Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

small7

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    271
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez small7

  1. Wyłącznik ciśnieniowy do wymiany. Jeśli LC ma długo wytrzymać to musi być przykrywka szczelnie założona i powinny być szczelnie przeprowadzone kable do pompy poprzez gumowe dławnice.
  2. A nie prościej zabezpieczyć pływakiem w zbiorniku?
  3. To odpowie, że gasi nim światło w lodówce
  4. A może założyć po prostu np. zwykły przełącznik oświetlenia do niczego nie podpięty, który będzie po prostu atrapą. Mądry nic na to nie powie a głupi pomyśli, że tak ma być
  5. Kolega Janeo miał chyba na myśli zawór pływakowy mechaniczny. Nie doczytał wątku że chodzi o zasterowanie pompy od poziomu w zbiorniku
  6. To jak się nim bawiłeś to może odwrotnie zamontowałeś?
  7. Nie jest to takie groźne. Flapersy służą do sterowania przepływem wody przez wewnętrzne kanały głowicy. To takie gumki od góry zakończone blaszkami ( na głowicy wałek domyka lub otwiera właśnie te flapersy). Pytałem czy na pewno pobiera całą solankę bo to typowy objaw zapowietrzenia układu solankowego.
  8. Jesteś pewien, że w cyklu drugim pobiera Ci całą solankę. Co do zasady masz rację dolewanie wody tylko na C8. Jeśli na C2 pobrało Ci całą solankę a przed cyklem C8 woda w zbiorniku się pojawiła to potrzebne jest czyszczenie głowicy i ewentualnie wymiana flapersów.
  9. A kto Ci takie bzdury przekazał. Jeśli chodzi o głowicę Logix to mieszacz jest wewnątrz głowicy a nie wiem o jakie menu Ci chodzi skoro w głowicy programujesz tylko parę parametrów i żaden język Ci nie jest potrzebny.
  10. Przepraszam, że dopiero dzisiaj odpowiadam. Ja w praktyce jak ustawiam twardość w sterowniku to daję lekką rezerwę i tak dla 320 wody surowej ustawiłbym 350 w sterowniku.
  11. twarodść wody możesz zmienić bez resetu głowicy. Jeśli wprowadzisz prawidłową wartość to urządzenie sobie przeliczy na nowo ilość wody pomiędzy regeneracjami jeśli teraz np. miałeś 5 m3 to miałeś taką sytuację, że powiedzmy pierwsze 2 m3 miałeś wodę miękką a potem stopniowo się ona pogarszała aż do całkowicie twardej. Przy właściwych parametrach sterownik przeliczy, że przejdzie np 2m3 dzięki czemu cały czas będziesz miał wodę miękką. Jeśli potrzebujesz podnieść twardość wody to tak jak wcześniej pisałem podnosisz ją wkręcając tą śrubę regulacyjną.
  12. Jeśli masz 29 st niem. a wpisałeś 250 mg/l to wpisałeś o wiele za mało. powinieneś wpisać min. 520 mg/l a optymalnie ok. 550 mg/l
  13. jaką fizycznie wartość wpisałeś jako twardość wody? Sądzę, że ta wartość 1,2 kg to raczej pojemność jonowymienna 1,2 kg dla 20 litrów żywicy będzie ok. Dawka soli, nie wiem jaki masz sterownik, w standardzie określona jest literowo powinieneś wybrać "S" czyli standard.
  14. Jest jeszcze opcja, że masz źle zaprogramowany sterownik (za duża pojemność jonowymienna żywicy, za mała twardość wody surowej, za mała dawka soli - choć w tym wypadku sterownik sobie przelicza na nowo pojemność jonowymienną, którą może źle zmieniono). Zrób zdjęcie głowicy tak żeby było widać krzywkę, śrubę i flapersa. Możesz też spisać parametry z głowicy to postaram się pomóc.
  15. Wkręcenie tej śrubki powoduje odchylenie flapersa powodującego domieszanie wody twardej, jeśli jest na maksa wkręcona to jest maksymalne domieszanie wody twardej. Jak zdejmiesz czapkę z głowicy to na czwartej krzywce od silnika zobaczysz czy wkręcona śruba odchyla flapersa czy nie. Jeśli śrubkę wykręcisz tak że nie będzie dotykałą flapersa to domieszania nie będzie i będzie woda miękka.
  16. Tą śrubką z nakrętką kontrującą regulujesz histerezę pracy, do regulacji ciśnienia wyłączenia służy taka plastikowa nakrętka pod dużą sprężyną, im mocniej napniesz sprężynę tym ciśnienie wyłączenia wyższe.
  17. Masz rację dla chcącego nic trudnego, jak bardzo będziesz chciał to je wprowadzisz. Przy poprawnym wykonaniu instalacji ryzyko jest dokładnie takie samo i proszę nie mącić głowy otwartością zbiornika, bo otwarty jest on tylko z uwagi na charakter pracy. Qbek nie sądziłem, że taki gość jak ty będzie takie bzdury opowiadał proszę o to link do załącznika do ustawy "http://www2.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/zal6_woda_29032007.pdf" Setki próbek to może sobie zakład wodociągowy robić jak go stać na własne laboratorium. W 99% przypadków zakłądy są biedne i robią tylko minimalną ilość próbek a ich produkcja wody mieści się w widełkach od 100 do 1000 m3/24h stąd minimalna ilość próbek to 4 w ciągu roku.
  18. "Masz rację... tak powinno być. Ale praktyka jest taka, że nie zawsze wszystko jest idealnie szczelne, czyste i zabezpieczone. I nie chodzi o to żeby robić instalację w standardzie farmaceutycznym z możliwością sanityzacji, tylko o rozsądne podejście do tematu. O ograniczenie niepotrzebnego ryzyka." Dlatego zawsze powinno zależeć na starannym wykonaniu instalacji, nawet jakbym miał lampę UV nie chciałbym pić wody ze studni wiedząc, że leje się do niej breja bo ktoś źle wykonał i źle zabezpieczył studnię. Nikt tu nie pisze, że ma być super sterylnie, ale badanie bakteriologiczne wody, wiedząc, że studnia jest źle zabezpieczona, jest wrzucaniem kasy w błoto. Jeśli instalacja zostanie wykonana i zdezynfekowana prawidłowo, wykonane badanie pozwoli ocenić zagrożenie bakteriologiczne. Napisałeś bardzo słuszne stwierdzenie "Samo przetrzymanie nie spowoduje (wywoła) skażenia. Ale jeśli w zbiorniku będą bakterie to po kilku dniach przetrzymania wody będzie ona niezdatna do picia" cały czas do tego dążę jeśli tych bakterii nie wprowadzimy sami i nie będziemy mieć ich w studni to ryzyko skażenia jest takie samo jak w układzie hydroforowym. Jeśli chodzi o stacje wodociągowe to tak mam pewne doświadczenie i jeśli odwołujesz się do rozporządzenia to ustawowy obowiązek to 4 próby w roku, a to czy wodociąg jest zamykany też zależy od ilości i rodzaju bakterii.
  19. Jeszcze nikt mi nie odpowiedział skąd mają się wziąść te bakterie? Naprawdę sądzicie, że z powietrza? Żeby bakterie się namnażały, to najpierw muszą się skądś pojawić. Badanie studni pod kątem bakteriologii powinieneś zrobić dopiero po dezynfekcji i przepłukaniu studni a najlepiej już po zakończonych pracach instalacyjnych. Jeśli będziesz miał wszystko szczelnie zrobione (tj. jeśli brudy ci trafiają do studni to trzeba to zabezpieczyć np. zastosować szczelną głowicę), po pracach instalacyjnych zachlorowane i przepłukane, a ze studni nie będą napływać bakterie to jedyną opcją pojawienia się bakterii jest wprowadzenie ich poprzez ingerencję w układ. Naprawdę sądzicie, że przetrzymanie 1,5 m3 wody w zbiorniku przez kilka dni ( zakładamy chyba, że woda nie będzie używana w ogóle) spowoduje skażenie. Na stacjach uzdatniania wodociągowych przetrzymuje się po 100-1000 m3 wody a co do monitorowania bakteriologi to nie jest to aż takie częste. W zbiorniku otwartym tak samo mogą się bakterie namnażać jak i w hydroforze, więc nie wiem czemu kolegę tak straszyć. Ponowię pytanie czy te bakterie mają się pojawić z powietrza, bo jeśli tak to dlaczego inżektor nie powoduje skażenia w hydroforze? Do zbiorników otwartych stosuje się filtry odechowe, oczywiście zbiornik musi być zabezpieczony, żeby syf się do niego nie dostał. Mylnie używane jest pojęcie zbiornika otwartego, ten zbiornik ma być zamknięty a jego otwartość polega na pracy bezciśnieniowej, ja wolę określenie bufor lub zb. retencyjny.
  20. Jeszcze raz napiszę, że jestem ciekaw tych bakterii. Skąd mają się wziąść? Czy masz badanie bakteriologiczne wody? Czy bakterie są w studni?
  21. Na stacjach wodociągowych w ogromnej większości stosuje się zbiorniki tzw. otwarte ( nie baseny), nazywane są otwartymi bo pracują bezciśnieniowo. Teraz praktycznie wszystkie nowe projekty na wodociągowe stacje uzdatniania wody opierają się na pompowaniu dwustopniowym tj. tak jak pisałem głęb - filtr - zb. retencyjny - pompownia 2-go stopnia (czasem nawet wprowadza się dodatkowy zbiornik reakcji i pompowanie 3 stopniowe) . Co do chlorowania to jeśli nie nachodzą bakterie ze źródła to nie robi się chlorowania ani ozonowania, generalnie jeśli nie ma takiej potrzeby to nie wprowadza się chemii do wody.
  22. Technicznie jest to do zrobienia. Ale może koledzy mają jakieś swoje uwagi, też chętnie się zapoznam.
  23. Też jestem ciekaw tych bakteri. Ogólnie przedstawiony układ tj. p. głeb - filtr - zbiornik retencyjny tzw. zbiornik otwarty- zestaw pompowy tzw. 2-go stopnia - instalacja jest powszechnie stosowany na stacjach uzdatniania wody. Jedyny problem jaki widzę w tym układzie to samo płukanie filtra jeśli wydajność pompy głębinowej na to nie pozwoli. W dużych układach płucze się wodą po zb. retencyjnym co jest bardzo korzystne. Przy głowicy też da się to zrobić choć trzeba rozbudować trochę układ.
  24. small7

    Pompa głebinowa.

    Tak jak napisałeś w warunkach domowych raczej się tego płaszcza nie stosuje, co innego na np. stacjach wodociągowych gdzie pompa pracuje nonstop po kilka godzin. W domu o ile prawidłowo dobrano i prawidłowo działa hydrofor pompa nie ma szansy się przegrzać.
  25. small7

    Pompa głebinowa.

    Jastrząb chodzi o chłodzenie silnika, kolega napisał, że głębinówka będzie w kręgach betonowych, więc żeby zapewnić dobre chłodzenie stosuje się płaszcze ssawne lub też przyśpieszające, które mają na celu wymusić zasysanie wody spod silnika i jego skuteczne chłodzenie. W rurach osłonowych fi 100 czy 150 nie ma takiej potrzeby. Niektórzy producenci wręcz nakazują stosowanie takich rozwiązań np. Hydro-vacuum ("http://www.hydro-vacuum.com.pl/pompy_glebinowe.php#ad-image-0" - akapit chłodzenie silnika).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...