FT

Witam Z tym chlorem to zdecydowana przesada - oczywiście takie środki potrafią czynić cuda ale brud usuną łącznie z kolorem tynku. A co do mojej propozycji to myjka ciśnieniowa z ciepłą wodą i ewentualnym środkiem czyszczącym - detergentem - oczywiście bez zawartości chloru. Co do skuteczności mycia takiej elewacji to nie jestem przekonany, że to co widzisz na elewacji jest wyłącznie brudem pochodzącym z atmosfery , myślę tutaj również o korozji mikrobiologicznej tj. algach i grzybach. W tym wypadku należało by zastosować jakiś biocyd np. FAST PROTEKTOR. Na sam koniec zastosuj dobrą farbę siloksanową tzw. z efektem hydrofobowości i dodatkiem biocydów. Tak odświeżona elewacja starczy na kolejnych wiele lat.

Witam proszę o kontakt z panem Mariuszem Mieczkowskim (odpowiedzialnym za region) tel. 609 684 604

Miło mi i mam nadzieję, że nasza współpraca będzie owocna i obu firmom przyniesie oczekiwane korzyści

Jak najbardziej zgadzam się z kolegą. Ja dokonałem analizy w oparciu o jakość naszych klejów, których parametry są powyżej normy. A co do styropianu grafitowego to już inna bajka. Tutaj z doświadczenia wiem, że ich klejenie może przysporzyć mnóstwo problemów - zwłaszcza gdy prowadzimy prace w czasie słonecznej pogody.

Witam Zgadza się na typowym domku nie trzeba kołkować styropianu, pod warunkiem, że wykonawca poprawnie przyklei wszystkie płyty tj. sposób obwodowo-punktowy przy zachowaniu min. 40% zaprawy klejowej na płycie. Ważne jest również, aby sprawdzić nośność podłoża, które ma duży wpływ na skuteczność przymocowania płyt. Niezbędne jest gruntowanie w przypadku b. nasiąkliwych materiałów tak jak gazobeton, czy YTONG. Poza tym należy uważać, gdzie znajduje się dom, bo w przypadku wiania silnych miejscach np. nad morzem, czy w górach kołkowanie powinno być obowiązkowe. Reasumując, z teoretycznego punktu widzenia, przy spełnieniu wszystkich wymogów dopuszcza się montaż styropianu bez kołkowania. Niestety dzisiaj wykonawstwo nie jest na najwyższym poziomi i czasami trzeba się zastanowić, czy nie warto trochę dołożyć i spać spokojnie.

Witam Drogich Forumowiczów, Jeśli można się przyłączyć do dyskusji i pomóc pytającemu Misiowi-Uszatkowi to jedynym skutecznym sposobem nałożenia tynku na tak przygotowane podłoże będzie nałożenie na nim warstwy zbrojonej tj. nałożenia warstwy kleju uniwersalnego z wtopioną w nim siatką. Osobiście polecam nasz produkt FAST SPECJAL , gdyż w zeszłym roku robiliśmy takie próby w naszym laboratorium. Z tego co pamiętam nakładaliśmy parę warstw DYSPERBITU i potem wykonaliśmy warstwę zbrojoną. Badania przyczepności wypadły pozytywnie a jedyną różnicą w stosunku do typowych podłoży mineralnych był nieco dłuższy czas wysychania kleju. Reasumując możesz śmiało robić to z naszym klejem, bez potrzeby zrywania DYSPERBITU. Uprzedzając pytanie nasz klej do siatki jest naprawdę b. bogaty w chemię i przez to daje radę nawet na tak trudnych podłożach. Więcej o produkcie: http://fast.zgora.pl/index.php/produkty/zaprawy-klejowe/kleje-do-styropianu/53-fast-specjal

Witam Nie wiem czym jest spowodowana Twoja decyzja o pogrubieniu warstwy docieplenia, ale oczywiście poza naklejeniem dodatkowej warstwy styropianu musisz oczywiście nałożyć warstwę zbrojoną. Co do sposobu klejenia tej cienkiej 2cm warstwy to musisz pamiętać, że w momencie gdy podłoże do którego będziesz mocował ją jest zagruntowane wyprawą pod tynk najlepszym produktem będzie zastosowanie uniwersalnego kleju do ociepleń tj. do klejenia i zatapiania siatki, który w porównaniu do typowego kleju mocującego styropian ma trochę lepsze parametry i jest b. elastyczny. Poza tym klej będziesz musiał nakładać na grzebień tj. musi być 100% styku płyty z podłożem . W przeciwnym razie styropian może pracować i zbytnio się wyginać. Co do rodzaju styropianu to nie musi być xps - możesz użyć zwykły lub ten podłogowy.

Zgadza się, ogólnie rzecz biorąc jest małe niebezpieczeństwo, że chemia użyta w poszczególnych produktach będzie się gryzła między sobą ale niestety istnieje takie ryzyko i my jako producencie nie chcemy za to brać odpowiedzialności. System, który uzyskuje aprobatę techniczną jest poddawany różnym próbom i wszystkie wyniki, na podstawie których jest ona wydawana dotyczą pełnych systemów z wszystkimi produktami wymienionymi w tym dokumencie. Chciałbym jeszcze dodać, że wszystkie produkty znajdujące się w aprobacie są badane również z osobna i sumarycznie na podstawie wszystkich wyników system otrzymuje dokument umożliwiający jego sprzedaż na rynku budowlanym. Jako ciekawostkę powiem, że Polska jest jednym z nielicznych krajów, w których w tak demokratyczny i dowolny sposób podchodzi się do zachowania systemu podczas wykonywania dociepleń. W wielu krajach takich jak Czechy, Anglia czy np. Francja nie ma mowy o tym, żeby przy ocieplaniu użyto choćby innej siatki czy kołków niż te, które zostały zapisane w AT. Poza tym każdy etap docieplenia przy większych inwestycjach jest dokładnie sprawdzany przez Inspektora oraz przedstawiciela producenta systemu i na tej podstawie jest wystawiana gwarancja na system. U nas niestety jest to jeszcze wciąż wolna amerykanka - bo klient szuka przede wszystkim ceny, mniej zastanawiając się nad rzetelnością wykonawcy oraz jego referencjami.

Witam Jeśli mogę to niestety popełniłeś błąd o którym pisaliśmy już w innym poście. Chodzi o to, że zrobiłeś docieplenie niezgodnie z technologią tzn. bez zachowania systemu. Nie wątpię, że kleje firmy KREISEL są dobrej jakości ale w przypadku jakiejkolwiek reklamacji producent tynku może Ci zakwestionować, że docieplenie zrobiłeś niezgodnie z wytycznymi ETICS, bez zachowania pełnego systemu. Chodzi tutaj o zastosowanie wszystkich elementów od jednego producenta. Krótko mówiąc producent tynku FOVEO, pomimo, że użyłeś jego podkład gruntujący, każdą reklamację może odrzucić z przyczyn merytorycznych, bez jakichkolwiek dalszych wyjaśnień. Mam nadzieję, że nie spotka Cię taka nieprzyjemność i z dociepleniem będzie wszystko w porządku, ale skoro zapytałeś to musiałem wyrazić swoją opinię.

Witaj, Oczywiście, że powinieneś całość dokładnie zagruntować. Powiem więcej dobrze by było, żebyś zagruntował wyprawą gruntującą producenta, którego tynk chcesz w przeszłości położyć. Chodzi tutaj o zapewnienie gwarancji na system oraz kompatybilności poszczególnych elementów. Niestety muszę Cię trochę zmartwić, gdyż z technologicznego punktu widzenia, istnieje o wiele większe ryzyko uszkodzeni takiej elewacji na skutek braku prawidłowej warstwy osłonowej w postaci tynku - szczególnie gdy poziom wykonania warstwy zbrojonej wciąż pozostawia wiele do życzenia. Myślę jednak, że jeśli w sposób rzetelny nałożysz grunt na całość, bez jego rozcieńczania to powinno wszystko wytrzymać do momentu nałożenia tynku.

Witam, Oczywiście nie pozostaje mi nic innego jak tylko zgodzić się z przedmówcami. Spękania widoczne na Twoim budynku spowodowane są nieprawidłowo wykonaną warstwą zbrojoną. Uszkodzenia wokół okien - brak diagonalek tj. ukośnych pasków siatki o wymiarach 20x35cm, pozostałe spękania zbyt cienką warstwą kleju lub nieprawidłowo zatopioną siatką - tzw. "mimośrodowo". Wg mnie jedynym skutecznym sposobem naprawienia tej elewacji będzie prawidłowe, wtopienie diagonalek wokół naroży i ponowne zatopienie siatki na całości. Niestety dla zagwarantowania prawidłowego funkcjonowania tych wzmocnień nie wystarczy ich wtopienie w cienkiej warstwie, na wcześniej wykonanej warstwie zbrojonej. Chodzi tutaj, że warstwa zbrojona docieplenia działa jak zbrojona płyta betonowa. Ważna jest więc nie tylko ilość poszczególnych elementów ale również ich prawidłowa kolejność. Zgodnie z technologią najpierw wzmacniamy miejsca najbardziej narażone na uszkodzenia a następnie przykrywamy je kolejną warstwą siatki i kleju. Reasumując na tym etapie, koszty związane z naprawą elewacji będą niewspółmiernie niższe niż naprawa tych samych uszkodzeń przy nałożonym tynku. A te uszkodzenia dla producenta są oczywistością, która bezsprzecznie wskazuje przyczynę po stronie - nieprawidłowego wykonania.

Witam Najlepszym sposobem będzie dokupić małe opakowanie białej farby i wszystko dokładnie wymieszać. Tylko taki sposób da Ci pewność, że z farbą nic nie będzie się działo.

Witam Z technologicznego punktu widzenia wszystko zależy od tego w jakich warunkach gips był przechowywany, tj. temperatura, wilgotność powietrza, czy był na palecie czy bezpośredni leżał na ziemi itp. Tak jak napisał forumowicz taki gips może trochę szybciej wiązać. Niestety może też wiązać o wiele dłużej lub nie związać wcale. Oczywiście może również pojawić się obniżona wytrzymałość i ogólnie kiepskie parametry techniczne. Jeśli miałbym Ci coś doradzić, to biorąc pod uwagę niewielki koszt zakupu takiego gipsu w stosunku do kosztów związanych z robocizną zakupiłbym nowe produkty i spał spokojnie. Stosując świadomie przeterminowany produkt automatycznie przekreślasz rękojmię udzielaną przez sprzedawcę oraz gwarancję producenta. Nawet w przypadku, gdy faktycznie produkt mógłby być wadliwy z powodu błędów powstałych podczas produkcji.

Witam Tutaj najlepiej sprawdziła by się farba o właściwościach hydrofobowych tj. np. silikonowa lub siloksanowa. Silikatowa się nie nadaje gdyż, ze względu na swoją specyfikę, nie mogła by być zastosowana na powierzchnie pokryte żywicami, których najczęściej używa się do zabezpieczania tej sztukaterii. Silikatowe farby mogą być stosowane na podłoża wyłącznie mineralne tj. cementow, cem-wap., ,wapienne itp. Nie mogą być również stosowane na gipsy. Tutaj proponował bym jedną z farb: http://www.fast.zgora.pl/images/download/strefa_architekta/FAST_SI-SI.pdf http://www.fast.zgora.pl/images/download/strefa_architekta/FAST_SILIKON.pdf

Witam Wg mnie producent tych listew powinien określić jakim gruntem i czy ich powierzchnia jest w jakimś stopniu zabezpieczona przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i czy należy je niezwłocznie przemalować. Wg mnie, w tym okresie kiedy są temperatury rzędu 20st. ich powłoce nie powinno nic się stać. Ale lepiej by było pomalować je jednokrotnie farbą, a następnie po nałożeniu tynku na elewacji nałożyć drugą warstwę. Tak to powinno wyglądać zgodnie ze sztuką budowlaną.

Witam Dołączając się do tematu chciałbym podkreślić, że faktycznie ważna jest jakość zastosowanej siatki. Nie mniej jednak najpierw powinieneś pomalować tę część na biało a potem po wyschnięciu farby dokładnie nakleić taśmę i dołożyć drugi kolor. Myślę, że struktura tynku po pomalowaniu stanie się zdecydowanie gładsza i będzie do niej łatwiej przykleić taśmę niż do tynku niemalowanego. Pamiętaj również o szybkim zdjęciu taśmy - zaraz po pomalowaniu. Potem może być problem.

Balto: Niestety tak to jest i dlatego na wykonawcy leży największa odpowiedzialność za wykonanie zgodne z technologią

Balto: Jeśli podłoże jest jednorodne, o tej samej grubości wykonywane w jednym etapie to z musi mieć tą samą nasiąkliwość. Więc oczywiście każde naprawy lub dobudówki muszą wiązać się z niejednorodnością powierzchni. W tym momencie malowanie czy tynkowanie takiej ściany jest dość trudne i jeśli całość nie zostanie wcześniej odpowiednio zagruntowane, to mogą być widoczne różnice w odcieniu lub strukturze Miałem kiedyś reklamację, gdzie klient zarzucał inny kolor w konkretnym miejscu ściany. Oczywiście plama ta miała wyraźny kształt okna i potwierdziło się, że w tym miejscu zostało zamurowane okno - no i przyczyna się wyjaśniła. Z takimi rzeczami trzeba uważać. Pozdrawiam Adam Kamianowski S. ds. T FAST

Witam Jeśli się mogę dołączyć, to pracuję w firmie od 12 lat i nigdy jeszcze się nam nie zdarzyło żeby pomylić wiaderka z produktem wewnątrz. Myślę, że najlepszym sposobem, kiedy wykonawca się upiera a jest obawa, że faktura dot. tynku może być podrobiona jest ściągnięcie technika z firmy KABE, który zweryfikuje całość sprawy. Oczywiście taka usługa powinna być bezpłatna i inwestor nie powinien się o nić martwić. U nas pomoc techniczna dla naszych klientów jest rzeczą normalną i nie wymaga nawet specjalnych pism czy oficjalnych reklamacji. Wydaje mi się jednak, że wystarczy odczytać poprawnie nr szarży na opakowaniu i wysłać je do weryfikacji do producenta. Jeśli on potwierdzi, że taka nieprawidłowość miała miejsce będzie (co jest rzeczą absurdalną) to jakiś dowód. Jeśli nie - to prosta sprawa. Wykonawca zamiast zamówić tynk silikonowy pomylił się i zamówił akrylowy lub pomyłka miała miejsce podczas kolorowania - już w samej hurtowni. Tyle w temacie. Ale jest to szwindel szyty grubymi nićmi. Powodzenia w rozwiązaniu tematu Pozdrawiam Adam Kamianowski Specjalista ds. Technicznych.

Witam Gruntowanie powinno się wykonywać zawsze, kiedy mamy do czynienia z nadmierną nasiąkliwością podłoża lub jego słabym stanem, co objawia się jego osypywaniem. Gruntowanie oprócz zwiększenia przyczepności do podłoża farb, tynków, zapraw klejowych, wyrównujących szpachli itd ma również na celu wyrównanie i ograniczenie chłonności podłoża. Dzięki temu mamy pewność, że każda nakładana warstwa będzie wiązać równomiernie do nośnego, stabilnego podłoża. Poza tym w przypadku gruntowania pod farby wyraźnie zwiększa się wydajność farb. Nasza firma w swojej ofercie posiada dwa podstawowe grunty : FAST GRUNT U - powierzchniowy i FAST GRUNT G - głębokopenetrujący. Tutaj przedstawiam info o jednym i drugim : http://www.fast.zgora.pl/images/download/strefa_architekta/FAST_GRUNT_G.pdf http://www.fast.zgora.pl/images/download/strefa_architekta/FAST_GRUNT_U.pdf A co do sposobu na sprawdzenie nasiąkliwości to najprościej nanieść na podłoże parę kropel wody, które pokażą czy natychmiast czy podłoże jest nasiąkliwe czy nie. Pozdrawiam Adam Kamianowski Specalista ds Technicznych FAST

Witam Najlepiej jest zatopić siatkę na raz. Tzn. nałożyć zaprawę klejową na grzebień i wtopić siatkę a następnie zaciągnąć klej prostą krawędzią pacy do jej całkowitego zatopienia. Siatka powinna znajdować się wewnątrz warstwy kleju - najlepiej w środku. Nie może być widoczna w licu warstwy ani leżeć bezpośrednio na warstwie styropianu czy wełny. Firma FAST w swojej technologii zwraca szczególną uwagę na sposób zatapiania siatki, gdyż ten element docieplenia jest jednym z najważniejszych czynników decydujących o trwałości całego układu. Oczywiście, wiedząc o tym, że wykonawcy nakładają klej zbyt cienko a potem po nałożeniu siatki doszpachlowują drugą warstwę zwracamy szczególną uwagę na zachowanie pewnych zasad. Po pierwsze doszpachlowywana warstwa nie może być zbyt cienka, gdyż może to spowodować jej tzw. spalenie się i odspojenie od podłoża na zasadzie "ciasta francuskiego". Chodzi tutaj o zbyt szybkie odparowanie wody, przed prawidłowym związaniem. Dodatkowo ważne jest aby warunki atmosferyczne były sprzyjające - należy bezwzględnie unikać dużego nasłonecznienia oraz silnego. wiatru. Widać więc tutaj doskonale, że najbezpieczniej jest wtopić siatkę na raz , żeby uzyskać tzw. monolit. Warstwa zbrojona w systemach dociepleń ma za zadanie przenosić naprężenia spowodowane naturalnymi ruchami budynku oraz termiczne na skutek ciągle ogrzewającej się i oziębiającej warstwy a także powinna stanowić solidną bazę pod tynki strukturalne. Dlatego też jej wykonanie powinno być prawidłowe, zgodnie ze sztuką budowlaną oraz wytycznymi ETICS. Przesyłam link do naszej instrukcji wykonania systemu dociepleń FAST. http://www.fast.zgora.pl/images/download/strefa_architekta/instrukcje/Obrazkowa_instrukcja_wykonywania_ocieplen.pdf Pozdrawiam Adam Kamianowski Specjalista ds. Technicznych FAST

Witam Jak najbardziej należy zagruntować co po pierwsze wzmocni podłoże, a po drugie zmniejszy nasiąkliwość YTONGA, która mogła by spowodować odspojenie się wykonanej warstwy zbrojonej. Do zagruntowania zalecam zastosowanie preparatu gruntującego FAST GRUNT G, który jest gotową do użycia emulsją głęboko gruntującą do stosowania na wszystkich chłonnych i porowatych powierzchniach, takich jak: płyty gipsowe, kartonowo-gipsowe, tynki gipsowe, cementowe i cementowo-wapienne, podłoża betonowe, gazobeton, ceramika itd. FAST GRUNT G jest to głęboko penetrujący i wzmacniający koncentrat na bazie drobnocząsteczkowej dyspersji akrylowej, który dzięki swojej niezwykłej zdolności do bardzo głębokiej penetracji jest szczególnie polecany na wszystkie stare i osypujące się podłoża. FAST GRUNT G wzmacnia podłoże, reguluje proces chłonności podłoża ze względu na dużą paroprzepuszczalność, zmniejsza zużycie farby, oraz znacznie poprawia przyczepność klejów do glazury. Po wyschnięciu jest całkowicie przeźroczysty. Odporny na wysoką zasadowość podłożą, nie zawiera substancji toksycznych. Co jest rzeczą interesującą nie szkli podłoża, tak jak większość powierzchniowych gruntów. Naprawdę polecam. http://www.fast.zgora.pl/index.php/produkty/%C5%9Brodki-gruntuj%C4%85ce-i-dezynfekuj%C4%85ce/95-fast-grunt-g Serdecznie pozdrawiam Adam Kamianowski Specjalista ds. Technicznych FAST

Witam Do Balto: Wszystko pięknie ująłeś ale niestety to o czym mówisz jest prawie ideałem, gdzie na naszych budowach przy polskich realiach gdy cena za produkt i za robociznę jest decydująca jest prawie nie do osiągnięcia. Pozdrawiam Adam Kamianowski Specjalista ds. Technicznych FAST

Witam Do Balto: Tutaj się mylisz Balto - gdyż większość a może nawet wszyscy liczący się producenci nie dają gwarancji na tynk mineralny barwiony w masie, niepomalowany farbą egalizacyjną, wyrównującą jego kolor i zabezpieczającą jego powłokę przed niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi mogącymi spowodować pojawienie się tzw. wykwitów solnych. Chodzi tutaj o zachowanie idealnych warunków w trakcie ich wykonywania, jak również podczas schnięcia. Chodzi tutaj o przestrzeganie odpowiedniej temperatury powietrza, wilgotności względnej oraz, braku opadów nadmiernego nasłonecznienia. Dodatkowo, chyba zgodzisz się ze mną, że prawidłowe wykonanie barwionych w masie tynków mineralnych jest bardzo trudne a może wręcz niemożliwe - czytaj - przestrzeganie reżimu podczas przygotowywania tynków. Każde przelanie wody lub jej zbyt mała ilość może doprowadzić do widocznych, różnych odcieni na elewacji. Oczywiście taki kolor można utrzymać na elewacji zachowując podstawową zasadę mieszania tynków w jednej kastrze na całą powierzchnię architektoniczną. Niestety ta praktyka nie jest stosowane przez wielu wykonawców. Dlatego też, prościej jest aby po nałożeniu tynku jego kolor wyrównać przez malowanie. Dodatkowo, taki zabieg zwiększa jego wytrzymałość na proces starzenia się. Mam na myśli dość porowatą strukturę tynku z mikrootworkami, w które wnika woda z brudem i znacznie pogarsza jego estetykę. Ponadto, w okresie jesienno - zimowym wilgoć znajdująca na strukturze pod wpływem ciągłego procesu zamarzania oraz rozmrażania powoduje powstawanie tzw. mikrouszkodzeń jego powłoki. Reasumując - owszem możemy pozostawić tynk mineralny bez malowania ale nie wpłynie to na zwiększenie jego trwałości oraz estetyki. Podsyłam link - co myślą inni specjaliści - nie tylko nasza firma: http://www.atm.edu.pl/27424.xml Pozdrawiam Specjalista ds. Technicznych FAST

Witam W nawiązaniu do tematu polecam przeczytanie artykułu przygotowanego przez Związek Producentów Materiałów Budowlanych którzy dokonali analizy klejów do przyklejania styropianu. Cieszę się, że nasz produkt znalazł się po tej pozytywnej stronie - gdzie wyniki spełniły normy. Poniżej link do artykułu: http://www.dlabudownictwa.pl/index.php/inicjatywy/badania-2012 Pozdrawiam Adam Kamianowski Specjalista ds. Technicznych FAST