5iatka
-
Liczba zawartości
218 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez 5iatka
-
@ gmaj22 wyczyść kocioł
-
@knizio zerknąłem z ciekawości na temp. spalin u Ciebie...faktycznie jest ciepło. U mnie 17 z lekko dziurawym domem i temperatury dużo niższe, aż przez chwilę się zmartwiłem, że coś w kominie się będzie pojawiać ( za niska temp. spalin ) ale póki co jest ok i mam nadzieję że tak pozostanie. Nie pomogę w tej kwestii, bo są na forum osoby z większą wiedzą, ale z ciekawości zerkam. Z jednej strony zbyt wysoka temp. spalin....źle, z drugiej zbyt niska też nie smacznie dla komina.... ps. może kalibracja czujnika spalin ?
-
Takie kompleksowe rozwiązanie może się przydać. Są tacy, którym nie buczy, bądź im to nie przeszkadza, a w niektórych sytuacjach sprawa wręcz gardłowa U mnie o wiele mniej słychać ( o dziwo ) po 'wciśnięciu' między silnik a podajnik kawałka gumy ( takiego na jakim stoi kocioł ) Widocznie już nie przenosi się tak na podajnik i dlatego nie słychać. W zasadzie sprawa głośności załatwiona. Pewnie sprawdzę jeszcze wariant z oringiem między przekładnią, a silnikiem i jeśli będzie to kolejne 30% ciszej to sprawa całkowicie załatwiona.
-
@ zbigmaz01 - jak masz chwilkę to zerknij również do mnie - możesz coś zasugerować. Na palniku wydaje mi się ok. W najbliższych dniach będziemy to weryfikować, ale najpierw przeczyszczę i wywalę z popielnika w wolnej chwili. Teraz chodzi na 8kw/8kw i pewnie jeszcze długo tak będzie chodził, więc można dostroić. Dodając kolejną moc będzie już łatwiej. Ps. Zobaczymy jaka zima ? kol. Novy! - też proszę o ewentualne sugestie dot. ustawień
-
patrząc na histogram w moim przypadku jaka rada? ( palnik pooglądam później i ewentualnie wkleję fotkię )
-
Wklejam fotki płomienia, może na tej podstawie ktoś podpowie. Paliwo Kazek Juliusz, spalanie grupowe 8/8 nadmuch 40% Troszkę czarnego na ściankach, ale to może być, jak się kocioł schładzał, albo jak rozpalałem wczoraj. Mam 'wiadereczko' spalsadz'u czyli taki sadpal o innej nazwie i pewnie będę to sypał z raz w tygodniu na palenisko. Wizyta latem na dachu pokazała, że palenie śmieciuchem nie jest czyste. Ciekawy jestem, czy coś to pomoże ( wiem, że komin nie będzie jak nówka ) czy też może efekt żaden.
-
napalam w kociołu, bo straszą chłodnictwem. W związku z tym ponawiam pytanie, czy ma ktoś fotkę poglądową prawidłowego 'kopczyka' i ewentualnie o informację proszę jak go podnieść/obniżyć. Zdjęcie, jak to wygląda u mnie, jak trochę popracuje, czyli pewnie jutro.
-
Odpalę myśli być. Pisałem z komórki i poprawia mi tekst, stąd niezłe głupoty mogą się pojawiać
-
Jak podnieść "kopczyk" ? Mam do dyspozycji tylko parametry podtrzymania. Obecnie kocioł wygaszony, bo ciepło, ale na weekend pewnie wystartuje. Ma ktoś ładne foto jaki kopczyk być powinien? Ewentualnie jak podkładkę to wrzucę celem konsultacji
-
było już na forum ( w sumie ciekawa sprawa ) chodziło o korozję...czy coś takiego. Finał jest taki, że ludki montują i nic się nie dzieje.
-
sam się nie przełączy w automat. Ja w ten sposób 'wygaszam' kocioł. Teraz znowu na 2 -3 dni wygaszę, bo nie ma sensu - za ciepło.
-
np. jak? - jestem ciekaw?
-
wsypałem już do podajnika Kazika Julka....na te 'kilka' minut palenia to widzę, że lepsze to i ładniejsze niż komorany. Kwestia ceny. Jak kupowałem ( tylko 500kg ) to Komorany po 470pln /1T, teraz już więcej i opłacalność wątpliwa. Jak kupujesz w Czechach, to zupełnie inna bajka. Druga sprawa - jak się ma ciut ciut czasu to można do podajnika zaglądać, w przeciwnym razie- na przykład nie będzie mnie tydzień zimą w domu to na czeskim na pewno te kilka dni nie wytrzyma. Na lepszym węglu jest szansa, że nie braknie. @zyzolek: jaki to "charakterek" ma akita ? - mam owczarka niemieckiego
-
Możesz wkleić artykuł tutaj ( bądź gdzieś...) nie mam konta na tamtym forum i nie pobiorę. ( rejestrować się tylko po to chyba nie ma sensu ), a jednak chętnie przeczytam.
-
Ps. ps ciekawe ile pójdzie groszku teraz przez sezon porównanie do palenia w śmieciuszku
-
Arur Jaki masz nadmuch przy spalaniu grupowym 8kw? Ewentualnie przy większych mocach jeśli masz ustawione.
-
ehhh, a kilka stron temu myślałem, że czegoś się dowiem w sprawie ewentualnego zniwelowania buczenia silnika. Mi przeszkadza. Nie jest to gigantyczny problem, z kotła jestem mega zadowolony, ale wolałbym choćby nieznacznie, ale jednak zmniejszyć, zatem kilka postów opisujących jakieś rozwiązania użytkowników uznałbym za cenne. Tak 'złośliwie' się składa, że w sypialni chyba słychać najbardziej, a przyzwyczajony do ciszy jestem.
-
mój kocioł stoi na gumach pod podajnikiem też guma. Buczy jak jasna cholera. Może faktycznie jest to kwestia silników ( na filmiku jest miodzio ) i znalezienie rozwiązania 'silnikowego' było by miłe
-
u Ciebie faktycznie wręcz rewelacja...może silnik pracujący pod kątem jest cichszy Mój w poziomie jest buczącym urządzeniem. Ps. gdzieś tak w okolicy kilku najbliższych obrotów ślimaka skończy się czeski z komoran przy nadmuchu 43% o ile na 'dzień dobry' zejść przy założeniu, że wsypany jest Kazimierz Juliusz ? Nie będzie mnie znowu chwilę, więc mam mało czasu do oglądania palnika ( zresztą i tak umiejętności brak ), jeżeli ktoś z Was zna juliusza, może podpowie wartości 'wyjściowe'
-
Trochę to buczeniepsuje ogólny bardzo pozytywny obraz. U mnie słychać buczenie, zonie nie przeszkadza ale ja akurat słyszę Zacznie być gorzej jak kocioł będzie miał co robić. Poczekam raczej do wiosny z ewentualnymi uszczelkami między przekładnia. Tak naprawdę wiele nie brakuje by buczenie nie było głośne, ale jednak na teraz trochę przeszkadza
-
@ gmaj22 ja Ci nie pomogę, bo sam mam kilka pytań, min. do Ciebie Masz niską ( względnie ) temp. na kotle, czy w związku z tym nie ma zbędnego zasyfienia w kotle? ( ja palę jeszcze czesiem, który brudzi, ale wydaje mi się, że większe dmuchanie już jest zbędne, chociaż troszkę czarnego puszku się pojawia. Temat zostawiam do przejścia na Kazika Juliusza, a i przy okazji pewnie się ochłodzi, więc odbiór będzie inny )
-
a jak z ilością syfu w wymienniku ? Będzie różnica, czy podobnie. ps. jeśli teraz Komorany kosztują 520 ( przy tej cenie uważam za nieopłacalne ) to Ledvice musiały by być jeszcze tańsze skoro mniejsza kaloryczność. Za komorany płaciłem 470pln, a retopal 640 i tutaj już wg. mnie opłacalność średnia, a Ledvic za 400 czy 450 to się nie kupi.
-
nie mam rozeznania, bo od montażu zasypuje komorany, ale raczej mi się nie podoba. Jest dużo ...pyłu, kurzu ni to sadza....czarne i puszyste hehe. No i zużycie duże, przy minus 10* to ja nie widzę by na zasobniku od weekendu do weekendu dało radę. Zobaczę, jak nieco się ochłodzi i wsypię Kazika Juliusza, czy będzie różnica. Ps. ze względu na zawartość siarki mam dodatkową niechęć do Komoran i pomyślał bym o Ledvicach, ale w składzie gdzie brałem nie ma. Czy jest jakaś większa różnica w 'paleniu' Komorany vs Ledvice?
-
jest tak ciepło, że można zejść do kotłowni kliknąć OFF na sterowniku i zejść tam z powrotem za tydzień ( albo i dłużej )
-
Jakieś 2 tyg temu rozmawiałem z kierownikiem produkcji w firmie ekoenergia i z uzyskanych od niego informacji wynika, że najmniejszy palnik to 15KW....
