Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

doin_oakenhelm

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    170
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez doin_oakenhelm

  1. doin_oakenhelm

    Domy z bali

    thx - a mozesz wrzucic jakies foty jak to wyszlo bo jestem ciekaw? pytam bo ja malowalem/impregnowalem bezbarwnie - niby ok ale jednak nie do konca. u mnie problem polega na tym ze mieszkam na wsi i przy bocznej nie asfaltowej drodze i meeeeeeega kurzu jest i mam momentalnie czorne sciany
  2. Za to widze ty sie znasz. Dla mnie Vidaron i Drewnochron są nic nie warte. Wymieniłem kilka sensownych firm, ktora produkują dobre produkty - tyle. Wiadomo większość maluje/impregnuje Vidaronem lub Drewnochronem bo jest to tanie i dostępne wszędzie. Sudwest przykładowo kosztuje ok 40zl za L podkładu i 40 zł za L wykończenia. a Vidaron kosztuje ok 12zl za 0,7. Adler Pullex kosztuje ok 34 zl za 0,75 podkładu i 55zl za 0,75 wykończenia Adler Lignovit - podkład to ok 70 zl za L + 70 wykończenie za L dobry "impregnat" kosztuje ok 100zl za l i składa się przynajmniej z podkładu i wykończenia. A żeby uzyskać odpowiednia jakość maluje się/ impregnuje się ok. 3x. W zależności od produktu czasem 2x podkład i 1x wykończenia albo 1x podkład i 2x wykończenie. Do pakietu ww. firm można jeszcze dodać Osmo. Nie polecam konkretnych produktów bo to wszystko zalezy od tego co chce sie uzyskać i co dokładnie się maluje/impregnuje. Wymieniam jedynie sensowne firmy.
  3. Moim zdaniem Vidaron i Drewochron to slaba jakość - lepiej kupic np.: - Sudwest - Remmers - Adler - Sikkens
  4. Witam serdecznie Odnawiam temat. Jestem na etapie budowy zwirowego GWC i jak się okazuje, dużym problemem jest zakup odpowiedniego żwiru. Byłem w ok 10 żwirowniach i wszędzie żwir płukany jest mega brudny, że zdecydowanie nie nadaję się na GWC. Czy ktoś może podać namiar na żwirownie, w okolicach Warszawy (południowa część) / Nadarzyna która ma odpowiedni żwir lub może wykonać usługę dodatkowego płukania. interesuję mnie żwir o frakcji 16-32 ok 60t.. Po rozeznaniu tematu stwierdzam, że raz płukany żwir to zdecydowanie nie ta jakość. Proszę o pomoc.
  5. Z tego co mi wiadomo to instalacji co i cwu sie nie adaptuje ani instalacji wewnetrznej w domach jednorodzinnych sie nie odbiera - jedynie adaptacji i odbiorowi podlega instalacja gazowa. Do odbioru domu praktycznie nie potrzebujesz w ogole mieć pieca. A to czy masz zamiast 10 grzejników masz 128 to jest tylko i wyłącznie twoje sprawa. Do odbioru domu potrzebujesz: - inwentaryzacje powykonawcza domu + przyłączy na zewnątrz budynku - papier od elektryka - papier od kominiarza (sprawdzenie wentylacji + komin) - papier (atest szamba lub papier ze masz kanalize) - dziennik budowy z wpisem o zakonczeniu budowy - protokół przyłącza wody - protokół przyłącza prądu (inny niż papier od elektryka - ten papier jest od dostawcy) - papier dotyczcy gazu (pewnie sprawdzenie szczelności instalacji - nie mam gazu więc nie składałem) - jeśli masz upierdliwy nadzrór budowlany i masz ogrzewanie w sumie powyżej 20kW to musisz zrobić jeszcze ocenę efektywności energetycznej Mogłem o czymś zapomnieć. Dużo zależy od upierdliwości nadzoru który to odbiera. U nas w starostwie głównie patrzą na to czy mapka powykonawcza zgadza się z projektem (ilośc schodów, skarpy, tarasy itp itp) - najważniejsze też aby na mapce był wpis wykonano zgodnie z projektem oraz sprawdzają kompletność dokumentów. Na odbiór domów jednorodzinnych do użytku własnego nikt się nie zjawi. Ja robiłem odbiór nie mając w ogóle jeszcze pieca ani innych rzeczy.
  6. Dlatego zawor 4d powinien miec silownik i w takim przypadku o ktorym mowisz czyli tylko podlogowka - silownik sie zamyka i cale zasilanie z kotla idzie na powrot i mimo niskiego powrotu z podlogowki powrot kotla jest na poziomie >50 przy zasialniu ok 65. Reszta obstawiam ze zgodnie z dtr kociol powinjen pracowac na temp zasilania >60 a powrot miec >50.
  7. 2? Nie wiem dlaczego twierdzisz ze pompa od podlogowki powinna byc za 4d? Pompa z podlogowki jest za 3d czy wynalazkiem tego typu z tego co widze ? 4D będzie regulować temp grzejniki/ochrona powrotu a 3D temp na podlogowke. Jeśli, źle mówie to mnie popraw, ale uzasadnij swoja teorie, żeby nie narażać kolegi na niepotrzebne przeróbkowe koszta. Co do braku pompy na powrocie kotła zdecydowanie się zgodzę zdecydowanie lepiej będzie jeśli ona się tam pojawi tym bardziej, że powrót jest o małej średnicy.
  8. JA osobiscie wyznaje zasade, że albo ma się 4d z siłownikiem, albo zawor ten nie ma sensu - wiem siłownik to koszt ale zawór ten ma za zadanie trzymanie zadanej temp - wiec ustawienie go ręcznie nic nie daje - bo ustawisz go do aktualnych warunków panujących na kotle i do przepływów, które za chwilę się zmienią itp itp. więc musiałbyś zamieszkać w kotłowni i pełnić funkcje siłownika. Co do tych czujników - to masz wszystko zależy od twojego sterownika i od algorytmu wg którego steruje siłownikiem. U mnie siłownik na 4d działa od temp powrotu i od temp na CO1 (w ustawieniach wybierasz na którym obiegu masz siłownik). Więc muszą być dwa czujniki jeden za zaworem 4d na zasilaniu wybranego obiegu np. CO1 a drugi na powrocie do kotła i tyle więc jeśli twój sterownik działa tak samo a pewnie tak jest to musisz dołożyć czujnik tylko za zaworem 4D. Co do pompki to wg mnie - na powrocie powinna być dodatkowa pompka, bo w przypadku zamknięcia się siłownika na 0 od temp powrotu w obiegu kotła nie ma żadnej pompki i przepływ wtedy masz tylko i wyłącznie grawitacyjny a na zaworze 4D sa spore opory i raczej słabo to będzie działać po za tym jeśli nie uzyskasz wymaganej temp powrotu (wg ustawień w sterowniku) to siłownik na 4D się nie otworzy czyli kaloryfery i podlogowkę automatycznie masz zimne
  9. troche ciezko sie wyznac w tych zdjeciach - najlepiej bybylo gdybyś narysował jakiś schemat instalacji i wrzucil. 130m2 i 25kW ? Z czego ściany? ocieplone nie ocieplone? Potrzeba wiecej informacji zeby sie wypowiedzieć. Jeśli rzeczywiście masz 130m2 i nowy dom to powinieneś mieć piec w porywach ok 14kW. te 25kW to spokojnie starczyloby do ogrzania 300m2
  10. Po1 - dom buduje się w taki sposób żeby podobał się właścicielowi i nie wierze w to że twój dom ci się nie podoba. Po 2 - mam piec węglowy 5 klasy i ogrzewam dom [w czasie gdy w nim przebywam na 19/20C (bo tak lubie i tyle mi wystarcza w zupełności)] + piwnice (która jest ocieplona od zewnątrz na jakies 16C). Na grzejnikach mam termostaty, które jak wychodzę z domu zakręcam na * czyli jeśli dobrze pamiętam 7C. Podłogówka przez większość czasu chodzi na 20C w porywach 25C. Parter jest w ogóle nie ocieplony, poddasze mam ocieplone od wewnątrz. Z racji pracy w delegacji w domu bywam głównie w weekendy. Piec chodzi cały czas na obniżeniu o 30% a normalnie 55C na grzejniki (temp na piecu normalnie 70C w obnizeniu 65C) Od początku sezonu grzewczego spaliłem 60 worków węgla. Z tym, że podkreślam w domu nie przebywam cały czas. Po 3 - to główny problem polega na tym, że od dłuższego czasu nie kupuje się węgla tylko paliwo i że praktycznie nie można (przynajmniej w mojej okolicy) kupić węgla i to normalnej jakości. Po 4 - Skoro dostałem pozwolenie na budowę z takim ogrzewaniem jak mam i dom został odebrany to znaczy, że wszystko jest zgodne z przepisami. Po 5 - Jeśli nie będzie żadnej sensownej alternatywy np. w postaci gazu to ludzie będą palić węglem. Możesz wierzyć bądź nie gdyby u mnie na wiosce był gaz to chętnie bym się podłączył. A PC to dla mnie żadna alternatywa (już o tym pisałem kiedyś) nie chce mieć podłogówki w całym domu (z powodu walorów estetycznych - bo mam podłogi drewniane w większości domu). Po 6 - o jakiej pracy mówisz ? o tym, że raz na kilka dni wyjmę popielnik z pieca i wyniosę żużel do śmietnika - czy o tym, że raz na tydzień czy dwa wpakuje, do podajnika 5 worków węgla?
  11. Całkowicie się z tobą zgadzam w końcu jakiś normalny wpis w tym temacie. I wcale nawet nie chodzi o babcie we wsi tylko o sam fakt, że nie ma żadnej sensownej alternatywy dla domów z istniejącą instalacją CO zresztą dla nowych domów też nie ma żadnej alternatywy - bo PC to dla mnie żadna alternatywa. A ja wręcz przeciwnie - mam nieocieplony częściowo dom z własnego wyboru i nie wyobrażam sobie go ocieplać. Głównie z powodu walorów estetycznych, ale też z takiego powodu, że nikt nie będzie mi mówił w czym mam mieszkać. Mój wybór stać mnie na ogrzewanie - moja sprawa i nikomu nic do tego. TAK ogrzewam dom węglem i też nikomu nic do tego.
  12. To moim zdaniem nie będzie ci to dobrze działać ponieważ: multifun jako priorytet ma uzyskanie temp powrotu i jeśli nie uzyskasz 53C na powrocie to siłownik na 4d się nie otworzy i nie puści ciepłej wody na grzejniki. No chyba, że się myle?
  13. Tylko zauważ, że w multifun-ie pompa przewałowa, się wyłącza po osiągnięciu wymaganej temp powrotu, po czym temp ta szybko spada i zawór w tym czasie zamyka, wg mnie jest to błąd a pompa ta powinna chodzić cały czas - dlatego lepiej włączyć ją na sztywno do gniazdka z ominięciem sterownika. Pytanie do ciebie - czy mając pompę przewałową a nie mając sprzegła? zauważasz zjawisko "przeciągania się" pompek - czyli pomimo wyłączonej pompy np. CWU to temp wody w zasobniku i tak i tak rośnie? czy wszystko jest ok? Jeśli możesz zrób taki eksperyment - ustaw temp CWU na 30C i zobacz czy rzeczywiście będzie 30C czy tyle ile na piecu czyli ok. 65C?
  14. Ja osobiście jestem zdania, że albo masz zawór 4d z silownikiem albo możesz go nie mieć wcale, bo ustawiasz temp jaka chcesz przykładowo 45 i siłownik trzyma ci 45 niezależnie od tego co dzieje się na piecu - możesz tam mieć nawet 95. A sterując ręcznie musiałbyś chyba zamieszkać w kotłowni i cały czas sterować zaworem żeby mieć te 45 - Niby piec masz ustawiony na 55 i do tej temp ustawisz położenie 4d - ale piec działa w bezwaładności min. +-5C/10C do tego odkręcając/ zakręcając termostaty na grzejnikach przepływ się zmienia i tym samym twoje 45C albo rośnie albo maleje. Więc po co mi zawór, który bez siłownika tak na prawdę nie spełnia żadnej funkcji po za ozdobną i tym, że jest dość drogi? Wg mnie problem polega na tym, że producent kotła daje w pakiecie gówniane czujki temp, które działają zbyt wolno w stosunku do reakcji siłownika i o ile sterownik pozwala na korekte czasu reakcji to jest wszystko ok - ustawiamy czas zwłoki siłownika na maksymalny a posuw siłownika na 1% lub 2% i działa jak ma. Czujniki dodawane do kotła zwykle to czujniki oporowe (bo najtansze) montowane stykowo na rurę i często jeszcze nie za samym zaworem 4D i później właśnie zawór kręci cały czas, a jest to spowodowane złym doborem czasu reakcji siłownika do działania czujnika temp.
  15. A wiesz może jak jest z ta pompa obiegowa? Ma śmigać cały czas czy ma działać od temp powrotu? I co myślisz o kwestii sprzęgła?
  16. Na podłogówce jest manualny (termostatyczny) zawór 3d który został pominięty na schemacie dwie pionowe czerwone kreski to miejsce w którym będzie zamontowane sprzęgło.
  17. No to wiem ze pompy CO możesz regulować. ale ja mam następujące pompy: - co 1 (grzejniki) śmiga cały czas - co 2 (podłogówka) śmiga cały czas - cwu po uzyskaniu zadanej temp wody się wyłącza - cyrkulacja żyje swoim życiem (nie ma to znaczenia) - obiegowa kotła wg sterownika po uzyskaniu temp na powrocie się wyłącza - wg mnie powinna śmigać cały czas dlatego jest na sztywno do gniazdka poniżej rzucę mega uproszczony schemacik mojej instalacji
  18. Gdzie sie zmienia ustawienia pompy? Bo z tego co widziałem to obiegowa po osiągnięciu zadanej temp powrotu się wyłącza?? Masz następujące pompy?: - co 1 grzejniki - co 2 podłogówka - cwu - obiegowa (jeśli tak to gdzie masz ją zamontowaną) - cyrkulacyjna cwu?
  19. U mnie dokładnie to samo - mam plonatanine rur. 1 wersja - wyglądała jak na schemacie kolegi - efekt był taki, że wszystko działało dobrze do czasu gdy 4d zamykał sie na 0 czyli całe zasilanie pieca miało "iść" na powrót pieca, wtedy 4d miał za duży opór i woda przepływ "ciepla woda" zatrzymywała się na zaworze 4d. Po przeróbce czyli dołożeniu pompy na powrocie pieca przez samym kotłem wszystko działa jak należy. Tylko, że w multi fun pompa obiegowa wg sterownika po uzyskaniu zadanej temp powrotu u mniej 50c się wyłącza co wg mnie jest błędne i pompę obiegową mam włączoną na sztywno do gniazdka i chodzi cały czas niezależnie od reszty. W kwestii, której ty piszesz o temp to ja mam ustawione jeśli dobrze pamiętam +15C czyli grzejniki mam na 55 a na kotle mam 70 po obniżeniu nocnym 65C. Mam ustawione sterowanie ręczne bez wpływu czujników temp zewnętrznej oraz pokojowej. Ustawione mam włączenia pompek mam od 45C a temp minimalna nie pamiętam. Co do zasobnika CWU - to mam dokładnie ten sam problem. Spowodowane jest to tym, że dane obiegi są o różnych oporach instalacji i nie ma wyrównania ciśnień na pompach czyli każda pompka żyje swoim życiem i mając pompę obiegową przez samym kotle powoduję ona "przeciąganie" cieplej wody przez wężownice pomimo, że pompa cwu jest wyłączona, tak samo jest z podłogówką. Zaobserwuj u siebie jeśli odpalisz tylko pompę obiegową kotła (jeśli masz??) to pomimo wyłączenia pompy podłogówki poleci ci tam np 50 czy 60C. U mnie działa wszystko dobrze jeśli: - chodzi podłogówka i grzejniki a cwu mam odcięte na sztywno zaworem. jeśli włączę tylko grzejniki to dzieje sie co chce. W środę bedę dokładać sprzęgło mam już kupione i twierdzę, że to pomorze. Pytanie do tych co wiedzą - czy pompa obiegowa kotła powinna "chodzić" cały czas (wg mnie tak) czy powinna się włączać i wyłączać od parametru temp powrotu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...