Zavadcoff

Podłogówkę będę miał tylko pod kaflami, a w reszcie pomieszczeń chcę mieć grzejniki. Zdania co do podłogówki są podzielone. Decyzji nie zmienię, więc potrzebuję tylko dobrego rozwiązania dla opisanej wyżej opcji. Pozdrawiam

Witam, Od kliku tygodni wertuję internet i nie potrafię sobie poradzić z zaplanowaniem prawidłowo działającej instalacji CO. Przeczytałem już kilkadziesiąt podobnych wątków. Dom jest parterowy z użytkowmy poddaszem. Łącznie ok 120m2. Piec gazowy usytuowany na poddaszu. Na poddaszu planuję wstawić rozdzielacz i całość ogrzewać standrardowymi grzejnikami. Na dole mam otwarte pomieszczenie=1/2salonu+kuchnia+korytarz , które chciałbym ogrzać ogrzewaniem podłogowym (ok 25-30m2) + dodatkowy grzejnik wspomagający w salonie, a pozostałe pomieszczenia grzejnikami. W jaki sposób powinienem spiąć razem grzejnki i podłogówkę? Naczytałem się już o pompach, zaworach mieszających, mechanicznych na rozdzielaczu + regulatory w pokojach, RTLach itd.. Im więcej czytam, tym większy mam bajzelek w głowie. Generalnie nie chcę przesadzić z superrozwiązaniem typowym dla pełnego ogrzewania podłogowego w domu. Zdaję sobie sprawę przede wszystkim z tego, że pomieszczenie z podłogówką jest zespolone, małe i temperatura ma być tam taka sama. Co proponujecie?

Sylvio! Mam ten sam problem na 3 kominach. Mi wręcz skapuje spod klinkieru - woda w ostatniej dolnej płytce wędruje spod ... na jej zewnętrzną warstwę i skapuje na podłogę na strychu. Oczywiście sam pustak kominowy też jest mokry Podejrzewam 3 możliwości: - czapka z pełnej cegły może przepuszczać i potem woda płynie klejem pod płytką aż na dół - nieszczelne fugi płytek, woda wchodzi pod i spływa klejem na dół - wcięcie obróbki dekarskiej jest głębokie i słabo uszczelnione silikonem. Ponieważ wracam z pracy jak jest ciemno a w soboty mi pada deszcz, to nie mogę spokojnie wejść na dach Nie wiem, co mam zrobić? Chyba najpierw założę folię na czapkę, to przynajmniej jeden problem wykluczę.

A ja Robena i jestem zadowolony! PAweł

Sam dopiero rozpocząłem moje praktyki, więc nie będę się wymądrzał. Zobacz tutaj: http://www.rigips.pl/strony/biblioteka/03_etapy_zabudowy/index.html PAweł

A może problem tkwi w złej (lub braku) izolacji podłogi?

może tu? http://www.arkadia.neostrada.pl/firma.htm PAweł

Jakim kanałem wykonałeś te 10m (materiał+przekrój)? Jak wysoko od kominka zaczyna się odcinek poziomy? PAweł

Dom to nie tylko same koszty! Większość z nas buduje sobie dom na wiele lat i powinien przede wszystkim wybierać projekt ze względu na jego walory użytkowe i wizualne (oczywiście w zakresie określonego budżetu). PAweł

Miałem na wiatrołapie - wypłowiało! Do tego bardzo słaby materiał. Przy złym montażu potrafi się powyginać np od ciepła. PAweł

NO! Przydałby się kubeczek do popijania ciepłej herbatki ze wzmacniaczem w zimie na budowie PAweł

A może by tak zorganizować niezależne aukcje dla każdej z kartek? Tylko warto jakieś zdjęcia wrzucić, bo będzie bałaganik PAweł

Dużo osób boi się upychania wełny, a u większości wełna wybrzusza się zgodnie z prawami grawitacji w stronę pomieszczenia. U mnie krokwie nie są idealnie wykonane i mają 18-20cm, ale na pewno będę kładł wełnę 20cm pomiędzy krokwie i zostawię więcej luzu na drugą warstwę. Należy zwrócić uwagę, by stelaż i płyty nie napierały zbyt mocno, to nie będzie problemu! Pozdrawiam

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Chciałem uciec od wymuszonego obiegu powietrza, gdyż nie mam przekonania, na ile będę korzystał w przyszłości z kominka w celu dogrzewania całego domu? Chciałem postawić na ogrzewanie salonu i tylko przy okazji doprowadzenia ciepłego powietrza siłami natury na poddasze. Skoro nie ma możliwości działania takiego układu grawitacyjnie, to na ile można rozbudować tego typu instalację - do ilu pomieszczeń muszę się ograniczyć? Ludzie piszą o różnych odległościach w poziomie, ale nadal nie wiem, na ile DGP grawitacyjną można rozbudować? Pozdrawiam

Mam jedynie pomysł na ocieplenie wanny przed montażem. Wannę można obrócić i dokładnie "obrzucić" pianą montażową. Po wyschnięciu piany trzeba ją wyrównać do kształtu, który pozwoli na jej swobodny montaż. W ten sposób bawiłem się keidyś z dużym brodzikiem i jest OK. Nie wiem, jak zachowa się wanna? Pozdrawiam

Nie mam pojęcia w temacie, ale może napisz maila do kilku producentów, bo może doradzą coś? Pozdrawiam

Spróbuj najpierw uderzyć przez federację konsumenta, bo może się przestraszy? Zażądaj w pierwszej fazie zwrotu pieniędzy i zerwania schodów na jego koszt. Jeżeli federacja nie pomoże, to skieruj za jej pośrednictwem lub indywidualnie sprawę do sądu. Wierz mi, że federacja we Wrocławiu jest bardzo skuteczna, a nie ponosisz w pierwszym etapie kosztów i masz fachową obsługę prawną. Pozdrawiam

Witam, Kominek z wkładem będę miał ustawiony centralnie na parterze. Z niego chciałbym ogrzać grawitacyjnie (jako dodatkowe źródło ogrzewania): 1. pokój, w którym stoi 2. pokój przyległy do ściany z kominkiem 3. 4 pomieszczenia na poddaszu: a) pokój nad kominkiem b) pokój nad pomieszczeniem z pkt 2 c) pokój odległy od pionu kominka o 3m d) pokój odległy od pionu kominka o 5m Nie ma problemu z pokojem z pkt 1, jak również z pkt 2, gdyż wystarczy przebić się nad wkładem przez ścianę na wylot. Pokoje z pkt 3a i 3b będą zasilane pionowym przewodem fi150 zakończonym trójnikiem T, z którego powietrze rozejdzie się przez kratki na 2 pomieszczenia. Na jakiej wysokości powinienem instalować kratki? Czy średnica rury nie jest zbyt duża? Czy powinienem bezwzględnie zastosować rury aluminiowe termoizolowane? Czy nie można zastosować rury spiro i wypełnić pozostałą część kanału wełną mineralną? Która rura jest lepsza i dlaczego? Pokoje z pkt 3b i 3c mogę zasilić jedynie poprzez poprowadzenie pionowo rury fi150 aż do stropu poddasza i tam rozdzielenie jej na 2 pokoje. Problem polega na tym, że przeszkadzają mi jętki, gdyż poziome odcinki muszą iść prostopadle do jętek. Czy można zastosować kanały prostokątne 150x50, które położyłbym pomiędzy jątkami a płytą GK? Czy grawitacyjnie będzie to działać? Co z izolacją cieplną - z 3 stron wełna mineralna, ale od spodu płyta GK? Jak wtedy położyć folię paroizolacyjną? Wiem, że mogę okrągłe kanały poprowadzić po podłodze na strychu użytkowym, ale będą mi tam przeszkadzały. Jak poradzić sobie z takim ukladem? Pozdrawiam

Rigips w materiałach na www poleca równolegle do krokwi, a w praktyce różnie to wygląda, bo łatwiej jest mocować stelaż prostopadle do krokwi. Pozdrawiam

Jestem właśnie na etapie mocowania tych wieszaków, do których wciska się profil C. Jednak u góry od krokwi koszowej do zwykłej krokwi dachu, czy też lukarny jest przeszło metr. Zastanawiam się, do czego zamontować wieszaki, żeby nie były zbyt odległe od narożnika?

Takie właśnie rozwiązanie wydedukowałem sobie, jednak zastanawiało mnie, na ile maksymalnie daleko od tego połączenia muszą być mocowane profile C za pomocą wieszków? Boję się, żeby to nie było zbyt "wiotkie".

Ale mi chodzi o połączenie na krokwi koszowej?

A dla mnie zmiana nie ma większego znaczenia. Biegam po różnych stronach i może dlatego nie odczuwam zmęczenia tu na forum. Przeczytałem wszystkie dotychczasowe uwagi i jedno jest pewne, że człowiek z natury jest oporny na zmiany, a do tego większość Polaków to malkontenci z założenia Niech nikt z krytykujących nie poczuje się urażony, bo to tylko takie moje przemyślenia Trochę jest prawdy w tym, że jest mały kontrast. Pozdrawiam

Witam, Właśnie zacząłem przykręcać wieszaki do poddasza, na które będę chciał zacisnąć profile sufitowe C. Zastanawiam się, jak prawidłowo powinien wyglądać stelaż na połączeniu skosów dachu w miejscu łączenia dachu (dwuspoadowy 45st) z daszkiem lukarny. Występuje tam kąt, w którym powinny schodzić się profile C, ale w jaki sposób kontrukcja ta ma być sztywna? Czy profile łączy się ze sobą, a jeśli tak, to w jaki sposób? Może ktoś ma akurat zrobione zdjęcie z tego etapu prac lub jest w stanie to opisać? http://images2.fotosik.pl/268/1573e7904c3fa75c.jpg Pozdrawiam

Jeszcze 30 lat temu wszyscy zachwycali się eternitem jako rewelacyjnym materiałem budowlanym. I też pewnie prowadzili podobne rozmowy. Ciekawi mnie, który z dzisiejszych materiałów będziemy demontować za kilkadziesiąt lat?