
nerwus
Użytkownicy-
Liczba zawartości
42 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez nerwus
-
Wydaje mi się że teraz jest całkiem dobry czas na zakup, u nas\okolice Bielska Karlik biega po 630 zeta, Chwałowice po 670, przed zakupem pytałem o jakieś dalsze wahania cen - od maja +10% lub te ceny które są obecnie, w dół raczej już nie planują puścić choć podobno na hałdach jest węgla na pół roku...
- 13 528 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pralka Candy padła u nas po 17 latach-poleciała elektronika, nigdy wcześniej nie była naprawiana, Nowa pralka to Bosch, niby nie jest zła, fajne programy, cicha, ale jakaś taka delikatna sie zdaje w porównaniu do starej Candy. Znajomy serwisant powiedział że teraz albo kupuje się tanio by żal wyrzucić nie było, albo drogo by nie musieć naprawiać (liczyć na cud w domyśle). płyta ceramiczna i piekarnik z drugiej ręki AEG- 22 lata, właśnie zepsuła sie płyta. Zaczęły sie gorączkowe poszukiwania i jestem w kropce, czy nowy AEG to jeszcze AEG? Pisałem na infolinię AEGa w Polsce i odpisali mi , że wybrana płyta jest w całości produkowana w Niemczech ale... cena porównywalna z Amiką, Boschem i tym podobnymi, więc zdaje sie że i jakość też będzie podobna. No i nadal szukamy bo opinie o serwisie i częściach AEG'a nie są zbyt pozytywne. Najgorsze jest teraz to, że ciężko odróżnić wpis trola od osoby która faktycznie ma wiedzę w temacie.
-
Cena w dużej mierze zależy od tego gdzie sie mieszka, u nas na śląsku ceny są jednak niższe, więc jeszcze sie opłaca palić węglem. Ceny są takie same jak w maju ubiegłego roku kiedy to kupiłem trzy tony Retopalu. W międzyczasie na próbę paliłem Karlikiem, całkiem niezły opał, spaliłem 200 kg kupując go po 730za tonę, teraz już cena wzrosła. Co ciekawe na stronie PGG Sklep, cena węgla jest wyższa niż u lokalnych dystrybutorów,poniżej aktualne ceny z lokalnego składu.
- 13 528 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
https://ekotlownia.pl/ Na dole strony masz wyniki z linkami do podłączenia się na konkretny ster , nie wiem na ile są one wiarygodne bo rozpiętość jest dość duża.
-
Kocioł SKAMP-PV Vklasa wg PN-EN 303-5:2012
nerwus odpowiedział Alessandro → na topic → Kotły na paliwa stałe
Jarecki na stronie kilku producentów jest już dtr'ka , czyżby palnik to stary Ardeo Iron R z moto Ewmar'a? Czy przewidujesz możliwość wykonania kotła z: jeśli to Ardeo Iron to czy masz inny palnik stalowy zmiana stera na SPPv2 wylot spalin na górze zmiana motoreduktora na inny lepszy model wszystkie przyłącza z boku\góry kotła, chodzi o maksymalne dosunięcie go do ściany- 372 odpowiedzi
-
- 303-5:2012
- kocioł
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Skam-p 12kW \ Ardeo Iron R, podstawowe paliwo to miał, groszki na zasadzie zabawy i testowania by mieć coś na przyszły sezon gdy miał będzie\może być niedostępny, miał zakupiony w zeszłym roku, groszki w grudniu i styczniu. miał Piast 23 MJ, frakcja 0-20, cena 450/tona pali sie tak sobie, muszę go spalać na minimalnej ilości powietrza, jak palnik się rozpędzi to topi paliwo, na palniku robi sie plastelina i wychodzi dokładny odlew palnika, spieki cały czas. Wymiennik prawie bez sadzy ale z dużą ilością pyłu. Dużo popiołu, szuflada 2x na tydzień. Podajnik pracuje b.cicho na nim. W zeszłym sezonie ten sam miał był dużo lepszy, nie kleił się tak. miał Piast 25MJ, frakcja 0-30, cena 550/tona pali sie lepiej niż 23MJ, też ma tendencje do sklejania ale dużo mniejszą, sporo spieków, koniecznie prowadzić go trzeba na minimum powietrza, wymiennik prawie bez sadzy ale sporo pyłu na półkach.Podajnik pracuje b.cicho na nim. Dużo popiołu, szuflada 2x na tydzień. Na obu miałach piec czyszczę raz w tygodniu, 5 min i po sprawie. Retopal 24 MJ Piast ,workowany, frakcja 8-25, cena 880/tona, prawie suchy pali się dobrze, Dużo popiołu, szuflada 2x na tydzień , wymiennik z małą ilością pyłu ale pojawia sie sadza, trochę spieków ale do ogarnięcia, spalanie na minimum powietrza, podajnik pracuje bardzo cicho na nim, prawie nie słychać łamania węgla Ekoret Juliusz 26MJ, workowany, 8-25, cena 950/tona, mokry mało popiołu, trochę sadzy, mało pyłu, wymiennik dość czysty, można podnieć nadmuch, słychać już chrupanie przy podawaniu, spalanie w podobnych warunkach spadło jakieś 2kg/d w porównaniu do miału i Retopala Skarbek Piekary 26MJ, workowany, cena 980/tona, woda w worku pali się niesamowicie, spokojnie, czysto, praktycznie zero popiołu, lubi dłużej leżeć na palniku, wymiennik do ogarnięcia po 2 tygodniach, spalanie w podobnych warunkach spadło jakieś 2kg/d w porównaniu do miału i Retopala, twardy i gruby, chrupie podczas podawania Skarbek Bobrek 28 MJ, workowany, cena 950/tona,woda w worku, identycznie jak Skarbek 26 MJ przy czym dla mnie za mocny na taką zimę, miałem problem z wysterowaniem SPPv2 by szedł w miarę stabilnie, często mi przebijało temp zadaną. spalanie w podobnych warunkach spadło jakieś 3kg/d w porównaniu do miału i Retopala, twardy i gruby, chrupie podczas podawania Generalnie wyszło mi tak, że jak długo miał 25 MJ z Piasta będzie do kupienia, tak długo nim będe palił z uwagi na cenę. Wyższe spalanie w skali miesiąca to jakieś 90/100 kg przy obecnej zimie, więc nijak sie to nie przekłada na stosunek ilość/cena do ekogroszku. jest szansa że w tym sezonie zamknę sie w 2,5 tony. Więcej popiołu, częstsze czyszczenie wymiennika rekompensują zbyt wygórowaną cenę groszków. Piec mam na styk wiec istnieje ryzyko że w razie mrozów -20 będzie słabo bo palnik pójdzie z mocą która może topić paliwo, mam na myśli miał. Jakiś czas temu mieliśmy kilka nocy kiedy temp spadła do -16', spalanie skoczyło do 19,5 kg /d, normalnie waha się pomiędzy 12,5-16 kg/d. Jeśli miał będzie niedostępny to Retopal zakupiony luzem. Szukam jeszcze Varmo o którym wspominał @Pieklorz ale to bardziej na zasadzie zajawki, jego cena też jest zaporowa jak dla mnie.
- 13 528 odpowiedzi
-
- ekogroszek.
- jaret
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
-
Panowie z postów #4744 i #4745, zawsze się zastanawiałem jak to możliwe mieć 10 tys postów, już wiem, bełkocząc i obrażając, maksimum słów przy minimum treści.
-
Kolego nikt nie kwestionuje szkodliwości palenia węglem, każdy to wie... no, prawie. Ja nadal będe się upierał że bida ma decydujący wpływ na to w większości przypadków. Jestem z okolic Bielska, mała wiocha, wkoło mnie tylko wungiel, gazu do ogrzewania w domu prawie nie uświadczysz, dlaczego? odpowiedź jest prosta, cena i koszt paliwa. U nas miał Piast po 330 zeta za tonę, groszek 560 w porywach. Choć byś nie wiem jak liczył taniej starej chaty nie ogrzejesz. I teraz policz mi ile muszę zainwestować w modernizacje wszystkiego i JAKI JEST CZAS ZWROTU INWESTYCJI w mim przypadku kiedy spalam na sezon łącznie z cwu 3 tony miału, tysiak za sezon, piec z podajnikiem. Istnieje coś takiego jak czas zwrotu inwestycji w moim wypadku?! Nie istnieje, więc zdając sobie doskonale sprawę z tego co robię palę węglem lub miałem a to co mi zostanie przeznaczam na życie, na tyle na ile mnie stać. Mam paru znajomych którzy pobudowali nowe chaty, około 130 m2 i grzeją gazem, dogrzewają kominkiem. Za gaz płacą minimum 2,2 tys na rok + drewno do kominka bo jakoś zimno jak tylko sam gaz a i jakoś drogo. Jak by tylko gmina, BOś coś dopłacił, nie było by problemu, każdy świadomy starał by sie coś zmienić ale wiesz że dopłaty w gminach do eko sie skończyły? a program Kawka juz wygasł? Tylko rozwiązania systemowe z karencją na wprowadzenie a potem, i owszem, kary ale też rozpatrywane indywidualnie.
-
Wszystkim doradzającym w ten sposób życzę odrobiny refleksji..., dlaczego ludzie trują sie węglem? bo chcą?! guzik prawda, bo muszą, zarabiają tyle że każdy stara sie ograniczyć koszty ogrzewania do niezbędnego minimum. Co lepsze, palić syfem za kilka groszy i mieć na inne potrzeby czy ładować kasę w eko ogrzewanie i chodzić w starych łachmanach? Pomijam tu ludzi ze starymi nawykami, oni się nie zmienią Każdy "fachowiec" może powiedzieć... no to zrób termomodernizację, no tak ale za co? znów wracamy do punktu wyjścia...kasa... to tak trudno zrozumieć?! Bez pomocy państwa niewielu stać by ocieplić chatę i zmodernizować kotłownie najlepiej na PC czy coś innego. To nie są setki,to są tysiące złociszy, co innego jak sie buduje chatę od podstaw. Co innego kiedy dom juz stoi, nie wszystko da sie zmodernizować. Bez rozwiązań systemowych promujących "czyste ogrzewanie" nieprędko węgla się pozbędziemy a widoków niestety brak.
-
W 2005 wybudowałem dom pokryty dachówką cementową, pod dachówką jest folia, kupiłem najlepszą na owe czasy jaka podobno była, trzywarstowa, 30 lat trwałości...nasza Marma z Rzeszowa, miała być atomowa. Gdybym wtedy wiedział to co teraz to nie popełniłbym tego błędu i nie chodzi tu o producenta a o folię jako taką. Generalnie chodzi tu o jej wytrzymałość mechaniczną. W ubiegłym roku jesienią nie wiem jak dostało mi sie jakieś zwierzątko na poddasze, może nawet dwa. Niestety folia od tej chwili jest ...lekko mówiąc dziurawa i nie ma teraz co z tym zrobić. Druga sprawa, dach pracuje, jak folia jest mocno naciągnięta to zawsze gdzieś coś sie naderwie i potem to już leci... I to jest to co widzę, a czego nie widzę pomiędzy GK a wełną i folią, lepiej nie myśleć. Więc wiem że jak przyjdzie mi kiedyś remontować dach to tylko pełne deskowanie i nie ważne czy to będą deski czy płyty. Ja folię odradzam, zwłaszcza jeśli buduje się dom na wsi tak jak ja, moi znajomi powoli też dochodzą do tego wniosku że jednak nie warto było pchać sie w tą folię. Gdzieś widziałem na dachu rozwiązanie, deskowanie a na nim rozciągnieta folia, może to jest wyjście jeśli ktoś nie chce papy. Ale to już raczej pytanie do bardziej zorientowanych w temacie, czy można i czy warto.
-
Kostka granitowa czy betonową?
nerwus odpowiedział Cleopatra → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
To chyba w miarę normalna cena w Strzegomiu, niestety w zależności od tego kto gdzie mieszka cena transportu decyduje w kwestii zakupu granitu. Natomiast cena na lokalnych składach z kostką u mnie kształtuje sie na poziomie 370-450 za tonę a z tony to już różnie wychodzi na metry. Ja mam na podjeździe 7/9 szaro-rudą i jest OK. Można też niej też troche więcej metrów ułożyć. Drugi problem to robocizna, u nas w rejonie znaleźć ekipę która położy to na gotowo za mniej niż 90 zeta to ciężko. Pomijam problem z prawidłowym ułożeniem kostki bo metod wiele a i "fachowców" bez liku. Dla mnie granit to jest to czego chciałem, każdy musi wybrać to co chce i przede wszystkim to na co go stać. -
Kostki LIBET - wątpliwości co do jakości (ZDJĘCIA)
nerwus odpowiedział grzegorz_si → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
To nie naiwność tylko zwykłe ludzkie zaufanie tak nieznane obecnie dla wielu, o uczciwości nie piszę. Napisałem że ludzie wybierają kostkę brzydszą\tańszą ale wymagają jakości. Przy tej droższej to i efekty wizualne i jakość muszą iść w parze. Zresztą nie zawsze wyższa cena to lepsza jakość, budując dom spotkałem sie z tym wielokrotnie, co więcej markowe produkty okazały się nierzadko gorsze od tych mniej markowych, wręcz lokalnych producentów. -
Kostki LIBET - wątpliwości co do jakości (ZDJĘCIA)
nerwus odpowiedział grzegorz_si → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
90 % ludzi kieruje sie ceną, tak to prawda ale na pewno nie zakładają że niższa cena jest uzyskana niższą-tragiczną jakością , kupują tańsze kostki które wg nich nie są tak "dopieszczone" jak te droższe. Ktoś wybiera optycznie brzydszą kostkę ale wybiera, może zrobi więcej metrów, może położy więcej obrzeży. Ktoś kto wydaje kilkadziesiąt tysięcy na bruk zakłada żę będzie on dobry "na jego życie", oczywiście walory estetyczne będą z roku na rok mniejsze ale nie rozleci mu sie to po kilku latach. Ktoś kto kupuje kostkę z górnej półki ma prawo wymagać najwyższej jakości za którą przecież płaci, vide Libet. Jeśli producenci wychodzą z założeniem że strzygą barany to postępują właśnie tak jak w tym wątku. Dlatego powtarzam, jeśli macie możliwość położenia granitu lub klinkieru to nie ma co sie zastanawiać, to inwestycja na lata. -
Kostki LIBET - wątpliwości co do jakości (ZDJĘCIA)
nerwus odpowiedział grzegorz_si → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Tak jak pisałem, granit zamawiałem bezpośrednio w Strzegomiu zamawiając wszystko telefonicznie, małe obawy były ale wszystko poszło bez problemów. Co do cen, ceny masz w necie,często są kalkulowane indywidualnie jeśli zamawia się większą ilość, koszt transportu tak samo, -
Kostki LIBET - wątpliwości co do jakości (ZDJĘCIA)
nerwus odpowiedział grzegorz_si → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Namiary nasz w Strzegomiu, wystarczy poszukać, niestety Twoja lokalizacja jeśli dobrze widzę to druga strona polski wiec koszty transportu będą zabójcze. Często ekipy brukarskie mają "układy" z firmami w Strzegomiu i można wyrwać wanne czyli ok 25 ton w bardzo dobrej cenie, nierzadko poniżej 200 zeta za tone. -
Kostki LIBET - wątpliwości co do jakości (ZDJĘCIA)
nerwus odpowiedział grzegorz_si → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Czy obecnie centy szajsu betonowego wg Ciebie są niskie? to taniocha? wg mnie ceny betonu powalają na kolana a jakość delikatnie mówiąc mizerna,jeszcze jak ktoś pisze że impregnować trzeba !!! Dlatego zdecydowałem sie na granit mimo jego wielu wad mnie przeżyje i nie muszę sie martwić o jakieś blaknięcie koloru czy "kilogram gruzu na rok" bo to ostatnie to już kwalifikuje sie pod paragraf. Dlatego powtarzam tylko klinkier albo granit, mimo większych kosztów inwestycyjnych na początku potem spokój na długie lata. W koło mojej chaty wszyscy mają betonówke która po kilku latach wygląda jak z przed stanu wojennego i teraz zachodzą w głowę po co im to było potrzebne. -
Jaka telewizja taka transmisja, wszystko może sie zdarzyć na żywo tylko po co te wciskanie bredni że cała europa ma problem skoro wszyscy w koło transmisję mieli. Jak zawsze uważają nas za stado baranów i jeszcze żądają płacenia abonamentu!!! za co, za niekompetencję? gdyby w mojej formie ktoś dał takiego ciała to prezes z miejsca by mu kazał zabrać kubek i zwolnić biurko. No ale budżetówka rządzi sie swoimi prawami.
-
Czy będziesz bronił_broniła Ojczyzny przed Rosją ?
nerwus odpowiedział Charlie → na topic → Dział Porad życiowych
Ja tam nie zamierzam za nikogo ginąć i zwyciężać, politycy sami wywołują wojnę więc niech sami tam jadą i sie naparzają. Działamy jak pieski na smyczy usa, oni doskonale wiedzą że wojnę należy prowadzić wszędzie tylko nie u sienie w kraju i jak dotychczas doskonale to robią. Są na równi z ruskami okupantem i to oni dyktują warunki innym. Wracając do głównego tematu, za innych umierał nie będe, co innego gdy to my zostaniemy zaatakowani i moja rodzina będzie zagrożona. Wtedy nie ma wybacz, trza walczyć. Ale nie popadajmy w skrajności, wojna między zachodem a ruskami jest prawie niemożliwa, z ekonomicznego punktu widzenia zrujnuje obie strony, Putin nie jest szaleńcem żeby dążyć do konfrontacji militarnej. Jest świadom tego że jeśli gospodarka ruskich ucierpi to oligarchowie go załatwią. Bardziej mnie martwi to że nasz nierząd nie robi nic by umacniać naszą gospodarkę i niezależność energetyczną od rosji. Co więcej, podobno ruskie odkupują od niemców udziały na łupek w polandi, wiec kto kogo robi w babmuko??- 35 odpowiedzi
-
- będziesz
- bronił_broniła
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nostalit czy piccola - wady i zalety
nerwus odpowiedział sylwek1974 → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Zanim porwiesz sie na kostkę betonową poczytaj trochę w necie co sie teraz dzieje z nimi po kilku latach, okazuje sie bowiem że część produktów i to tych renomowanych producentów wykazuje usterki już w czasie reklamacyjnym. Więc co będzie po gwarancji lub po dekadzie? Produkt nie jest tani więc należałoby sie spodziewać dobrej jakości. Znawcą tematu jest tu grzegorz_si o ile nie pomyliłem nicka, jeśli tak to przepraszam, On toczył boje reklamacyjne z producentem od którego produkty chcesz chyba kupić. -
Bogusław cały problem w tym że mamy zepsuty rynek, każdy chce się dorobić najszybciej jak sie da dając marżę na maxa, znam realia handlu od środka i nierzadko spotykam się z marżą na poziomie ponad 100%, rekordziści dobijają do 300%. Sam jak kupuje to szukam produktu dobrego ale nie drenującego moją kieszeń. Na temat upustów i rabatów nie wypowiadam sie bo to co jest u nas to lichwa!! przeceny to są w UK a nie u nas. Niestety właściciele firm premiują i gloryfikują handlowców którzy w opisany przez Ciebie sposób wpierw podbijają ceną a potem dają rabat, po czym konsument i tak zapłaci wiecej niż musi. Niestety nasze prawo tego nie reguluje i nie każe za nieuczciwe praktyki handlowe. Więc pozostaje tylko rozmyślny zakup poprzedzony dokładną analizą rynku, ale czy wszyscy mamy na to czas i umiejętności?? Nie zawsze to co super drogie jest the best, bardzo często to co tanie jest s..we
- 12 odpowiedzi
-
- bayzone.pl
- grzejniki purmo
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Grzegorz_si, mam małe dzieci i jakoś dają sobie radę na granicie, trzeba po prostu bardziej uważać, mamy często gości i jakoś panie dają sobie radę na granicie w szpileczkach wiec utarta opinia że granit jest bardziej niebezpieczny lub niewygodny dla mnie jest nieprawdziwa. Wspominając o wadach miałem na myśli problemy innego typu. Ja mam wjazd zrobiony z kostki 7/9, chodniczki z 4/6. Kostka jest dość równa stąd jazda lub bieganie po nim to nie problem. Ale problemem dla mnie jest zamiatanie a właściwie brak możliwości zamiatania powierzchni. Fugi mam wypełnione mielonym granitem, takim b.drobnym, niestety mycie lub zamiatanie powoduje jego wypłykiwanie-wymiatanie z fug. Fakt faktem że powierzchnie mam nową bo od września i z czasem fugi sie uleżą ale do tej pory to problem. Po kilku latach trzeba sie liczyć z wystąpieniem mchu na fugach, wtedy albo chemia albo ręczne dłubanie. Obawiałem się odśnieżania ale to nie problem, na drobnej kostce idzie jak po betonie, na grubej czasem sie haczy, da sie przeżyć. Kolejna wada dla mnie to to że niektóre kostki sie jakby przebarwiały pod wpływem słońca, ja mam szaro rudy wiec ujdzie ale na samym szarym to może być problem. Pytałem o co kaman z tym przebarwianiem ale nikt mi nie potrafił udzielić wiarygodnej informacji. Kolejny problem to cena i logistyka, granit opłaca sie robić tylko na dużych powierzchniach, najtaniej wychodzi zamawiając całą wanne bo za transport i tak musisz zapłacić a koszt robocizny u nas w regionie to 90 zeta więc razy 2 w stosunku do betonu. Ale suma sumarum i tak wychodzi niewiele drożej niż beton renomowanych firm. Co do zalet nie będe sie rozpisywał bo są ogólnie znane. Reasumując, granit trzeba lubić, posiada niepowtarzalny urok, zwłaszcza po deszczu mieniąc sie z daleka, nierówna powierzchnia i kolor sprawiają wrażenie pewnej naturalności, granit pasuje do każdego rodzaju ogrodu, no i sprawa najważniejsza jest wieczny bez utraty gwarancji i jakości. To inwestycja na pokolenia, ty zrobisz, dzieci ściągną z placu i położą ponownie i będzie wyglądał jak nowy. Ja jestem jak najbardziej za zresztą wydając taką kasę to teraz muszę być za Troszkę zeszliśmy z tematu więc jeśli są osoby zainteresowane w temacie granitu to proponuje odświeżyć jeden ze starych wątków o granicie lub stworzyć nowy gdzie potencjalni nabywcy mogliby konsultować swoje wątpliwości.
-
Sokratis powiedz mi jaki jest sens kupować produkt za grubą kasę który musisz co kilka lat impregnować, jeśli możesz to zdradź ile masz m2 i jaki to koszt impregnacji. Na jak długo taka impregnacja starcza, czy to rok, dwa a może pięć? a co w przypadku kiedy w jednym miejscu impregnat sie zmyje i kostka sie zabrudzi a w drugim impregnat nadal trzymie? czy ponowne jego położenie nie spowoduje "cieni i plam" na kostce? Nikt mi nie powie że da sie domyć myjką ciśnieniową tłuste plamy na betonie. Mimo że nie mam betonu u siebie na placu a były przymiarki do tematu, uważam że impregnowanie betonu to strata kasy z marnym widokiem na przyszłość, ale to tylko moje zdanie. Co do jakości Bruk Betu, ekipa która u mnie działała na placu opowiedziała mi kilka fajnych historyjek związanych z kostką betonową, zaczęli od tego że kilka lat temu jak cięli kostki to tylko iskry szły a po przecięciu kostka była jednolita, trudno było odróżnić kruszywa, teraz diament wchodzi w kostkę jak w masło a po przecięciu widać "skład kostki" i to bez znaczenia czy to libet, semmer, bruk bet czy coś tam jeszcze innego. Dlatego stopniowo rezygnują z betonu na rzecz granitu. W naszym rejonie proporcja wygląda 20 do 80 % na korzyść granitu. Ale żeby nie było zbyt różowo to uważam że i granit nie jest wolny od wad.
-
kostka brukowa - impregnować ?
nerwus odpowiedział gonsiorek → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Więc pozostaje klinkier który jest stosunkowo drogi lub jak pisałem wcześniej granit ze Strzegomia, zamawiając całą wannę można wyrwać naprawdę rewelacyjną cenę za m2, zaręczam że niższą niż za renomowane betony które nie przetrwają dekady. -
Nie wiem co bierzesz i w jakich dawkach ale działa rewelacyjnie, chyba że to skutek spotkań z Maliniakową na orliku , brakuje tylko retransmisji w TVN