-
Liczba zawartości
98 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez stone21
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja osobiście gdybym palił tylko węglem zmiejszył bym powierzchnię zasypu do wąskiej a wysokiej komory lub kupił taki kocioł gdyby taki sprzedawali. Na dużej powierzchni zawsze będzie dymił trochę na starcie ze względu na ilość rozpalanego węgla. Co do temperatur maksymalnych spalin zPID dodam że to graniczna temperatura a jej wartość podczas pracy na bierząco jest obliczana co można obserwować. Faktycznie ustawienia na węgiel są przewymiarowane co można zmienić. Osobiście jadę na zmienionych ustawieniach drewno i wymienionym kondensatorem z 3 mikro na 2. Wentylator minimalnie 85 a maksymalnie 104. I jest pełen zakres pracy od otwarcia do zamknięcia. Nie palę non stop jak jest na plusie. Obciążnik na klapce to jedna nakrętka przecięta na pół i dwie części wkęcone do połowy w zupełności wystarczą. Dom który zawsze utrzymuje temperaturę mniej więcej stałą łątwiej i szybciej ogrzać. Sam się o tym przekonałem. Jeśli odgrzewamy 17-21 nie ma komfortu termicznego i może być nam zimno lepiej 20-22. Czujnik temp spalin brudny oszukuje do nawet 50 stopni. Niestety czyszczenie czujnika bez czyszczenia wymiennika wprowadza sterownik w błąd. Lepiej robić to jednocześnie. Unikam przedmuchów bo przyspieszanie i zwalnianie generuje straty (rozumiem przewymiarowanie kotła i mocno dodoatnie temperatury, wtedy jest cyrk) -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Według mnie nie, temperatura pracy kotła to minimum 65 według teorii do nawet 80 żeby osiągnąć odpowiednie warunki pracy. Później uzupełniamy tylko energię jaką ogrzewamy dom, jedynie rozbujanie kotła ukradnie więcej energii. Są jeszcze sytacje gdzie nie da się osiągnąć takiej temperatury wtedy pozostaje nam to co mamy. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Według tego co tu pokazuja jest to typowy kocioł górnego spalania czyli wypadało by w nim rozplać od góry. Najlepsze rezultaty na miarkowniku jeśli jest możliwość założenia miarkownika. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ciekawa odpowiedź gdyby była tylko do podglądania nie było by tam regulacji. Widocznie osoby odpisujące na pytania nigdy nawet nie paliły w żadnym kotle. Może nawet go nie widziały. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
bietka19640904 ile metrów ogrzewasz i jak wygląda ocieplenie domu. Jak jest zbudowana instalacja przy kotle grawitacja czy pompa i na którym biegu chodzi itd. Jaka jest temperatura powrotu po 3 godzinach palenia. Grzejniki czy podłogówka. U mnie 50kg + drewno do rozpałki wystarczy na 4-5 dni palania ale przy -5 i zimniej. (190m2) -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Śmiać mi się zachciało jak to przeczytałem. "W naszym kotle, można też górne spalanie całkowicie eliminować poprzez zamontowanie cegły lub termicznej przegrody - uzyskujemy wówczas kocioł typowego dolnego spalania. Niestety nasz produkt z racji jego niezajomości oraz brutalnej walki konkurencji jest czasami niefachowo opisywany i system dolno - górnego spalania tym samym błednie interpetowany" Szkoda tylko że nie wspominali o tym w instrukcji jak go sprzedawali. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
-
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja przy tych dodatnich temperaturach kombinuję z pracą dwustanową nadmuchu żeby zmniejszyć stratę po nagrzaniu wody w układzie (mniejsze zapotrzebowanie na moc). Myślę że to będzie dobre rozwiązanie na okresy przejściowe i oczywiście mniejszy załadunek. Może zimą też się to sprawdzi. Zwiększyłem minimalny nadmuch dla 1% nadmuchu (z 32 do 52) co skutkuje przebiciem temperatury i odcięciem dopływu powietrza. Wiem że brzmi to strasznie ale lepszy minimalny dymek przez kilkanaście sekund a później falujące powietrze niż dymienie powolne przez np godzinę. Podaje też powietrze dodatkowo otworami znajdującymi się pod wiszącym wymiennikiem wydaje mi się że lepiej spaliny mieszają się z powietrzem na skutek zawirowań które tam powstają. Powietrze nad zasyp też jest podawana dwoma otworami nad samej górze komory. Nie wiem czy jest to słuszne ale na razie spisuje się dobrze jeśli chodzi o dym a płomień jest tylko na samym dole. Nie pamiętam żeby mi się wszystko zaczęło palić po przeróbkach na dolniaka. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Można o ile polana będą leżeć poziomo jedno na drugim a nie pionowo bo wtedy wszystko się zapali w górę przynajmniej będzie szybciej się spalać. Z drewnem to jest tak że ono nie lubi niskich temperatur spalania, energia uwalnia się dosyć gwałtownie dlatego należy w krótkim czasie odebrać tą energię. Przy węglu ten proces jest dużo dłuższy i mniej gwałtowny. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Osobiście w DS bym nie wstawiał rury wezyra, moim zdaniem lepiej niech dym zostaje w komorze zasypowej podczas zmniejszenia płomienia bo nie zdąży takiej ilości pochłonąć podczas intensywnego odgazowywania. Co do cegły nad wiszącym wymiennikiem to nawet trzeba żeby był prawie 100% dolniak. Jednak zależy co kto lubi z wezyrką czy bez. Zbyt dużo powietrza u góry zasypu może spowodować penetrację żaru w górę bez powietrza ten proces jest znacznie utrudniony. Co do ogrzewanego metrażu to nie można zapominać o kubaturze, czasami kubatura potrafi nie pokrywać się z metrażem. Przed wyborem kotła należało by przeanalizować kubaturę, metraż, błędy w ociepleniu, mostki termiczne zawsze jakieś się znajdą, Wężownicę podgrzewacza CWU która potrafi nieźle schłodzić kocioł. Typ instalacji grzejnikowa czy tzw podłogówka itd. Wszystko wpłynie na moc kotła, Robiąc instalację z wymuszonym obiegiem i mieszaniem należy pamiętać żeby stosować przekroje rur obiegu kotłowego nie mniejsze niż króciec kotła dotyczy to także zaworu mieszającego. Powyżej 25 kW najlepiej zastosować sprzęgło hydrauliczne żeby uniknąć przykrych niespodzianek z niezaspokojonym apetytem kotła na paliwo. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Jestem zdania że instalacja grawitacyjna z miarkownikiem działa na trochę innych zasadach niż wymuszona z długimi odcinkami podłogówką grzejnikami i sterownikiem z nadmuchem lub wentylatorem wyciągowym gdzie woda wraca taka zimna jakby nie była podgrzewana . Nie wspomnę o mieszaniu i innych zabiegach wpływających na ekonomię parametry pracy kotła. Przy miarkowniku i grawitacji ciąg nie wzrośnie nam gwałtownie przy spadku temperatury ustawionej na miarkowniku. Przy sterowniku brak odpowiedzi temperatury wody w kotle skutkuje zwiększeniem ciągu. Jeśli kocioł nie uzyska temperatury zadanej to jedziemy na maksymalnej mocy nawet do końca palenia. Na grawitacji im mniejsza różnica temperatur powrót zasilanie tym wolniejszy obieg im większa tym szybszy obieg. Wymuszony obieg ma stały przepływ co powoduje prawie cały czas to samo obciążenie dla kotła, jedynie wzrost temperatury powrotu do różnicy maksymalnie 15 stopni spowoduje osiągnięcie dla kotła warunków pracy założonych przez producenta większości kotłów dla instalacji grzejnikowych, podłogówka około 7, nagrzewnice 20. Dlatego temperatura powrotu w wymuszonym obiegu jest tak ważna jeżeli kocioł ze sterownikiem, nadmuchem lub wyciągiem ma płynnie regulować moc i nie spalać ponad normę. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Niektóre z osób które pojawiły się na forum mimo zmian wprowadzonych w kotłach nawet dopasowanych mniej więcej nie zdołały wydłużyć czasu spalania jednego załadunku na tyle żeby to się mieściło w granicach normy dla danego budynku. Przeglądając różne posty na forach kotłów z podajnikami potrafią one spalać nawet 2 razy tyle przy złym wykonaniu instalacji lub ocieplenia budynku. Zbyt duże obciążenie przez cały czas pracy kotła. Ustawienia zazwyczaj zaczynają się sprawdzać gdy instalacja i dom są już nagrzane. Do tego czasu kocioł pracuje z pełnym obciążeniem. Prawdopodobnie jeśli użytkownik zrobił już wszystko co mógł z kotłem nie pozostaje mu nic innego jak szukać błędu w instalacji a raczej tego czego w niej nie ma lub nie działa tak jak powinno, mostków termicznych jeśli budynek jest ocieplony. Zazwyczaj problem występuje przy nowych instalacjach z wymuszonym obiegiem. Gdzie wszyscy zapomnieli że moc odbierana przez instalację od momentu startu nie może być większa niż moc kotła. A najlepiej gdyby moc odbierana była trochę mniejsza żeby nie powiększać straty kominowej za bardzo. Im dłużej jedziemy na pełnej mocy tym więcej spalimy. Zapotrzebowanie na moc powinno zacząć spadać jak najszybciej od momentu rozpalenia. Jeżeli utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie to znaczy że mamy chłodnicę zamiast instalacji CO lub -30 za oknem. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja osobiście mam włączone przedmuchy w moim DS chyba ze strachu przed ewentualnym nagromadzeniem gazów fakt nigdy mi nic nie wybuchło w kotle i przy otwieraniu drzwiczek, rzadko się zdarza żeby kocioł z tego korzystał bo palę cyklicznie ale jest to tak krótki czas i mała intensywność że w zasadzie tylko dostarczy trochę powietrza i się wyłączy sam nie wiem czy nadal tego używać. Co do nadmuchu to się dziwię że ludzie potrafią z tego taką lokomotywę zrobić bo pomimo rozpalania nie jestem w stanie wyprodukować takich ilości dymu więc się zastanawiam co jest paliwem dla takiego kotła. Myjk ile czasu zajmuje Tobie uzyskanie np 60 stopni na kotle w czasie ujemnych temperatur ? Czytając forum mam jeden problem z oceną pracy kotła danego użytkownika bo nie wiem czy ma instalację grawitacyjną czy wymuszony obieg, miarkownik czy sterownik elektroniczny, dużą czy małą instalację, nie znam czasu po jakim kocioł zaczyna pykać ze na wolnych obrotach itd a co za tym idzie trudno mi ocenić czy ktoś ma ekonomiczny wynik. W pierwszym sezonie grzewczym mój kocioł nie był w stanie wypuszczać wody na dom o temperaturze 65 stopni i więcej żeby nie chodził na pełnej mocy przez dobre 2 godziny czyli spaliny około 200-250 stopni po wielu zabiegach szamańskich udało mi się 65 stopni uzyskać po około 30 minutach i od tego czasu kocioł zaczyna schodzić z temperaturą spalin z około 210 w dół do wartości około 70 co niestety zawdzięczam przewymiarowaniu kotła dlatego palę cyklicznie żeby nie dymić. Czas spalania przy podobnych temperaturach wydłużył się o dobre 2 godziny czyli z około 3 do 5 bez uzupełniania. W pierwszym sezonie trzeba było uzupełnić paliwo po 3 godzinach na 2 kolejne do tego koszmar z dymem, zapapranym wymiennikiem i mulistym wzrostem temperatury w domu. 5 godzin pracy dlatego że tyle wystarcza do rana następnego dnia przy obecnych temperaturach. Dlaczego uzupełniałem w pierwszym sezonie bo taki wynik zapamiętałem i do tego porównuje. I jeszcze jedną rzecz zauważyłem przeglądając schematy instalacji z wymuszonym obiegiem im większa instalacja i zimniejszy powrót tym więcej trzeba zabrać ciepłej wody z zasilania kotła i dostarczyć jej na powrót. Nie wiem czym mam rację ale tłumaczę to sobie tak że kocioł ma jak najszybciej się rozgrzać i pracować w optymalnych warunkach czyli z jak najmniejszą różnicą zasilania do powrotu bo wymiennik jest jaki jest dłuższy nie będzie a woda ma się zdążyć nagrzać zanim go opuści. Co niesie za sobą spadek mocy potrzebnej do ogrzania wody. W tym czasie instalacja się dopiero nagrzewa. Bez tego szamańskiego zabiegu kocioł musiał by cały czas pracować z dużą różnicą zasilania i powrotu a bez sporej mocy nie zdąży nagrzać wody do temperatury zadanej. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Wszystko zależy co chcemy uzyskać niektóre firmy podają trochę powietrza na górę kotła żeby zabierało dym i nie paprało tak komory załadunkowej jeżeli jest to w górnych drzwiczkach. Drugą wersją jest podawanie powietrza do palnika ale to z reguły są osobne doloty z boku lub doprowadzone na przód kotła kanałami. Ja nie podaję powietrza na górę kotła bo nie idzie palić na mniejszych mocach cały dym dostaje się do spalania zamiast zostać w poczekalni podczas odgazowywania. Niestety brak powietrza od góry papra trochę komorę załadunkową. Coś za coś. Mi to nie przeszkadza. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Z tym ciągiem to bym się zgodził -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja przy -17 w tym roku w pokoju rano miałem 20 minimalnie palenie skończone o 22 około (na poddaszu), na dole rano 19. W nieogrzewanym garażu +5 przy -17. W tym roku jeszcze muszę zlikwidować kilka mostków termicznych także powinny się te wyniki poprawić. Niestety problemem jest coraz bardziej przewymiarowany kocioł ale kocioł o mniejszej mocy ma mniejsza komorę załadunkową i jak to pogodzić. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
paswal Grzejniki są ciepłe przy 40 stopniach ? Co do kominka to muszę w swoim PW zrobić bo gazy się nie dopalają. Bardziej z tym dopalaniem mi chodziło o to żeby komin mniej się paprał i kominek i efekt jest niesamowity jak pali się płomień nie mając kontaktu z ogniem. U mnie z powietrzem jest tak że przy 40% nadmuchu nie ma dymu ale każdy procent mniej to coraz więcej dymu. W skali od 40 do 100. Maksymalny nadmuch to 140. Na początku przygody z paleniem w kotle myślałem że to wina sterownika niestety sterownik okazał się niewinny. Pochylony ruszt do tego położenie szamotu pod wiszącym wymiennikiem na ruszcie + zwiększenie temperatury powrotu od momentu startu, zatkanie prześwitu nad górnym wymiennikiem, założenie daszku na komin z KO, zwiększenie temperatury wody w kotle to wszystko rozwiązało moje największe problemy. Rozwiązane problemy: Brak rozpalania całego załadunku. Brak dymienia już kilkanaście minut od rozpalenia jeśli jest to znikome i tylko podczas rozpalania. Wydłużenie czasu spalania jednego załadunku drewno i węgiel. Wyeliminowanie tzw dziury temperaturowej czyli gwałtownego spadku temperatury wody w kotle po otwarciu zaworu 4D lub podgrzewaniu CWU. Stabilna praca przez cały czas spalania paliwa bez jazdy z minimalnymi odchyłkami spalin na podgrzewanie CWU lub otwarcie zaworu 4D. Start od min 30 stopni dzięki dodatkowemu dociepleniu kotła. Mniejsza strata temperatury na CWU podczas nocnego przestoju dzięki dodatkowemu dociepleniu rur itp maksymalnie 7 stopni straty przez noc. Mniejsza ilość popiołu wymiennik bez smoły. Zasmolona tylko komora załadunkowa powyżej wyjścia DS. Mniejszy nadmuch do uzyskania tej samej mocy. Brak cofania powietrza przy zimnym kotle i stabilny ciąg dzięki daszkowi błąd konstrukcyjny komin niższy od kalenicy. Niższa temperatura spalin. Niestety znalezienie przyczyn tak złej pracy kotła i instalacji nie było łatwe. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Najgorsze jest to że sezon grzewczy się kończy zimniej już nie będzie chyba w tym roku a przetestowanie poprawek przyjdzie poczekać do następnego sezonu. :lol2:Może uda mi się zejść do połowy tego co w pierwszym sezonie grzewczym. Szanse są spore. Co do czujnika Spalin spisuje się on dobrze ograniczając stratę kominową o ile instalator miał trochę oleju w głowie i czegoś nie spaparał lub palacz nie pali od dołu w kotle GS. Tak jak większość w tym kraju -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja bym wstawił czujnik jeśli bym miał pieniądze na Twoim miejscu, kocioł precyzyjniej i szybciej dawkuje energię w postaci temperatury spalin Przynajmniej u mnie się to sprawdza ale przy długim nagrzewaniu kotła spowoduje zwiększenie strat w postaci straty kominowej żeby tego uniknąć kocioł po rozpaleniu musi dość szybko w granicach rozsądku osiągnąć zadaną temperaturę na kotle. Różnica temperatury zasilania do powrotu nie może wynosić więcej niż 15 stopni jeśli różnica będzie większa spowoduje to zwiększenie temperatury spalin żeby woda zanim opuści wymiennik maiła temperaturę zadaną na kotle im większa różnica między powrotem a zasilaniem instalacji tym większa strata kominowa. Uwaga nie dotyczy to kotła z miarkownikiem tam odbywa się to trochę inaczej bo nie ma nadmuchu. Z nadmuchem kocioł żeby nadrobić dużą różnicę zasilania i powrotu będzie zwiększał obroty żeby utrzymać zadaną co zwiększy gigantycznie stratę kominową. Przerabiałem to 3 lata z moim zPID st81 dopiero kilkanaście dni temu podniesienie temperatury powrotu zmniejszyło różnicę zasilania i powrotu instalacji. Instalacja P45 Z60. Kocioł z podmiszaniem P45-55 Z80. Różnica jest taka że kocioł żeby osiągnąć na powrocie 42 stopnie chodził około 3 godziny teraz 42 stopnie na powrocie osiąga w mniej niż 15 minut. Co zmniejsza moc potrzebą do podgrzania wody zanim opuści kocioł. Można by sądzić że zbyt szybki obieg wody w instalacji jest to prawdą jeśli mamy krótkie odcinki przy długich spowolnienie obiegu wody powodowało że grzejniki były na samym dole niewyczuwalnie ciepłe a co za tym idzie różnica między powrotem za zasilaniem instalacji była jeszcze większa. Dlatego do tego obiegu wody i utrzymania temperatury powrotu na wyższym poziomie zastosowałem dodatkowe podmieszanie do czasu wymiany zaworu 4D i obiegu kotłowego na większe średnice. Przy miarkowniku nie ma takiego cyrku niestety ze sterownikiem i nadmuchem jest gigantyczny jeżeli parametry założone przez producenta są niespełnione. Wystarczy wpisać w google "obieg kotłowy problemy" kocioł który powinien spalać 2 tony na sezon spala 4 i więcej do tego smoła i inne niespodzianki a wszystko z reguły wina instalatora który nie stosuje się do zaleceń producenta lub wie lepiej. Kolejnym problemem jest niedostosowanie wszystkich bajerów przy kotle i samego kotła do instalacji mój przypadek. jeśli masz miarkownik nie musisz tego czytać Co do GS to się na tym nie znam za dobrze ale zachowanie elektroniki jest takie samo. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja stawiam na ciśnienie w komorze paleniskowej nic więcej mi do głowy nie przychodzi. Przynajmniej takie zjawisko obserwowałem u siebie przy palniku na dole w DS gdy opór powietrza był większy. Obecnie palę bez palnika tylko z płytami szamotowymi w oryginale ale z wyższą temperaturą powrotu, start powrotu 40 szczyt 55 efekty są zaskakująco dobre jak na taką głupią zmianę -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Teoretycznie nic tam nie ma, a nie jest to przypadkiem dlatego że nadmuch zwalnia dlatego że ma mniejsze obciążenie w postaci mniejszego ciśnienia ? Który to jest ? -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Co to za sterownik ? I jaki kocioł? Zdjęcia mile widziane -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
W DS niska temperatura powrotu pogarsza sprawność bo płomień pracuje w otoczeniu zimnej wody na dole kotła. W GS płomień ma kontakt z gorącą wodą a zimna na końcu cyklu spalania mimo takiej samej temperatury zasilania. Widać to jeśli jeśli podamy na powrót 60 stopni i więcej jak wygląda wymiennik w tych miejscach po zakończeniu spalania i ilości dymu podczas pracy tzn jego braku. Gdyby spalanie przebiegało tak samo w niskich temperaturach otoczenia i wysokich nikt by w samochodach nie stosował dwóch obiegów cieczy i 95 stopni. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Wszystko zależy od instalacji przy sporej ilości grzejników, podłogówce rozgrzanie do 42 stopni powrotu kotła trwa kilka godzin (zasilanie 55-60)co powoduje skraplanie się wody i doprowadza do korozji i wymiany kotła po kilku sezonach. W tym czasie kocioł pracuje z pełna mocą. Z zaworem mieszającym i jedną pompą obiegową sytuacja wygląda podobnie z tym że powrót nagrzewa się tyle samo jedynie temperatura powrotu jest trochę wyższa od momentu startu. Zawór trzeba otwierać po trochę co pewien czas żeby nie przekroczyć mocy znamionowej kotła bo doprowadzi to do spadku zadanej temperatury i zwiększenia mocy itd.W tym czasie tez skrapla się woda na wymienniku. Ze sprzęgłem powrót i zasilanie nagrzewają się najkrócej kilka minut od tego momentu kocioł pracuje jedynie uzupełniający straty ciepła. W dodatku nie trzeba niczym sterować całą brudną robotę załatwi sprzęgło niestety wymaga to stosowania dwóch pomp. Jestem za ostatnim rozwiązaniem w praktyce stosowane od 25 kW lub mieszanej instalacji podłogówka i grzejniki na jednym zaworze mieszającym do regulacji temperatury instalacji. -
Ekonomiczne spalanie węgla kamiennego
stone21 odpowiedział Last Rico → na topic → Kotły na paliwa stałe
Niestety każdy ma inną instalację i wszystko łącznie z pracą kotła zachowuje się inaczej więc zdania będą podzielone jedyną radną jest uzyskać u każdego jak największą sprawność i żywotność całego układu przy tym nie truć sąsiada A co do kotła z podajnikiem faktycznie dobrze pracujący kocioł może zastąpić kocioł z podajnikiem Niestety czasami osiągnięcie sukcesu trwa kilka sezonów grzewczych. Nie da się porównać obecnej pracy kotła z pierwszą to jak dwa światy.