Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

pik33

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    1 381

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez pik33

  1. pik33
    Mam po prostu zwykły komin wymurowany przez murarzy z cegły pełnej. Nie miałem pieniędzy na Schiedla.
  2. pik33
    Fajnie to wyglądało na etapie wstępnych negocjacji, potem cena mnie zabiła i na miejscu, na budowie, zmieniałem technologię z Praefy na BK600. Nie miałem pod ręką kilkudziesięciu tysięcy na ściany. Może i prawda że ich się nie tynkuje i nie robi bruzd pod instalacje, ale za to są po prostu potwornie drogie.
  3. pik33
    Płyta w sumie nieźle się sprawuje i teraz, kiedy mam weekendową taryfę, w niedzielę nawet przy -10 nie trzeba palić w kominku. Jest tyle ile nastawione na termostatach, a że lubię ciepło, jest 25 stopni w pokojach i 27 w łazience. W tygodniu jest gorzej - przede wszystkim w łazience. Za tą łazienkę mam duży żal do projektantów Legalettu. Rura wychodzi z agregatu, przechodzi prosto pod łazienką, wchodzi do wiatrołapu, tam robi parę zakrętów i dopiero wraca do łazienki. W efekcie kilowat mocy grzeje najpierw wiatrołap... marnotrawstwo... Po prostu tam, gdzie trzeba żeby było najcieplej, jest najzimniej. Przy mrozach temperatura systematycznie spadała i niestet, na poziomie 22 stopni załączał się agregat w taryfie dziennej. Nie chciałem dopuszczać do dalszego wyziębiania pomieszczenia. Podczas dużych mrozów temperatura zaczęła spadać też w pozostałych pomieszczeniach, no ale po to mam kominek ---------------------- Podsumowując po trzecim sezonie zimowym w domu: Legalett jest całkiem niezłym rozwiązaniem i gdybym budował po raz kolejny, najprawdopodobniej też robiłbym taką płytę. Sam system prawie nie ma wad. To, na co narzekam, jest łatwe do uniknięcia, jeśli dopilnuje się tego na etapie projektowania. W moim przypadku - trochę inaczej poprowadzić rury i zaprojektować więcej mocy grzewczej. Zwłaszcza dla łazienki. Będę musiał w niej na stałe zainstalować grzejnik.
  4. pik33
    Tak to się dzieje jak jest ponad 50 stopni różnicy temperatury po obu stronach jednowarstwowej ściany. Zdaje się bloczki mają rozszerzalność ciepną różną od zera. Ściany chciałyby się wywinąć na zewnątrz w łuk. Może jakiś fachowiec policzy naprężenia? ... Mam dwie warstwy, BK600/24+12 cm styropian, ale jakbym dziś budował i miał na to środki, to tylko 3-warstwową. Wewnątrz materiał o dużej wytrzymałości, masie i akumulacyjności. Silikat, ceramika... W środku styropian, na zewnątrz warstwa osłonowa. Każda warstwa o innym przeznaczeniu i parametrach...
  5. pik33
    Niekoniecznie musi to drożej kosztować, pod warunkiem dobrego projektu. Ogrzewanie musi być zaprojektowane na pracę w II strefie. Nie wiem jak inne zakłady energetyczne, ale w Białymstoku jeśli odbiera się ponad 12000 kWh rocznie - a o to przy elektrycznym grzaniu nietrudno - można dostaćtaryfę weekendową - II strefa jest od 13 do 15 i od 22 do 6 w dni robocze, oraz całą dobę w sobotę i niedzielę - 19 groszy/kWh 19 groszy za kWh to taniej, niż z gazu płynnego.
  6. pik33
    Niekoniecznie. U mnie wyglądało to tak, że kilka żarówek 220V/50W szlag trafił błyskawicznie, a reszta świeci już trzeci rok.
  7. pik33
    No to trzeba bylo sie bardziej zastanowic nad ta kwestia, jak brales psiaka!! Jesli nie masz serca wziac w mrozy psiaka do domu to na drugi raz moze zainwestuj w dobry alarm... Nie ja go brałem i sam nigdy bym nie wpadł na taki pomysł. Po prostu nie dla mnie pies i doskonale o tym wiem. Żona go wzięła - dla niej było to spełnienie marzeń... A temat odjechał w siną dal w stronę samochodów..
  8. pik33
    Mam "pewne" obawy o to, że niewiele zostanie z mebli i nie tylko - pies jest wyjątkowo aktywny. Niech jasna cholera ten mróz.
  9. pik33
    Trzeba się zarejestrować na forum komputerowym. Ale komputerowców hobbystów i zawodowców i tu nie zabraknie - sam się tym bawię Z drugiej strony tu są jakby poważniejsi ludzie niż na forach komputerowych.
  10. pik33
    Mam dom w całości na prąd, wziąłem 20 kW Zapotrzebowanie domu na ciepło 7 kW. Legalett 4 kW, na górze na razie grzejników brak, ale w planie jakieś 5 kW. Bojler 1.5 kW, kuchenka moc przyłączeniowa coś koło 10 kW Wszystkiego tego naraz się nie wykorzystuje, ale... bezpieczniki na wejściu mam 3x32A. Mniej mogłoby być za mało. Na razie nie narzekam.
  11. pik33
    Mamy psa, co prawda, dobrze kudłatego, jużak - nie 100% czysty rasowo ale wygląda jak oryginał. Z temperatury -10 stopni nic sobie nie robi i leży na śniegu. Ale z prognozy na http://weather.icm.edu.pl wynika, że pojutrze rano ma być prawie -30. ... żona chce zabrać psa do domu... ... i co zrobić z drzewami?
  12. pik33
    Budowałem ekspresowo, od lipca do grudnia 2003 - nie widzę ani problemu ani potrzeby suszenia tego wszystkiego przez rok. Tynki gipsowe kładzione gdzieś koło listopada schły 2 tygodnie.
  13. pik33
    Septifos jest w saszetkach - zawartość trzeba wsypać do wc i spuścić wodę.
  14. pik33
    Zastanów się nad dużym bojlerem i dwutaryfowym prądem. U mnie to się sprawdza. 2 osoby, 100 litrów i woda grzana w taryfie nocnej, po 0,18 za kWh. Co prawda nie mamy (jeszcze) wanny.
  15. pik33
    Toto o powierzchni 108 m2 kosztowało jakieś 35k - 2 lata temu. Z tego około 20 k kosztowały elementy. Styropian, zbrojenie, rury i agregat. Reszta to robocizna, beton i pospółka na wymianę gruntu. Tanie toto nie jest, ale porównywać trzeba z ceną: fundamentu klasycznego + ogrzewania + wylewki i izolacji. Wtedy nie szokuje aż tak. Najprawdopodobniej gdybym budował jeszcze raz, to też na płycie. W sumie można by taką płytę zrobić "metodą gospodarczą" bo w końcu beton, styropian i pręty zbrojeniowe są ogólnie dostępne. Zamiast agregatu możnaby ułożyć przewody grzejne w warstwie betonu.
  16. pik33
    Nie łatwiej wybić szybę ??? Mam BK, 24 cm - jest ok, ale jakbym drugi raz budował, to silikat albo ceramika pełna. Nie ze względu na ew. złodziei, tylko na akumulacyjość ciepła i mikroklimat. A na to 20 cm wełny, żeby ciepło było - jakbym miał jeszcze jakieś pieniądze, to elewacja z cegły klinkierowej.
  17. pik33
    Żeby zbudować i wykończyć na spokojnie i bez "wynalazków" dom, trzeba mieć do dyspozycji co najmniej 200000 złotych. Macie 40000, musicie wziąć jakieś 160000 kredytu. Za to zbudować się da, ale bez "odlotu". No i do spłaty będzie jakieś 900..1000 złotych miesięcznie. Zostanie wam 1500 na utrzymanie - jedzenie, paliwo i opłaty. Policzcie dobrze, czy to wam wystarczy... pamiętajcie, że dom trzeba ogrzać, a do pracy dojechać... Mieć dom i nie mieć w nim za co normalnie żyć.. jest to wyjątkowo wkurzające.
  18. pik33
    Legalett jest ok, ale nie o to mi chodziło. To że jest on tańszy w eksploatacji niż konwektory, wynika po prostu z tego, że przy pracy Legalettu nie robi się u sufitu gorąca poducha która ucieka później wraz z ciepłem prosto do wentylacji. A co do promienników, można z nich skorzystać Przy dobrej akumulacji ciepła w domu można grzać tylko z tańszej strefy. Promiennik jest tu lepszy niż konwektor, bo sporo energii grzeje bezpośrednio ciała stałe - ściany, meble - w pokoju i mniej ulatnia zię z wentylacją. Zobaczę jak się to u mnie sprawdzi w tym sezonie bo poprzednio miałem górkę nie wykończoną ( i legalett na dole). Teraz jeden taki "promiennik" mam na górze (pozostałe dwa jeszcze trzeba kupić...) Na razie nie miał w ogóle nic do roboty... ciepła jesień. Legalett grzeje cały dom.
  19. pik33
    Interesuje mnie, jak naprawdę wygląda wycena nieruchomości, co rzeczoznawcę obchodzi, a co nie.. I czy jest jakaś możliwość wstępnego szacunku ("tego powyżej xxxx nie wycenię") płatnego.. no, mniej niż kilkaset złotych.. nie chce mi się wydawać pieniędzy na wycenę jeśli do niczego nie będzie się dla mnie nadawać...
  20. pik33
    Energia z prądu wcale nie jest najdroższa jak zastosuje się taryfę G12. Z tańszej strefy jest niewiele droższa niż energia z gazu ziemnego i sporo tańsza niż propan. A jeśli chodzi o same te "promienniki" takie czy inne... jeśli grzejemy czymś co ogrzewa najpierw powietrze, to gorące powietrze z grzejnika idzie do góry - przy suficie tworzy się poducha gorącego powietrza, i sporo tego powietrza o temperaturze około 30 stopni... idzie sobie prościutko do komina wentylacyjnego zanim jeszcze zdąży coś ogrzać. Inaczej jest z promiennikiem, ten bowiem rozsyła promieniowanie które grzeje wszystko co jest w jego zasięgu. Powietrze też co prawda unosi się znad niego (mam taki zamontowany w jednym z pokojów) ale nie tak jak z konwektora. Zjawisko gorącej poduchy jest ograniczone, a co za tym idzie, straty na wentylację są mniejsze. Więcej ciepła zostaje w domu. A i tak najlepsza pod tym względem jest niskotemperaturowa podłogówka. Dlatego taki Legalett jest oszczędniejszy niż zamontowane w tym samym domu konwektory.
  21. pik33
    Poszukajcie wyszukiwarką, ze 2 lata temu, jak jeszcze dom budowałem a nie mieszkałem w nim, była gorąca dyskusja o promiennikach. Mam jeden taki szumnie w sklepie nazwany promiennik, czy też raczej po prostu grzejnik płytowy. Płyta nagrzana jest do temperatury iluś tam (ale nie za dużo) stopni i jest zaprojektowana tak, aby większość energii oddać jako promieniowanie, (a nie poprzez ogrzewanie powietrza wokół płyty) To jest rzeczywiście o tyle fajne że ciepło się odczuwa od razu po włączeniu się ustrojstwa. Powietrze też się od tego grzeje ale nie dmucha jak z konwektora. Będą mi potrzebne jeszcze 2 grzejniki, do sypialni i pokoju, kupię podobne. Oczywiście w sypialni pójdzie toto pod okno albo na ścianę, nie nad łóżkiem
  22. pik33
    czy ktoś może ma jakieś doświadczenia? Okolice Białegostoku. Zatyka mnie duża ilość krótkoterminowych kredytów i chciałem to skonsolidwać. Byłem w BPH, PKO BP i GE BM gdzie też mam kredyt hipoteczny. Nazbierałem papierków.. zdolność kredytowa jest, tylko trzeba by nieruchomość wycenić... No i tak: czy ktoś kto już przez to przeszedł może coś odradzić/doradzić, jeszcze jakiś bank (gdzie ewentualnie najłatwiej to zrobić), a przede wszystkim rzeczoznawcę z Białegostoku lub okolic, który by za bardzo nie zaniżył wartości nieruchomości a wręcz przeciwnie...
  23. pik33
    Legalett niewiele ciepła odbiera od kominka i nie ma problemów żeby kominek grzał górę. Zresztą, właśnie tak mam. Na dole ciepło trzyma Legalett, a ciepłe powietrze znad kominka idzie na górę.
  24. pik33
    Siej. Co nie wykiełkuje jesienią, wyrośnie wiosną. Zazieleni się jak tylko stopnieje śnieg. A na razie w długoterminówkach (wetterzentrale.de) nijakich mrozów na najbliższe dwa tygodnie nie widać.
  25. pik33

    palenie w kominku brykietem - opinie

    pik33 odpowiedział BK → na topic → Kominki

    Paliłem brykietem w tarnawie, 2 sezony, prawie (patrz niżej) nic się jej nie stało. Ciekaw jestem jak oni w razie czego rozpoznają czy paliło się drewno czy brykiet z trocin??? chemicznie to w końcu to samo. Tylko że brykiet jest suchy i zbity. I nieprawda że krótko się pali. Krótko, to się właśnie pali drewno, zwłaszcza suche. A naładowany brykietem wkład pali się kilka ładnych godzin, żarzące się kawałki idzie znaleźć nawet po 12 godzinach. Kupowałem różne brykiety. Iglaste, po 10 złotych za 30 kg. Tak zwane liściaste, po 9 złotych za 25 kg. Piszę "tak zwane" bo za bardzo mi żywicą pachniały Ale chyba były choć w części liściaste, bo paliło się toto lepiej, niż te pierwsze. Natomiast "najmocniejsze" opałowo brykiety kupowałem w Leroy Merlin. Drogie niesamowicie, coś koło 7 złotych za 10kg paczuszkę. Ale też i niesamowicie wydajne. Te przynajmniej pachną jak drewno liściaste. Palą się długo, a po kilku godzinach żarzy się to wszystko na jasnopomarańczowy kolor - tym naprawdę można sobie uszkodzić kominek.. No i właśnie, "popłynęła" blacha - deflektor spalin, wkładana na górę kominka. Wygięła się w łuk w dół pod działaniem grawitacji.. przyszło się ją prostować. Potem w sklepie z kominkami doradzili mi, żeby ją po prostu co jakiś czas obracać... widocznie nie mnie jednemu popłynęła... No i jeszcze jeden efekt, brykiet (nie każdy, ale niektóre gatunki) potrafi rozszerzać się podczas palenia, nie można ładować kominka pod korek. Kiedyś wystraszyłem się że mi kominek rozsadzi... na szczęście nie rozsadził.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia