Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dol

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    67
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez dol

  1. Dla mnie te dotacje to wielka lipa. Ktoś znaczy unia narzuciła nam że musimy ograniczyć emisje CO 2 do kiedyś tam itp. No ok -się pytamy a jak my to mamy zrobić a no budować domy z zmniejszoną emisją CO 2 itd itp. No ale żeby przestawić społeczność budującą lub ich w pewien sposób przymusić na takie budowanie to trzeba ponieść większe wydatki . A skąd my mamy wziąć na to a no my wam damy ( unia ) jakieś środki itp. Wszystko by było fajnie gdyby sprawa wyglądała w ten sposób . Domy budujemy energooszczędne lub /pasywne przez co zmieniamy emisje CO2 i sami mamy jako budujący później oszczędności wynikające z mniejszych nakładów poniesionych na to ogrzewanie i wszystko jest cacy . Tylko ja się pytam dla czego jestem zmuszony brać kredyt na to . A może ja nie che brać bo nie muszę i mam na budowę takiego domu . Czemu nie ma w tym programie furtki dla inwestora który pokrywa całość z własnych środków bo ma na to i jak spełnia wymagania stawiane i potem to się zweryfikuje to mu się wypłaca te 30 lub 50 tyś zwrotu. Dla czego ja muszę brać kredyt na dom i płacić za prowizje odsetki od kredytu i te inne sprawy . Dla czego jak mam alternatywę wybudować dom za 300 tyś normalny a energooszczędny za 350 tyś to różnicy nie mogę dostać po przez zwrot - dofinansowanie tylko muszę brać kredyt na to wszystko.
  2. No to ci naopowiadali że ho ho
  3. Tak to już jest z tymi panami wielkimi co mają firmy . Niby kryzys niby bezrobocie a jak potrzebne ręce do pracy to ich nie ma . Miałem takie zdarzenie w czerwcu ,potrzebowałem 6 osób do splantowania działki po wykopach itp. Poszedłem na plac gdzie stoją bezrobotni czekają na okazje żeby złapać jakaś fuchę . Myślisz że ktoś się podjął za 100 zł dniówkę +jedzenie .Bez podatku itp. mają na czysto 100/dniówka a ja żeby zarobić to 100 zł to muszę się dobrze nagimnastykować . Stoją tam śmierdzące lenie nie mają się gdzie wykąpać zarośnięte i jeszcze potrafią grymasić wolą tam stać i narzekać i jabcoki pić , jak mi ktoś powie że u nas jest bezrobocie to ..... Jaki kryzys jakie bezrobocie u nas jest ?. Ludzi budujących się traktuje się co najmniej jak jakiś bogaczy co mają kaprys se wybudować dom jak jakąś rezydencje na okres letni i jak chce coś zrobić przy pomocy pana franka to jak kocha to poczeka. Po pierwszym incydencie z panem Mietkiem znanym z okolicy bo ma koparkę jak się nie stawił na budowie w ciągu 3 dni od omówionego terminu traci robotę i szlus . Tak zrobiłem jak robiłem wykopy pod płytę fundamentową . Mało jest u nas fachowców z prawdziwego zdarzenia i co nie którym zaczęły złotówki śmierdzieć i tylko im euro w głowie . Z drugiej strony nie dziwota że nie ma rąk do pracy bo jak każdy musi mieć studia z zarządzania i marketingu to kto się weźmie za łopatę . Głowa do góry szukaj kogoś innego i zapomnij o ekipie to jest początek wielkiej nerwówki która cię czeka przy budowie i obyś miała tego jak naj mniej . Życzę ci wszystkiego dobrego nie daj się bo cel jest słuszny co wiem na własnej skórze .
  4. Widzę że nie zajarzyłeś o co mi się rozchodzi . Z złodziejem to taka mała prowokacja była mająca na celu jakieś poruszenie tematu . Oczywiście że jak złodziej będzie chciał wejść to wejdzie i nie ma bata na to . A tak z logiki to złodziej pierw by musiał by wiedzieć że dom to kawałek styropianu co oczywiście nie widać na zewnątrz . No chyba że się dowie od sąsiada .Co do ubezpieczenia to nie do końca tak jest .Wesz dobrze że oni zawsze szukają dziury w całym i jak przychodzi co do czego to nie chcą wypłacić . Ja też jestem otwarty na nowoczesne budowanie i technologie i muszę przyznać ze mi się 3 M podoba z tym tak jak pisałem wcześniej sam bym chciał własnymi recami to zrobić oczywiście z ciekawości . Ot takie zacięcie modelarskie i zboczenie zawodowe przy okazji . Zresztą jako modelarz dawno sobie już powiedziałem że domu mi nikt nie wybuduje bo jestem za precyzyjny a na pewno mi nikt go nie wykończy tak jak ja sobie sam bym wykończył . Dzisiejsi fachowcy potrzebują zrobić i zarobić z tym że to pierwsze nie koniecznie dobrze . Za dużo miałem do czynienia z takimi fachowcami wiec nie będę ryzykował .Oczywiście nie wszyscy tacy są ale szukanie dobrego i uczciwego a zarazem taniego fachowca to jakoś nie w naszym kraju. Albo tanio i fuszerka albo drogo i dobrze . U nas w modelarstwie też takie powiedzenie krąży jak chcesz mieć serwo dobre i tanie to kup sobie dwa . Jedno dobre a drugie tanie bo dobre i tanie nie kupisz . No i tu też taka zasada pewnie by obowiązywała a na to mnie nie stać . Dla tego wole sam sobie zrobić . A co do drogi zgadzam się w 100 % każdy sobie niech buduje jak chce i co chce z czego chce . Argumenty czasami jakie ludzie przedstawiają za lub przeciw są czasami nienormalne w rożnych technologiach budowlanych .Ale to każdego indywidualna sprawa i nie zamierzam nikogo przekonywać że ta lub tamta technologia oraz materiały są złe lub dobre . Na pewno jest tak że jesteśmy tradycjonalistami i jak coś jest nowe i nie do końca zrozumiale dla nas to zaraz krytykujemy . Tak na marginesie ciągle trwa walka z czego lepiej wybudować i te spory po miedzy budownictwem szkieletowym a tradycyjnym . A co dopiero z styropianu np . klocki czy technika 3 M.
  5. Witam serdecznie wszystkich co prawda w tym roku mieliśmy wystartować z stanem 0 ale daliśmy sobie spokój po tym jak ile będą nas kosztować ściany i tu rozważamy technikę Kanadyjczyka . Niestety z przykrością muszę stwierdzić że też nie wychodzi tanio zwłaszcza w szkielecie stalowym a nawet rozważałem budowę samemu z klocków styropianowych . Albo ja jestem za skąpy jak na Krakusa przystało albo wszyscy zdzierają ile się da . A żeby było fajniej to mam do wybudowania warsztat który też nie jest mały bo ma 2 x 282 m2 parter + poddasze co niestety jest sporo . I takie pytanko w jakich technikach budowaliście ściany i po ile . Ile was kosztowały fundamenty bo coś mnie zaczyna skłaniać za płytą fundamentową . Pozdrawiam was serdecznie
  6. Tak sobie myślałem i myślałem o tych klockach i napadł mnie geniusz i takie pytanie mi zadałem . Co stoi na przeszkodzie wejść do takiego domu złodziejowi jak nas nie ma bo jestem na urlopie no chyba nie okno ani drzwi bo ich wcale nie musi dotykać . Szkoda że pan projektant nie uwzględnił że można przy pomocy zwykłego młotka lub piłki wejść bezszelestnie przez ścianę bo chyba nie stoi na przeszkodzie takim narzędziom trochę kleju i ta siatka ?????. A co z ubezpieczeniem od kradzieży , który ubezpieczyciel wogóle się zgodzi ubezpieczyć taki dom a od pożaru to już wogóle .
  7. Kompromis wytrzymałościowy to raczej nie podejrzewam, ze z wzrostem szerokości niestety rośnie i wysokość i zaczyna się to robić naprawde kolos , już mamy 3,3 m przy szerokości 6,6 m a co by było jak by było szerokie na 10 m to mamy 5 m wysokie i kubatura rośnie która trzeba ogrzewać . Oczywiście mozna sie ratować obcieciem i wypółaszczeniem sufitu . Ale tak sobie myślę jak by to rozszerzyć do 12 m to da nam wysokość 6 m szczycie a czy wtedy przy pomocy innych technik nie dało by się wstawić pięterka w środek coś w rodzaju antresoli . A z wytrzymałością bym się tu nie bał bo można tą technikę połączyć inną np .szkieletu drewnianego i obciążenia przejmie konstrukcja drewniana zamiast styropian . Tylko czy to wtedy ma uzasadnienie ekonomiczne jak w początkowym zamiarze . Założenia tej techniki były takie że ma być tanio i prosto więc wyżucamy wszystko co zbędne czyli ściany nośne z betonu ,pustak czy co tam jeszcze a całe obciążenie przejmuje konstrukcja z styropianu na zasadzie łuku jak sie to ma w przypadku mostów, tuneli i iglo . Sama zasada w sobie nic nowego wszak sami powiedzieli w filmie że się to tak budowało już bardzo dawno temu . Więc jakiegoś szału nie ma niestety koło już dawno temu wynaleziono . Zastanawiam się czy można w ten sposób zbudować coś wiekszego rozmiaru . Napewno panowie z firmy liczyli takie sprawy ale pewnie nie ma to uzasadnienia ekonomicznego a co zatym idzie legną w gruzach wszystkie założenia jakie stawiło się tej technice na początku. Nie powiem że mnie rajcuje i sposób wykonania i sama sprawa wyglądu wewnątrz i na zewnątrz . Jakoś jestem zwolenikiem nowoczesnej architektury i bardzo mi się to podoba z wyglądu. Niby takie nie pozorne a jednak ma coś w sobie .
  8. Witam Widziałem stronę firmy co buduje te domy i muszę przyznać że intrygujące jest to wszystko . Jedna sprawa mnie ciekawi czemu tylko jest to dopasowany moduł do szerokości modułu 6.6m czemu nie 10 m . Jestem z Krakowa a do Niepołomic ma 25 km i bywam tam często jeżdżąc na pobliskie lotnisko aeroklubowe latać modelami . Więc pewnie zaglądnę tam i zobaczę co z czym . Ciekawi mnie niby dla czego nie można kupić od nich samych bloczków jak tak człowiek patrzy to nie jest to aż takie skomplikowane aby nie zrobić samemu systemem gospodarczym . Przymierzałem się do budowy warsztatu z klocków styropianowych zalewanych betonem bo zależało mi na max . oszczędnościach związanych z robocizną . Co prawda obiekt jest spory bo ma 24 x 12,5 m i jak bym chciał budować jakąś firmą to nie znam banku który by mi to skredytował . Próbowałem z jedną firma która miała by to zrobić w szkielecie stalowym to wyszła cena astronomiczna za sam szkielet a gdzie fundamenty itp.. A za samo poskręcanie szkieletu stalowego chcieli 57 tyś netto . Dałem se spokój bo mnie na prezenty nie stać . Dla tego szukam czegoś co może być alternatywą dla budowania w systemie gospodarczym . Coś co mógł bym samemu lub z niewielką ilością osób wspomagających zrealizować mój plan .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...