Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wierka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    287
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wierka

  1. od 19 lat pracuję non stop pod kamerami. każdy mój krok w pracy jest do odtworzenia i co gorsze - jest możliwość podglądu on-line z drugiego końca Polski. Jakoś nigdy na to nie zwracam uwagi, jakoś nigdy mi to nie utrudnia pracy. Po prostu trzeba przestać o tym myśleć i robić swoje. A bociek - szkoda, że zniknął. Trzeba mieć nadzieję, że nie wrócił, bo tak chciał, a nie dlatego, że wpadł w tarapaty.
  2. Przywitać się przyszłam. Pierwszy post brzmi zachęcająco. Dodaję dziennik do subskrybowanych. Będę podglądać. życzę powodzenia.
  3. U mnie jest dokładnie to samo. Nie mam możliwości przekręcenia na 'dwa obroty' z zewnątrz górnym zamkiem. Przeszkadza przewód od elektrozaczepu. :/
  4. Ale historia. Szczęściarz z tego bociana, ze trafił na takich wspaniałych i zdeterminowanych ludzi. )
  5. MadziulaPM - gdzie Ty się podziewałaś???? Co u Ciebie? domi-nikka - mam szczęście, że mój małżonek ma gust dokładnie taki sam jak ja. żadnych zgrzytów nie było podczas tworzenia domu. Sąsiad zrobił słupki i podmurówkę ogrodzenia. oczywiście płot stoi teraz w odpowiednim miejscu. My założymy wspólnie kupione przęsła i je pomalujemy. Uczciwe zakończenie sprawy. Ale już wiem, że przyjaciółmi nie będziemy, bo mimo wykonania tego o co prosiłam, sąsiad nie może przeboleć porażki.... A tak dom wygląda dziś. Od ulicy http://images68.fotosik.pl/330/ceb4ac7ab2d805c8.jpg od ogrodu http://images66.fotosik.pl/330/0dc103a23bea6a7b.jpg byłam zupełnie nieświadoma tego jaki ja mam strych!! http://images70.fotosik.pl/330/bac27eb2c792450c.jpg czy ktoś mi powie, jak długo mogą być taśmy na oknach? czy do wiosny mogą pozostać na oknach? Czy nie będę miała wiosną problemu z ich usunięciem?
  6. ładny ten projekt, bez udziwnień bez zbędnych ozdobników. super. bardzo mi się podoba. No i niezmiennie zazdroszczę zaawansowania prac. :)
  7. obecnie mieszkam w 140 metrach + garaż. Rodzina 2+2. Jest mi ciasno. narzekam na brak przestrzeni, potykam się o stojące fotele, nie mam gdzie deski schować. Jest mi ciasno. Buduję dom. wraz z garażem będzie 260 metrów. Czuję, ze to będzie dla mnie optymalna powierzchnia do komfortowego życia. Ale gdy pomyślę o sprzątaniu to jestem trochę przerażona. Tu, gdzie teraz mieszkam, jest wystarczająco dużo sprzątania!
  8. kejt - czy ostatni dom... to się okaże. :) zapomniałam napisać o bardzo ważnej sprawie. Mój sąsiad zdemontował swój płot z mojej działki! Cieszę się ogromnie, że udało mi się wygrać tą batalię, bez wylewu 'krwi'. Nadal witamy się z uśmiechem, nadal ze sobą rozmawiamy. jestem z siebie dumna!
  9. Witam.

    Przepraszam ze dopiero teraz odpisuje. Niw widziałam Twojego wpisu.

    Oczywiście zapraszam.

  10. Dzien dobry. Wstęp zaintrygował. Lubie ludzi, którzy idą "pod prąd". Czekam na rozwiniecie wątku. Pozdrawiam
  11. Kejt_R - witaj. Mam nadzieję, że już uporaliście się z formalnościami i już budujecie. A u nas... hmmm... ani to SSO, ani SSZ. mamy okna, mamy drzwi. Nie mamy całych ścian, nie mamy dachu. Jak wariaci!! elewacja ogrodowa http://images70.fotosik.pl/292/2579939dfbc3b9a1.jpg elewacja wschodnia http://images67.fotosik.pl/294/bcfe3b08b7df625f.jpg elewacja frontowa http://images67.fotosik.pl/294/5fbcdee675f7769f.jpg http://images69.fotosik.pl/292/afe0cfa260d80df3.jpg i co cieszy mnie - widok z kuchni. ostatnio piękny obraz miałam.. gdy mgła wstawała na polach. Niesamowity widok!! http://images69.fotosik.pl/292/1440f5dddbc0eeda.jpg
  12. równolegle czytam dwie: - Bosonoga królowa - Idelfonso Falcones - Pożądanie mieszka w szafie - Piotr Adamczyk na półce czeka - Dom tęsknot - też Piotra Adamczyka polecam wszystkie trzy.
  13. bezpieczne fundusze to te które w swoim 'składzie' nie mają żadnych akcji, obligacji, np. fundusze rynku pieniężnego - zero ryzyka, ale zyskowność na poziomie lokat terminowych. w porównaniu do lokat korzyść taka, że w każdej chwili można wyjść z funduszu, a przy lokacie trzeba dotrzymać terminu. kolejne bezpiecznie fundusze to fundusze skarbowe. Nie mogę polecić Ci konkretnego funduszu, bo wiele funduszy jest 'tożsamych' tylko zarządzane przez różne Towarzystwa/instytucje. Pisałaś, że rozmawiałaś z doradcą w banku, czyli rozumiem, że już ograniczasz sobie wybór do funduszy oferowanych przez konkretny bank. jaki? nie wiem, więc o konkretne rady trudno. tak, są. jak pisałam wcześniej fundusze rynku pieniężnego. Ten polega na tym, że (uproszczając Towarzystwo 'zbiera' pieniądze od inwestorów i wpłaca je np. w lokaty. dzieki temu, że dysponuje kwotą kilkudziesięciu milionów zł może wynegocjować wyższe oprocentowanie niż my tacy z kilkoma tysiącami złotych. tu ryzyka brak, zysk wyższy. zarabia i towarzystwo i klient. jesli fundusz początkowo był na stracie, potem odrobił i zarobił, to trzeba się cieszyć. to nie przekręt tylko wynik jakiejś strategii funudszu. każdy fundusz ma określony horyzont czasowy, zalecany dla klienta - oznaczający przez jaki czas powinna trwać inwestycja. I tego terminu warto się trzymać, by fundusz zdążył odrobić koszty inwestowania, by fundusz miał czas na zebranie zysków. Jeśli ktoś zarobi wcześniej niż jest oznaczony horyzont czasowy to super, ale to podchodzi pod spekulacje. i to jest tylko i wyłacznie ryzyko inwestora.
  14. witam Sąsiada/Sąsiadkę. Z której strony Bełchatowa??? my w tym tygodniu będziemy zalewać strop nad piętrem. Mam nadzieję, że do końca października będziemy mieć SSZ. Oby tylko pogoda nie pokrzyżowała nam planów.
  15. Ja od kilkunastu lat inwestuję w funduszach. Efekty różne - czasem miałam straty, nie raz zysk rzędu 15-20 procent w skali roku. ale ja inwestuję w fundusze agresywne. Dla początkującego inwestora nie radzę inwestowanie w tego rodzaju funduszach. tylko w bezpieczne, które dadzą zysk trochę wyższy jak na lokacie w banku, ale z pełną płynnością - czyli możliwością wypłaty środków w każdym momencie. jak już będziesz wiedzieć co z czym się je... wtedy można pokusić się o przeniesienie środków do innych funduszy, takich które w swoim portfelu xxx % akcji. Pozwolą zarobić więcej. No i nigdy nie wolno wrzucać wszystkich pieniędzy do jednego funduszu. warto stworzyć sobie 'portfel'. wtedy ryzyko jest zmniejszone, a potencjalne zyski mogą być pewniejsze.
  16. Mury rosną. elewacja frontowa - stan na koniec sierpnia. http://images70.fotosik.pl/155/151f11002fac3287.jpg W tej chwili są robione szalunki pod strop nad piętrem. przyjechały deski i stemple. http://images67.fotosik.pl/157/ec84f146fe340f10.jpg okno w salonie - północ http://images66.fotosik.pl/155/f81d3353cac715e8.jpg okna w salonie - południe i zachód http://images69.fotosik.pl/156/5c967e39d6fc1917.jpg mały pokój na piętrze http://images70.fotosik.pl/155/3a2d2bb8d846e4ce.jpg Teraz nadchodzi moment, gdy budowa już nie jest taka łatwa. wybór okien, drzwi, dachu. Niby oczekiwania sprecyzowane, ale przy wyborze konkretów już tak łatwo nie jest. Po wielu trudach zamówione: okna - trzyszybowe, kolor orzech dwustronny, brama segmentowa Wiśniowski, taka http://cdn19.muratorplus.smcloud.net/t/image/thumbnails/71215/brama_garazowa_wisniowski_625x0_rozmiar-niestandardowy.jpg cena drzwi Wiśniowskiego przerosła nas. 10 tys. to zdecydowanie za dużo. wybraliśmy drzwi za połowę tej ceny - drzwi KMT XIIIs1 , z dostawką i z pochwytem. http://www.sklepdrzwi.pl/images/kmt_antr.jpg dachówka Meyer Holsen , Piano, http://www.meyer-holsen.de/index012c.jpg?view=image&format=raw&type=img&id=178&option=com_joomgallery&Itemid=6 Wszystko będzie na przełomie września i października. Mam nadzieję, że ekipa zdąży zrobić dach do tego czasu. Czekam jeszcze na wycenę żaluzji fasadowych na okna od strony południowej i zachodniej. Jest problem z oknem trójkątnym. W necie można znaleźć takie żaluzje. A rzeczywistość jest zupełnie inna. Na razie nie znalazłam firmy, która chciałaby/potrafiła coś takiego zrobić. Jeszcze nadzieja nie wygasła. Jeszcze kilka firm mam, czekam na odpowiedzi.
  17. ok, salon taki może być, jeśli tak chcesz. On tu nie jest problemem. Ale zastanów się po co Ci taka duża sypialnia - razem z garderobą ma 31 metrów!? znajdziesz bez problemu. Tylko wtedy będziesz miał projekt zawierający wyłącznie elementy wymagane prawem. Podczas budowy będziesz musiał często zastanawiać się jak to wykonać. Dużo trudniej ustrzec się wtedy błędów. Ale nie jest to beznadziejna sytuacja. Aby sobie poradzić, musisz dużo czytać, czytać. Już przy tworzeniu koncepcji, z którą pójdziesz do architekta, polecam Ci przeczytanie od deski do deski wątków: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?4731-PROJEKT-INDYWIDUALNY-wymiana-do%C5%9Bwiadcze%C5%84-pytania-dyskusja-nad-planami&highlight=projekt+indywidualny http://forum.muratordom.pl/showthread.php?18808-Czego-w-urz%C4%85dzaniu-domu-nie-zrobiliby%C5%9Bcie-ponownie&highlight=czego gwarantuję Ci, że będziesz znacznie mądrzejszy w tym temacie. Ja też zielona przyszłam tu na forum. Też sobie wymyśliłam swój projekt. Dzięki forum udało mi się wyeliminować pewne błędy projektowe. Nie wszystkie - bo niektórych już się nie dało, albo błąd był dla mnie mniej istotny niż to co w wyniku tego błędu chciałam mieć. czyli ok metr od ściany będziesz miał sufit na wysokości 1,9 cm. Zostaje 1,5 metrowej szerokości pokój dla dziecka, które potrzebuje przestrzeni. a olbrzymia sypialnia cały dzień stoi pusta. nie, nie musi.
  18. zdecydowanie za wąskie pokoje na górze. 2,5 metra szerokości, z czego jeszcze pewnie połowa szerokości to będą skosy dachu poniżej 2 m wysokości. za duża strata powierzchni na komunikację - łacznie 35 metrów - to przyzwoitej wielkości salon. dlaczego chcesz mieć projekt indywidualny? dlaczego nie możesz znaleźć 'swojego' pośród gotowych projektów??
  19. witam ciepło. aguucha - rzeczywiście dach był wyzwaniem. Ciężko było. Nie pamiętam, czy w wersji podstawowej jest dostępny. Jest w menu razem z meblami. Tak się nazywa: toitureArdoiseRouge. Jeśli nie masz go, to przyślij mi na priv swój email, to Ci wyślę ten dach. Nie wiem dlaczego, czasem trudno było ustawić go w odpowiednim miejscu, gdzieś mi uciekał, sam się obracał. Ale ujarzmiłam go klikając w modyfikacje elementu, tam jest możliwość precyzyjnego ustawienia położenia dachu. I metodą prób i błędów dach zawędrował tam gdzie chciałam. Ale! te zdjęcia są efektem wielu miesięcy pracy nad domem w SH3D. Robiłam go od pierwszych wstępnych wizji projektu. Pomysły się zmieniały, projekt ewoluował i dom w SH również się zmieniał i coraz bardziej był dopracowany. Tak więc cierpliwości i wszystko się zbuduje. JarekFTW- dziękuję bardzo. To jest projekt indywidualny, więc trudno o sprawdzony kosztorys. ..... Na razie mieścimy się w budżecie. Ale można jeszcze popłynąć. (jak przeczytasz, to daj znać, że odczytałeś. Usunę tą informację. Nie chcę, by wisiała tu 'na wieki"). .... a na budowie ... pojawił się strop. ale najpierw była mozolna robota - zbrojenia http://images67.fotosik.pl/67/0354bfca2ad03375.jpg zalewanie stropu zeszło do wieczora http://images70.fotosik.pl/66/3a042970081b5404.jpg http://images68.fotosik.pl/67/54ea374f559dac6c.jpg i efekt jest taki http://images70.fotosik.pl/66/b11874bbfc872b2d.jpg a to moje 'dziury' na okna w salonie. http://images68.fotosik.pl/67/fc9ec1e52db894a6.jpg http://images70.fotosik.pl/66/ca7b5ed8002b5f5c.jpg i ktoś kopce kreta rozjechał. http://images68.fotosik.pl/67/8735f11260b7eec2.jpg http://images70.fotosik.pl/66/c16d2f871f982521.jpg
  20. minęło półtora miesiąca od ostatniego mojego wpisu. Budowa posuwa się do przodu, może nie z prędkością formuły, ale idzie do przodu. Na razie bez żadnych zgrzytów czy niespodzianek. Najpierw aktualna (na dziś! ) wizualizacja. tak mniej więcej będzie. http://images69.fotosik.pl/52/65496b1d1116a5ce.png http://images68.fotosik.pl/52/6ca954be9fda0540.png http://images68.fotosik.pl/52/39195cf08a4b9809.png http://images66.fotosik.pl/52/0197361f273d101d.png http://images67.fotosik.pl/53/b9da15aeea4a3f62.png a tu obecna rzeczywistość elewacja frontowa. To niebieskie to markiza. Najnowszy krzyk budowlanej mody. http://images70.fotosik.pl/52/9b124e0495093b6b.jpg elewacja południowo zachodnia http://images70.fotosik.pl/52/b7359d74160594ba.jpg na działce pojawił się "kret". Naniósł nam 100 takich kopczyków, w sumie 700 ton ziemi... a ja myślałam, że trzy - cztery tony wystarczą do wyrównania poziomu gruntu. http://images67.fotosik.pl/53/0e0e2bbbbbf7f510.jpg http://images66.fotosik.pl/52/afc28e7cb939614f.jpg
  21. Okolice Belchatowa. Dlaczego pytasz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...