Karolos
-
Liczba zawartości
37 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Karolos
-
Trochę racji ma ekoheat. Znajomy ma pompę ciepła na II taryfie współdziałającą z dużym buforem ciepła. Korzyści z bufora i II taryfy: Pompa ma lżej - dłuższe cykle pracy i dłuższe przestoje. Zużywa tyle samo energii elektrycznej lecz znacznie tańszej. Dodatkowo po przeorganizowaniu zajęć domowych w II taryfie odbębnia się wszystkie energochłonne prace na sprzęcie agd. W czasie II taryfy oprócz PC w ruch idą: zmywarka , pralka, piekarnik, kuchenka, żelazko i co kto tam jeszcze ma. Reasumując oszczędza się wtedy nie tylko na PC. Różnica 150 do 200 zł miesięcznie (dom 300mkw / 5 osób)
-
Czy jest sens robić ogrzewanie podłogowe w całym domu?
Karolos odpowiedział Redakcja → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Podłogówka w całym domu - tak! Ale w łazience grzejniki muszą być! Mój znajomy obecnie ma tylko podłogówkę i zimą nie miał gdzie wysuszyć przemoczonych rękawiczek dzieci. Zwykłe konwektory są również potrzebne. Kwestia zasilania - przy źródłach niskotemperaturowych tylko podłogówka (+ elektr. drabinka w łazience), przy źródłach wysokotemperaturowych - układ mieszany. -
Czy jest sens robić ogrzewanie podłogowe w całym domu?
Karolos odpowiedział Redakcja → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Żaden? Nie słyszałem o takim rozwiązaniu. Po pierwsze w układzie CO krąży cały czas ta sama woda (układ zamknięty). Po drugie do zasobnika CWU woda dostarczana jest okresowo, a nie ciągle - konieczna synchronizacja przepływów zasilania CWU i podłogówki (dwie pompy czujniki, sterownik). Po trzecie jakie jest zużycie w dzień CWU - żadne (rozpatrujemy energię do podgrzania). Najwięcej wody zużywamy rano i wieczorem gdy temp. jest niższa. Zysk energetyczny niewielki za to inwestycja duża, układ skomplikowany, awaryjny itd , itp... Z powyższych powodów ktoś wymyślił kolektory słoneczne i panele fotowoltaiczne - prostsze i ma wyższe uzyski energetyczne, potrafi zagotować zbiornik CWU. -
Wspomniane rozwiązanie, proszę nie obrażaj się, jest godne Adama Słodowego. Nakład niewielki i jeśli nie szkoda Ci stropu/podłogi to można spróbować pod warunkiem,że z poddasza prawie w ogóle nie ucieka ciepło, a w piecyku będziesz hajcował jak durny. Czyli: bardzo mała powierzchnia x wysokość, bardzo dobra izolacja termiczna dachu, najlepiej brak okien, a jeżeli są to małe i z dobrymi parametrami + może rolety czy okiennice. "Poddasze nie jest ogromne i są skosy do samej podłogi." - proszę policz jaka to powierzchnia i napisz jaką posiada izolację. Aby stwierdzić zasadność jakiegokolwiek rozwiązania trzeba znać zapotrzebowanie na ciepło tegoż właśnie poddasza. Znając tą wielkość (choćby pi razy drzwi) można dumać co dalej. Zamiast wentyli od kompa lepiej zamontować nad piecykiem coś w rodzaju okapu kuchennego (czysta grawitacja).
-
Ważne jest aby rury były odizolowane od wszelkich elementów budynku. Jeżeli gdzieś się stykają, to prawie pewne jest skraplanie pary wodnej na konstrukcji nadziemnej lub przemarzanie konstrukcji podziemnej. Może to prowadzić do pojawienia się pleśni. Nie jestem przekonany co do trwałości niczym niezabezpieczonej otuliny w gruncie. Dla pewności prawdź warunki zastosowania użytej przez Ciebie izolacji. U mnie jest w arocie.
-
Moc DZ jest zależna od warunków geologicznych. W dużym stopniu zależy od ilości wilgoci w warstwie w której spoczywa DZ. Dobrze by było abyś zamiast się ciskać przeczytał to co napisałem ze zrozumieniem. Oczywiście że przy ciągłej pracy sprężarki PC, zamrozimy każde DZ (które nie jest mocno przewymiarowane). PC są projektowane tak, aby mogły dostarczyć tyle energii cieplnej ile ucieka z domu przy normalnej eksploatacji i założonej różnicy temperatur. Otwierając na stałe okna powodujemy dużo większy ubytek ciepła i PC chcąc to uzupełnić pracuje non stop (oczywiście że w zimie) mam nadzieję, że wiesz co to jest różnica temperatur (delta T). Mógłbyś się nie błaźnić z tą powierzchnią gruntu. Ilość ciepła w każdym wymienniku zależy między innymi od jego powierzchni, tyle ze tym wymiennikiem jest właśnie ta rura. Parametr który nas interesuje to powierzchnia rury. Znasz wzór? Orientujesz się choć trochę w różnych sposobach układania rur DZ? Jeżeli zastanawiasz się jaka moc, to jest to wyznacznik Twojej wiedzy w tym temacie.
-
podstawa komina z dziurawki - co z tym zrobić
Karolos odpowiedział mordimer_m → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Też mam pewne problemy z kominami. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?214437-Kominek-ceramiczny-wesp%C3%B3%C5%82-w-zesp%C3%B3%C5%82/page2 Gdzie byłem jak je stawiano, a no w pracy. Nawet jak bym był na budowie to i tak z moją ówczesną wiedzą niewiele bym zdziałał. Problem jest z nadzorem w którego wiedzę i kompetencję inwestor ufa. Wszystkie problemy ze złym wykonawstwem wynikają z ignorancji PANÓW BUDOWLAŃCÓW. Lepiej chyba dmuchać na zimne i wykonawców traktować jak potencjalnych partaczy, niż potem dużym nakładem nerwów, czasu i pieniędzy naprawiać fuszerki. Oczywiście nie można generalizować, bo przecież są porządni fachowcy, tylko jak laik ma ich odróżnić od całej reszty?
-
W której części działki postawić dom?
Karolos odpowiedział Nan → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Po pierwsze trzeba sprawdzić warunki zabudowy. Masz je czy nie? Moje plany musiały ulec zamianie, gdyż linia zabudowy w moim przypadku wyznaczona była w odległości 11 m a nie tak jak planowałem 6m. Pozostaje kwestia projektu - ściany z oknami odległość bodajże 4m od granicy działki a bez okien 3m. Nie każdy dom, a zwłaszcza parterowy wciśniesz tam gdzie chcesz. Compi pisząc - "Patrz również na sprawy związane z kosztem podjazdu, jego odśnieżania, kwestii sposobu opodatkowania działki ( część może być nadal rolna, wtedy mniej płacisz) itd. Jak posadowić dom na działce to też zależy od projektu." - ma rację. Orientacja pomieszczeń względem stron świata, sąsiadów oraz umiejscowienie budynku to kwestia indywidualnych upodobań. Jeden woli słońce drugi cień, jeden woli towarzystwo drugi jest odludkiem ............. -
Czy otulina przechodzi przez fundament? Dobrze by było zaizolować do samej podłogi i wrzucić to w dodatkową osłonę (np arot), rury zawsze lekko pracują a i zasypując instalację warto zabezpieczyć się przed uszkodzeniem otuliny.
-
Najprościej mówiąc, wszystko zależy od ilości energii jaką chcemy wyciągnąć z DZ i od jego wydajności. Zamrozić można i w środku lata. Temperatura DZ zawsze powinna być dodatnia (stąd głębokie odwierty - 2 , 3 sztuki , lub odpowiednia ilość metrów wymiennika poziomego). Jeżeli zamrozimy DZ, czyli temp poniżej zera to zaczyna się pętla i przemrażamy coraz głębiej. Zamrożenie nie wystąpi nigdy jeżeli moc PC będzie równa lub mniejsza od mocy DZ (zakładając że GZ ma moc większą, a tak jest przeważnie).
-
Metr odległości moim zdaniem jest wystarczający i można nic nie dawać a zasypać tylko w piachu, nic nie piszesz o głębokości a to też ważne. Można też dać sam arot 50mm. W zasadzie szambo i tak zawsze jest ciepłe bo "pracuje".
-
U siebie zastosowałem na rurę 40 kolejno: folię warstwową z aluminium, otulinę PE o ściance 9mm, folię warstwową z aluminium, arot 75mm. Powinno styknąć. Folie dałem bo miałem, może być również bez niej. Końce osłony arot trzeba zabezpieczyć przed wodą (aby nie wpływała do izolacji) na wszelki W, bo chłonność wody (po 7 dniach) 1,05% jest niewielka. Ja wklejam gumowe pierścienie i zaklejam uszczelniaczem.
-
Każde rozwiązanie DZ jest dobre, o ile jest dobrze zaprojektowane. Pamiętać należy o wydajności DZ, jeżeli puścimy PC na maksa i będziemy chcieli wygrzać jastrychy bankowo zamrozimy każde DZ czy pionowe czy poziome. Efekt jest taki, że po zamrożeniu spada wydajność DZ a my dalej chcemy ciepła i zamrażamy jeszcze głębiej (mocniej) itd itp.
-
Również będę instalował PC, zamierzam nabyć stosowny czynnik (spirytus lub glikol) w firmie Deliker. http://jacekjakubowski86.wix.com/deliker-amj#!about01/vstc5=about03/vstc13=page-2
-
Byłem, widziałem, pomacałem. Ustrojstwo robi wrażenie - PROFESKA ! Dziękuję Samuraju za demo i cenny komentarz. Mam nadzieję, że przy wskazówkach i pomocy Twojej, jak i innych forumowiczów mnie również uda się zbudować kominek.
-
Dobra rada nie zawada. Gorzej jednak z wy......niem rury, kierbuda oraz inspektora nadzoru. Wszystkie trzy wymienione podmioty stoją twardo na swoich pozycjach i wydają się mieć jednakowy poziom mimo przeróżnych uprawnień i certyfikatów. Niestety kanaliza raczej zostanie - nie mogę znaleźć wytycznych producenta systemu kominowego z danymi na temat odległości. Dostałem odpowiedź i tak jak podejrzewałem system kominowy to nie Shiedel ale Termat. http://www.termat.pl/tresc.php?id=28 Na stronie producenta nie ma szczegółowych danych (albo nie mogę ich znaleźć). Wyślę do nich zapytanie. Przedstawiciel kanalizy - Magnaplast nabrał wody w usta ale obiecał że sprawdzi w jakiej odległości od komina mogą być instalowane ich produkty. http://magnaplast.pl/ Na razie fotki z obu kominów. Kominkowy (po paleniu w kozie) Kotłownia - kocioł na ekogroszek Podejrzewam, że wykonawca nie zwilżył łączonych elementów, lub zastosował niewłaściwe spoiwo, dodatkowo w zbyt małej ilości (górne rury ruszają się, prawdę mówiąc wyciągnąłem je z komina). Na zdjęciach widoczne są również inne "niedociągnięcia". Powoli temat robi się niestety ku przestrodze, kicha goni kichę i kichą jest podparta. Czy trzeba (moim zdaniem niestety tak) rozebrać kominy i postawić jena nowo? Jakieś sugestie co do dalszych działań? Dobrze by było podeprzeć się przepisami.
-
No proszę, jaka piękna wycieczka! Książka jeszcze nikomu (w normalnym zastosowaniu) nie zaszkodziła. Podobnie zresztą jak konstruktywna krytyka.
-
Co można zastosować mając na uwadze pożar sadzy? Czy regularne czyszczenie komina oraz stosowanie tylko wysokiej jakości opału, całkowicie wykluczy to zjawisko?
-
Niestety Twoje uwagi mogą być słuszne. Starałem się pilnować miśków, ale ich doświadczenie w kombinatorstwie jest niemałe. Niefrasobliwość niektórych wykonawców może przyprawić o zawał. Ładne określenie - prace zanikowe, niestety kupa którą mogą ukrywać zawsze wypłynie.
-
Samuraju! Dzięki, z przyjemnością skorzystam z Twojego zaproszenia. Szczegóły dogadamy przez telefon. Pozdrawiam
-
Może to i racja. Z natury jestem raczej dokładny,żeby nie powiedzieć pedantyczny. Jednak mam świadomość, że to niczego nie przesądza - po prostu trzeba wiedzieć co i jak. Mimo wszystko chciałbym zaryzykować konstrukcję na tak zwanym wypasie. Jeżeli coś się nie uda to będę poprawiał do skutku lub do tzw. zmęczenia materiału. Obsługi raczej się nie boję. Pierwszy raz może okazać się ostatni. Dlaczego dom? Dlaczego na za..piu? Ano dlatego, że na mieszkanie a tym bardziej na dom we wrocku lub najbliższej jego okolicy to słabo daję radę finansowo. Co za tym idzie, na ten dom na za..piu (które zresztą mi się podoba) zaciągnąłem kredyt "do końca dni moich "ze o dzieciach nie wspomnę". Co ja chrzanię ? Chyba jest zbyt późno. Konkluzja: ryzyk - fizyk. Jaki jest minimalny przekrój pojedynczego opadowego kanału spalinowego? Jaki jest minimalny przekrój podwójnego opadowego kanału spalinowego? Czy proponowany pojedynczy kanał opadowy ma wchodzić do komina na dole, czy ma mieć przedłużenie kanałem wznośnym i wchodzić na górze?
-
Co do danych systemu kominowego (fakt, od tego trzeba zacząć) to na dzień dzisiejszy... ich nie posiadam! Chyba troszkę niefrasobliwie podszedłem do komina, który okazał się nie taki znowu prosty jak cep. Mądry? Polak po szkodzie. Mowa była o systemie schiedel, ale kto to wie na 100% czy z schiedlem nie jest jak z "boszówką"? Troszkę mnie uspokoiły temp. na keramzycie, ale mimo to, chciałbym wcisnąć pomiędzy komin a kanalizę jakąś izolację. Może wełnę z warstwą aluminiową? Dobrze by było aby izolator termiczny (a przeważnie tak chyba jest) jednocześnie dobrze tłumił dźwięki. PS Nie spociłem Kierbuda. W ogóle z nim nie gadałem. No i dobrze, kiedy komuś budowa czy też inny dopust Boży nadszarpnie nerwa, to tylko langsam, langsam, bo inaczej można żałować i nierzadko trzeba przepraszać. Czy ktoś ma lepszy pomysł niż wełna z alu?
-
Jeszce z wrocka, ale daję stąd dyla w okolice Jelcza-Lskowic. Bardzo chętnie dotknę Twoich nieobudowanych magnezytów (najlepiej rozgrzanych), jednakże Samuraju, bardziej by mnie interesował przekrój oraz rzut (może być odwrotna kolejność). Daleko nie jest, dam radę dojechać, powiedz tylko gdzie i kiedy. Nie ma nic lepszego jak nauka na żywym organizmie! Przy okazji będę miał pewnie parę pytań. Zaryzykujesz?
-
Kominek z masą akumulacyjną- obudowy,odzysk ciepła ze spalin
Karolos odpowiedział Bogusław_58 → na topic → Kominki
Na dach się nie wdrapałem. Walczyłem z wykopem pod rury. Niestety poległem. Wszechobecny piach osuwał się bez przerwy. Planowana głębokość 2 m - na 1,7 jest już woda. I właśnie na sam dół zjechał na tyłku operator koparki - dobrze że bez sprzętu! Zdążyłem zajrzeć do komina, jak radził Kominiarz. Oto fotki Pęknięcia nie dostrzegłem, ale przeraziła mnie ilość tego zanzajeru (inaczej wyobrażałem sobie sadzę). Jest nie mostek ale wielki most - co za kupa! Niechlujstwo to mało powiedziane! Co to są prace zanikowe? Brzmi groźne. Dla chcących doradzić i pożartować - jak wcześniej pisałem - nowy wątek "Kominek ceramiczny - wespół w zespół" PS palone było węglem i drewnem głównie mokrym z przewagą sosny paletowej. Ilość opału b. mizerna, taka aby w chałupie było 1 st C - palił wykonawca. Średnia pewnie wyjdzie 1 paleta/3 dni. Brzmi fajnie, tle że to niestety sama paleta!
-
Na dach się nie wdrapałem. Walczyłem z wykopem pod rury. Niestety poległem. Wszechobecny piach osuwał się bez przerwy. Planowana głębokość 2 m - na 1,7 jest już woda. I właśnie na sam dół zjechał na tyłku operator koparki - dobrze że bez sprzętu! Zdążyłem zajrzeć do komina, jak radził Kominiarz. Oto fotki Pęknięcia nie dostrzegłem, ale przeraziła mnie ilość tego zanzajeru (inaczej wyobrażałem sobie sadzę). Jest nie mostek ale wielki most - co za kupa! Niechlujstwo to mało powiedziane! Co to są prace zanikowe? Brzmi groźne. PS Palone było węglem i drewnem głównie mokrym z przewagą sosny paletowej. Ilość opału b. mizerna, taka aby w chałupie było 1 st C - palił wykonawca. Średnia pewnie wyjdzie 1 paleta/3 dni. Brzmi fajnie, tle że to niestety sama paleta!
