Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gosia_A

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    472
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Gosia_A

  1. dziś od rana wreszcie weszli panowie od wody...dzieje się, właściwie przez duże D, bo generalnie jest jeden wielki bajzel na ogrodzie, zdjęcia robiłam, będą później, bo może coś jeszcze pstryknę "ku pamięci":yes:, a ...zapomniałabym - dwa dni temu Kierownik Inwestor zaczął przyklejać też styropian na elewacji...dziś zajmuje się wodą, ale przez te dwa dni całkiem sporo przykleili z moim tatą zdjęcia również są, wkleję-niebawem:rolleyes:
  2. właściwie to masz rację, bo więcej płytek na parterze, pomijając łazienkę nie będzie...będą panele....
  3. W tak zwanym międzyczasie Tomek nabił prawie całą podłogę na strychu, prawie, bo desek nam zabrakło - wykorzystaliśmy część z nich na taras...poza tym, niestety pomimo upałów, ze względu na niebawem czekające nas spore zmiany :yes:robimy ogólne przemeblowanie, łącznie z malowaniem w aktualnym miejscu zamieszkania...pracy jest dużo, a upały nie dodają sił... natomiast z wodą prawdopodobnie zacznie się już coś dziać pod koniec tego tygodnia...
  4. no i możemy już normalnie wejść na taras... a dziś Kierownik Inwestor, w celu uniknięcia fugowania płytek w kotłowni...położył płytki przy kominku... z efektu jestem bardzo zadowolona, nooo...z Męża również
  5. wy sobie gadu gadu o kremach, a ja mam aktualne zdjęcia tarasu...
  6. buuuhaha, no to się uśmiałam...faktycznie tak to zabrzmiało, ale i tak z tych kilku lat zrobiło się już kilkanaście, licząc od początku... rewo66: młodszy model? to chyba raczej w odwrotną stronę działa? ja tam lubię siwe włosy i zmarszczki mojego Męża...
  7. no to gaz też już mamy załatwiony, dzisiaj przed 8 panowie z gazowni zamontowali licznik czyli...prąd-płacimy, gaz - płacimy :/ czekamy, co się wyjaśni z wodą...póki co - w przyszłym tygodniu mają zacząć robić chodnik i podjazdy na posesję przy naszej nieutwardzonej ulicy...zawsze coś chyba będzie trzeba też powoli pomyśleć o jakiejś furtce...tylko czasu przydałoby się ciut więcej...taras zapowiada się bardzo fajnie-czym ja sobie zasłużyłam na tak zdolnego Małżonka? niby tymczasowy, ale pewnie zostanie na kilka lat... zdjęcia będą, jak będzie skończony płytki do dolnej łazienki też mamy już u siebie, są śliczne:)
  8. co nowego na budowie...Inwestor boryka się z wentylacją, bo na sobotę mamy umówionego kominiarza... poza tym w najbliższy piątek/sobotę odbieramy płytki do dolnej łazienki...jednak Wall Modern w wersji White i Grey - zwyciężył szary mat, bez dekorów:lol2: w przyszłym tygodniu natomiast przyjedzie kierownik od instalacji gazowej...czyli dzieje się, mam nadzieję, że niebawem również coś się ruszy z wodą tymczasem inwestorka w dwupaku dogląda obejścia, sprząta co może,segreguje (baaa, nawet załatwiła już umowę na wywóz odpadów komunalnych;)) i powoli zaczyna sprzątanie w aktualnym miejscu zamieszkania i przenoszenie naszych "gratów" na budowę
  9. Brawo!! Mamy już tabliczkę z nazwą ulicy i numerem domu oraz skrzynkę na listy mała rzecz, a cieszy...
  10. niestety zła odpowiedź, ale było blisko...do trzech razy sztuka...
  11. i jeszcze zagadka...co się zmieniło w "obejściu domu"? po koncercie był taki zmęczony...rzecz jasna...
  12. Po chwilowej nieobecności w domu, znowu jestem i nawet nadrobiłam zaległości zdjęciowe...Trochę się u nas ostatnio działo, pomijając zakończenie roku szkolnego - i związaną z tym dumę rodziców Pierwszoklasisty, ale Inwestor wrócił do akcji...
  13. przez chwilę nas nie było, ale od wczoraj znowu jesteśmy na miejscu, chyba z doładowanymi nieco akumulatorami, bo Kierownik Inwestor wczoraj zaczął kłaść płytki w spiżarni... mój tata położył najpierw w kotłowni, pokazał co i jak Antosiowi i w spiżarni już sam robił...cieszę się bardzo, bo dzisiaj się zaimpregnuje i pewnie jutro już zafuguje...no i znowu czuję się trochę bardziej, jak u siebie w domu, a nie na budowie... postaram się dziś zrobić jakieś zdjęcia
  14. kobieta zmienną jest, zwłaszcza na pewnych etapach no więc byłam po raz kolejny w LM obejrzeć na żywo płytki, nad którymi się zastanawiam i chyba jednak będą te matowe... jakoś tak ciągle do nich wracam, to one jako pierwsze spodobały mi się najbardziej, potem doszły z połyskiem, więc chyba pozostanę przy macie, ale na dół bez drewnopodobnych:p poza tym Szanowny Małżonek stwierdził, że jemu się nie podoba ta Avangarda, a matowe są ok, więc decyzja CHYBA podjęta
  15. program LM... robi to dla mnie pani Ewa z LM - dodam, że za free:wave: to u nich do niczego nie zobowiązuje, ale my pewnie i tak będziemy brali od nich płytki, prawdopodobnie kolekcję Avangarde z Opoczna - z kremowym kwiatem, ale bez czerwonych szklanych dekorów...chyba, że coś się zmieni prysznic na pewno będzie bez brodzika...albo na równo z podłogą, albo delikatnie wyniesiony, ale na pewno z płytek
  16. a tutaj jeszcze wersja 1, tyle że z kremowym kwiatem... tak jeszcze dzisiaj myślałam o tej naszej łazience i chyba jednak wybiorę wersję, którą teraz pokazuję kolekcja trochę inna, choć bardzo podobna do tej z różowym kwiatem, ale z białym jest bardziej neutralna i będę mogła dowolnie zmieniać sobie kolor dodatków:D mi tam płytki drewnopodobne bardzo się podobają, chociaż oczywiście udają tylko drewno (w naszym mieszkaniu mamy podłogę w łazience z drewna egzotycznego plus jakieś dodatki, półeczki... jest rewelacyjne, ciepłe...super, ale tutaj mamy wszędzie podłogówkę, więc odpada:() podejrzewam, jeśli wizja się nie zmieni, że coś w stylu wersji 2 zrobimy w tej dużej, górnej łazience, a teraz chyba jednak będzie na dole kremowo szary połysk...
  17. wiedziałam, ha! nam też bardzo podoba się połączenie szarości z "drewnem", ale...właśnie jest kilka "ale": - przez szary mat plus "drewno" łazienka pewnie wyda się mniejsza niż w błyszczących kremowych (a dolna łazienka jest naprawdę niewielka) - będzie więcej kombinacji, docinania, dopasowywania, bo szare mają zupełnie inne wymiary niż drewnopodobne - górną - dużą łazienkę też chcieliśmy w drewnopodobnych plusy: - "cieplejsza" - kolorystycznie bardzo zbliżona do całego dołu, cegieł i innych szarości... chyba, że...zamiast szarych matowych dać kremowe, błyszczące płytki na ściany plus te miejsca z drewnopodobnymi....tylko wtedy znowu więcej kombinacji z różnym kolorem fug, a muszę pamiętać, że Antoś będzie to układał... hmmm, chyba znowu przejadę się jutro do LM...
  18. jaśmin to nie biały, bardziej żółtawy, a właściwie waniliowy a szarłat to faktycznie odcień szarego, takiego stalowego raczej chociaż nie wiem dlaczego,bo szarłaty są raczej bordowe... inny temat, która łazienka na dół? (my już chyba mamy swój typ), kolory w rzeczywistości są dużo jaśniejsze 1. płytki błyszczące, szare i kremowe plus dwa różowo-brudne kwiaty 2. płytki matowe, jasno szare plus płytki drewnopodobne-jakieś jasne. 3. płytki te same, co poprzednio, ale z dekorem szklanym w kolorze zielonym
  19. kolory, jakie wybraliśmy na dół to szarłat i jaśmin Dekorala Extra Wall...tradycyjnie w 'chwilę moment' w Leroy Merlin:lol2: ja póki co jestem z nich bardzo zadowolona zobaczymy, jaki będzie efekt końcowy...
  20. tak...są takie okresy w życiu kobiety, w których można się cieszyć z przyrostu wagi... mała aktualizacja: - licznik prądu już mamy, dzisiaj jeszcze ma być prąd w słupie:) - zdjęcia osprzętu, lampek i kolorów w salonie postaram się dzisiaj zrobić - przyszedł jeszcze kominek do gazu - na naszym tarasie pojawiły się kwiaty;) - w tunelu zawiązki pomidorków... HA!
  21. W sobotę Tomasz będzie w pracy - podobno "do nocy", więc raczej odpada, ale zapraszamy na zlot garbusów do Przybrodzina nad jeziorko od 19-21 czerwca:)
  22. na budowie na razie bez większych zmian, ale zamówiliśmy za to osprzęt elektryczny na cały dom (za wyjątkiem dworu), raczej średnia półka Ospel-Impresja, białe z srebrnymi ramkami...ale się cieszę
  23. nagle i niespodziewanie powstał u nas...taras:lol2: na razie tymczasowy, mały, ale jest! tadam! myślimy o niej nie od dziś i bardzo byśmy chcieli na Boże Narodzenie, ale zobaczymy, jak wyjdzie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...