Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szymon321

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    76
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez szymon321

  1. Od soboty intensywnie suszę. Zamontowałem wentylator fi 150 o wydajności katalogowo 200m3/h. Suszę w dzień, otwieram drzwi na oścież, a wentylator wyciąga powietrze w komin. Wydaje mi się że plamy na ścianach tam gdzie było największe zawilgocenie robią się mniejsze, ale wczoraj "wyskoczyły" nowe plamy na środku zupełnie innej suchej ściany. Są zlokalizowane bardzo blisko wejścia gdzie przepływ powietrza powinien być najlepszy. Tak mi mniej więcej świta że tam gdzie pojawiły się te plamy mogły być jakieś wykwity solne, ale głowy nie dam sobie uciąć.
  2. Wykonałem jeden taki otwór w dość mokrym miejscu i sucho jak pieprz. A możesz to rozwinąć? Podłoga jest sucha, w miejscu gdzie styka się z mokrą ścianą jest wyraźna granica suche-mokre.
  3. Sąsiada nie spotkałem, ale na próbę chciałem wykonać kilka odwiertów żeby ocenić z jakiej materiału są ściany. Co ciekawe, pod cienką warstwą tynku jest zupełnie sucho Załączam zdjęcia Czyżby to oznaczało że to tylko skroplona woda? Tak na oko to przedmioty które stały w tym miejscu przy samej ścianie nie były ruszane 20 lat. Podłoga jest wszędzie jak na dole pierwszego zdjęcia, w 100% sucha, nie widać żadnego żadnego "wycieku". Na podłodze była solidna warstwa kurzu i pyłu, a wszystko dało się pięknie zmieść szczotką.
  4. Sąsiedzi mają studnię 50 metrów od garażu, zapytam ile w tym roku wody. Czyli to by sugerowało że problem jest dość okresowy bo nie ma grzyba ani zniszczonego tynku. Jakie środki zaradcze? Iniekcja?
  5. Mam garaż wolnostojący który jest podpiwniczony w połowie. Przy okazji zrobienia porządków postanowiłem wykorzystać powierzchnię na przechowywanie różnych przedmiotów. Po wyrzuceniu wszystkiego okazało się że jest wilgoć. Mam problem z określeniem źródła wilgoci. Piwnica ma podłogę ok 2metrów poniżej poziomu ziemi, sufit mniej więcej na poziomie ziemi. Garaż jest podpiwniczony w połowie, umownie strona zachodnia ma piwnicę a wschodnia nie. Zawilgocenie w piwnicy jest głównie na ścianie północnej, największe w części wschodniej (czyli na granicy części podpiwniczonej i bez piwnicy), co ciekawe wilgoć podciągnęła jakieś 50 cm od podłogi piwnicy, a w pasie 30cm praktycznie pojawiają się krople wody na ścianie. Garaż ma jakieś 40 lat, w tym czasie na tynku pojawiły się drobne wykwity solne, ale nigdzie nie odpadł gram tynku, a sam tynk mimo że mokry ciężko odchodzi. Przez te 40 praktycznie nikt nie nie odkopywał wokół więc izolacja nie uszkodziła się "wczoraj". W okolicy garażu powyżej poziomu ziemi w miejscu gdzie w piwnicy na ścianie pojawia się wilgoć, wszystko jest obetonowane, metr dalej znajduje się murowany garaż sąsiada, bez rynien na moją stronę. Droga pomiędzy garażami jest wybetonowana, nad większością znajduje się dach. Beton ma swoje lata, nie jest 100% szczelny ale nie powinien przepuszczać dużej ilości wody. W moim garażu najbliższe źródło wody (rynna) znajduje się jakieś 6-8 metrów od plamy z wilgocią. Zawilgocenie znajduje się na dole ściany, czy dobrze zakładam że podciąga wodę od ławy/fundamentów? Czy może to być wina tylko skraplającej się wody na zimnej ścianie (słaba wentylacja)? Wstępnie mierzyłem temperatury ścian, w środku piwnicy w powietrzu jest ok 13*C, temperatura okolicznych suchych ścian jest rzędu 12*C, tej mokrej niewiele mniejsza.
  6. Witam, Planujemy w domu remont dwóch pokoi, chcielibyśmy zamontować dwa-trzy gniazda do odkurzania, tak że jeśli za 2-3 lata zrobimy remont reszty podłączyć odkurzacz. Instalacja będzie sprowadzona do piwnicy, piętro niżej, więc tak naprawdę potrzeba 2-3 gniazda, tyle samo kolanek i dosłownie kawałki rurek. Mam w związku z tym kilka pytań: 1. czy można zrealizować gniazda tak żeby były w dwóch pomieszczeniach na wspólnej ścianie "na przelot" tak żeby dalej sprowadzić je do piwnicy jedną rurą? 2. czy średnica samych rur jest jakoś zuniwersalizowana? Nie chcielibyśmy w tej chwili podejmować decyzji na konkretnego producenta. Samych gniazd byśmy też chcieli nie montować w tym momencie, ew jakaś zatyczka i cienka warstwa gipsu.
  7. Ja jestem jednym z tych brodatych adminów i chciałem sobie kiedyś sterować ID z telewizora samsunga, był słoneczny rok 2009. Kupiliśmy do domu telewizor chyba UE40B7000, wersje z najnowszymi bajerami (LAN, USB, Filmy, Internet) ale w wersji z podświetlaniem krawędziowym. Kolejność działania była taka: 1. Pojawiły się pierwsze polskie widgety, samsung zapowiedział że będzie API i SDK dla hobbystów 2. Pół roku NIC 3. Powstała strona Samsunga gdzie można było się zarejestrować i wyrazić chęć dostępu do systemu. Oczywiście trzeba było podać się za firmę, napisać jakie aplikacje będzie się pisać, itp. 4. Pół roku NIC 5. Oficjalnie Samsung razem z Yahoo uruchomiło dostęp, forum developerskie 6. Udało się pobrać SDK 7. Udało się napisać własny prosty program, uruchomić go na symulatorze 8. Konieczne było "hakowanie" telewizora w menu serwisowym by włączyć tryb developerski, bo Polska to dziki kraj gdzie biegają nieniedźwiedzie i nie ma developerów 9. Udało się zsynchronizować telewizor z kontem developerskim Yahoo i pobrać aplikację 10. Aplikacja działa HURRA 11. Około 2010-11 burza zabiła mój telewizor, z ubezpieczenia kupiłem "nowego" samsunga UE40C7000, bo wersje B były przestażałe 12. Oczywiście Samsung zmienił engine do widgetów, nie korzysta już z silnika Yahoo, tylko jakiś inszy Finalnie: Kupiłem sobie tablet, dalej rozwijam własne IB w oparciu o przeglądarkę, czysty HTML i JS
  8. Ja jestem jednym z tych brodatych adminów i chciałem sobie kiedyś sterować ID z telewizora samsunga, był słoneczny rok 2009. Kupiliśmy do domu telewizor chyba UE40B7000, wersje z najnowszymi bajerami ale w wersji z podświetlaniem krawędziowym. Kolejność działania była taka: 1. Pojawiły się pierwsze polskie widgety, samsung zapowiedział że będzie API i SDK dla hobbystów 2. Pół roku NIC 3. Powstała strona Samsunga gdzie można było się zarejestrować i wyrazić chęć dostępu do systemu. Oczywiście trzeba było podać się za firmę, napisać jakie aplikacje będzie się pisać, itp. 4. Pół roku NIC 5. Oficjalnie Samsung razem z Yahoo uruchomiło dostęp, forum developerskie 6. Udało się pobrać SDK 7. Udało się napisać własny prosty program, uruchomić go na symulatorze 8. Konieczne było "hakowanie" telewizora w menu serwisowym by włączyć tryb developerski, bo Polska to dziki kraj gdzie biegają nieniedźwiedzie i nie ma developerów 9. Udało się zsynchronizować telewizor z kontem developerskim Yahoo i pobrać aplikację 10. Aplikacja działa HURRA 11. Około 2010-11 burza zabiła mój telewizor, z ubezpieczenia kupiłem "nowego" samsunga UE40C7000, bo wersje B były już wycofane i zastąpione czymś nowszym 12. Okazało się że Samsung zmienił engine do widgetów, nie korzysta już z silnika Yahoo, tylko jakiś inszy, insze SDK. Jak ja się ciesze że nie włożyłem pracy w swój własny widget do IB. Finalnie: Kupiłem sobie tablet, dalej rozwijam własne IB w oparciu o przeglądarkę www, czysty HTML i JS
  9. Piszesz jak jakiś nawiedzony sprzedawca. Mam zmiękczacz od ponad pół roku. Owszem woda jest miękka, wystarczy odrobinę mydła, ale nie odczułem gwałtownego spadku zużycia środków myjących, to że kamień nie będzie się osadzać to można w bajki włożyć. Zmiękczacz nie usuwa jonów tylko je wymienia, kamień tworzy się nadal, tyle że z innych soli i łatwiej go zmyć/zetrzeć.
  10. Witam, mam nietypowy problem, interesuje mnie jakie firmy produkują zasobniki nierdzewne do CWU. Problem polega na tym że mam nietypową piwnicę gdzie chcę zlokalizować zasobnik. Zaplanowane miejsce znajduje się w rogu pomieszczenia i do tego znajduje się tam zagłębienie w ścianie ok 20cm, czyli jakby wstawić tam zasobnik to w jakiś 60% jest on otoczony ścianami. Wstępnie planowałem zakup zasobnika firmy Termika i jak już doszło do tego że kupujemy, okazało się że firma zmieniała projekt zasobnika. Wcześniejsze wersje miały wszystkie wyprowadzenia z lewej (lub opcjonalnie z prawej strony), wtedy zasobnik wstawiam w moją dziurę i mam rury prawie "na wprost" do kotła. Aktualnie produkowane wersje mają wszystkie wyprowadzenia z tyłu zasobnika to u mnie by oznaczało że albo mam po 3 kolanka na jedną rurkę, zasobnik odsunięty od ściany jakieś 10cm i utrudniony dostęp np do wymiany czujnika albo brak dostępu do termometru i grzałki. Oba rozwiązania mnie nie satysfakcjonują, więc szukam alternatywnych producentów. Przejrzałem allegro i google i nic nie znalazłem co by mi pasowało, jak na złość producenci rozmieszczają króćce albo z obu stron, albo w różnych płaszczyznach. Więc pytanko ktoś zna jakiś innych producentów?
  11. Możesz kupić drzwiczki rewizyjne na magnes na które się kładzie płytki, wtedy tylko kwestia dobrego kafelkarza żeby wszystko ładnie zrobił tak żeby nie było widać szczelin w fugach. Ew można by nawet zafugować całość, a w przypadku awarii przecinać tylko fugi, w końcu takie elementy nie psują się codziennie.
  12. Pewnie podpadnie to pod kryptoreklamę, ale w katalogu PipeLife-Stormbox jest wyjaśnione jak się oblicza objętość zbiorników rozsądzających. Jak określisz ile wody zużyjesz na podlewania to można oszacować jaki zbiornik jest potrzebny. Kiedyś według tych danych chciałem szacować, mam dach ok 160m2 i wyszła jakaś gigantyczna wymagana pojemność więc dałem sobie siana z tematem i z niektórych rynien po rostu leci na trawnik w ogrodzie. Link do pliku z katalogiem http://www.pipelife.com/media/pl/pobierz/K_Stormbox_Pielife.pdf
  13. Moja główna wątpliwość to czy robi różnicę zrobienie odpowietrzenia na dole pionu zamiast na górze jak to się z reguły planuje. Tę rurę od kanalizacji bym wyprowadził ponad dach, wolałbym żeby wentylacja nie zaciągnęła mi tego smrodu z kanalizacji. Zewnętrznego napowietrzenia nie mogę zamontować na dworze, kanalizacja jest na głębokości 3 metry pod podjazdem, podjazd zbudowany z 30cm lanego betonu , no i odpowietrzenie byłoby w miejscu gdzie ludzie przechodzą więc raczej nie jest mile widziane. Wcinka w najwyższym punkcie odpada, wymagałaby demolki łazienki na piętrze i przebijania przez stropodach. Jeśli dobrze rozumiem to zawór napowietrzający powinien być gdzieś u góry pionu a odpowietrzenie gdzieś w okolicy dołu pionu. Wtedy w momencie spuszczania wody, powietrze będzie zassane górną sprzed punktu spuszczenia wody, a wytłoczone za punktem spuszczenia wody.
  14. Witam, mieszkam w stosunkowo nie młodym domu, wybudowanym w latach 80. Jeśli ktoś spuszcza nagle dużo wody na piętrze górny, to na dolnych piętrach w syfonach bulgocze i wydobywa się nieprzyjemny zapach. Pion kanalizacyjny nie posiada odpowietrzenia ani napowietrzenia. Chciałbym to teraz wykonać, jednak nie mam możliwości przedłużenia pionu ponad dach, więc wymyśliłem coś takie. U mnie odnoga pionu kanalizacji (fi 110) przechodzi przez kotłownię, w kotłowni bym zamontował trójnik z redukcją lub po prostu wykonał otwór w rurze. Dalej bym poprowadził rurą elastyczną do komina wentylacyjnego i na dach. Czy to pomoże? Jaka musiałaby by być średnica takiego odpowietrzenia? Czy wystarczy 20mm?
  15. No to widzę że dobrze trafiłem. Ja nie chcę obliczać co do dnia kiedy rura pęknie, potrzebuje oszacować ile wytrzyma. Zdaniem producentów np zrzeszonych Polskim Centrum Promocji Miedzi, żywotność rur jest rzędu 100lat. Od ręki mam dostęp do następujących danych http://www.zwik.lodz.pl/module-Technologia-action-Szczegoly-ID-11.html Twardość ja mierzyłem u siebie paskiem, była ok 200-250mg/l (chyba 13dH)
  16. Czyli wnioskuję że jeśli podam Ci twardość wody i przepływ w rurach to będziesz w stanie mi to oszacować? Bo ja cały czas pytam o jaki rząd wielkości może się skrócić żywotność i nikt nic nie wie. Ale ja właśnie Ci tłumaczę że to nie kamień osadzający się w rurach je chroni. Zmiękczanie wody powoduje wymianę jonów wapnia i magnezu w węglanach na jony sodu. Nie jestem na tyle kompetentny żeby dokładnie przedstawić mechanizmu reakcji chemicznej pomiędzy węglanem sodu a ściankami rurek miedzianych, ale to właśnie węglan sodu odpowiada za niszczenie powłoki tlenkowej na rurach miedzianych. Jeśli by w wodzie by nie było w ogóle żadnego węglanu to by nie było problemu ani z odkładaniem kamienia ani z niszczeniem rurek miedzianych. Takiej dokładnie odpowiedzi oczekuję tyle że popartej jakimiś pomiarami, opisami czy praktyką zawodową z zakresu materiałoznawstwa czy zwykłej hydrauliki.
  17. Poradniki dotyczące rur miedzianych wyjaśniają że zachodzi korozja chemiczna, zakładam że mają rację, bo środowisko robi się "niestandardowe". Nadal pozostaje moje pytanie, na ile zmniejsza żywotność czy 10 czy 100 razy?
  18. Oficjalnie każdy producenci systemów okablowania sieciowego i telefonicznego oraz BMS i alarmowego zalecają oddalenie przewodów 230V i przewodów sygnałowych maksymalnie jak się da. W praktyce jest to niewykonalne, trzeba by robić dwie bruzdy w ścianach na kable, a sprzedawca ma zawsze dupochron że to wina okablowania. Z praktyki wiem na kablach położonych blisko sieci zasilającej indukują się napięcia rzędu mV ale na kable sygnałowe od czujników (np w standardzie 2EOL od alarmu) to nie wpływa, nie wspominając nawet o magistralach różnicowych RS485. Spodziewałbym się większych problemów w przypadku czujników analogowych od dużej rozdzielczości zamontowanych na końcu długich kabli wtedy te drobne zmiany napięcia mogą grać rolę. Ja osobiście widzę dwa ryzyka przy bliskim prowadzeniu kabli. Po pierwsze na wypadek zadziałania ochronników przeciwprzepięciowych prądu zwarcia w przewodach zasilających i podłączeniu do uziemienia jest znaczny i taki impuls może się przenieść na inne kable niszcząc przy okazji inne urządzenia. Druga sytuacja która może być krytyczna, to urządzenia dużej mocy i moment załączania ich oraz kiepskiej jakości urządzenia impulsowe. Co do ADSL to ja bym się bardziej bał że tą drogą przywleczesz do domu jakieś przepięcie po burzy niż że kable elektryczne zakłócą działanie ADSL. PS 230V to wcale nie jest Wysokie Napięcie.
  19. Jeden z moich klientów miał kontakt, biznesowo firma stoi całkiem nieźle, Patronic robi im trochę reklamy, sami dużo potrafią pomóc, robią niezłe szkolenia dla instalatorów (byłem, słuchałem, zadawałem pytania, bardzo profesjonalna obsługa). Wszystko wygląda full profesjonalnie, design produktów widocznych dla "człowieka" moim zdaniem jest nowoczesny i elegancki, podobno z tego powodu jest drogi, jednak to nie moja opinia. Ten klient pokusił się o instalację systemu we własnym domu, urządzenia działały bez większych usterek (chyba raz chyba coś po burzy padło), jednak jak klient chciał zaprogramować jakaś bardziej zaawansowaną funkcję to mimo pomocy serwisu nie dało się tego zrobić lub to nie działało. Później okazało się że trzeba poczekać na nową wersję oprogramowania, która będzie już zaraz. Po pół roku nowej wersji ani widu ani słychu. Od roku serwis firmy nie potrafi nadal zdiagnozować na czym polega problem. Nie są dostępne narzędzia do śledzenia działania systemu, nikt nie potrafi odpowiedzieć dla czego dana lampa się otwiera w danej chwili a np nie gaśnie kiedy powinna. Wiem że firma sama z siebie instaluje ten system w budynkach większych niż domy i jakoś to pracuje, mam wrażenie że dostęp do poufnych danych dotyczących produktów firmy jest tutaj kluczowy. Ja się tylko cieszę że nie podjąłem się instalacji tego sprzętu u klienta, w każdym razie we własnym domu, nie zamontowałbym tego systemu.
  20. Nie wiem jakie masz możliwości, ale może dałoby się gdzieś ukryć zworę elektromagnetyczną, wtedy unikasz psucia zamka i klamki. Widziałem też warianty zamków (np do hoteli) gdzie zamek obsługiwał klamkę i rygiel, ale wtedy musiałbyś pozbyć się całego mechanizmu zamka i zamontować nowy, mnie też byłoby szkoda. Osobiście też bym odrzucił wszystkie opcje dokładania elektromagnesu lub siłownika do istniejącego zamka, jak dla mnie nie gwarantują one długiego działania, no chyba że masz na stałe na usługach jakiegoś konserwatora-naprawiacza.
  21. Nie znam na pamięć możliwości Integry, ale kiedyś robiłem instalację pod DSC i tam wejście na klawiaturze nie miało trybu pracy 2EOL, sprawdź i upewnij się u siebie. W czym robisz takie ładne rysunki? W Paint`cie czy jest jakaś gotowa aplikacja?
  22. Woda idealna do picia powinna zawierać jony wapnia i magnezu, picie samej wody zmiękczanej nie jest zbyt zdrowe bo trzeba uzupełniać mikroelementy innym drogami. A że zostawia nieładne ślady po odparowaniu wody to jest inna bajka.
  23. Przejrzałem stare meile i akurat to co mi zaproponowało miało objętość 20 litrów żywicy co daje katalogowo 58m3/*d (Maxima ECO 20). Muszę przejrzeć stare rachunki za wodę i oszacować ile jej zużywamy.
  24. Ale jak to widzisz? Pompa P2 zaciąga ciepłą wodę z zasobnika solarnego i odsyła zimną wodę z zasobnika grzanego kotłem przez dolny odpływ? Niby jest to możliwe, ale wtedy woda w dolnej części zasobnika solarnego nie podlega wymianie, a może tak powinno być?
  25. Może to przeciwko rozwojowi Lagionnellozy, szkoda że nie jest to opisane na stronie, no i wtedy schemat połączeń byłby trochę bardziej skomplikowany. A może to jakiś sekret firmy. Ja sobie też dodałem stronę do linków, zawsze warto zobaczyć jak się są wartości historyczne działania systemu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...