Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pawelkokosz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    320
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pawelkokosz

  1. pawelkokosz

    KOMINKI nasze !!!

    Moi mili....szukam informacji na temat kominków...dokładniej kominki norweskie? O co chodzi? Czyżby Skandynawowie posiedli jakąś tajemną wiedzę na temat kominków i kóz? Jak ktoś posiada skrawek informacji proszę o kontakt....
  2. A u mnie chowają się dwa kundle zachodniopomorskie ...a dokładniej kundlice. Jedna ze schroniska maj 2012 a druga znajda grudzień 2012.... Obecnie trwa ustalanie między nimi kolejności przy misce.... Ale ogólnie jest bardzo wesoło...
  3. No Pepeg jakbyś mi to z ust wyjął.... Sankcje handlowe, finansowe ? Komu? Rosjanom? Dobre sobie..... Przecież oni nawet Watykan jedzą na śniadanie....
  4. Tak zgadza się...Ale bez obawy nie mam w tym żadnego interesu. Robię to czysto bezinteresownie...po prostu wolę jak zarobi nasz rzemieślnik, a jeżeli wykonuje swoją pracę dobrze to czemu nie polecać ....
  5. Witam drogie panie....może nie powinienem się udzielać ale spróbuję.... My z żoną daliśmy 12 tys. za naprawdę dużą kuchnię wykonaną z drewna, plus 3 tys. za stół drewniany z ławą i czterema krzesłami. Wszystko wykonał stolarz, któremu opłacało się przyjechać 750 km do mnie. Wcześniej z żoną zjechaliśmy prawie całe woj. zachodniopomorskie ale ceny są u nas takie że proszę wybaczyć.... Kuchnia mniejsza od naszej ( też drewniana ) od 20 tys. wzwyż. Stolarz wykonał u nas baaardzo dużo rzeczy ( praktycznie cała galanteria drewniana ) i efekt jest naprawdę niesamowity ( a mi zostało w kieszeni około 40 % gotówki ). Uwierzcie mi że naprawdę warto szukać i to długo.... Pozdrawiam wszystkich
  6. Podzielam zdanie co do horrorów...Graham Masterton RZONDZI.....
  7. No właśnie....wszystko byłoby cacy gdyby nie ta data na dole....1 kwietnia....lany prima aprilis...
  8. A że tak zapytam z ciekawości: innego źródła ciepła nie używasz np. kominek, itp. ?
  9. Potwierdzam w 100% chociaż nie jestem ze Szczecina.....strasznie to smutne, wszyscy z każdej opcji już byli i jedna wielka lipa z sosną
  10. Jest porządna okleina, brak miejsc po małych gwoździach, i porządna szyba wewnątrz tak jak już mówiłem. Obecnie niektóre drzwi są już trochę sfatygowane ( dzieci, dwa psy, jedną framugę zahaczyłem szafą jak niosłem - strasznie przez to cierpiałem ). Ale tak naprawdę to jestem zadowolony z tych drzwi.
  11. Po pierwsze mam zepsuty aparat. Po drugie - głupio się przyznać ale nie bardzo wiem jak wklejać na forum zdjęcia Po trzecie - mój góral ma problemy z odebraniem smsa nie mówiąc o zaistnieniu na tymże forum. Po czwarte - drzwi są najprostsze z możliwych, drewno sosna, kolor jasny wewnątrz prostokątna szyba 4 mm plus folia ochronna i druga warstwa szyby 4 mm, klamki też najprostszy z możliwych model. To tak pokrótce. A ha i dodam, że są mocno dźwiękoszczelne ( sprawdzone praktycznie na grupie trzech 12-latek, które totalnie szalały w pokoju córki i naprawdę było mało co słychać ).
  12. Ano działa tak, że gdy nie masz bufora ciepła na sterowniku ma być cyfra 1, wtedy sterownik nie głupieje i trzyma zadaną histerezę, gdy masz bufor to wtedy masz mieć nastawioną cyfrę 0, bo sygnał idący od bufora ciepła ma wartość nadrzędną nad histerezą kotła. Czyli gdy w buforze masz nadmiar ciepła to kocioł nie rozpali się pomimo przekroczenia histerezy bo automatyka twierdzi, że jest jeszcze ciepło w układzie grzewczym. Tak to rozumiem....ale może się mylę....
  13. Jak zwykle dym i kłótnia....a ja wziąłem najprawdziwszego górala spod Tatr i wyprodukował mi i zamontował 12 drzwi wewnętrznych w takiej cenie i jakości, że mała bania ....I jemu się opłacało a ja też nic nie straciłem...a jechał chłop do mnie pod samo morze.... Pozdrawiam wszystkich przedstawicieli oraz lokalnych producentów w zachodniopomorskiem...
  14. Ja tylko mówię jak mi wyszło, nic więcej. Nie mam zdolności manualnych i elektryki sam nie położę. Kafli również, dlatego brałem same znajome i sprawdzone ekipy. Policzcie dodatkowo do tego meble ( nie wszędzie oczywiście - ale parę nowych fantów musiałem dokupić pomimo tego, że przeprowadzałem się z domu do drugiego domu ), plus parę złotych extra ( bo ZAWSZE coś jeszcze wyjdzie w międzyczasie )....i tak mi wyszło, ni mniej ni więcej. Jeśli komuś wychodzi mniej - chwała mu za to. Naprawdę....Wielki szacun.
  15. Zgadzam się w 100% z przedmówcą...licząc pod klucz i korzystając z usług wszelakiej maści fachowców wychodzi około 3 tysiące za metr. Amen
  16. Kolego...poczekaj na sam koniec...ja mam wszędzie w domu wewnt. parapety drewniane i zostały zamontowane prawie na sam koniec. Po zamontowaniu tylko pomalowaliśmy pokoje i koniec.
  17. Ludki kochane a jak tam u was z pelletem? Bo mój dostawca ma problemy z Barlinkiem i chwilowo mamy posuchę w rejonie Szczecina... Dlatego stosuję mieszankę od dwóch dni czyli pellet Lava 6 mm plus Barlinek 8 mm....jak na razie czad....sprawdza się ...fakt jest tylko taki że temp. zewnet. są trochę wyższe niż ostatnio ( dzisiaj plus 4 stopnie ). Pozdrawiam zagrypiony po pachy....
  18. No to chyba mamy różnych znajomych...moi palą aż miło, im niższa temp. na zewnt. tym bardziej wszyscy kopcą kominkami ( a zwłaszcza ci co grzeją domy gazem ziemnym lub propanem )...
  19. No właśnie atika...u mnie również jest mały łepek i drugi trochę starszy łepek ale 22-23 stopnie tobym chyba cholery dostał, toleruję maksymalnie 21,5 stopnia, w nocy jest około 20 stopni. U mnie jest 215 m2, wszędzie jest grzane, dół podłogówka, góra mieszana. We wrześniu nie grzałem domu, poszło około 130 kg na CWU, październik 360 kg, listopad 590 kg, a grudzień zeszło 900 kg, styczeń około 870 kg ( a mogło być mniej ale po pierwsze przez 4 dni byli u mnie znajomi z dzieciarnią i wody szło w cholerę, poza tym kocioł ze względu na awarię - zepsuta zapalarka - pracował 5 dni w funkcji Fuzzy Logic i żarł pellet jak młody koń owies ). A tak poza tym wszyscy zdrowi Gdyby tylko kocioł się nie psuł ...
  20. Kolego żywiec1 bez nerwa...ja mam mur oporowy bo również mam działkę pochyłą....mur został zaprojektowany wraz z całym domem i na wszystko mam pozwolenie na budowę. Podczas budowy muru odbyła się burza mózgów: ja jako inwestor, kierownik budowy, wykonawca oraz projektant ( w międzyczasie wyszło że projektant źle odczytał rzędne wysokości terenu i murek stał się murem czyli z wcześniejszej wysokości 1,1 m powstało 2,8 m, gdzie w ziemi jest zakopane około 1 m reszta wystaje ponad poziom ). Konstrukcja wykonana w całości z bloczków betonowych na porządnej ławie z betonu B20, dodatkowo co dwa metry idzie do góry zbrojenie jodełkowe ( tak mi powiedziano, że się to tak nazywa) i od góry wylany wieniec. I kierownik budowy stwierdził, że chce spać spokojnie i co drugi rząd bloczków na całej długości wzdłuż położone zostały 3 pręty zbrojeniowe fi 8 mm ( a mur ma około 30 m długości ). Jak zakończyliśmy go stawiać i zdjęte zostały z góry szalunki to kierbud stwierdził, że normalnie fosę z przodu wykopać i mam prawie jak Malbork. Całość istnieje już dwa lata, koszt dosyć duży, bo materiału na ten mur poszło więcej niż na fundamenty domu, teraz pozostaje ogarnąć ten mój mur kosmetycznie.
  21. pawelkokosz

    szczyty kiczu i kuriozum

    Nie założę bo nie pasują do mojej "munskulatury"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...