Artur i Lidia
-
Liczba zawartości
140 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Artur i Lidia
-
Parterówka na wąską działke
Artur i Lidia odpowiedział uciu → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
U mnie chociaż w projekcie było poddasze nieużytkowe, przerobiliśmy je na w pełni użyteczny strych z wejściem po pełnowymiarowych schodach. Wchodzenie po drabinie to porażka. Po pierwszej zimie dach również ociepliliśmy, w ramach wypoczynku letniego ma się rozumieć. -
To zależy od wybranej metody, innymi słowy czy dom budują wynajęci fachowcy, czy faktycznie budujesz sam wspomagany przez rodzinę. W moim przypadku zdecydowaną większość prac zlecałem, koszt całkowity z umeblowaniem kompletnym to mniej więcej 3000 zł( koszt szacowany 240 tys. zł 81 m2). W dziennikach budowy na stronie Z500 niektórzy szacują koszt budowy własnymi siłami na jakieś 160-170 tys. zł.
-
Nie zawsze są fizyczne możliwości poszerzania (wymiary działki, warunki zabudowy). Dla dwóch osób wystarczy Z7 w wersji podstawowej bez strychu. Nas przez najbliższe kilka lat będzie czworo, później kto wie. Co do samej formy domu, to z żoną byliśmy zgodni że sypialnie na pietrze/poddaszu to nic fajnego. Uznaliśmy jednak, że chcemy mieć strych z wygodnym dostępem . Aktualnie na strych jest suszarnia, garderoba sezonowa, składzik ozdób sezonowych , stoi tam dodatkowy stół z krzesłami i sprzęt ogrodowy zimą. Co do kosztów dodatkowych, to faktycznie wyniosły coś w okolicy 8-9 tys zł. Schody(fotki w blogu) tylko nieznacznie wchodzą na salon, pod nimi jest umiejscowiona strefa audio-wideo wraz z dopasowanymi meblami.
-
Za schody zapłaciłem 6000 zł, nie wyobrażam sobie korzystania ze strychu po rozkładanej drabinie . Strop pozostawiłem drewniany, zakładając zabudowę poddasza jako wariant awaryjny, czyli dzieci będą "koniecznie" chciały z nami zamieszkać wraz ze swoimi współmałżonkami. Wiem o tym, że strop drewniany nie tłumi odgłosów kroków. Gdybym planował zabudowę, zrobiłbym strop typu teriva. A co do samego wejścia na strych, można na początku zrezygnować ze schodów, montując drabinę składaną, a schody wykonać dopiero gdy zajdzie potrzeba, lub możliwość finansowa. Wspominasz zdaje się o stropie monolitycznym, ale takiej opcji w przypadku Z7 nie ma, w zasadzie cały projekt trzeba przeliczyć i przerobić pod znacznie większe obciążenie. Z tego co mi powiedział kierownik budowy w tym projekcie można by zastosować tak jak wcześniej pisałem strop gęstożebrowy, czyli tzw. teriva. Ale takie tematy trzeba dobrze przemyśleć i kalkulować najlepiej na etapie wyboru projektu , bo później zmiany mogą okazać się nierealne, lub zbyt daleko ingerujące w projekt i podnoszące koszt samego projektu. Czasem lepiej dogadać się z architektem i wykonać projekt indywidualny, zgodny z oczekiwaniami i możliwościami finansowymi.
-
Nie masz racji, w moim przypadku pani architekt wszystkie zmiany, tj. schody, zmiana rozmiaru okien i dorysowanie w jadalni, na strychu zrobiła w cenie adaptacji i wcale nie zdarła ze mnie, wzięła tylko 1200 zł. Dodatkowo za jej pośrednictwem kupiłem projekt Z7 L 35 z rabatem. Podparcie stropu zaproponował kierownik budowy, wykonanie dodatkowego fundamentu to był tylko koszt betonu na ławę fundamentową i bloczki, oraz beton na wieniec monolityczny, za samo wykonanie firma nie doliczyła nawet złotówki.
-
Nam karczowanie buszu zajęło ponad miesiąc wszystkie popołudnia po pracy i dni wolne, dużej pomocy udzielił nam znajomy z koparką za pomocą której powyrywał dziesiątki karp, szalone splątane chaszcze lilaków, jaśminowców. Tą samą maszyną pomógł przesadzić kilka większych klonów. Tuje, cypryśniki, jałowce, świerk gniazdowy i koreański przenosiliśmy za pomocą wózka magazynowego i taczek. O przesadzanych różach i krzewach owocowych nawet nie wspominam. Działkę trzeba było podnieść względem ulicy o jakieś 30 cm, mieliśmy okazję poszaleć z taczkami i grabiami.
-
Dach ma kąt 35 stopni jak w projekcie, środkowa ściana wewnątrz ta wzdłuż linii kalenicy jest podparta dodatkowo fundamentem i postawiona jako nośna, podpiera belki stropowe zwiększając nośność podłogi z 85 kg/m2 do ponad 200 kg/m2. Architekt na etapie adaptacji projektu pozmieniał rozstawy belek stropowych tak by dało się wejść ze schodami. Schody wstawiliśmy w salonie wzdłuż ściany sąsiadującej z sypialnią, dodam schody z jednym zabiegiem, co wymusiło zmniejszenie drzwi tarasowych z 3 do 2,5 metra szerokości. Schody wyszły całkiem wygodne i mieszczą się w normie budowlanej. To ułatwia codzienne korzystanie ze strychu, a jakby co to daje możliwość adaptacji , media są wyprowadzone. Co do okien, to na obecną chwilę są w ścianach szczytowych i jedno jako wyłaz dachowy. Co do adaptacji poddasza ze stropem drewnianym jest też pewien minus, strop drewniany słabo tłumi odgłosy kroków.
-
Nie podam Ci dokładnego kosztu stanu developerskiego, bo od SSZ budowa ruszyła na takich obrotach, że przestałem notować koszty, pilnując tylko budżetu bieżącego. SSZ wyniósł mnie ok. 95 tys. zł w tym praca ekipy z montażem konstrukcji więźby dachowej i deskowaniem 28 tys. zł, pokrycie dachu 20 tys. zł. Całkowity koszt wraz z wyposażeniem, zadaszeniem tarasu to niecałe 250 tys. zł. Dodam, że mamy też pełnowymiarowe schody na strych, który jest również przystosowany do ewentualnej adaptacji. O wyborze materiału i technologii budowy napisano na forum tysiące postów. Ja wybrałem Ytonga, ale brałem pod uwagę konstrukcję szkieletową. Firma z Białegostoku wyceniła budowę Z7 technologia szkieletowa w wersji podstawowej na 225 tys, to miał być stan pod klucz z ograniczonym wyborem materiałów wykończeniowych i zakresem prac. Bynajmniej zdatny do umeblowania i zamieszkania.
-
Mam w Z7 L 35 strop drewniany, na obecną chwilę nie jest problemem, bo poddasze pełni rolę strychu i pomieszczenia technicznego. Minusem takiego stropu przy eksploatacji codziennej jako pomieszczeń mieszkalnych jest słaba izolacja dźwiękowa, słychać każdy krok chodzącego. A Z7 to bardzo fajny projekt, żałuję tylko że nie wydłużyłem domu po stronie salonu o jakiś metr.
-
To chyba nie sen !!!???
Artur i Lidia dodał komentarz → Inka57 wpis bloga → Na milosc i budowe wlasnego domu nigdy nie jest za pözno !!!
Tak czytam Twój wpis i przypomina mi się czas naszej budowy. Dylematy na co i ile możemy pozwolić sobie wydać żeby budżet nie padł. Ekipa budowlana zgłaszała potrzebę dostawy materiałów budowlanych zawsze w ostatniej chwili , zawsze gdy byłem w pracy. Gdyby nie smartfon z internetem, płatności on-line budowa ciągnęła by się do dzisiaj. -
Twój pomysł z totolotkiem łał, od razu sobie przypomniałem nasz start w budowę. W dniu podjęcia pomysłu i decyzji o budowie domu przechodziliśmy obok punktu lotka i postanowiliśmy sprawdzić nasz fart. Wynik losowania był druzgocący, nie trafiliśmy nawet jednej liczby. A dom stoi, a co do działki to w przeciągu niecałych 48 h od podjęcia pomysłu o budowie trafiłem na ogłoszenie o przetargu. A w skrócie odbiór domu otrzymaliśmy po 380 dniach od pomysłu o budowie. Miej nadzieję, dużo czytaj o pomysłach i rozwiązaniach budowlanych, unikaj zbyt wielu doradców. Nie warto oszczędzać na wykonawstwie, szukać w necie promocji na materiały budowlane, a później wykończeniowe.
-
Nie obawiałbym się zbytnio, chyba że Twoja działka objęta jest jakimś szczególnym programem ekologicznym, lub miejscowy plan zagospodarowania/warunki zabudowy wykluczają ich wycinkę. Nasza działka to była istna dżungla, zdziczały sad i ogród, masa klonów, jesionów, kilka sosen, a wszystko to gęsto spowijał chmiel zwyczajny. Bez wycięcia większości z nich zagospodarowanie działki byłoby niemożliwe. Kilka historycznych fotek jest w naszym dzienniku. A co do pozwolenia na wycinkę drzew to ważne czy np. nie gniazdują tam ptaki, zwłaszcza jakieś rzadkie gatunki. Z drugiej strony warto dobrze przemyśleć wycinkę, nowe drzewa długo rosną, a możliwość odpoczynku w cieniu bywa bezcenna.
-
Problem z gniazdkiem
Artur i Lidia odpowiedział Pawcio1992 → na topic → Elektryczność - instalacje i oświetlenie
Czajnik to zazwyczaj nie takie małe coś, zwykle to 1800 do nawet 3000 W mocy, czyli nie takie małe obciążenie. Pytanie o rodzaj przewodów zasilających i ich przekrój. W starych instalacjach, zwłaszcza w blokach, była stosowana powszechnie instalacja aluminiowa, a aluminium ma mniejszą dopuszczalną obciążalność względem przekroju niż miedź. Obecnie przewody do gniazdek elektrycznych powinny mieć przekrój 2,5mm2 miedzi. Po wyłączeniu zasilania obwodu gniazdka sprawdź wpięcie przewodów, powinny być czyste. Dalej sprawdź ewentualne łączenia po drodze w puszkach instalacyjnych, lub we wcześniejszych gniazdkach jeśli są to obwody równoległe. A na początek sprawdź czajnik,czy to on przypadkiem nie pada. -
A może budowa pseudo bliźniaka, czyli na zewnątrz bliźniak, a w środku połączony. Nie kijem go, to pałą.
-
Proszę o poradę. Turbina 600 czy 800 z regulatorem?
Artur i Lidia odpowiedział Paweł_K → na topic → Kominki
U mnie jest regulator obrotów z wyłącznikiem. Doszedłem do wniosku, że regulacja jest zbyteczna, jej głównym celem było zmniejszenie obrotów turbiny dla redukcji szumu z nawiewów. Jednak doświadczenie pokazało, że szum nie jest duży, a zmniejszenie prędkości obrotowej turbiny nie wpływa w odczuwalny sposób na odbierany szum. Jednak przy sztywnych kanałach wentylacyjnych może pojawić się efekt echa, czyli szum się nasili. -
Inne rozwiązanie, to solidnie napalić w kominku, jest spora szansa że sadza z szyby wypali się .
-
Jeśli dobrze doczytałem, to w kominku było palone drewno budowlane, czyli iglaste żywiczne, co powoduje większe brudzenie całego kominka i komina również. I co ważne, suchy popiół raczej nie doczyści, może potrzeba trochę więcej wody.
-
Szkoda, że takie małe te obrazy, niewiele da się na nich zobaczyć.
-
U mnie też zaczęło ciec jak tylko zaczęła się odwilż po mrozach. Okazało się, że woda z tynków i podłóg skumulowała się w powłokach dachu, mróz puścił i woda zaczęła ciec przy kominie i oknie dachowym. Też początkowo wpadłem w panikę i czarną rozpacz. Ba, pierwsza zima w nowym domu też łatwa nie była, bo ze ścian i podłóg nadal odparowywały resztki wilgoci. Trzeba było dosuszać miejsca w których pojawiała się wilgoć żeby nie dopuścić do powstania pleśni.
-
Ja bym zachował ostrożność z wynalzczymi płynami marketowymi. U mojego ojca po dwóch latach zaczęła od nich korodować ramka szyby, co doprowadziło do jej pęknięcia. Osobiście używam sposobu, który podał mi stolarz. Do czyszczenia używam wilgotnej szmatki + miałki popiół z paleniska, wycieram ręcznikiem papierowym. Jeśli oczekujesz wysokiego połysku, użyj na koniec płynu do mycia szyb. U mnie sprawdza się od 2 lat. A co do smolenia szyb, główny powód to wilgotne paliwo i niska temperatura spalania.
-
Okna do bloku
Artur i Lidia odpowiedział maryś51 → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Taaak, założyć mega szczelne i giga ciepłe okna w bloku robiąc sobie termosik do hodowli grzybków pleśniowych. Chyba, że masz w bloku wentylację mechaniczną. W innym przypadku będziesz musiał zamontować nawietrzaki okienne,czyli te mega giga ciepłe okna rozszczelnić. Moim zdaniem nie ma sensu napinać się na okna z super niskimi współczynnikami przewodnictwa cieplnego i wkłady 3 szybowe, w które trudniej zamontować rolety. -
tixon, na stronie projektu masz kosztorys szacunkowy stanu surowego i deweloperskiego, do tego jeszcze wykończenie pod klucz i meble, dekoracje itp. Z żoną zbudowaliśmy mniejszy i z założenia tańszy dom parterowy (Z7 L 35) którego kosztorys stanu deweloperskiego wynosił 160 tys. zł, nasz koszt całkowity do zamieszkania to około 245 tys. zł. Czyli wg moich szacunków do kosztorysu dodaj do 30%, jeśli będziesz całą budowę realizował własnymi siłami, lub jakieś 50-60% jeśli będziesz zatrudniał ekipy wykonawcze do poszczególnych etapów. Ostateczny koszt zależny będzie od Twojej fantazji/rozsądku/aspiracji. I nie zapomnij o tym, że kredyt trzeba spłacać, a utrzymanie domu to też jakiś koszt. I jeszcze jedna zagwozdka, jeśli nasz POpularny rząd wprowadzi podatek katastralny w wysokości 1% rocznie wartości nieruchomości, to... A w kwestii samego kredytu, to banki zwykle wymagają kosztorysu budowy, określenia własnych zasobów finansowych, bo udzielany kredyt ma doprowadzić w określonym w umowie terminie do ostatecznego odbioru budynku.
-
A co dokładniej rozumiesz przez określenie "wolno stojąco", Moim skromnym zdaniem komin na pewno musi mieć fundament, a jeśli jest wysoki lepiej żeby był zakotwiczony, ewentualnie trzeba by jakoś wzmocnić konstrukcję zbrojenia, lub dodatkowa ścianka wsporcza.
-
Budowa domu, pozwolenia, projekt i cała reszta
Artur i Lidia odpowiedział kalendarium → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zanim kupisz projekt domu, policz dokładnie budżet, żeby nie utknąć w połowie pracy bez kasy. Wybierz wstępnie jakiś projekt, znajdź do niego kosztorys szacunkowy(proponuję to szacowanie powiększyć o jakieś 30-50%-to da przybliżony koszt budowy pod klucz), oszacuj koszt ogrodzenia działki i bramy, oraz koniecznej infrastruktury, tj. gaz, prąd, kanalizacja/szambo/oczyszczalnia przydomowa. Rodzaj ogrzewania i wentylacji też może nadszarpnąć budżet; rekuperacja z wymiennikiem ciepła, solarami i fotowoltaiką mało nie kosztuje. Całość lepiej dobrze przeliczyć, zwłaszcza biorąc kredyt. -
A może beton ozdobny, ot choćby coś w stylu który wyszukałem tak z marszu http://www.betonowesystemydekoracyjne.pl/obrbka-betonu--oferta" rel="external nofollow">http://www.betonowesystemydekoracyjne.pl/obrbka-betonu--oferta" rel="external nofollow">http://www.betonowesystemydekoracyjne.pl/obrbka-betonu--oferta" rel="external nofollow">http://www.betonowesystemydekoracyjne.pl/obrbka-betonu--oferta , na dole tej strony są pokazane przykłady nawierzchni. Też rozważałem coś takiego, powstrzymały mnie koszty, lokalana firma podała ceny takich wykończeń ściana 120-150 zł m2, taras od 200 zł m2.