Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piotruś1719500044

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    91
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Piotruś1719500044

  1. Mnie wkurzył pierwszy kierownik budowy, przez którego nam się wydawanie pozwolenia na budowę przeciągnęło, bo czegoś tam nie uzupełnił. Ja mu zapłaciłem 500 zł za adaptację projektu i projekt zagospodarowania terenu. Generalnie dobre ceny możesz dostać jeśli kierownik budowy ma odpowiednie uprawnienia i będzie Ci pilnował budowy.
  2. Witam, ja też nie pamiętam ile to było dokładnie metrów - ale mam wrażenie, że coś koło 280-300 m.kw.. Co do uwag związanych z budową - proponuję, żebyście w miarę dokładnie przeczytali sobie to forum. Wiem, że to lektura miejscami nudna, ale znajdziecie wiele odpowiedzi na pytania, które sobie już zadaliście lub których jeszcze nie zdążyliście sobie zadać A tak swoją drogą - widzę, żeście krajanie Pozdrawiam Piotr
  3. Witam, Zapraszam na nasze forum pt. "virgo II" http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1088078#1088078 Pozdrawiam Piotr
  4. Tadku, odezwij się do mnie, proszę. Chodzi o Wasze schody - chciałem coś zapytać. Pozdrawiam Piotr
  5. Oj tak, oj tak... Ja też się uczę na placu budowy. Co do sufitu - nie wiem nawet czy konstruktor budynku przewidywał coś takiego jak sufit betonowy na poddaszu. Chodzi o wytrzymałość konstrukcji. Poza tym - na poddaszu ściany są w dużej mierze skośne, więc gdzie ten sufit miałby się znajdować? Generalnie - zapomnij o tym temacie
  6. Jakoś nie wyobrażam sobie innego Jakoś zgubiłem się - o co właściwie chodzi? Może o dachówkę? Ona może być cementowa albo ceramiczna.. Bo sufitem jest "wnętrze" dachu, który z założenia jest drewniany. Ewentualnie - jeśli zdecydujesz się na jętki - możesz podzielić wysokość poddasza i tuż pod najwyższym punktem dachu stworzyć stryszek, a na jętkach położyć grubą płytę, po której możnaby bezpiecznie łazić.
  7. A u mnie wreszcie są drzwi zbite z desek A tak na poważnie - spotkaliśmy się z kolejnym elektrykiem - jest chyba droższy niż poprzedni, ale za to pewniejszy i ma ciekawe pomysły. Niestety wykonawca ma problemy zdrowotne, więc na razie niewiele się dzieje. A ma do skończenia kilka rzeczy - podciągnięcie ścianek, wylewka betonowa itd. Od poniedziałku wchodzi hydraulik i niedługo może również ten ww. elektryk. Problem w tym, że ze względów służbowych my też nie możemy poświęcić za dużo czasu budowie- a to przekłada się np. na brak zaplanowania ilości i miejsca rozłożenia punktów elektrycznych. Czekamy też na ofertę cenową od wykończeniowca. Powinniśmy dostać ją jutro/pojutrze.
  8. Hej, chodzi Ci o strop nad poddaszem, jak sądzę? No to normalnie - więźba drewniana, na to łaty, kotrłaty, folia i dachówka. Oczywiście - potem ocieplenie z wełny itd. Jeśli chodzi o strop między parterem i poddaszem to uważaj - według planu jest dużo lanego betonu co jest drogie. Można to zrobić taniej - Terivą. Tylko kierownik budowy i wykonawca muszą zrobić to wedle swojej najlepszej wiedzy. Pozdrawiam
  9. Witaj, spójrz na zdjęcia - są wyżej i jeszcze na wcześniejszych stronach je zamieszczałem. Dom jest podniesiony - to widać, ale podniesienie o 1,5 pustaka nie spowodowało zniszczenia proporcji domu. Adaptacja projektu nie była potrzebna. Pomysł zrodził się w trakcie budowy - tak jak pisałem podsunął mi go Mariucha. Po prostu zgłosiłem go wykonawcy i kierownikowi budowy. Acha - uważaj na projekt. Nie widać na nim zbyt dokładnie, że tam jest mała ściana kolankowa. Nasz wykonawca tego nie zauważył i kiedy podniósł ścianki z obu stron budynku po równo to zauważył, że mu się dach nie składa W każdym razie musiał potem trochę skuć od strony garażu. Pozdrawiam
  10. Hihi... to chociaż te ceny są u nas zbliżone )) My na razie nie mamy info od elektryka, natomiast rozmawialiśmy z poleconym potencjalnym wykonawcą całego wykończenia. Gość widział dom, wie co chcemy - przynajmniej z grubsza (tak dokładnie to sami nie wiemy ). Ma nam wycenić dokładnie poszczególne etapy pracy. To znaczy - powiedzieliśmy mu, że nie interesują nas wyceny typu XX zł za metr kw., ale interesuje nas cena za wykonanie określonego etapu pracy w całym domu - to znaczy np. XX zł za tynki, YY zł za posadzki itp. Tynki - mineralne, z wykończeniem gładzią. Plus w miejscach gdzie się mocno brudzi tzw. stiuk (nie wiem czy wiesz co to, bo ja się dowiedziałem niedawno - to jest tynk, który wygląda jak - w zależności od koloru i faktury - masa plastyczna na ścianie lub np. marmur). Do tego oczywiście płytki na ścianach, podłogach, malowanie, jakieś tam dodatki. Oczywiście interesuje nas zmniejszenie ilości ekip, zatem jeden wykonawca wszystkiego jest dla nas najlepszym rozwiązaniem.
  11. Cześć Luk, miło Cię widzieć w naszym gronie fanów Dziewic (mówiąc inaczej - tych co się na Dziewice zdecydowali) Strasznie długo... mi to zajęło 2 tygodnie i narzekałem... Ale z drugiej strony - po pierwsze u mnie w gminie jest zatwierdzony plan zagospodarowania przestrzennego, a po drugie - mój wykonawca ma chody w starostwie i załatwił.. Ścianę kolankową postawiliśmy za radą Mariuchy i nie narzekamy, a wręcz przeciwnie... Dom nam się znacznie powiększył. Przy czym uznaliśmy, że wełna mineralna będzie lepsza niż styropian. Jak postawisz budynek to zrób mu zdjęcia, a potem wyedytuj je sobie choćby w Paintbrushu. My się z tym jeszcze wstrzymamy z wyborem koloru elewacji.
  12. Hej, kominek można też taniej - wkład w markecie kosztuje od 700-2000 zl, plus obudowanie - pewnie w 3-4.000 można się zamknąć. Do tego rozprowadzenie powietrza w budynku - ok. max 2.000, natomiast kilka osób bardzo mnie uczulało na to, żeby wziąć jednak profesjonalną firmę kominkarską, ponieważ dobrej jakości wkłady kupuje się za 3-4 tysiące (bez giętego szkła), obudowa też musi być dobrze zrobiona. Nie podjęliśmy żadnej decyzji w tej sprawie. Zobaczymy... Mamy wstępne szacunki dot. instalacji elektrycznych. Kolega polecił nam dobrego elektryka. Problem z nim był taki, że był niesłowny od początku rozmów. Zatem wezmę kogoś innego. On szacował 4.800 zł za całą instalację - robocizna plus materiały. W tym punkty, doprowadzenie prądu do budynku (z przekopaniem tych kilku czy kilkunastu metrów), skrzynka wewnątrz budynku itp.. Inni elektrycy też mówią o kwotach rzędu 4.500-5.000 zł. Te halogeny to niezły pomysł (ładne, dają dużo punktowego światła), ale trzeba pamiętać, że to cholerstwo pożera dużo prądu zarówno w momencie włączenia jak i potem w użytkowaniu. My mamy obecnie halogeny w kuchni i staramy się ich jednak nie stosować. Jak Twoje wyceny jeśli chodzi o elektryka, instalacje, tynki i posadzkę? (w końcu posadzki mamy tyle samo, a tynków mniej więcej też).
  13. Hej, pustka nad wykuszem będzie wykończona - czeka na poprawę pogody. To samo z podniesioną częścią podłogi w gabinecie - takie półkole od sypialni do wyjścia balkonowego, częścią ścianek działowych na górze, poprawkami na dachu i obróbką kominiarską. Wieniec nie został wylany, bo inżynier z wykonawcą widać uznali, że nie jest potrzebny. Ufam im, bo ja się na tym nie znam. Masz rację - drzwi się jeszcze nie dorobiłem Planowałem kupić w markecie jakieś tanie, tymczasowe drzwi, ale gość miał mi zbić ze zwykłych desek. Co do okien - no cóż - od dwóch tygodni stoją i jakoś nie zawinęli A tak na poważnie - wioska duża nie jest, wykonawca zna wszystkich w okolicy, więc załatwił, że ukradzione nie będą. A i pilnowane są również. Za darmo Do tej pory nawet gwoździe, które leżą na wierzchu stamtąd nie zginęły. Ja zaczynam od instalacji elektrycznych i prawie jednocześnie pociągnę te pozostałe. Widziałeś dom TadkaL ? Wczoraj obejrzałem sobie stronkę ze zdjęciami. Kurcze - jak mu zazdroszczę tego etapu. Teraz najtrudniejsze przed nami... Te wszystkie wybory, których dokonywaliśmy do tej pory to był pryszcz wobec tych, które nas czekają - myślę o wykończeniówce. Kolorki, duperelki, kraniki, dywaniki Rozglądamy się już za kominkami i kuchniami - po to, by wybrać wykonawcę i oszacować budżet. Kominki nam wychodzą ok. 8 tys., a kuchnie ok. 11 tys. (takie super, ale bez urządzeń AGD). Pytałeś o gaz. Nie pamiętam dokładnych szacunków. Generalnie - mamy mieć butlę 2700 litrów. W zależności od sposobu ogrzewania zejdzie nam rocznie 1-1,5 butli. Przy czym planuję dogrzewać kominkiem - tzn zrobić małe rozprowadzenie ciepła do innych pomieszczeń (aczkolwiek bez przesady).
  14. Witaj TadkuL, spotkaliśmy się na forum Virgo II u Mariuchy. Zauważyłem w Twojej galerii zdjęć, że masz już gotowe schody. Czy mógłbyś mi powiedzieć gdzie i w jakiej cenie je zamawiałeś? To jest mniej więcej to czego my z żoną szukamy. Pozdrawiam Piotr
  15. Witaj na forum, my - jak pewnie zauważysz - w ogóle zrezygnowaliśmy z garażu. W końcu auto z cukru nie jest i się nie rozpuści, no nie? Mariucha ma rację odnośnie ściany kolankowej (podnieście) i stropu (rozsądny inżynier będzie wiedział jak zrobić, żeby było taniej i dobrze). Pytałeś o materiał - my też mocno nad tym się zastanawialiśmy nie mając żadnej wiedzy na ten temat. Ostatecznie wybraliśmy pustaki Porotherm, bo do trwałości Ytonga nie mieliśmy zaufania. Jednym z głównych powodów była kwestia tzw. pojemności cieplnej. To znaczy - dom z Ytonga szybko się nagrzewa, ale równie szybko traci ciepło. Natomiast z ceramiki, a już tym bardziej z silki tak nie jest. Wybraliśmy zatem rozwiązanie pośrednie. Podobno do Ytonga mocno namawiają ekipy budowlane bo tak im łatwiej - bloczki są duże, ale lekkie, a poza tym formować jest łatwiej. A mieszkać tam nie będą Odnośnie piwnicy - to byłoby przegięcie kosztowe. Piwnice budowało się jak lodówek nie było A tak na poważnie - zastanów się od razu jak będziesz chciał ogrzewać dom, bo oprócz pieca pozostaje kwestia składowania paliwa - a to warto przemyśleć od razu - na etapie zmian w projekcie. My wybraliśmy rozwiązanie nienajtańsze - tzn. płynny gaz, co jest związane z tym m.in, że ja nie mogę nosić zbyt ciężkich rzeczy. Zatem nie mogę pakować np. worków z węglem groszkiem do pieca. Miejsce na przechowywanie węgla zatem odpada, bo zbiornik gazu jest umieszczony poza budynkiem. Ponadto - jak podnieśliśmy trochę ścianę kolankową to nad dawnym garażem zrobiła nam się duża przestrzeń - w której zmieści się i suszarnia i strych. Dodatkowo Mariucha wpadł na pomysł wykorzystania przestrzeni, która pojawia się pod więźbą dachową na mały stryszek do lżejszych rzeczy. Pozdrawiam Piotr
  16. Cześć Mariucha! Dawno się nie widzieliśmy na forum, ale to wynikało z tego, że nam się trochę zakręciło w sprawach zawodowych i rodzinnych. Do tej pory nawet nie miałem czasu zrobić rozliczenia. A co do budowy - mrozy, jak wiadomo, wszystko schłodziły Ostatnio wstawiono nam okna. Tylko coś drzwi nam brakuje )) Mnie zbicie drzwi nie wyjdzie, a człowiek, który miał to zrobić... nie zrobił. Zaczynamy ruszać dalej z instalacjami. Nie wiem czy nie będziemy musieli zrobić pauzy, bo nam może funduszy zabraknąć, a obecna sytuacja może nie skłonić banku do szybkiego podwyższenia kwoty. Niemniej jednak - za chwilę ruszamy z instalacjami - prąd, woda, gaz, kanalizacja, ogrzewanie. Acha.. no i najnowsze fotki (nie zwracaj uwagi na godzinę w rogu zdjęcia, bo mi się w aparacie pokiełbasiło i nie zauważyłem): http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-15lut2006-1.JPG http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-15lut2006-2.JPG http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-15lut2006-3.JPG http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-15lut2006-4.JPG
  17. No... praktycznie zakończyliśmy ten etap budowy. Pozostają drobne kwestie, których nie ma co ruszać w tę pogodę - na przykład coś z kominem (jakąś folię, która ma uszczelniać.. czy jakoś tak). Poza tym zabrakło Porothermu 11,5 na część jednej ze ścianki (brak w hurtowniach lub wysoka cena). Teraz czekamy na okna. Dość późno się za to zabraliśmy (jakoś nie mogliśmy się spiąć wcześniej) i okna będą najwcześniej w połowie stycznia. Gość od instalacji już przebiera nogami... Poza tym - wiadomo - rynny i wykończeniówka wokół rynien. Wszystkiego najlepszego na święta i w Nowym Roku!!!! http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-22gru2005-1.JPG http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-22gru2005-2.JPG http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-22gru2005-3.JPG
  18. Już rozmawialiśmy z wykonawcą. To wszystko jest w ramach ceny. Przy czym - cena wykonastwa została podwyższona ze względu na nasze dodatkowe pomysły - podwyższenie ściany kolankowej, dodatkowe jętki i parę innych rzeczy. Mamy wstępną koncepcję - ciepły brąz, pomarańcz... coś w tym stylu. Ma być ciepło i przytulnie. Na razie jeszcze nie sumowałem tego wszystkiego. Trochę innych rzeczy było przed świętami do załatwienia (koniec roku w pracy, ulga budowlana). W drugi dzień świąt się za to wezmę. Ale już wiem, że koszty będą dużo wyższe niż w Waszym przypadku.
  19. Dzięki za miłe słowa ) Odpowiedź jest prosta - nie wiem )) Wydaje mi się, że to należy do zakresu ich obowiązków, więc zrobią to w najbliższych dniach ) Wiem, że piszę jak durna blondynka, ale jak uzgadnialiśmy z wykonawcą co ma robić to nawet nie wiedzieliśmy, że istnieje coś takiego jak obróbka blacharska kominów Powiedział, że postawi nam dom od początku do końca (włącznie z oknami połaciowymi) i tego się trzymamy. Pytałeś o wykończenie kominów - długo na ten temat myśleliśmy i doszliśmy do wniosku, że cegła klinkierowa to fajne rozwiązanie, ale raczej nie będzie nam pasować do wyglądu budynku, ponieważ nigdzie indziej ona się nie pojawi. Zatem - kominy będą po prostu tynkowane - w takim samym kolorze jak cała elewacja. Jednak w tym tygodniu się nie wyrobią i skończą tuż przed Wigilią. Teraz stawiali ścianki na górze i zrobili to zgodnie z projektem. Poza dwoma niewielkimi zmianami - drzwi do pokoju nad kuchnią zostały przesunięte o bodajże ze 2 metry w kierunku dachu i nie będą tuż przy drzwiach łazienkowych, a ponadto drzwi do pokoju bez lukarny są przesunięte w kierunku lukarny, ponieważ tam gdzie jest koszowa ma być szafa wnękowa (o głębokości 1 m) i nie chcemy, żeby drzwi wychodziły wprost na szafę. Ponadto, już bez naszej wiedzy, wykonawca zmienił dach o tyle, że w pokoju nad salonem nie ma słupa na środku, ale za to dali tam grubsze krokwie. I bardzo dobrze. Podpisaliśmy wczoraj umowę z firmą od okien. Słyszeliśmy o nich dobre opinie i cenę też dali niezłą. Okna drewniane wraz z parapetami drewnianymi będą kosztowały ok. 15 tys. zł. Okna połaciowe - kupiliśmy Fakro - 9 szt.. Wraz z kołnierzami kosztowały 9800 zł. A jak to u Was wygląda? Jak zadecydowaliście odnośnie tarasu? Pozdro
  20. Tak - w tej części, która u Was jest garażem mamy - okno na froncie budynku, okno stałe (nieotwierane) na boku budynku i wyjście balkonowe z tyłu. Poza tym zmienialiśmy wielkość okien ze względu na to, że chcieliśmy mieć je nieco wyżej w stosunku do projektu. Nie mamy zaokrąglonych balkonów i wyjść tarasowych, pewnie dlatego okna mamy tańsze. Poniżej są zdjęcia - nie widać jeszcze miejsc na okna połaciowe, bo jeszcze nie poinformowaliśmy wykonawcy gdzie chcemy je mieć - okna pojawią się dzisiaj. Rynny - jeszcze nie wiem, kompletnie o tym nie myślałem... A co do ocieplenia dachu - zwracano nam uwagę, żeby to robić nie wcześniej niż jak zostaną położone tynki i wylana posadzka, ponieważ to jest mnóstwo wody i ona musi jakoś odparować, zatem poczekamy z tym do wiosny. A co do okien - wybieramy okna firmy z Wejherowa - Bracia Bertrand. Dzisiaj się dowiem jaka będzie ostateczna cena. Obym nie padł No i dwie fotki: http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-09gru2005-1.JPG http://piter71.fm.interia.pl/VIRGOII-09gru2005-2.JPG
  21. Nie wiem czy zmienialiście wielkość okien, bo my to nieco korygowaliśmy. Mieliśmy kilka ofert - między 16 a 22 tysiące za okna drewniane i ok. 11 tys. za plastiki. Wczoraj negocjowaliśmy z producentem okien drewnianych i udało nam się wynegocjować 14 tys.. Przy czym to jest wycena na bazie moich pomiarów. Dzisiaj człowiek od okien wymierzał i w poniedziałek-wtorek przygotuje ostateczną wycenę. Wykonawca powiedział gościowi, że za mniej niż 350 tys nie sprzedamy. A żona tego faceta namawiała go, żeby się zgodził Kilka takich domów i nie będziemy musieli brać kredytu na wybudowanie własnego No dobra... na poważnie - absolutnie nie sprzedajemy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...