
lawio
Użytkownicy-
Liczba zawartości
99 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez lawio
-
Może lepiej anonima wysłać do psychoanalityka? Mam wrażenie, że ma problem. Chyba, że to "Dziewczynka z zapałkami"? To też Świąteczna opowieść..
-
[ Ta wiadomość była edytowana przez: nicola dnia 2002-11-12 09:02 ]
-
Tydzień w piwnicznych luksusach! Życie jest piękne. Powoli, powoli wszystko się normuje. Pralniany materac zamieniliśmy na łoże w salonie – tuż pod. Do snu kołysze nas melodia. To kocioł olejowy gra.. Wraz z ciszą zapadamy w błogi sen, by 5.15 ochoczo otworzyć oczy. Po co komu budziki? Wystarczy „grająca szafa” w kotłowni. Gdyby tak choc raz zechciała inna, weselszą melodię zanucić. Niedziela – pierwszy obiad w holu – kuchni. Nareszcie jest na czym ugotować. Po suchym prowiancie, nie wiecie jak nawet zwykłe ziemniaki mogą smakować. Byli też pierwsi goście. Odważni! Impreza w pokoju bez okien. I w dzień można „nocną” balangę urządzić. Zazdrośćcie, tak was proszę!!! Gipsy zakończone. Tu bez zarzutu. Płytki dotarły. Wracają z powrotem. Ktoś wysłał wyblakłą kartkę ze starego kalendarza. Oby choć parkiet nie okazał się zużytym linoleum. Na zakończenie coś „Tylko dla dorosłych”. Czy wiecie, jak wygląda kąpiel w metrowej wannie, we dwoje? O nie! Tego już nie opiszę, przecież domy budują ludzie z wyobraźnią. Staramy się by życie 2 metry pod, nie stało się całkiem przyziemne. Renia
-
jest jakiś specjalny wątek, o którym nie mam pojęcia? Januszek sory za zaśmiecanie, to już moje ostatnie zdanie! Chcielibyście!
-
Panowie więcej luzu i dobrego słowa. Nie wystarczy wam ponura pora jesienno-zimowa. Do Dobrzykowice: mmmmmmmmmmm, boję się zapytać?
-
Ta wiadomość po to by było 14 odpowiedzi. 13 mnie przeraża.
-
Widzisz Januszek jest paru chętnych i mądrzejszych niż ja do udzielania porad. Powodzenia i byle do wiosny!
-
ulżyło mi. Wiosenny wietrzyk zapewne jest i cieplejszy i łagodniejszy. A i nastrój wiosną też bardziej sprzyjający.
-
Januszek Choćby o dwa włosy też trzeba drżeć by nie zmieniły koloru. Z drugiej strony to facet z golą głową zawsze może powiedzieć że on nie siwieje! Jak bedziesz na dachu to trzymaj nie gonty i nie włosy ale siebie by i ciebie wiatr nie porwal.
-
widzę ze czytałeś moje zwierzenia. Włosy są w porządku. Jak długo tak zostanie? Na szczęście są fryzjerzy. Powodzenia w walce z dachem. Obyś i ty nie zmienił koloru owłosienia
-
nie irytuj się. zapewne znajdzie się ktoś kto takie pokrycie dachu ma. Może coś doradzi. Ja mogę jedynie powiedzieć z obserwacji że niestety tak się gonty zachowują. Może sens polega na niezbyt dokładnym ich położeniu, a może to ich specyfika. Mam nadzieję że ktoś mądrzejszy niż ja doradzi coś bardziej sensownego. Renia
-
O piwnicach mozna myślec i negatywnie i pozytywnie. Czasem się przydają. Nie byłam do końca przekonana o ich słuszności ale dziś wiem że dobrze zrobiłam decydując się na nie. Mróz 20 stopniowy. O rany zamarzniesz. Będziemy cię ogrzewać ciepłymi myślami.
-
Witaj Opal! I żegnaj zarazem bo już 15. Pora do domu. Mam nadzieję że jutro też znajdę troszkę czasu. Renia
-
współczuję! Myśmy też tak planowali tzn. nocowanie na placu boju. Doszliśmy do wniosku, że jednak lepiej jeśli wykończymy piwnice i do nich na kilka miesięcy się wprowadzimy. Tak się stało. W tej chwili trwają prace wykończeniowe reszty domu, tzn. kończą tynki gipsowe (okropność), parkiety już zamówione, płytki do łazienek (3) w drodze. Pozostanie jeszcze cała reszta tzn meble, ale to już czysta praca. Nie wyobrażam sobie jednak nocowania w domu bez instalacji -prądu, wody, kanalizacji.
-
Uświadomiłam sobie, że jeszcze nie podziękowałam wszystkim bliskim osobom za wsparcie i trud włożony podczas przeprowadzki. Wielkie dzięki! Renia
-
Dentex nie masz za co przepraszać. Twój polski jak na cudzoziemca jest w porządku. Oczywiście że się cieszę z problemów związanych z nowym domem. Obyśmy tylko takie w życiu mieli. Dom swój uwielbiam. Zwłaszcza że poprzednio mieszkałam w bloku. Co było bardziej uciązliwe niż koczowanie na placu budowy. Jesteś Chorwatem? To super, moja siostra cioteczna corocznie mieszka okresowo w Chorwacji od maja do października. Jest pilotem rezydentem. ukończyła studia na Slawistyce, a studiowała właśnie język chorwacki. Fajny zbieg okoliczności. Renata
-
Na to pytanie może ktoś odpowie po przeczytaniu tej wiadomości. Dylemat wynikł z rozterki pomiędzy chęcią przedstawienia się a podzielenia się dośwaidczeniami z przeprowadzki. Zacznę jednak od przedstawienia osoby, która zaistaniala na forum jakiś czas temu. Z braku czasu, urlopu i stresu związanego z przeprowadzką na jakiś czas zmuszona byłam zamilknąć. Dziś pierwszy dzień po urlopie, pierwszy dojazd do pracy z nowego domu, i pierwszy raz przedstawię się zupełnie nie znanym osobom. Na imię mam Renata, mam trzydzieści kilka lat, męża Leszka i córkę Nicolę - stąd mój login. Budowę domu rozpoczęliśmy wiosną 2000 roku. Dla jednych to długo dla innych w sam raz. Z okresu okołobudowlanego najgorzej wspominam początek i koniec. Jedno i drugie stresuje. Na poczatku trzeba wybrać projekt.. Ładny, wygodny, funkcjonalny, duży, mały, parterowy, piętrowy. Pytań tysiące. Jeśli tak ma wyglądać szczęście pod nazwą własny dom, to ja dziękuję. Ile jeszcze przed nami dylematów? Jaka technologia budowy, wybór ekipy, nie wspomnę już o wykończeniówce. Ale stało się! Od tygodnia mieszkamy (koczujemy) we Własnym domu. Przeprowadzka! To tydzień wyrwany z życiorysu. Stres, nerwy, leki uspokajające, ciągłe sprzeczki. To po prostu horror. W cudzysłowie i dosłownie. Pierwsza noc spędzona na materacu w pralni, pomiędzy stertą pudeł, pudełek, niepotrzebnych gadżetów, porozwalanych mebli i w dodatku całkiem sama. Córka u dziadków, mąż w delegacji, a ja sama. Dom jeszcze całkiem nie wykończony, nie ogrodzona posesja, na domiar złego wichura powoduje całonocny brak prądu. Ale fajnie, zapewne po takich przeżyciach zmienię naturalny kolor włosów na siwy. Przeżyłam. Siwych włosów poza tymi nielicznymi, które skrzętnie ukrywam nie przybyło. Jedno jest pewne chrzest bojowy zaliczony. Pozostaje tylko wykończyć resztę niemałego domu, otynkować, ogrodzić, zrobić ogród, podjazd do garaży... Czy zdążę pomieszkać?
-
Tworzymy MAP? FORUM - sk?d jeste?cie?
lawio odpowiedział Frankai → na topic → Forumowiczu, przedstaw się
Melduję posłusznie. Budowa rozpoczęta, zakończona i od tygodnia zamieszkała w miejscowości Strzyżowice, Gmina Psary, woj. śląskie.- 1 384 odpowiedzi
-
- mapa forum
- skąd jesteście
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Grupa śląsk górny i okolice
lawio odpowiedział busy_beaver → na topic → GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE GRUPA ŚLĄSK GÓRNY I OKOLICE Topics
Buduje, buduje ..... Ja akurat buduję w Zagłębiu. W sprawie oczyszczalni - namiary prześlę na priv. Pozdrawiam Wiola Edzia! Czemu milczysz? Co z naszą umową? -
Buduje, buduje ..... Ja akurat buduję w Zagłębiu. W sprawie oczyszczalni - namiary prześlę na priv. Pozdrawiam Wiola Edzia! Czemu milczysz? Co z naszą umową?
- 7 613 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupy budujące
- (i 15 więcej)
-
Ciekaw jesteś? Nie wierzę. Jesteś O.K. Oficjalnie facetowi komplementów raczej nie wypada prawić. Sympatyczną masz fizjonomię, tak to nazwę. Już kiedyś, komuś pisałam, że facet powinien być ciut przystojniejszy od Urbana. A to masz jak w banku. Pozdrawiam Wiola P.S. Szkoda, że nie widać paluszków!!! [ Ta Wiadomość była edytowana przez: lawio dnia 2002-10-17 12:29 ]
-
Tworzymy MAP? FORUM - sk?d jeste?cie?
lawio odpowiedział Frankai → na topic → Forumowiczu, przedstaw się
Będzin koło Będzina, no dobra - Katowic!- 1 384 odpowiedzi
-
- mapa forum
- skąd jesteście
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobrzykowice, mi też jest miło. Choć to ja Cię tylko widzę.
-
Oj dobrze mu patrzy z oczu, chyba nie jest taki zły, jak tu o nim bajają. Czasem nawet pomyśli o innych.
-
pieniądze? jakie pieniądze. nikt tu nie mówi o pieniądzach. a jednak strach cię obleciał. jeszcze będziesz wołał: dój, dój!!