Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mychadita

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    259
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Mychadita

  1. Mychadita

    Dachówka już na dachu

    Czekamy na zdjęcia dachu. Kilka już tych z182 na forum jest i jednak każdy inny. Pozdrawiamy.
  2. Fantastyczna kuchnia wyjdzie. I trawnik piękny. Nic tylko się przeprowadzać.
  3. A i jeszcze ku pamięci - tej nocy na budowie spaliśmy z Antosią. Podobało jej się. Chyba najbardziej to, że zwiała 'do łóżka' przed myciem zębów i zasnęła zanim się zorientowałam.
  4. Ale piękna cukina. Przyjmę każdą ilośćc:yes: Mailem poproszę A schody też piękne. Okna kiedy?
  5. Witam gości Wejściowe drzwi są już dawno, ale prawie od razu zostały zafoliowane. Fotki będą jutro, bo właśnie zakładaja się bramy garażowe.
  6. Mychadita

    Salon już z dachem :)

    No pięknie. Nie boicie się, że na antresoli będzie trochę za ciemno? Ni zauważyłam żadnych okien połaciowych? Za ścianą antresoli będzie strych, czy przewidujecie tam coś kiedyś zagospodarować na część mieszkalną?
  7. Witaj, Agulla. Dach piękny, okna również. Wszystko podobne jak u nas Ale się uwinęliście szybko. Teraz to już robi się tak domowo i chce się zostać na budowie na noc. Przynajmniej ja tak mam. Powodzenia na dalszej drodze.
  8. Asti, u nas też już pustki. Czego nie uratowałam przesadzając znów do doniczek, to zeżarły ślimaki Ostały się szczypiorek, mięta i brokuły. Listwy są przymocowane do krokiew. Z ocieplenia zostało najtrudniejsze - część nad salonem. A grill na działce to mi się marzy, ale taki z nocowaniem.
  9. Już żałuję, że prosiłam. Odwołuję. Zdjęć więcej nie wrzucaj. Bo ja po prostu zazdrosna jestem Taka byłam po sobocie u nas zadowolona, a tu proszę. Inni mają więcej, buuuuuu... A poważnie to pięknie u Was, normalnie ja to bym już chyba mieszkała.
  10. Puk, puk, Asti, dawaj zdjęcia.
  11. Dawno mnie u Was nie było, a tu taki piękny etap...i takie dobre wieści. Gratulacje i nie denerwuj się, bo z mojego doświadczenia wynika, że to rzeczywiście poród przyspiesza - ja rodziłam jak DiT magisterkę bronił Tzn. zawiózł mnie do szpitala, bo wody odeszły, pojechał się bronić, wrócił i "razem urodziliśmy" w nocy. Teraz mówię, że tak długo rodziłam, że ojciec dzicka zdążył studia skończyć My też mamy plan na podłogówkę w całym domu, więc będę częściej zaglądać.
  12. Bardzo liczę na rzodkiewkę, co do reszty to jeszcze trochę muszę poczekać. Niestety z powodu opadów DiT musiał przerwać ocieplanie poddasza na rzecz zorganizowania odprowadzania wody opadowej z tarasu nad garażem. A w kanale mieliśmy basen
  13. Jak dorobimy, to wstawimy zdjęcie Z góry folia już jest i rzodkiewka wykiełkowała nawet.
  14. Dziękujemy za życzenia. Z ogłoszeń budowlanych to mam smutne info, że mąż mnie opuścił i wyprowadził się. Na budowę oczywiście. Obiecał że jeszcze wróci. Mam nadzieję, bo pralka się popsuła i jest potrzebny.
  15. Witam, Kibicujemy Wam i cieszymy się z kolejnej podkrakowskiej budowy. Powodzenia
  16. Pomysł na kanał pojawił się niedawno. A może był wcześniej, tylko tak wyszło? W każdym razie gdyby wyszedł wcześniej, to można było dziurę w garażu wykopać koparką, teraz została już tylko łopata
  17. No to z niecierpliwością czekam na zdjęcia. Jak burza idziecie.
  18. I dobrze, że zajrzałam Fajny patent z tymi skrzynkami. Nakupiłam rzodkiewek, sałat i innych maciejek i teraz planuję co z tym zrobić. Może kwiatki sobie w ten sposób wysadzę?
  19. A czy ja dobrze widzę, że w oknach firanki wiszą?
  20. Trochę ciężko mi tak do końca wyobrazić sobie to, co jest na rysunkach. Rozumiem, że wysoka zabudowa kończy się wraz z oknem, ale idealnie co do centymetra? Tam przy samym oknie będzie lodówka? A nie chcesz bardziej zabudować tej ściany naprzeciwko?
  21. I ja trzymam kciuki. I życzę (Tobie i sobie) żeby zima rzeczywiście sobie odpuściła. Dziś radio Kraków do rana trąbiło o 12 stopniach, a było 3,5. Moje dziecko zabawki do piaskownicy na budowę wywiozło (wczoraj nie miała się czym bawić), a w końcu niepocieszona siedziała w domu i oglądała bajki na telefonie, w czasie jak my rozmierzaliśmy kuchnię, łazienki i całą resztę.
  22. Są okna Ale zobaczę je dopiero jutro. Mam nadzieję.
  23. Witam się i gratuluję pięknego etapu. Teraz to już z górki. Tzn. mam nadzieję, bo mam w planach dogonić Was za parę dni A Wasz domek piękny.
  24. Potrzeba matką wynalazku - oryginalne nóżki się nam trochę powykrzywiały
  25. Ja też jestem z Tobą, a sama to z okazji wiosny urlop dziś wzięłam i dzień spędziłam na budowie Ale to był owocny dzień, nie to co w pracy:p To może my się niebawem na tych samych placach zabaw będziemy spotykać? Choć pewnie zanim Twoje dzieciaki podrosną to i Wy i my się przeprowadzimy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...