suwalek

Tym postem przekraczam pierwszą swoja setkę na forum! Dziś znalazłem na swojej działce przedstawicieli kolejnych gatunków grzybów. Tym razem także się nie przedstawili. Oto oni: 8. http://images28.fotosik.pl/95/74687a36bac355fc.jpg 9. http://images29.fotosik.pl/96/eac97bf52877fd6b.jpg

Dzięki za rozpoznanie. To "byle co" też zapamiętam, jakby ktoś mnie o nie pytał A rydze bywają za moim płotem - dziś 3 sąsiadki buszowały po łące i nawet coś tam niosły wracając. Na moje maślaki ledwie zerknęły

Nie znam nazw większości tych grzybów, które u mnie rosną, znający sie powiedzieli mi, że są wśród nich maślaki. Pomożecie mi rozpoznać resztę ? 1: http://images23.fotosik.pl/94/0aa7e0f45b6d699c.jpg 2: http://images27.fotosik.pl/94/d996b785a5798570.jpg 3: http://images27.fotosik.pl/94/ed292fabd037bcd3.jpg 4: http://images30.fotosik.pl/94/e226ac4066eee555.jpg 5: http://images26.fotosik.pl/93/b45b0c759fb6d74e.jpg 6: http://images29.fotosik.pl/94/eca74358197e3f74.jpg 7: http://images11.fotosik.pl/85/a5bcefbd4d1fb54d.jpg

podnoszę

Makary - rozumiem brak zrozumienia. Częste to jest i czasem usprawiedliwione - patrz mój post nieco wyżej. Jeśli nieobce Ci jest dążenie do zaspokajania ciekawości, to przykłady "zmyślności psów" znajdziesz w dziale "Zwierzęta" (zrywanie łańcuchów, ucieczki przy okazji wizyt gości (tak ma pies mojej koleżanki z pracy), podkopywanie siatki, rwanie jej zębami, wspinanie się po niej - będąc nastolatkiem miałem znajomego który wytresował boksera, alby ten przechodził przez psiatkę o wysokości około 5 m, przeskakiwanie nad ogrodzeniem - mój wilk przeskakuje płot wysokości 1,40m, dlatego mam wyższy). Może Ci się to przydać, bo pragniesz stać się częścią społeczności, gdzie wałęsające się psy są na porządku dziennym. Widzę i czytam, że nie masz jeszcze ogrodzenia, co gwarantuje, że prędzej czy później jakiś zwierzak przypałęta się i na Twoją posesję W Łagodzinie może to być też lis czy sarna - widywałem je tam. Szkoda, że nie dostrzegłeś w moim poście tego, że staram się nie dopuścić do takiej sytuacji, a znalazłeś tylko sposób aby stwierdzić, że ucieczki psów świadczą o niedojrzałości, bezmyślności i braku wyobraźni właścicieli. Szkoda. A - jeszcze jedno - w Łagodzinie mają swoje kojce psy policyjne - same samce owczarków niemieckich. One, pomimo zamknięcia w kojcu też podobno kiedyś uciekły - tak opowiadał mi mój sąsiad. Mam nadzieję, że to się wiecej nie powtórzy, ale pomimo, iż widziałem jakie tam są zabezpieczenia, nie jestem tego w 100% pewny. Pozdrawiam.

Makary - rozumiem brak zrozumienia. Częste to jest i czasem usprawiedliwione - patrz mój post nieco wyżej. Jeśli nieobce Ci jest dążenie do zaspokajania ciekawości, to przykłady "zmyślności psów" znajdziesz w dziale "Zwierzęta" (zrywanie łańcuchów, ucieczki przy okazji wizyt gości (tak ma pies mojej koleżanki z pracy), podkopywanie siatki, rwanie jej zębami, wspinanie się po niej - będąc nastolatkiem miałem znajomego który wytresował boksera, alby ten przechodził przez psiatkę o wysokości około 5 m, przeskakiwanie nad ogrodzeniem - mój wilk przeskakuje płot wysokości 1,40m, dlatego mam wyższy). Może Ci się to przydać, bo pragniesz stać się częścią społeczności, gdzie wałęsające się psy są na porządku dziennym. Widzę i czytam, że nie masz jeszcze ogrodzenia, co gwarantuje, że prędzej czy później jakiś zwierzak przypałęta się i na Twoją posesję W Łagodzinie może to być też lis czy sarna - widywałem je tam. Szkoda, że nie dostrzegłeś w moim poście tego, że staram się nie dopuścić do takiej sytuacji, a znalazłeś tylko sposób aby stwierdzić, że ucieczki psów świadczą o niedojrzałości, bezmyślności i braku wyobraźni właścicieli. Szkoda. A - jeszcze jedno - w Łagodzinie mają swoje kojce psy policyjne - same samce owczarków niemieckich. One, pomimo zamknięcia w kojcu też podobno kiedyś uciekły - tak opowiadał mi mój sąsiad. Mam nadzieję, że to się wiecej nie powtórzy, ale pomimo, iż widziałem jakie tam są zabezpieczenia, nie jestem tego w 100% pewny. Pozdrawiam.

też tak miałem! IDENTYCZNIE no .... tylko nie taras a balustradke a zamias sąsiadów byli klawisze no i wolałem piłować bo szlifowanie za długo by trwało... a potem też się nie odzywałem przez kilka miechów. Trzymaj sie chłopie i też pisz o warukowe!

Sorry, Makary sąsiedzie, ale wziąłem to do siebie. Fakt jest taki, że jak pies ucieka to raczej trudno zdążyć mu założyć kaganiec, prawda? Obrazki z Łagodzina znam widuję nieraz nie 1 a 3 psy biegające bez smyczy i kagańca, nawet wiem skąd pochodzą, ale odpuszczam sobie gadanie z ich właścicielem, bo widziałem jak wiąże te psy i wiem, że robi to aby uniknąć sytuacji o jakich pisałeś. Widuję też psy zamknięte w kojcu 24h na dobę, non stop i non stop na łańcuchu - w Ulimiu jest pies, który wydeptał koło o średnicy około 2 metrów, wyglądające jak olbrzymia misa z brzegami wysokości około 30 cm. Aby się nie wykręcać, zapewnię Cię o 1 rzeczy - robię wszystko, aby mój pies nie zginął mi ponownie, ale to zmyślna bestia i jak czytałem choćby na tym forum inni też mają potworne problemy z uciekającymi psami.

Sorry, Makary sąsiedzie, ale wziąłem to do siebie. Fakt jest taki, że jak pies ucieka to raczej trudno zdążyć mu założyć kaganiec, prawda? Obrazki z Łagodzina znam widuję nieraz nie 1 a 3 psy biegające bez smyczy i kagańca, nawet wiem skąd pochodzą, ale odpuszczam sobie gadanie z ich właścicielem, bo widziałem jak wiąże te psy i wiem, że robi to aby uniknąć sytuacji o jakich pisałeś. Widuję też psy zamknięte w kojcu 24h na dobę, non stop i non stop na łańcuchu - w Ulimiu jest pies, który wydeptał koło o średnicy około 2 metrów, wyglądające jak olbrzymia misa z brzegami wysokości około 30 cm. Aby się nie wykręcać, zapewnię Cię o 1 rzeczy - robię wszystko, aby mój pies nie zginął mi ponownie, ale to zmyślna bestia i jak czytałem choćby na tym forum inni też mają potworne problemy z uciekającymi psami.

Pies znaleziony. Kocham mieszkanie na wsi! Gdzie ja w mieście znalazłbym psa?

Pies znaleziony. Kocham mieszkanie na wsi! Gdzie ja w mieście znalazłbym psa?

Sorry za offtopic, ale to co napiszę nie nadaje się ani do ogłoszeń ani do działu zwierzęta, bo ma znaczenie wyłącznie lokalne Dziś 18.09.2007 r. około godziny 12 zaginął w okolicach Ulimia/Łagodzina dwuletni owczarek niemiecki. Pies wabi sie Trop, jest czarny, podpalany, na szyi miał srebrną kolczatkę. Jest ufny i bardzo łagodny. Jeśli ktokolwiek go widział lub wie, gdzie przebywa proszę o informację - za pośrednictwem forum, na priv, lub tel. 694638129 Ewa. Za odnalezienie psa nagroda A tak wygląda zguba: http://images20.fotosik.pl/364/fbbec9dcfbcfefe6.jpg

Sorry za offtopic, ale to co napiszę nie nadaje się ani do ogłoszeń ani do działu zwierzęta, bo ma znaczenie wyłącznie lokalne Dziś 18.09.2007 r. około godziny 12 zaginął w okolicach Ulimia/Łagodzina dwuletni owczarek niemiecki. Pies wabi sie Trop, jest czarny, podpalany, na szyi miał srebrną kolczatkę. Jest ufny i bardzo łagodny. Jeśli ktokolwiek go widział lub wie, gdzie przebywa proszę o informację - za pośrednictwem forum, na priv, lub tel. 694638129 Ewa. Za odnalezienie psa nagroda A tak wygląda zguba: http://images20.fotosik.pl/364/fbbec9dcfbcfefe6.jpg

podnoszę

Jeszcze raz Kupię dachówka szczytowa BRAAS celtycka czarna prawa - 1 sztuka lub 2 sztuki.

Odpowiedziałem sunnychris: nie ma sprawy:-) Jak sąsiad jest za granicą to koniecznie trzeba ruszyć sprawę przy współdziałaniu Policji. Ta starsza pani zapewne niewiele może w tej sprawie zrobić, a cztery kaukazy bez należytej opieki... oj, nie chciałbym być sąsiadem Twojego sąsiada.

Odpowiedziałem sunnychris: nie ma sprawy:-) Jak sąsiad jest za granicą to koniecznie trzeba ruszyć sprawę przy współdziałaniu Policji. Ta starsza pani zapewne niewiele może w tej sprawie zrobić, a cztery kaukazy bez należytej opieki... oj, nie chciałbym być sąsiadem Twojego sąsiada.

Trzeba by sprawdzić jaka jest klasa ziemii - od tego zależy prawdopodobieństwo przekształcenia działki rolnej w budowlaną. Przydałby się też wypis z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzja o warunkach zabudowy - wtedy wiadomo będzie czy inwestycja jest wogóle możliwa. Cena super.

Umowa pożyczki to czynność czynnośc cywilnoprawna. Proponuję wygooglać "Podatek od czynności cywilnoprawnych" W wikipedii znalazłem obszerną odpowiedź, tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Podatek_od_czynno%C5%9Bci_cywilnoprawnych

Brawo za współczucie. Oto prawne możliwości działania i obowiązujące przepisy prawa, podkreślenia moje: - zweryfikowanie w gminie czy sąsiad posiada zezwolenie na hodowlę rasy psów agresywnych. - jeżeli tak to musi postępować zgodnie art. 10 ust. 2 Ustawy o ochronie zwierząt, (to jest utrzymywać psy w warunkach i w sposób, które nie stanowią zagrożenia dla ludzi lub zwierząt). Jeżeli tak nie będzie – należy złożyć wniosek o cofnięcie mu zezwolenia. jeżeli nie, to należy powiadomić Policję - KP Witnica lub Prokuraturę w Gorzowie o popełnionym przez sąsiada wykroczeniu – oficjalnie, na piśmie, z powołaniem podstawy prawnej. Dz.U.03.106.1002 2004.05.01 zm. Dz.U.04.69.625 art. 86 zm. Dz.U.04.92.880 art. 138 zm. Dz.U.04.96.959 art. 26 2005.03.27 zm. Dz.U.05.33.289 art. 48 2006.01.01 zm. Dz.U.05.175.1462 art. 15 2007.01.05 zm. Dz.U.06.249.1830 art. 1 USTAWA z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt1) Art. 10. 1. Prowadzenie hodowli lub utrzymywanie psa rasy uznawanej za agresywną wymaga zezwolenia organu gminy właściwego ze względu na planowane miejsce prowadzenia hodowli lub utrzymywania psa, wydawanego na wniosek osoby zamierzającej prowadzić taką hodowlę lub utrzymywać takiego psa. 2. Zezwolenia, o którym mowa w ust. 1, nie wydaje się, a wydane cofa się, jeżeli pies będzie lub jest utrzymywany w warunkach i w sposób, które stanowią zagrożenie dla ludzi lub zwierząt. 3. Minister właściwy do spraw administracji publicznej, po zasięgnięciu opinii Związku Kynologicznego w Polsce, ustala, w drodze rozporządzenia, wykaz ras psów uznawanych za agresywne, biorąc pod uwagę konieczność zapewnienia bezpieczeństwa ludzi i zwierząt. Art. 37a. 1. Kto prowadzi hodowlę lub utrzymuje psa rasy uznawanej za agresywną bez wymaganego zezwolenia, podlega karze aresztu lub grzywny. 2. W razie ukarania za wykroczenie, o którym mowa w ust. 1, można orzec przepadek zwierzęcia. Dz.U.03.77.687 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1) z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne (Dz. U. z dnia 8 maja 2003 r.) Na podstawie art. 10 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz. U. Nr 111, poz. 724, z późn. zm.2)) zarządza się, co następuje: § 1. Wykaz ras psów uznawanych za agresywne obejmuje następujące rasy psów: 1) amerykański pit bull terrier; 2) pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin); 3) buldog amerykański; 4) dog argentyński; 5) pies kanaryjski (Perro de Presa Canario); 6) tosa inu; 7) rottweiler; akbash dog; 9) anatolian karabash; 10) moskiewski stróżujący; 11) owczarek kaukaski. Sąsiad nie odpowiada natomiast za to, że jego psy zagryzły szczeniaka. Mógłby odpowiadać natomiast karnie za pogryzienie przez nie człowieka, na podstawie przepisów kodeksu karnego dot. nieumyślnego uszkodzenia ciała – w zależności od obrażeń – do 3 lat pozbawienia wolności. Życzę powodzenia.

Brawo za współczucie. Oto prawne możliwości działania i obowiązujące przepisy prawa, podkreślenia moje: - zweryfikowanie w gminie czy sąsiad posiada zezwolenie na hodowlę rasy psów agresywnych. - jeżeli tak to musi postępować zgodnie art. 10 ust. 2 Ustawy o ochronie zwierząt, (to jest utrzymywać psy w warunkach i w sposób, które nie stanowią zagrożenia dla ludzi lub zwierząt). Jeżeli tak nie będzie – należy złożyć wniosek o cofnięcie mu zezwolenia. jeżeli nie, to należy powiadomić Policję - KP Witnica lub Prokuraturę w Gorzowie o popełnionym przez sąsiada wykroczeniu – oficjalnie, na piśmie, z powołaniem podstawy prawnej. Dz.U.03.106.1002 2004.05.01 zm. Dz.U.04.69.625 art. 86 zm. Dz.U.04.92.880 art. 138 zm. Dz.U.04.96.959 art. 26 2005.03.27 zm. Dz.U.05.33.289 art. 48 2006.01.01 zm. Dz.U.05.175.1462 art. 15 2007.01.05 zm. Dz.U.06.249.1830 art. 1 USTAWA z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt1) Art. 10. 1. Prowadzenie hodowli lub utrzymywanie psa rasy uznawanej za agresywną wymaga zezwolenia organu gminy właściwego ze względu na planowane miejsce prowadzenia hodowli lub utrzymywania psa, wydawanego na wniosek osoby zamierzającej prowadzić taką hodowlę lub utrzymywać takiego psa. 2. Zezwolenia, o którym mowa w ust. 1, nie wydaje się, a wydane cofa się, jeżeli pies będzie lub jest utrzymywany w warunkach i w sposób, które stanowią zagrożenie dla ludzi lub zwierząt. 3. Minister właściwy do spraw administracji publicznej, po zasięgnięciu opinii Związku Kynologicznego w Polsce, ustala, w drodze rozporządzenia, wykaz ras psów uznawanych za agresywne, biorąc pod uwagę konieczność zapewnienia bezpieczeństwa ludzi i zwierząt. Art. 37a. 1. Kto prowadzi hodowlę lub utrzymuje psa rasy uznawanej za agresywną bez wymaganego zezwolenia, podlega karze aresztu lub grzywny. 2. W razie ukarania za wykroczenie, o którym mowa w ust. 1, można orzec przepadek zwierzęcia. Dz.U.03.77.687 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1) z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne (Dz. U. z dnia 8 maja 2003 r.) Na podstawie art. 10 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz. U. Nr 111, poz. 724, z późn. zm.2)) zarządza się, co następuje: § 1. Wykaz ras psów uznawanych za agresywne obejmuje następujące rasy psów: 1) amerykański pit bull terrier; 2) pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin); 3) buldog amerykański; 4) dog argentyński; 5) pies kanaryjski (Perro de Presa Canario); 6) tosa inu; 7) rottweiler; akbash dog; 9) anatolian karabash; 10) moskiewski stróżujący; 11) owczarek kaukaski. Sąsiad nie odpowiada natomiast za to, że jego psy zagryzły szczeniaka. Mógłby odpowiadać natomiast karnie za pogryzienie przez nie człowieka, na podstawie przepisów kodeksu karnego dot. nieumyślnego uszkodzenia ciała – w zależności od obrażeń – do 3 lat pozbawienia wolności. Życzę powodzenia.

Kupię dachówkę szczytową BRAAS celtycką czarną prawą - 1 sztukę lub 2 sztuki. Ilość śmieszna, może komuś zostało za dużo? Mi jedna pękła a w składach tego asortymentu nie ma. Kontakt przez forum lub telefonicznie 602 801 678

Dzięki za odpowiedzi, wiedziałem że mogę na Was liczyć. Czuję się uspokojony

Podnoszę, bo po modyfikacji postu temat nadal jest schowany. Czy mogę prosić o diagnozę dla moich sosen?

Znalazłem ten temat i chciałbym w nim wrzucić fotki swoich żółknących sosen, z prośbą o diagnozę Na działce mam kilkadziesiąt sosen samosiejek. Działka jest w większości niezagospodarowana - zarośnięta chwastami, pod sosnami w wielu miejscach leżą połamane i obcięte gałęzie. Gleba jest typowa dla tych drzew - około 20 cm ziemi, a pod spodem piasek. Tego lata było bardzo dużo opadów deszczu - dość powiedzieć, ze nowo posiana trawa przy tych samych warunkach glebowych jest cały czas zieloniutka, bez dodatkowego podlewania Oto zdjęcia zrobione dziś. W ten sposób żółkną igły na większości drzew na mojej działce, niezależnie od wielkości i wieku. Czy powinienem tym się niepokoić? Czy to objaw choroby drzew? Jeżeli tak to jak jej przeciwdziałać? http://images21.fotosik.pl/376/55b360b9ca18e1c7.jpg http://images30.fotosik.pl/67/0a36867061c9e32e.jpg http://images13.fotosik.pl/44/edd2cf5c46a73a93.jpg http://images13.fotosik.pl/44/f307fc545c6a5b2e.jpg http://images25.fotosik.pl/66/c77f478f9e834af6.jpg http://images21.fotosik.pl/376/d7c00023b57d9223.jpg http://images25.fotosik.pl/66/1ed489b2dac7d1ff.jpg http://images26.fotosik.pl/66/c5394c575fe34e0d.jpg http://images13.fotosik.pl/44/2edd507ccff44f75.jpg http://images13.fotosik.pl/44/e570bd8d6bf41e70.jpg