Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

drak72

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    178
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez drak72

  1. Dachówka Creaton - uszkodzenia w transporcie/rozładunku Po skończeniu dachu nadszedł czas policzyć uszkodzone dachówki - nie spodziewałem się, że aż 17 paczek (68 dachówek) będzie uszkodzonych. Załączam zdjęcia - operator ładujący/rozładowujący palety nie przejmował się za bardzo towarem - całe paczki są równo obtłuczone. Złożyłem reklamację do Polskiego Centrum Dachowego, gdzie zamawiałem dachówkę - zobaczymy jak to się potoczy. Na koniec prac przy dachu musiałem dokupić dachówki, gąsiorów, mocowań/taśmy za ponad 1000 zł, wkurza takie podejście dostawców - kolejny raz wychodzi, że trzeba by stać nad nimi cały czas i pilnować. Mam nadzieję, że po reklamacjach klientów są wyciągane konsekwencje.
  2. Kolor elewacji to teraz temat nr jeden - będzie jasny, piaskowy? musimy podjechać obejrzeć próbniki. Wiecha jest wycięta z desek - chłopcy chyba wycięli to pilarką spalinową - operują nią całkiem sprawnie.
  3. Zamówienie okien, bramy garażowej, drzwi wejściowych Rozmawiałem z dwoma firmami - WTM (sprzedawca Oknoplastu na Zwycięskiej (W-w)) i znany Fix (Vetrex). Fix rządzi jeśli chodzi o fachowość, w WTM przekonywali mnie, że pod okno HST nie daje się bloczków z betonu komórkowego bo jest za słaby. Okazuje się, że już myślą o klinach do wypoziomowania... Przy HST droga jest jedna - zrobić równy i poziomy murek i na nim postawić HST (bez wyrównania klinami), oczywiście BK600 się nadaje. Fix montuje pod roletami fajny wielowarstowy podkład, zresztą mają cały wachlarz opcji montażu, widać, że robią to nie od dziś i cały czas starają się być na bieżąco. Polecają również p. Pawła, który wykańcza otwory okienne pod ciepły montaż i robi wspomniany murek. W WTM jest to całkowicie po stronie klienta. p. Paweł robi też tynki, na mojej ulicy w trzech domach jest Vetrex montowany przez Fixa, a w dwóch p. Paweł robił tynki. Dołączam się do grona - mam nadzieję - zadowolonych klientów tego zespołu firm. Po montażu napiszę czy się sprawdziło. Uwaga - jest pokusa, żeby wziąć okna, rolety i bramę w jednej firmie, ale nie ulegajcie tu lenistwu - do bramy lepiej wziąć dedykowaną firmę. U mojego sąsiada okna montowała ww. firma ze Zwycięskiej - okna super zamontowane - do bramy jeździli 3x po czym temat posprzątała firma od bram. O samych oknach, bramie i drzwiach wejściowych jeszcze napiszę, jak znajdę chwilę.
  4. Daniellos_ dzięki za wizytę i komentarz, tak słupy 20cm. Walczę, żeby nie pękały, ale nie ma sposobu, mokre drewno postawione na słońcu... Opóźnienie w dzienniku spore (zobaczycie sami jak to jest . Dach zrobiony, mamy SSO. Dachówka Creaton Titania Glazura Brąz prezentuje się ładnie, choć może czarna byłaby ładniejsza ? Ekipa od dachu sprawiła się OK, tylko na finiszu dali ciała. Jednego dnia specjalnie jechałem na budowę pokazać im gdzie będą jedyne dwa kominki wentylacyjne na dachu. Szef ekipy potwierdził, że wie gdzie - sam podpowiedział, żeby były bliżej kalenicy (obok daszku ganku strefa zawirowań powietrza). Przyjeżdżam na odbiór gotowego dachu - oba kominki nad kuchnią (miały być nad łazienkami - odpowietrzenie kanalizacji). Na szybko rozbieranie dachówek i kolejne dziury w mojej drogiej membranie Po każdej kolejnej ekipie nadzieja, że ludzie używają tego czegoś co mają (lub nie) pod czaszką niknie. Pokazujcie każdemu rysunki, tłumaczcie "jak krowie na rowie"...
  5. Pozdrawiam wszystkich, którzy w czasie budowy zmieniali pracę i chorowali (u mnie przewlekłe zapalenie zatok). Trzymajcie się.
  6. Fundament słupów ganku c.d. Wyrównałem beton na powierzchni, czesząc go łopatą w prawo i w lewo, wyszło OK. Przydała się łopata, którą kupiłem przed Fiskarsem - tego szkoda mi by było wsadzać do betonu, a tu jak znalazł, stara, gorsza łopata się przydała (szpadel . Poziom, czyli wysokość nad poziomem morza - mam nadzieję też będzie OK (to nie apteka, mam nadzieję, zobaczymy) Jeszcze raz gotowy słup:
  7. Ganek - daszek i słupy Nad wejściem do domu ma być daszek wsparty na słupach. Na początek usunąłem słupy, które w projekcie przylegają do ścian - nikt tak nie robi, jak zauważyłem, ludzie kotwią poziomą belkę do ściany. U mnie pozioma belka jest na poziomie murłaty - wsparła się na wieńcu. Z powodu likwidacji ścianki kolankowej oraz zwiększenia parteru o 1 bloczek (20cm) nie bardzo wiadomo było na jakiej wysokości ma być daszek ganku. Zrobiliśmy na tej samej wysokości co dach główny (pytałem, jak się robi normalnie, fachowcy odpowiadali: "różnie"). Na równo z dachem jest OK. Problem: słupy ganku potrzebują fundamentu oraz mocowania (kotwy). Kotwa Przeczytałem jeden wątek na FM, gdzie starły się dwie frakcje (jak to zwykle bywa). Muszę przyznać rację tym, którzy twierdzą, że standardowe kotwy "do wiat i altan" to za mało. Na szczęście moi dachowcy zamawiają takie oto wynalazki na swoje budowy: Dwie sztuki kosztują 100zł. Fundament Na początku dachowcy powiedzieli - zrobisz pan dziurę 80x80cm i zalejesz betonem będzie OK, sam pan zrobisz. Kupiłem już cztery worki cementu i zacząłem czytać jak samemu zrobić beton i wymiękłem - zamówiłem beton w betoniarni (Jucha Beton). Fundament pod słupy, jak poczytałem ma mieć średnicę 3x średnica słupa (u mnie słupy mają 20cm), fundament ma się kończyć poniżej poziomu ganku tak by okładzina (płytki) przykryła stopy kotw słupów (z ww. kotwy będzie widoczna tylko część pionowa - tak ma być). Na płycie fundamentowej postawiłem bloczek stropowy, on ma podobnie jak przyszła podłoga 21cm, długą poziomicą wyznaczyłem poziom do którego ma sięgać fundament, dałem 4cm niżej, na spadek płyty ganku i okładzinę. Zdecydowałem się wykopać w ziemi dziurę na 80 cm głęboką, a na powierzchni zrobiłem z resztek szalunków, kwadratowy szalunek wyższy niż docelowy słup, w całość włożyłem folię ściągniętą z palet Ytong. Nie mogę teraz znaleźć zdjęć pustego fundamentu, mam moment zalewania. Policzyłem 100x80x80 = 0,64m3 razy dwa słupy = 1,28 Otwory były trochę mniejsze (70x70), nieregularne. Zamówiłem 1,25m3 betonu - została mi 1,5 taczki - wylałem na podjazd. Do pierwszej dziury beton wlała gruszka, do drugiej musiałem wozić beton taczką (moja wina - przód domu był zawalony paletami z bloczkami) Pomachałem grubym patykiem w betonie, żeby go odpowietrzyć (jeżeli go to cokolwiek wzruszyło) i mój szalunek strzelił, a ja poczułem, jak rozjeżdża się szalunek i beton wylewa mi na stopy. Nie żałujcie wkrętów do skręcania szalunku - 20 cm wysokości słupa betonu to co najmniej dwa wkręty porządnie wkręcone. Gdyby nie pomoc panów z firmy FIX, która była u mnie na pomiarze okien, miałbym kleksa a nie fundament. Razem umocniliśmy szalunek i wsparliśmy o ścianę domu (nie miałem przy sobie wkrętarki - nie chcę zostawiać w blaszaku, żeby ekipy nie zwinęły - wozić w bagażniku!).
  8. Witajcie, zapraszam Dach zamówiłem w firmie SidoDach, oni mają tartak i przecierają drzewo sami (o ile wiem), co prawda do wykonania więźby podnajęli podwykonawcę (chyba dla nich jednak za daleko), ale materiał przywieźli od siebie. O ile wiem (źródło: wykonawcy) Łopyta w Zawonii sprzedaje dobre drewno, ale chyba lepiej zaopatrzyć się w tartaku. Tartak z Żórawiny też mi się oferował ("wybierzemy dobre drewno na więźbę"), ostatecznie wziąłem wszystko w jednym miejscu. O ile wiem, to drewno nie było niestety suszone, ani strugane Oczywiście było impregnowane, ale nie ciśnieniowo. Po tym jak wybrałem nadbitkę, końcówki krokwi (cały okap) zostały zeszlifowane - dziwiłem się, że nie używają hebli (elektrycznych), tylko szlifierka kątowa i tarcza z papierem ściernym i lecimy... Oryginalna oferta: Dodałem szlifowanie i malowanie końcówek krokwi, impregnat (Drewnochron, kolor "tik" - tak jest napisane na puszce, nie "teak"...), boazeria heblowana suszona + malowanie + nabicie. Dodatkowo w projekcie były krokwie 6x20cm, zwiększyłem do 8x20 - podobno to standard - wyszło solidnie, ale dodatkowe m3 Razem wyszła 28 000zł brutto. Nie wiem dokładnie ile m3 wyszło, około 12-13m3, cena 1m3=780zł netto Po kilku interwencjach u gościa, który miał mi załatwić wodę na gotowo, w końcu MPWIK otrzymało papiery i ustaliło ze mną odbiór przyłącza. Podczas odbioru poszło OK, jedno zdjęcie i po sprawie. Niespodzianką był zapis "Brak dokumentacji geodezyjnej powykonawczej - miało być w cenie usługi, ech... Pan zapytał jeszcze, na kiedy ma być umowa, np. czy na piątek ? Powiedziałem "OK". W piątek jak zawitałem do BOK MPWiK to byli zdziwieni, że przychodzę tak szybko, umowy oczywiście nie ma. Wszyscy myślą, że człowiek może z pracy wychodzić kiedy chce i na jak długo chce... Dzisiaj dzwonili z BOK, że umowa już czeka - muszę podjechać i podpisać, za kilka dni montaż licznika i będzie woda w domu Uwaga: Nie mam kanalizacji - więc umowa będzie na wodę bez odbioru ścieków - tak można. Później jak będzie kanaliza, trzeba będzie zrobić drugi licznik do podlewania ogrodu.
  9. Więźba c.d. Więźba prawie gotowa Uwaga dla budujących Z106 - moja ekipa stwierdziła, że projekt jest zchrzaniony i dodali mi: 1. dodatkowe słupy w garażu 2. łączniki łączące dach garażu z dachem domu - spinają dwie krokwie (patrz rysunek) - bez nich oba dachy mogłyby się niezależnie ruszać, co nie byłoby dobre (przekonało mnie to) Na ww. punkty poszło drewno przeznaczone na ganek Ganek to osobna historia. c.d.n.
  10. Dach - wykonanie Okazało się, że przez zimną wiosnę firmy dekarskie mają ok. miesięczne opóźnienie, moja firma z Sulmierzyc na budowę przysłała mi ... podwykonawcę. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy w poniedziałek rano na budowie spotkałem dwa busy z rejestracją DOA zamiast PKR czy innej z Wielkopolski... Ostatecznie nie jest źle, więźbę mam zrobioną super, (tfu) zobaczymy jak położą dachówkę. Firma wykonująca: "Solidny Dach, Tel.:605 292 373) Ale od początku: 17.05.2017r. Przyjechała ekipa, drewna brak - miało być o 08:00 10:30 przyjechało drewno O 8:00 miał być też dźwig, który wrzuci więźbę na strop, gdzie będzie można ją ciąć i montować. Ekipa i kierowca ciężarówki wypytują mnie, gdzie jest dźwig ? Po nerwowej godzinie wydzwaniania, okazuje się, że dźwigu nie będzie. Ekipa sfrustrowana, że musi ręcznie zrzucać bele z cieżarówki (nie dziwię się), przed domem nie ma miejsca na położenie drewna (stoją tam palety z bloczkami na działówki i palety z bloczkami teriva - za dużo zamówiłem (3 palety). Rezultat: drewno ląduje na wieczór i noc na ulicy .... To był kolejny stresujący dzień, 18.05.2017 Więźba wylądowała na stropie i jest montowana - wczoraj był stres, dzisiaj radość w sercu z powodu widoku pięknej drewnianej konstrukcji Mała uwaga - w pierwszy dzień dekarze zapytali, czy mają zbijać więźbę gwoździami, krótkie konsultacje - na wkręty lepiej - podjechałem do najbliższej hurtowni i kupiłem wkręty dekarskie 28 cm, 140 szt po 2,5 zł/szt. = 350 zł, ale więźba skręcona na amen Wystające fragmenty krokwi (okap) - wyszlifowane, przycięte i pomalowane impregnatem: Uwaga: w projekcie było bodajże 84 cm wysunięcia krokwi poza oś ściany. Ponieważ zwiększyłem ocieplenie z 12 do 20cm, to okap "się skurczył" - brawo dla ekipy - zauważyli to, zaproponowali i za moją zgodą zrobili mi 10 cm więcej wysunięcia krokwi od ściany(przymierzali, żeby końcówki krokwi nie zeszły poniżej górnej krawędzi okna)
  11. Dach - nadbitka czy podbitka Warto poczytać, ja już po zamówieniu poczytałem i zmieniłem zdanie - będzie nadbitka. Można znaleźć zdjęcia czym się różni jedno od drugiego, generalnie czytam w Internecie i słyszę od ludzi, że przy podbitce, kuny robią sobie autostradę wokół domu, tego nie chciałem, więc dach będzie widać od spodu - stąd wymóg domówienia do więźby: 1. nadbitki (tzw. boazeria) 2. szlifowanie i wycinanie końcówek krokwi ( u mnie nie było wycinania, bo chciałem proste krokwie) 3. impregnat+ malowanie końcówek krokwi i boazerii (nadbitki) Dodatkowy koszt łącznie ok. 6 000 zł
  12. Dach - firmy, oferty Przy okazji, mamy rok 2017 i znaleźć dobrą firmę jest bardzo ciężko. Widać po tym jak odpowiadają na zapytania. Np. polecany Dachy Czekaj, po dwóch emailach i telefonie, zapytali kiedy ma być robiony dach i tyle - zero oferty i dalszego kontaktu. Wiązary Burkietowicz z Odolanowa - nie robią tradycyjnej więźby - tylko wiązary - u mnie odpadło. Mam firmę polecaną przez znajomych i rodzinę: SidoDach z Sulmierzyc (Wielkopolskie) http://www.sido-dach.pl/ Dostałem od nich wycenę, znowu - nie jest tanio, ale ma być dobrze. Mój dach ma ok. 330 m2 Jjak to policzyć ? - bierzemy rzut poziomy - prostokąt z projektu - długość razy szerokość razy współczynnik dla danego spadku dachu było o tym tu:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15425-JAK-SAMEMU-POLICZY-POWIERZCHNI-DACHU-I Trzeba pamiętać, żeby wziąć wymiary obrysu dachu a nie ścian domu (dach wystaje wokół domu po ok. 80cm) Pierwsza wycena: 1. Więźba: drewno, wykonanie, wkręty, gwoździe: 21 500 zł brutto (w tym 11 000 robocizna) 2. Położenie membrany, nabicie łat i kontrłat, membrana, gwoździe, taśma kalenicowa, blacha na obróbki i kosze, rynny: 14 220zł brutto 3. Pokrycie dachu dachówką, montaż rynien: 16900 zł brutto Razem ok. 53 tys zł + dachówka Dachówka - wybraliśmy Creaton Titania Brąz Glazura, wziąłem z Polskiego Centrum Dachowego (Karmelkowa Wrocław) Suma: 21 230 zł brutto Jedna dachówka kosztuje 3,60 zł netto, ale gąsior kosztuje 19,30 zł/szt., dachówka szczytowa (w czterospadowym tylko na ganek): 36,90 zł/szt. Generalnie koszt podstawowej dachówki to trochę ponad połowa kosztu całej dachówki (u mnie 13 000 z 21 000).
  13. Beton - rozliczenie z Sanbetem Dostałem od Sanbetu wezwanie do zapłaty, więc umówiłem się z nimi na spotkanie wyjaśniające rozliczenie za beton. Wygląda to tak: - dojazd pompy do betonu: 200zł - pracy pompy*: 240 zł/h * - wg Sanbet praca pompy rozpoczyna się po przyjeździe na budowę, za rozkładanie pompy (podpory) już płacimy, po laniu betonu płacimy za mycie pompy i złożenie, reasumując - płacimy od przyjazdu do wyjazdu zamiast za faktyczne pompowanie (cena 240 zł netto za każdą godzinę, 1m3 betonu kosztuje 180zł). U mnie za wylanie słupów i nadproży (4,5m3) wyszło 1 609 zł (2h pracy pompy + dojazd) Za wylanie stropu (25,5m3) ostatecznie zapłaciłem 5 756 zł (poodliczali mi trochę ze względu na sprawę pana pompiarza). Beton na fundamenty ganku brałem już w Jucha Beton, było OK.
  14. MPWiK - przyłącze kanalizacji W Internecie są dostępne mapy, na których możemy sprawdzić/znaleźć wiele informacji: od rozmiaru działki, numerów działek, po dostępne media. Dwie strony dedykowane dla Wrocławia: http://gis.um.wroc.pl/imap/?gpmap=gp11 http://wms.zgkikm.wroc.pl/wms/ Jedna ogólnopolska: http://geoportal.gov.pl Jak kupowałem działkę, widziałem na mapach, że w drodze mam wszystkie media (prąd, wodę, gaz, kanalizację sanitarną). Przed pozwoleniem na budowę, w 2016r. dostałem od MPWiK zapewnienie dostawy wody i odbioru ścieków. Dzisiaj okazuje się, że do mojego domu kanalizacja nie jest dociągnięta i nie wiadomo, kiedy będzie Pismo z MPWiK: Ww. pismo to odpowiedź na moje pismo, z pytaniem kiedy mogę się podłączyć do kanalizacji (mam wybudowany parter i jestem gotowy na przyłączenie). Teraz sprawdziłem dokładnie wszystkie mapy i na tej: widać, że moja działka, mimo, że przytulona do istniejącej zabudowy, nie ma kanalizacji sanitarnej, którą mają domy postawione na środku pobliskiego pola Wcześniej, jak oglądałem mapy na http://wms.zgkikm.wroc.pl/wms/ nie zauważyłem, że obok mojej działki biegnie kd a nie ks (kanalizacja deszczowa, nie sanitarna). Na szczęście po drugiej stronie drogi kilka działek kupił deweloper pod szeregi, już wystawia je na otodom.pl z datą 2018r. więc nie będziemy aż tak długo czekać na kanalizę jak Pani z MPWiK pisze... Jak widzicie, powodów do radości jest mało :-] Może dach i okna mi poprawią humor - materiał na posty "się robi"
  15. Bardzo dobra rada od Tomka - żądać pisemnie ceny. Bez tego niektórzy fachowcy nie mają ograniczeń w wysysaniu krwi z inwestora. Czasem myślę, że najlepiej wszystko zamawiać w firmach (z nazwą, siedzibą) - pan Henio niby tańszy ale jak poczuje, że może, to Cię naciągnie maksymalnie, firma da wycenę i za tyle zrobi. Dotychczas budowa mnie nie stresowała, nawet czekanie tygodniami na papiery znosiłem dobrze, ale poczucie bycia frajerem którego można na każdym kroku naciągać jest nieznośne i frustrujące, czasowo (na szczęście) odbiera przyjemność z budowania własnego domu. Do budowy domu przydaje się nie tylko twarda wiedza techniczna, ale też umiejętności miękkie. Należy pokazywać, że sprawdzamy i liczymy wszystko, jak facet rzuci "Proszę 1000 zł zaliczki na materiały" mówcie: proszę zbierać paragony, rozliczymy się na końcu lub coś podobnego. Pokazanie "zaufania" do fachowca, dając mu kasę bez słowa/bez pytania - to dla nich sygnał, że dojenie czas zacząć. Przepraszam za przesadę, nie chcę Was dołować Cóż, wiecie na co się przygotować, życzę spotkania jak najwięcej uczciwych wykonawców podczas swojej budowy.
  16. Wentylacja Od początku budowy szukam co by tu samemu zrobić. Padło na wentylację Krótko: - rekuperator - wybrałem Jangaz 350 - system: PE-FLEX Zakupiłem za 200zł projekt wentylacji, https://cennik.peflex.pl/rekuperacja/projekt-i-wycena-instalacji-wentylacji-domu-jednorodzinnego-3 Firma sprzedaje kompletny system (bez rekuperatora), w projekcie mam policzone dokładnie czego i ile kupić (trzeba tylko zdecydować, z jakiego materiału ma być rura od skrzynki rozprężnej przez strop do anemostatów (trzy różne materiały do wyboru). Jak pisałem przepusty mam z rur kanalizacyjnych 160mm, skrzynki rozprężne mają wylot 125/123mm więc powinienem się spokojnie zmieścić. Niedługo trzeba będzie zamówić rury i skrzynki, ale najpierw dachówka i okna... Ponieważ strych mam nieużytkowy, izolację kładę na stropie, nie powinno być problemu z samodzielnym montażem rur/skrzynek/anemostatów - opiszę, jak do tego dojdę. Jeszcze nie wiem jak kupię reku, instalator z listy na jangaz.pl przesłał mi tak enigmatyczną ofertę, że muszę zadzwonić i dopytać co i jak? W tej chwili muszę się skupić na zamówieniu: dachówki i okien, ew. poszukaniu drzwi tymczasowych. Dach zamówiony na 15.05.2017r. szczegóły napiszę w osobnym "dachowym poście". Pozdrawiam Dominik
  17. Zamawianie i odbiór betonu - uwaga. Za beton i pompę płaciłem przelewem dzień przed zalewaniem (oszacowali pracę na 1,5h). Gdy przyjechałem na zalewanie stropu, pompa stała rozstawiona, betoniarka też była gotowa. Pokręciłem się po budowie, żeby zobaczyć co i jak, a tu za mną jakiś gość chodzi, okazało się, że to "pompiarz". - "Ja wpiszę Panu, że szybko się wyrobiliśmy" powiedział. Myślę - miły gość i poszedłem dalej. Za chwilę znowu mnie złapał (widzi, żem nie kumaty): "Jak Pan da na wielkanocną flaszkę, to wpiszę, że się szybko wyrobiliśmy". Bądźcie na to gotowi - płacisz prawie 6 tys. i jeszcze musisz łapówkę dać gościowi Ja nie dałem, a co gorsze nie powiedziałem ekipie, żeby pilnowała godzin, a pompiarz w rewanżu za brak łapówki wpisał mi czas lania od 07:45 do 11:15 (faktycznie było od 08:20 do ok. 10:00), a moi murarz mu to podpisali... Jutro mnie czeka wyjaśnianie z Sanbetem. Przy świątecznym stole rozmawiałem z rodziną i niestety wniosek ogólny był taki, że lepiej dawać w łapę i mieć spokój... Pogański kraj, pogańskie obyczaje
  18. STROP Zanim o stropie, jakieś półtora tygodnia temu zamawiałem 4,5m3 betonu na słupy i niektóre nadproża (garaż, wyjście na taras). Przy tej okazji okazało się, że jak podjadę do betoniarni (ja wybrałem Sanbet), przedstawię projekt, PNB i podpiszę umowę, to dostanę beton z 8% VAT (tylko budownictwo do 300m2 - o ile dobrze pamiętam). Tak zrobiłem. W Sanbecie dostałem takie warunki: - beton B25 m3: 180 zł netto - dojazd pompy: 200 zł netto - praca pompy: 240 zł netto/h Moi murarze wyliczyli na mój strop 25,5 m3. Tyle zamówiłem i tyle weszło. Faktura za beton na strop (Teriva): ok. 5560 zł brutto (na słupy poszło 4,5m3, łącznie za ok. 1500zł). Wylewanie betonu na strop zaczęło się ok. 08:20 (13.04.2017r.): (sorki za jakość, mój LG czasem łapie ostrość "w kosmosie"). Po południu moi murarze już dzwonili, że mam pojechać na budowę podlewać, niestety mam w pracy duży, ważny projekt i byłem podlewać strop dopiero po 19:00. Beton był jeszcze miękki, narobiłem trochę śladów, to się przykryje izolacją. Zdjęcia z następnego podlewania, nazajutrz o 07:00: Z wieńca wystają kotwy do przykręcenia murłaty. Powinny być co 1m. ale ja oczywiście zawsze chcę przedobrzyć i u mnie jest gęściej. Zdjęcie z opakowania po kotwach: Ważne ustalenia przed zalewaniem stropu: - otwór na schody strychowe: wybrałem 70x120 cm (po lekturze FM), murarze zrobili 71x121cm na wszelki wypadek (choć skrzynka schodów Fakro i tak jest już odpowiednio mniejsza) - przepusty na wentylację - pierwotnie chciałem wiercić w pustakach Teriva - murarze szybko mnie odwiedli od tego pomysłu (kruchy materiał), na szczęście mieli w tym doświadczenie - dokupiłem rurę kanalizacyjną 160mm, a chłopcy wyjęli pustaki, zrobili szalunki od dołu i postawili ok. 50cm odcinki rur - zostały zalane betonem (widać je na zdjęciu). Oczywiście główne wyjścia z reku nad strop (2szt.) mają 200 mm i takie dałem dwa przepusty, będę musiał je jakoś przepchać...
  19. "Fachowcy" atakują Przyłącze wody Pierwszy żal: kolejny fachowiec i ponownie to samo - wycena 3500zł za całość, przychodzi do rozliczenia: 4200zł oni traktują budujących jak dojne krowy, przygotujcie całą swoją asertywność, zdolności negocjacyjne (jak nie macie, nabywajcie ASAP). Zapisujcie umówioną kwotę. Kartkę/notes bierzcie zawsze ze sobą na rozliczenia. Rozliczenie na neutralnym gruncie, nie u gościa w domu. (ja nie umiem, chociaż innym doradzę Drugi żal: Powiedziałem przez telefon, puścimy wodę w północnej ścianie, tam mam przygotowane przejście pod kabel elektryczny. Zanim dojechałem na budowę (przed 08:00) "fachowiec" rozkuł mi kawałek płyty fundamentowej Bez pozwolenia, mimo wyraźnych instrukcji - nie dawajcie nikomu niezaufanemu kluczy do bramy! Tak się zdenerwowałem, że do dzisiaj nie zrobiłem zdjęcia tej "dziury". Dodatkowo, panowie rozwalili mi drenaż odkopując końcówkę kanalizy. Ogólnie - pierwszy raz widzieli coś takiego jak Płyta Fundamentowa ("panie, normalnie to drenaż jest pod fundamentami" )
  20. Cześć, dzięki za wizytę i komentarze! @Tomek Niestety stan zero kosztował dużo W kosztorysie bankowym jest 61 tys. mi wszystkie koszty zamknęły się w 100 000, ale: - wywóz ziemi i nawiezienie piasku - tego miałem naprawdę dużo, nie każdy musi kopać na ponad metr. - wybrałem szkło piankowe pod płytę - najdroższy materiał (można zostać przy XPS) - wybrałem drogą firmę od płyty - nie chciałem tu ryzykować Powyżej stanu zero jak na razie także widzę, że będzie drożej niż w założeniach, ale: - zaczynają się rzeczy, które można robić samemu (wentylacja, elektryka) - zaczynają się rzeczy do których jest dużo firm (konkurencja) - tynki, wylewki - już tyle nie przepłacę, mam nadzieję, że to założenie się sprawdzi. Pomimo powyższego, budżet na pewno będzie przekroczony. Zobaczymy o ile. Dwie dobre wrocławskie pensje się przydadzą... Pozdrówka Dominik
  21. Przygoda z wrocławskim MPWiK Na planie zagospodarowania dołączonym do wniosku o PNB, miałem wyrysowane podłączenie wody (prądu i gazu też): Jak przyszło do wykonania przyłącza, okazuje się, że niezbędny jest projekt, czyli jeszcze raz płacimy (700zł: woda + kanalizacja). Wiem - to co na zagospodarowaniu to nie jest projekt pełną gębą, ale to ciągłe płacenie grubej kasy za narysowanie dwóch prostych kresek po prostu wkurza. Teraz to rozumiem, a czytałem wcześniej w niejednym dzienniku... jednak nie ma jak się samemu przekonać na własnej skórze OK. Mamy projekt, zgłoszony do MPWiK, zaplanowane kopanie. W piątek telefon (niespodzianka) z MPWiK: - mamy uwagi do Pańskiego projektu przyłącza, po pierwsze znacznie przekroczona jest długość przyłącza, po drugie na rysunku brak jest opisu pomieszczenia, w którym ma być zainstalowany licznik - Ale długość to 17m czyli tylko 2 metry więcej niż Wasze normy, a mam licznik w domu, nie każcie mi kopać studzienki na licznik 2m od domu - Proszę Pana, my mamy wytyczne, przyłącze jest za długie, trzeba zrobić studzienkę - Nie każcie mi wydawać pieniędzy na studzienkę, dwa metry nikogo nie zbawi - Porozmawiam z kierowniczą - Bardzo Panią proszę 1h później: - Niestety Pani kierownik nie znalazła podstaw do wykonania tak długiego przyłącza, należy zrobić studnię. Projekt zostaje odrzucony. Szok, spółka miejska rządzi. Na szczęście mam zrobionych kilka przepustów w płycie, prąd pójdzie tam gdzie woda a woda tam gdzie prąd. Przyłącze wody będzie miało <15m i MPWiK może mnie cmoknąć za przeproszeniem. Przyłącze WodKan wykonuje mi p. Tomasz Klasa 608 419 245. Za wodę płacę 3 500zł, wszystko w cenie oprócz projektu: obsługa geodezyjna, materiały robocizna, koparka. Kanaliza wyjdzie chyba jeszcze więcej, niestety teraz nie robię, bo się okazało, że MPWiK przy moim domu nie zrobiło jeszcze kanalizacji, sąsiedzi są wpięci do tej co idzie w stronę Iwin, do mnie nie można dociągnąć, bo będzie za płytko (musi być spadek). Czekam na odpowiedź na pismo do MPWiK (parę miesięcy temu dali mi warunki przyłączenia).
  22. Parter - stan na dzisiaj Ten etap "idzie" szybko. Postępy są widoczne każdego dnia - to cieszy. Po rozmowie z ekipą pomysł na podłogę się zmienił, będzie 22 cm: 2cm wykończenie 7cm wylewka 3cm - EPS/podkłąd podłogówka 5 cm warstwa przykrywająca EPS 5 cm warstwa EPS, w której "pójdzie" elektryka i woda Jak wcześniej planowałem podłogę (18cm) nie brałem pod uwagę tego, że: 1. ekipa od podłogówki zawsze kładzie swój podkład 3cm 2. lepiej kupić cały EPS 5cm (a nie 5 i 4) - unikamy problemu jak np. skończy się czwórka a mamy samą piątkę, poza tym jak mówi ekipa, piątka się zawsze gdzieś przyda. PS, możliwe, że wykończenie skończy się na 1,5 a wylewka na 7,5 - na jedno wyjdzie.
  23. Po siedmiu dniach murowania Ekipa miała jeden wolny dzień (skoczyli na inną budowę), po siedmiu dniach roboczych, mury przedstawiają się następująco: Na gorąco: - walnąłem się w liczeniu nadproży - nad drzwiami wejściowymi nadproże nie ma być wąskie (z miejscem na roletę), wewnętrzne nadproża na ścianach nośnych to samo - nie mają być wąskie (oczywiście - podłoga - warstwy - za namową wykonawcy będzie: 2x5cm EPS + 3cm EPS/podkład pod podłogówkę + 7 wylewka +1,5 wykończenie (razem 21,5-22cm). Lepiej będzie dać dwie warstwy EPS po 5cm - kupujemy jedną grubość i to w dodatku taką najpopularniejszą (dostępność, koszt) Wykonawcy podłogówki "zawsze" dają swój podkład 3cm (czego wcześniej nie liczyłem) Na tym etapie musiałem potwierdzić, na jakich wysokościach będą nadproża wszystkich okien i drzwi w całym domu, liczyłem do pierwszej w nocy. Generalnie została wysokość (górna krawędź) otworów na 267,5cm od płyty (13 warstw bloczka dużego + bloczek pod nadproże: 7,5cm) - te wylewane trzeba zrobić równo z innymi (na 267,5 nad płytą). Szerokości otworów okiennych jak w projekcie: +4 cm do wymiaru okna (np. 90cm okno => 94cm otwór - szerokość) Okno w łazience zaczynało się 1,40m nad podłogą, podwyższyłem na 1,60 aby siedząc w wannie mieć parapet wyżej nad głową. Drzwi wew i zew. jak w projekcie (205 cm drzwi, 210cm otwór dla wew. i 220cm drzwi, 230cm otwór dla wejściowych). Pozdrawiam
  24. Trzeci dzień murowania Kosztuje to tak dużo (przynajmniej we Wrocku) a idzie im tak łatwo, spójrzcie - po trzech dniach murowania: Muszę pilnie podpisać umowę na dach i szukać okien/drzwi. Hydraulikę (woda+ogrzewanie) mam ustaloną z p. Adamem Radaszkiewiczem - jak na razie po pierwszym kontakcie, rozumiem wszystkie zachwyty nad jego osobą: konkretny, fachowiec, pomocny i uczciwy. Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca. Pozdrówka dla budujących i tylko czytających.
  25. Witam czytelników i zapraszam, wszystko przed Wami Wiem, że Viessmann to dobra ale droga firma, widziałem skoki narciarskie i wszędzie to ich logo Zdecydowałem, że pierwszy piec to będzie Wiesiek, nawet sprzedawcy mówią, że czas jego życia to 15 lat, zobaczymy co będzie następne, pan Adam Radaszkiewicz próbował mnie przekonać do De Dietrich, ale jakoś się nie dałem. Pewnie na końcu jak będę bardziej liczył kasę to spuszczę z tonu. Popieram kupowanie dobrego za rozsądne pieniądze (mój Wiesiek będzie tu wyjątkiem potwierdzającym regułę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...