Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Einz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    72
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Einz

  1. Niestety z doświadczenia wiem, że Inwestorbb ma niestety rację. Z dużą firmą/producentem proces się ciągnie.
  2. Można zapytać do czego ten archeolog? Cóż takiego wyszło w trakcie papierologii? A tak z innej beczki, był ktoś z Forumowiczów na ostatnich targach budowlanych Pod Dębowcem? Ja odkąd przymierzałem się do budowy, to chodziłem po bielskich targach, ale te iloscią zwiedzających mnie zaskoczyły.
  3. Dokładnie tak! Oszczędności na pracy własnej są niestety okupione ogromną różnicą w cenie zakupu materiałów bud. Czasami jest to chyba nawet nie warte tej pracy i trudu.
  4. Witam po długiej przerwie:) W projekcie jest gęste żebro. I jedynie wiązary robione na budowie pozwolą trochę obniżyć koszty, ale nie jakoś znacznie.
  5. Witamy w Beskidach! Bardzo przyjemny ten projekt, ale z tego co wyczytałem chcesz zlikwidować garaż, tak? Jeżeli życzysz sobie, to mogę podać namiary na budowlańców, którzy u mnie działają.
  6. Hehehehe, jeżeli kochanek jest uzdolnionym murarzem lub dekarzem to te100 tyś powinno wystarczyć
  7. Orientuje sie ktoś może jak zazbroić płytę fundamentową w garażu pod podnośnik kolumnowy(dwa słupy o podstawie 0,09m2- 30x30cm na których będzie spoczywał ciężar po ok. 1,5 tony). Czy wystarczy zatopić grubszą siatkę na całej powierzchni czy należy pod planowanym miejscem przykręcenia słupów pogłębić i zrobić grubszą warstwę zbrojonego betonu(coś a la ławę)? Czy planowana grubość płyty 8-10cm jest wystarczająca z B20?
  8. Co do straszenia to była mała wariacja na temat dwóch zaproponowanych projektów powyżej. Mimo wszystko w tym metrażu jest to albo mała stodółka, labo przerośnięty gołębnik.
  9. NieJan pięknie i trafnie to podsumował! A z drugiej strony- chyba nie potrafiłbym tyrać po pracy przy budowie domu, bo funduszów nie ma na ekipę i wypruwać sobie flaki przy, przepraszam za zwrot, jakimś kurzińcu, bo w tej kwocie dom nie będzie ani trochę komfortowy, energooszczędny i schludny(w sensie-bryła raczej będzie straszyć).Ostatnio znajomy, który na wiosnę zaczyna budować, powiedział mi, że woli wydać te 50-70 tyś więcej, bo rok czy trzy spłaty więcej kredytu to juz żadna różnica a chce z radością wracać do domu. Coś w tym jest, chyba.
  10. Koparki jeżdżą po drogach, dzisiaj nawet gruszkę z betonem widziałem.... to już musi być wiosna!
  11. A więźbowe moczone/impregnowane tą zielenizną też się nie nadaje? I np. stawiać konstrukcję z wilgotnego jeszcze żeby doschło jako całość?
  12. Witamy w Beskidach! Jak chcesz mogę Ci podesłac namiary na moich, ja im ufam, a i cena nie zabija Może wreszcie ta grupa zacznie się budzić do życia!
  13. Mam takie małe pytanko do zwolenników/użytkowników domów szkieletowych- z jakiego drewna macie szkielet, ze zwykłego więźbowego za 700-900 za metr3 czy z konstrukcyjnego za 3 razy tyle?
  14. No da się- gołe mury przykryte a w środku dobry namiot. I można żyć! Przepraszam za ton mojej wypowiedzi, ale czasem nie mogę się powstrzymać jak czytam niektóre wypowiedzi zasłużonych Forumowiczów.
  15. Ja też buduję z materiałem i mam cenę za całość. A poza tym, jak już pisałem w innych postach, nigdy nie uwierzę w super rabaty w hurtowniach dla jednorazowego inwestora w zestawieniu z wieloletnią współpraca z daną firmą/majstrem. Czysta ekonomia. Plus dochodzi do tego odpowiedzialność za materiał i jego zastosowanie. Jak samemu sie kupi, to potem można słuchać, że źle, bo materiał był taki sobie. A dany dostawca będzie się uchylał np. przed wymianą jakiejś trefnej partii, bo jednorazowy klient jest tylko przygodnym odbiorcą, a nie podmiotem, który od lat zaopatruje się i nie warto go tracić.
  16. A według Ciebie od czego to zależy? Szlag jasny mnie trafia jak słyszę takie wypowiedzi i brednie. Żeby zostać aplikantem radcowskim czy adwokackim WYSTARCZY ZDAĆ EGZAMIN i nic więcej. Nie ma limitów odgórnych ani nic. Kilkaset złotych opłaty egzaminacyjnej, mgr prawa, pełnia praw obywatelskich i wiedza!
  17. Odpowiedzialność wykonawcy i nic więcej. A nie najniższa cena ekip z Żywca.
  18. I z tym co wyszczególniłeś powyżej wyszło Ci 260k? A robiłeś coś sam czy wszystko ekipa? I w jakim rejonie kraju? Bo jeżeli zmieściłeś się w 260k to szacunek.
  19. Aha, to teraz rozumiem. Ja tam lubię gotówkę i "żywy" pieniądz. Jak płaciłem firmie za pierwszy etap to wolałem przybyć do biura z gotówą aniżeli zrobić przelew
  20. Ja nie wiem, na tym forum prawie każdy uprawia jakąś formę "czarnowidztwa" Ja powtarzam jedno jak mantrę- skoro udzielają gwarancji 5-cio letniej, a działają prawie 20 lat, to chyba nie mogą wszystkiego na potęgę zepsuć!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...