W tym roku skromnie, bo brak miejsca, bo wciśnięta pomiędzy komodę a sztalugę, bo myślami jestem już w nowym domu... Za to mój mały Elfik z pewnością jest doskonałą ozdobą, która nie tylko sprawia, że cieszę się patrząc na moją choinkę, ale i czuję się nadal świątecznie chociaż za oknem raczej jesiennie... cóż, zgaśmy światła, zapalmy świeczki i przez chwilę wyobraźmy sobie, że mamy piękną zimę
Pozdrawiam serdecznie
Mama Elfa