Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

laspalmas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    552
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez laspalmas

  1. laspalmas

    pokój dla chłopca

    Tak sobie przeglądam ten wątek i widząc (chyba wersje katalogowe pokoi , nie wiem) niektóre propozycje wcale bym się nie zdziwił za mocno gdyby potem Stasiu zamiast przyprowadzić np.: Madzie przyprowadził Mariusza (np.)...
  2. Akurat po tobie Barbossa takiego ciemnogrodu to się nie spodziewałem Ilu ludzi codziennie ginie na drogach po pijaku? jakoś nikt nie widzi nic złego w przerabianiu zboża na gorzałę i zabijaniu potem kogo popadnie.
  3. W karcie należy "wykazać" iż nasz dom jest domem standardowym, jakich wiele w okolicy i zbudowany z materiałów dopuszczonych do użytku w budownictwie. Ogólnie w tego typu przedsięwzięciach "problemem" są budowle wysokie (np.: maszty o wysokości np.: 20-30 m lub wiatraki). Wnioskuję że chcesz zbudować dom w okolicy gdzie już powstały lub powstają inne domy. Ważne żeby elementy z karty informacyjnej zgadzały się z założeniami w MPZP lub decyzją o WZ. Nie wiem jaki jest podejście do tematu w twoim starostwie i mam nadzieję że nie ma jakiegoś nawiedzonego ekologa. Ogólnie domy jednorodzinne nie są to inwestycje jakoś "szczególnie" uciążliwe i zagrażające siedliskom ptaków (oczywiście budowane na terenach zurbanizowanych a nie gdzieś w głuszy), z tego względu nie wpisuje się w karte zobowiązań lub działań rekompensujących. W karcie wpiszesz przecież że część terenu działki nie zajęta pod zabudowę i nawierzchnię komunikacyjną zagospodarujesz jako tereny zielone. Nie wprowadzałbym nerwowej atmosfery (trochę ból że się przeciągnie wszystko o miesiąc lub dwa).
  4. "karta informacyjna" jest dokładnie taka sama jak w przypadku przedsięwzięć poza naturą. Co karta powinna zawierać precyzuje art. 3 ust. 1 pkt.5 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnieniu informacji ... (dz. u. z 2008 r. nr 199 poz. 1227). W karcie w punkcie a oraz i należy wpisać iż przedsięwzięcie znajduje się na obszarze natura 2000. Całość karty winna być wypełniona z nastawieniem wskazania jednoznacznego, iż nasze przedsięwzięcie nie będzie oddziaływać na środowisko (jeśli jesteś w dyrektywie ptasiej to raczej nie powinno być problemu, jeśli w siedliskowej to należy iść pod kątem że są to tereny zurbanizowane na których nie znajdują się siedliska cennych przyrodniczo gatunków roślin. No chyba że budujesz się na jakichś bagnach lub w środku parku). Taką kartę pomoże ci wypełnić osoba adaptująca projekt.
  5. chcę powiedzieć że jeśli nawet system jest ogólnie znany i oklepany to wymiana doświadczeń służy właśnie do wymiany włsnych doświadczeń i różnych rozwiązań ułatwiających pracę. Jak pokazują doświadczenia wielu forumowiczów (i moje własne) zanim się coś zleci "fachofcom" to lepiej dokładnie poznać rozwiąznie i to raczej nie z ulotek, a tym bardziej jak się coś chce samemu zrobić. Robienie sobie małożeczowych uwag tylko po to żeby nabić sobie parę postów jest mało poważne.
  6. Przeglądając forum mam wrażenie że niektórych celem jest jedynie nabijanie sobie liczby postów i w ten sposób zaśmiecają forum.
  7. Ja mam najpierw w poprzek krokwi i potem na grzybkach równolegle do krokwi. A dlatego tak ponieaż płyty również będę miał przykręcanerównolegle do krokwi i w ten sposób dłuższe boki płyty będą przykręcone na całej długości do profili. Mam na dzieję że nie będą mi pękać. Pozatym wydaje mi się że standardowe systemy przewidują właśnie taki układ a na odwrót wymaga pewnej kombinatoryki z wieszakami do krokwi (chyba jedynie U wchodzą w grę ale wydaje mi się że jest to lekko bez sensu).
  8. Ja w ścianie trójwarstwowej mam włożone 10 cm styropianu, było to robione 4 lata temu, dzisiaj w trujwarstwową włożyłbym na pewno 15 cm, a na dwuwarstwową to ile dać zastanawiałbym się między 20 a 25 cm. Koszt proporcjonalnie nie większy a tendencja jest rosnąca.
  9. masz pH na szczescie trafiaja sie normalni inwestorzy ktorzy bardziej chca mieszkac niz sie tylko wprowadzic do swego domku "Normalni inwestorzy" to wg. Ciebie tacy którzy przymykają oko na fuszerki i dają się rolować z kasy ile się da? To jak pojedziesz wymienić do mechanika pasek rozrządu to też powinien ci wymienić pasek bez rolki, a jak za miesiąc przyjedziesz z rozwalonym silnikiem to mechanik też powinien Ci powiedzieć: "no przecierz chciał pan wymienić pasek a rolka to co innego" Ciekawy jestem czy też byś "normalnie" się zachował i zapłacił lekką ręką parę stów.
  10. Niestety dla Ciebie i dla mnie oczywiste jest że jeżeli zlecamy zabudowę kompleksowo to połączenie ze ścianą kolankową też to obejmuje /jeśli nie to wykonawca powinien przed pracą to wycenić i poinformować o tym/, niestet mentalność naszych wykonawców jest taka że należy większość na bieżąco kontrolować i przed przejściem do następnego pomieszczenia wytknąć wszystkie niedoróbki bo na końcu to właśnie wychodzi że: "panie bo wszyscy tak robią, a to to już jest coś innego"
  11. Też mam ścianę trójwarstwową i zastanawiam się nad twoim sposobem. "Zasięgnąłem języka" u lokalnych budowlańców i ich zdaniem nie ma problemu, jako przykład znajomy pokazał mi budynek zrobiony tą metodą i jest wszystko ok. (niestety budynek był robiony rok temu więc trudno wyciągać jakieś długotrwałe wnioski). Ich zdaniem wystarczy przeciągnąć ścianę zwykłym gruntem i koniecznie klej z siatką. niezastosowanie siatki spowoduje w puźniejszym okresie uwidocznienie spękań i pajączków. Zastanawiałem się nad klejem atlasa, ale w opcji są też kleje tańsze i nienajgorsze. Mam zrobioną nadbitkę na krokwiach i krokwie pomalowane, nie wspominając o dachu i boję się że mógłbym dostać zawału po tynkowaniu, więc jestem do tej metody dość mocno przekonany. Nasuwa mi się jednak pytanie czy żeczywiście wystarczy zwykły grunt czy powinien być jakiś specjalnie pod klej?
  12. Również mam Robena i jestem bardzo zadowolony. Faktem jest że zamki są trochę płytsze niż w pozostałych ale mam dach pod papą także zupełnie nie robi mi to na komfort ... Jeśli chodzi o jakość /proste, krzywe itd.:/ to mi się wydaję że dużo zależy jak się trafi i jednak od uczciwości hurtowni żeby nam szmelcu wybrakowanego nie wciskali ajko jakiś super lux.
  13. Q-BIS Nnie piję do ciebie, ani do nikogo personalnie i nie chodzi mi o studnie chłonne. chodzi mi wyłącznie o spuszczanie ścieków do typowych studni w typowym tego słowa pojęciu a więc takich z których czerpie się wodę i które posadowione są na warstwie wodonośnej, co chyba przyznasz że jest bardzo złą praktyką.
  14. Podłączenie rynien czy czegokolwiek do studni która jest na warstwie wodonośnej jest niedopuszczalne Zanieczyszcza się warstwę wodonośną nie tylko bakteriami lecz także całym syfem który deszcz spłuka z dachu. Trzeba zdać sobie sprawę że nie tylko wy korzystacie z tej wody do mycia, podlewania ale ktoś w okolicy być może używa jej do picia! No chyba że jasno sobie wyjaśnimy że NAJWAŻNIEJSZY JESTEM JA !!! A RESZTA MNIE ABSOLUTNIE NIE OBCHODZI!!! to wówczas mamy jasność i jakiś początek do dyskusji.
  15. W moim pojeciu uzbrojona to znaczy że są podprowadzone media i można się do nich podłączyć, a to że coś biegnie w okolicy to w naszym pięknym kraju wcale nie znaczy że się można podłączyć.
  16. I jaki jest dalszy twój tok działania? strasznie mnie ciekawość zżera A tak swoją sdrogą ten pas ziemi nie jest niczyj, tylko jest własnością Gminy i jest to tzw.: pas drogowy.
  17. Nie za szybko wyciągasz wnioski? Nawet autor wątku nie ma pewności co do wszystkich szczegułów mimo konsultacji z odpowiedzialnymi instytucjami, a Ty piszesz, że "...ewidentnie z pełną świadomością...". Takie posty z kolei mnie dziwią. No może nie za szybko tylko maksymalnie upraszczam sprawę, skoro sprzedał działkę z przyłączami /więc istniejącymi/ to teraz on ma te przyłącza tak bynajmniej mi się wydaje /jeśli kupie samochód z instalacją gazową to chyba dotychczasowy właściciel nie może jej sobie zostawić, takie jest przynajmniej moje zdanie/. Jeśli dotychczasowy właściciel nie wspomniał o rurze przez działkę to to też jest sporym kłopotem bo przecież trzeba kombinować jak postawić dom żeby nie stał na tej ruże bo nikt nie zezwoli na taką budowę, i to wg. mnie dość mocno ogranicza funkcjonalność działki. Tak więc z tym wyciąganiem wniosków to chyba nie do końca z tym poochopnie jest ...
  18. Niestety nie pomogę w temacie, ale dziwi mnie większość postów typu a po co jak jest rura, z sąsiadem lepiej żyć w zgodzie itd., gość /sąsiad/ ewidentnie przyciął w ... i ewidentnie z pełną świadomością wyrolował wiwera, no bo przecież gdyby sprzedawał działkę nieuzbrojoną jezszcze obciążoną jakimiś instalacjami to musiałby ja sprzedać pewnie znacznie taniej. Oprócz tego jak sąsiad dostał palec to czy potem nie weźmie całej ręki? Musimy walczyć z mentalnością drobnych cwaniaczków i kombinatorów!
  19. Ja proponuję zrobić pralnio-suszarnię w którymś z pomieszczeń nad garażem. Dlaczego? Ponieważ /sam też mam na poddaszu obok łazienki/ skoro u góry są sypialnie to najwięcej rzeczy do prania będzie produkowane na górze /rozbieranie się, przebieranie itd./ więc żeby nie latac najpierw po schodach z brudami na dół a potem z wypranymi do góry zrobić to wszystko na jednym poziomie. Pozatym trzeba mieć trochę miejsca na rozwieszenie i wysuszenie tego wszystkiego, a pomieszczenia nad garażem wyglądają na całkiem spore.
  20. wtrącę, iż w enei składnik stały + abonament stanowi (dla okresu rozliczeniowego 2 m-ce i 3 fazach): przy jednej taryfie 6,83 zł, przy układzie dwutaryfowym: 9,44 zł a prz taryfie mój weckend: 15,25 zł. ponadto w układzie dwutaryfowym druga taryfa jest między 13 a 15 i 22 a 6 rano, przy mój weckend druga taryfa /tańsza/ jest między 22 a 6 i od piątku 22 do poniedziałku 6 rano /u niektórych operatorów też od 13 do 15/ tak więc trzeba wziąść pod uwagę też inne składniki niż tylko cena prądu bo przy oszczędności kilku czy kilkunastu zł niem anajmniejszego sensu. Poza tym jeśli się nie używa ogrzewania elektrycznego to też sens jest wątpliwy drugiej taryfy /chyba że ktoś lubi czekać z jedzeniem do 22 albo myć się o 24/.
  21. Nie, poprostu tak mi przyszło do głowy aby powalczyć z żekomą oszczędnością płyt indukcyjnych. Ze względu na promieniowanie elektromagnetyczne w opcji jest ceramiczna lub gazowa /tylko co wybrać: łatwość gotowania czy łatwość utrzymania w czystości? oto jest pytanie!/. czy sugerujesz, że ktos wybiera indukcje, żeby zrobić wrażenie na znajomych Nie wpadłabym na to. Tak obserwując niektórych ludzi jeszcze nie tak dawno też bym nie wpadł
  22. Średnio z takiej zbiórki udaje się odzyskać w najlepszym układzie ok. 30% sórowców wtórnych, a normalną praktyką jest wyworzenie tych kontenerów bezpośrednio na składowisko /bo jakoś nie ma chętnych do grzebania np.: w zużytych pampersach/ więc po co oszukiwać siebie i mieszkańców że niby jakaś zbiórka jest? Szczeże mówiąc to ta selektywna zbiórka w pojemnikach to jest po prostu marnowanie pieniędzy i szczyt hipokryzji!
  23. Tak się ostatnio zastanawiam przy piątku i prawie weckendzie nad oszczędnością płyty indukcyjnej nad ceramiczną i ... szczerze w to wątpię. Nie znalazłem na forum żeby ktoś pisał że miał ceramiczną i na ugotowanie obiadu zużywa np.: 0,5 kw mniej prądu niż na ceramicznej, wszyscy piszą że po prostu jest oszczędniej bo ... się woda szybciej zagotowuje Według testów /też na tym forum/ żeczywiście się szybciej zagotowuje, ale z funkcją booster, która zużywa 30% więcej prądu, czyli co z tego że szybciej zagotuję jak prądu idzie więcej? Druga żecz to to że dzisiejsze ceramiczne rozgrzewają się w kilkadziesiąt sekund, a przecież gotowanie obiadu chyba nie polega wyłącznie na grzaniu wody na maxa, większość się przygotowuje na jakimś stałym zakresiei temperatury i w czasie i tu ceramika i indukcja pobierają tyle samo prądu, i na koniec ceramiczną można wyłączyć i część potraw po prostu dochodzi wykorzystując ciepło z rozgrzanej płyty ceramicznej, więc ceramiczna na końcu jest "oszczędniejsza" a indukcja na początku. Tak to sumując to wychodzi na jedno Chyba że ktoś się znajdzie i napisze że na ugotowanie czegośtam na indukcji zużywa ileś tam kw a na ceramicznej na przyżądzenie tego samego zużywał ileś tam kw.... ale wątpię w to. Pomijam istotne drobiazgi typu że indukcja ma lepszy marketing, jest trendi /chociąż podobno w warszawie słowo trendi już nie jest trendi /, no i indukcja jest znacznie droższa więc zrobi zdecydowanie lepsze wrażenie na znajomych niż jakaś ceramika za 9 stów ze sklepu internetowego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...