
betus
Użytkownicy-
Liczba zawartości
75 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez betus
-
NASZE WNĘTRZA W SZAROŚCIACH - zdjęcia realizacji naszych forumowiczów :D
betus odpowiedział aricia → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
izabel-25 dzięki z odpowiedź hmmm- ja muszę niestety mieć max 145 cm długą, dalej już futryna nie puszcza- 2 149 odpowiedzi
-
- forumowiczów
- wnętrza
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
NASZE WNĘTRZA W SZAROŚCIACH - zdjęcia realizacji naszych forumowiczów :D
betus odpowiedział aricia → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
izabel-25 możesz przyznać się co to za wanna i jakie ma wymiary - właśnie o czymś takim myślę do mojej łazienki.- 2 149 odpowiedzi
-
- forumowiczów
- wnętrza
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Uminnka1 nie rezygnuj z Perełki - ja też mam wjazd od południa i... nie może być lepiej (Dobrochna jest ładna, ale taaaaka wielka i ma tylko 2 pokoje na poddaszu... ) Za Perełką przemawia: 1. Elewacja ogrodowa wychodząca na północny-zachód, co przy tegorocznych upałach okazało się rewelacją! (znajoma ma taras od południa i straszliwie przeklina, a ja wcale się jej nie dziwię - miałam przyjemność ją odwiedzać i pomimo tego, że uwielbiam słońce, to nie dałam rady tam wytrzymać ), a poza tym nikt z drogi nie zagląda Ci, co grilujesz i kto Cię odwiedza! 2. Doskonały układ pomieszczeń (mmmm... ten gabinecik na dole i garderoby na poddaszu...) 3. Kuchnia od północy i w dodatku ze spiżarką!!!!!!! 4. Drzwi wejściowe nie wypadają od zachodu (a stamtąd najczęściej zawiewa...) 5. Domek od drogi ma rewelacyjnie reprezentacyjny wygląd... Powstrzymajcie mnie od pisania, bo ja tak mogę wymieniać i wymieniać... P.S. Czy ktoś już wpadł na pomysł, co zrobić z tym okienkiem w łazieneczce na dole?
-
Witajcie Perłowcy, to jest naprawdę domek marzenie i nie zgadzam się, że nie będzie wygodny! Ma swoje wady, ale ma też i zalety (jak każdy projekt)! A co do zdjęć - musimy chyba jeszcze troszkę zaczekać. To jest w miarę nowy projekt i chyba jeszcze na całym świecie nie ma wykończonego naszego domku - niestety Piszcie jakich zmian dokonujecie, co Wam jeszcze "rzuca" się w oczy, co można by było poprawić/udogodnić... A może ktoś ma juz jakieś fotki z budowy? Dzielcie się wszystkim! I błagam, napiszcie, co zrobilibyście z tym oknem w łazience na dole (ja nie mogę zmienić miejscami kuchnię z gabinetem i pozbawić się łazieneczki ).
-
Witam wszystkich starych i nowych Tytanowców po dłuuuugiej, zimowej przerwie Uwaga, znowu powraca największa gaduła na tym wątku U mnie już woda tryska na działeczce (mam studnię, mam studnię, mam studnię... - chociaż po tej zimie było jej i bez tego pod dostatkiem ), a z budową to mnie mocno z tyłu odstawicie, bo mi urzędasy daja popalić Mam nadzieję, że jak ich wszystkich odstrzelę, to wreszcie ruszę tak z kopyta, że... wprowadzę się pierwsza A co do męża, to chce być wierny groszkowi (buuu) Aaa... i troszkę się zminiaturyzowałam, bo u mnie max co się zmieści na dziełeczce, to Perła, ale przerabiam ją na Tytana Juniora Słuchajcie, mam pytanie: - jak sprawuje się grillek na tarasie? (bo ja się na takiego w Perle zamiast okna upieram i nie wiem, czy słusznie.)
-
A czy ktoś ma taras na północny-zachód? Czy taki jest praktyczny dla osoby lubiącej wieczorkiem powygrzewać sie w zachodzącym letnim słoneczku (nie mylić z południową patelnią)?
-
Tak, ten projekt był pierwszy, a właściwie to chyba się od niego zaczęło... Później był Tytan... Ale niestety - nie pasowały mi na działkę (chodzi o gabaryty) Studiowałam mapkę dzień i noc i wciąż brakowało skrawka ziemi... Za to mam teraz coś mniejszego i bardzo podobnego, i co najważniejsze - zmieści się "na styk" A że jest to gotowy projekt, to zgodnie z zasadą... coś trzeba zmienić. No i ja znalazłam sobie takie "punkty zapalne" i teraz się ich czepiam. Chodzi mi o to, co napisał kroyena o kominie od kominka, który wyłazi na dachu w koszu od lukarny, spędza mi też sen z powiek odwrócenie biegu schodów, no i to okienko w łazieneczce na dole... dalej nic mądrego nie wymysliłam. Błagam, dajcie jakieś pomysły...
-
Witaj Miki_k, musisz iść popytać we wszystkich bankach wtedy, kiedy chcesz wziąść kredyt- jeszcze ze 2 miesiące temu BOŚ (Bank Ochrony Środowiska) miał bardzo fajną ofertę i z tego, co wiem będzie miał znowu coś ciekawego gdzieś końcem lutego albo początkiem marca - ale teraz jest chyba najdroższym... warto tez przeanalizować mbank i millenium... a jeśli gdzieś w pobliżu masz PTF Bank, to zobacz sobie co oni oferują... Jeśli chodzi o ten okres, to ja bym się zdecydowała w PTF z wersją ubezpieczenia spłaty kredytu na 5 lat wliczoną w ratę (bardzo fajna sprawa - popytaj czy to oferuja również w innych bankach).
-
doskonale wiem, o co Ci chodzi- my robimy dokladnie tak samo, tyle tylko, że nie mamy możliwości zrobienia w żaden sposób bezpośredniego wjazdu od wschodu i niestety w takim układzie zimą będę jadła za dziesięciu chłopa, bo będę sobie odśnieżała prawie 20 metrów! Co do Waszego zjazdu - myślę, że jak tylko troszkę pochodzicie (jak zwykle urzędasy- bleee), to gmina Wam się zgodzi na wykonanie zjazdu z boku działki, ale musicie każde zapytanie kierować na piśmie. Jutro się dowiem, jak to dokladnie u nas wygląda... A co do projektów- też nie zachwyciłabym sie Oliwką - to mój mąż realista chce dwuspadowy dach, ale ja nie ustąpię! To jest dokładnie to, czego się obawiam!!! Bo znając życie, to nawet jak u kogoś nie spartolili, to pierwszy raz może zdarzyć sie u Ciebie... I dlatego u nas też chyba będzie 2w. Tomek, napisz mi coś więcej, co wiesz o ogrzewaniu gazem... Czy naprawdę to jest takie drogie? Bo mój mąż "wynajął" znajomego, żeby mnie do tego przekonał, a on twierdzi, że 120 m2 ogrzewał poprzedniej zimy za 2 800 + średnio raz na tydzień / 2 tygodnie (tak przy sobotnich posiadówkach) zapalił sobie rekreacyjnie w kominku...
-
Witaj Aga Prometeusz na moje rozeznanie i "kobiecą intuicję" niestety będzie drożej kosztował niż np. Tytan stawiany z tych samych materiałów. Dlaczego właśnie Prometeusz? A skąd moje pytanie? Ponieważ myślę, że masz fajne pomysły i tak jak ja - planujesz wszystko z zegarmistrzowską precyzją, a w Twoich postach znalazłam wzmiankę o działce z wjazdem od południa (to tak jak moja) i tak nie bardzo mogę sobie wyobrazić tam tego projektu (tam kuchnię masz z oknem od południa - to chyba nie za dobrze - no chyba, że u Ciebie gotuje mąż ... i to takie troszkę niezbyt ekonomicznie zagospodarowane poddasze). Planujecie jakieś zmiany w projekcie? Jak ustawiacie ten domek względem stron świata? Ja na razie decyduję Tytan, czy Perła (Tytan to moja pierwsza i największa miłość, a Perła, to jego młodsza /czyt. tańsza / siostrzyczka). I nie ważne, które z nich będzie, to odracamy domek o 90 st. , a Perła dodatkowo będzie w lustrzanym odbiciu (zobacz tutaj). Oczywiście i tak nie nie pozbawię się przyjemności dodania swoich zmian typu likwidacja niektórych okien, roszady ze ściankami działowymi itp. A patrzyłaś na Oliwkę? Ta ma sporo zalet przy usytuowaniu wjazdu od południa... Co do cen matriałów, to jak ma się pieniążki, to warto kupić teraz (przełom grudnia-stycznia). U nas dość ciekawą ofertę cenową ma teraz sewera i w dodatku z możliwością składowania (bezpłatnie) zakupionych materiałów do pół roku - więc nie martwisz się, czy coś Ci nie ginie w między czasie z budowy. I to nie jest tylko czcze gadanie, ponieważ już kilku moich znajomych w poprzednich latach korzystało właśnie z tej usługi i wszystko było tak jak należy - czyli na budowę docierał zamawiany/zapłacony towar i w ustalonym czasie.
-
Cześć wszystkim Perłowcom i nie tylko... Mam kilka pytań w kwestiach technicznych i estetycznych... Interesuje mnie zmiana biegu schodów, a kiedyś już na ten temat 1. Czy może mi to ktoś wytłumaczyć tak "na chłopski rozum"? To znaczy - interesuje mnie jak bardzo przez ten podciąg skróciła się długość schodów (niestety nie wiem, jaka była przed odwróceniem) i czy to faktycznie jest tak bardzo stromo? Bez kitu - jak Ty poradziłeś sobie z tym problemem? Jak wygląda u Ciebie zmiana konstrukcji stropu i czy wystarczy, że mój architekt wpisze taką zmianę w dziennik budowy? 2. I co dalej z tym fantem? Czy można to jakoś "naprawić"? Jak to się będzie miało do ogrzewania kominkiem z płaszczem wodnym - czy jest w ogóle możliwe wykonanie takiej instalacji w Perełce? 3. Jest w łazience na dole takie malutkie okienko - czy ono "zachodzi" swoimi gabarytami na kabinę prysznicową? Jeśli tak - to może macie jakiś pomysł na małą intymność tego pomieszczenia (podarujmy sobie firaneczkę/zasłoneczkę - nie bardzo mi pasuje do tego kształtu )... a może zamiast niego - luksfera... - eeee, raczej nie... - jak już jest otwór w ścianie, to może warto wykorzystać go co jakiś czas na dodatkową wentylację...?
-
Miki_k - mnie mąż też przekonuje, że taniej i "bezpieczniej" będzie mieć dwuwarstwówkę (bo tak budował jego "guru" ): z pustaka + ocieplenie i powoli zaczynam przyznawać mu rację. Pytałam też dzisiaj znajomej z pracy, która w zeszłym roku budowała z ytonga, a teraz już mieszka i potwierdzila, że i owszem - perfekcja, proste ściany... ale przy ogrzewaniu gazem to rzeczywiście nie jest rewelacyjnie ciepło i na wiosnę będą się raczej decydowali na docieplenie chociażby 5 cm (dokładnie tak, jak w przypadku znajomych tczarka) Tomek, a Ty już coś postanowiłeś? Na szczęście jeszcze nie muszę podjąć decyzji Byle do wiosny P.S. A na razie miałam kontrolę z gminy- paskudy doczepiły sie o zjazd
-
Tomek, GRATULACJE!!! Super, że już macie zezwolenie No to teraz tylko wypatrywać wiosny A co do ścian, hmmm... coś w tym jest, co piszesz... A skąd u mnie taki pomysł? - ja chciałam ytong i jednowartwówkę (sam wiesz dlaczego ), - mój mąż się upiera na dwuwarstwówkę, bo: 1. sam sobie jest w stanie ocieplić i twierdzi, że co dwie warstwy to nie jedna, 2. nie ufa precyzji budowlańców. I co mamy w takim razie postanowić? Na co się zdecydować? Co wybrać, żeby "i wilk syty i owca cała"...? Na razie muszę się jeszcze dokształcić i "zebrać" mądrości, a decyzję podejmę dopiero po uzyskaniu zezwolenia i kredytu. Przeliczę wtedy, co wyjdzie taniej (na dzień dzisiejszy mam ytong w bardzo dobrej cenie (prawie 30% taniej co wychodzi w kosztach porównywalnie do pustaka+ocieplenie) - ale to na dzień dzisiejszy, a co będzie wtedy?!). Dlatego gdyby było tak jak dzisiaj, to chyba postawię na swoim i gdy znajdę zaufaną ekipę, to raczej będzie ytong - jednowarstwówka. Ale to nie jest jeszcze postanowione.