tak jest chyba z większością decyzji, które podejmujemy podczas budowy naszych domków. Coś za coś.

Krzysztof - a zrzynaj dowoli Fajnie, że z okien jesteś zadowolony. Do koloru zdążyłam już przywyknąć, ale podczas mycia, każdorazowo doceniam fakt, że szyba nie ma słupka Drzwi są drewniane, dębowe, firmy CAL. Kosztowały 4 tys pln. Miałam zniżkę bo całą stolarkę robił znajomy. Sosnowe, ten sam model, tej samej firmy wyszłyby taniej, dużo taniej, ale nie warto w tym przypadku oszczędzać kosztem jakości. Sosna to bardzo miękkie drewno, z łatwością można nawet paznokciem zrobić trwałą rysę.

pukul - zestaw: tapeta plus szyba zamówione były w firmie zajmującej się zabudowami kuchni, szaf,wnęk, etc. Tapeta jest ze strony fotolia.pl - w Indeco podałam tylko jej numer. Nasza oszczędność wynika z tego, że zamiast płyty laminowanej wybraliśmy tapetę klejoną do szkła oraz samodzielnego montażu. Bezbarwny klej do luster i kolejne 100pln w kieszeni Szyba jest dokładnie pod meblami i dochodzi do blatu. Nie wchodzi pod blat, ani za wiszące szafki, jest "na styk".

A posiada Kibelek jest do odbioru w łódzkim wschodnim, pod Andrespolem.

Szafa w przedpokoju/ wiatrołapie ma 66 cm głębokości. Taką na wymiar też trzeba tak liczyć. Muszą się wieszaki swobodnie bokiem zmieścić. Moim zdaniem wiatrołap jest wystarczający. Ja po prostu poszłam w drugą stronę i powiększyłam łazienkę o część małego wc, z którego zrobiłam schowek. Odpowiadając na Twoje pytanie- łazienka mocno nie ucierpi bo wanna w dalszym ciągu zmieści się na ścianie z oknem. I to ogromna wanna tam wejdzie. Tylko WC mam teraz ładnie schowane za schowkiem, a tak miałabym je bardziej na widoku. Jak idzie projektowanie?

michcia- zrobilam to bardzo szybko, więc niedoskonałe wielce. Nie wiem, jak chcesz postawić stół, ani gdzie będzie TV. Możesz sobie zrobić różne projekty w bardzo prostych kilku programach. Pisałam o Sweet Home 3D, ale jest jeszcze prostszy program Power Net +. Mocno ograniczona baza mebli, nie można zmienić ich wielkości, wymiarów (np. okien, drzwi), ale jakiś pogląd wnętrza domku pozwala zrobić. http://img28.imageshack.us/img28/536/5ztj.png Uploaded with ImageShack.us

Krzychu - to raczej nie możliwe. Nawet jeśli okno się dosunie, "wskoczy" i domknie, to klamka się przecież sama się nie przekręci. Wystarczyłoby popchnąć delikatnie okno i ono by "spadło" i się otworzyło. Nie umiem tego inaczej opisać, ale zaufaj - nie ma szansy, żeby się zatrzasnąć na zewnątrz Tak, mam wysoki próg.

Zgadza się, podnieśliśmy cały parter. Będzie to pewnie ok. 20 cm bo wysokość pomieszczeń wynosi 2,9m. nitka- zdolniacha ten Twój mąż Okno zmaówione, następnego dnia zrobione.

krzychu - postaram się być obiektywna: - okna zamawiałam u znajomego, który sprzedaje i montuje okna (i nie tylko). Nie wiem, kto je składał. Montowal nam również ten znajomy. Szyby są z Tomaszowa Mazowieckiego, profil tak, jak pisałeś -Veka alphaline. - wiele lat temu, w blokach, wymienilśmy stare, drewniane okna dwuskrzydłowe na nowe, nie dzielone o odkładnie takich samych wymiarach, jakie mamy w Anatolu. Sprawdziło nam się to rozwiązanie przez 8 lat, dlatego postanowiliśmy też tak zrobić w naszym domku. Dziś mogę zapewnić, że znajduję także same plusy tego rozwiązania - więcej światła wpada do pomieszczeń, mycie jest mniej kłopotliwe, że nie wspomnę o aspekcie wizualnym Sprzedawca powiedział nam, że w przypadku okien 3 szybowych gwarancji udziela na okna o pow. nie większej, niż 2,6 m2. To było ważne w przypadku suwanki bo w niektórych przypadkach, gdy tafla jest większa zaleca się poprzeczkę na oknie. U nas na szczęście mogliśmy tego nie robić. Nawiew reguluję stopniowanym uchyłem okna. Teraz to już chyba w standardzie się robi. - suwanka- tak, jedna część jest uchylno-przesuwna, druga to fix. Dziecko (mam 3 latkę) samo nie otworzy, mimo, że system jezdny działa idealnie. Może przesunąć, ale żeby okno zamknąć trzeba je trochę "rozpędzić", zrobić to bardziej energicznie. Wtedy samo wykonuje domyk, a ja tylko przekręcam klamkę. Nie wiem, dlaczego suwanka miałaby ciągnąć chłodem? Może zły montaż? Na szczęście nam przy żadnym oknie nie wieje. W końcu to robota znajomego a może też sprawa dodatkowego ocieplenia - wokół okien są opaski ze styroduru. Miło, że nasz domek się podoba, zachęcam więc do lektury dziennika. Oczywicie koloru winchester nie muszę chyba reklamować? Świetna imitacja drewna, dla większości naszych gości nie do odróżnienia od okien drewnianych Życzę powodzenia w budowie

Tą zmianę także zrobiliśmy podczas budowy, choć od początku wiedziałam, że tak będzie. Przesunęliśmy jedne drzwi do ściany, w pokoju naszej córci, tym sąsiadującym z saloonem Koszt oczyszczalni ok. 7,5 tys z montażem, drenażowa.