Alek

Problem dotyczy niestety piecy nowszej generacji. Ja mam starego (rocznik 1993) Vaillanta w łazience i jest super cichutki (w zasadzie słyszalny jest tylko moment załączenia - zapelenia płomienia od świeczki. Z kolei moi rodzice w 2001 roku kupili Vaillanta z zapalarką piezoelektryczną (a więc już bez klasycznej świeczki) i nowym palnikiem (podobno stare nie spełniały nowych norm na emisję NOx'ów) i rzeczywiście buzuje się w nim jak w gigantycznym kotle. Piec wisi w kuchni, ale kiedy załącza sie w nocy potrafi obudzić. Pytałem sie z kolei sąsiadów, którzy wymieniali starą czeską Morę na nowego Junkersa (typu nie pamiętam) i twierdzą, że piec jest cichutki. Aha - co do głośności nowych Vaillantów (które poza tym bardzo cenię za bezawaryjność) to nie są to moje subiektywne odczucia - potwierdził je serwisant Vaillanta. Pozdrawiam - Alek

Odpowiedź jest banalnie prosta. Systemy dociepleń z tynkiem cienkowarstwowym na siatce są po prostu drogie. Ja liczyłem różne warianty wiele razy i ściana trójwarstwowa -wszystko jedno czy ze styropianem czy z wełną min. wychodzi taniej, przy - moim zdaniem - lepszych własnościach. Zwróć poza tym uwagę, jak szybko brudzą się tynki strukturalne (typu baranek, kornik itp.). Z uwagi na chropowatośc łapią kurz i po kilku sezonach ściana wygląda staro i obleśnie, nie mówiąc o glonach, które pojawiły się w którymś z sąsiednich wątków. Pozdrawiam - Alek

Odpowiedź jest banalnie prosta. Systemy dociepleń z tynkiem cienkowarstwowym na siatce są po prostu drogie. Ja liczyłem różne warianty wiele razy i ściana trójwarstwowa -wszystko jedno czy ze styropianem czy z wełną min. wychodzi taniej, przy - moim zdaniem - lepszych własnościach. Zwróć poza tym uwagę, jak szybko brudzą się tynki strukturalne (typu baranek, kornik itp.). Z uwagi na chropowatośc łapią kurz i po kilku sezonach ściana wygląda staro i obleśnie, nie mówiąc o glonach, które pojawiły się w którymś z sąsiednich wątków. Pozdrawiam - Alek

Polecam lekture strony http://www.Von-Mueller.pl Ja kładłem półtora roku temu angobę miedzianą Von Muellera i uważam, że jest super. Bardzo chwalą ją dekarze - dachówki są równe w odróżnieniu od tych wypalanych w Polsce. Von Muller na nasz rynek sprzedaje dachówki produkowane w nowowybudowanej fabryce w Gorlitz. Angoby maja w kilku standardowych i kilkunastu (na zamówienie) kolorach. Pozdrawiam - Alek

Kochani, wiem że teraz mrozy, więc pytanie trochę nie na tę porę... Jestem ciekaw waszych doświadczeń w kwestii usytuowania kuchni. Czy kuchnia na południe (+jadalnia na zachód) nie zamieni się latem w łaźnię? Z uwagi na "odwrotny" układ działki wzgl. stron świata (wjazd i część "życiowa" od południa, dom dosunięty do tylnej tj. północnej granicy (5m) z nieciekawym widokiem). Co więc wybrać - północny chłodek z widokiem na ogrodzenie (w przyszłości pwewnie żywopłot) czy widok na swój teren na strone pd. A tak przy okazji, to czy ktoś może polecić jakiś ciekawy projekt na taka właśnie "odwrotną" orientację? Alek

Na szybie, jako na zimnym elemencie para musi sie skroplić. W mniejszym stopniu (lub wcale) zjawisko nie wystepuje na szybach o podwyższonej izolacyjności (np. z Argonem środku). W przypadku okien połaciowych jest zasada, że pod oknem powinien być umieszczony grzejnik. Strumień ciepłego powietrza ułatwia wówczas szybsze odparowanie wilgoci (przy okazji wymusza cyrkulację powietrza). Podejrzewam ,że w twoim przypadku nie wchodzi w grę ani grzejnik, ani ciepła szyba - jedyne co możesz zrobić, to zastanowić się, czy para skrapla ci się zawsze, czy tylko w okresach jej wzmozonej produkcji (głównie gotowanie) - wtedy należałoby zadbać o lepszą wentylację np. kuchni. Na pewno pomogłoby okresowe rozszczelnianie okien lub zamontowanie nawiewników. Pozdrawiam - Alek

Na szybie, jako na zimnym elemencie para musi sie skroplić. W mniejszym stopniu (lub wcale) zjawisko nie wystepuje na szybach o podwyższonej izolacyjności (np. z Argonem środku). W przypadku okien połaciowych jest zasada, że pod oknem powinien być umieszczony grzejnik. Strumień ciepłego powietrza ułatwia wówczas szybsze odparowanie wilgoci (przy okazji wymusza cyrkulację powietrza). Podejrzewam ,że w twoim przypadku nie wchodzi w grę ani grzejnik, ani ciepła szyba - jedyne co możesz zrobić, to zastanowić się, czy para skrapla ci się zawsze, czy tylko w okresach jej wzmozonej produkcji (głównie gotowanie) - wtedy należałoby zadbać o lepszą wentylację np. kuchni. Na pewno pomogłoby okresowe rozszczelnianie okien lub zamontowanie nawiewników. Pozdrawiam - Alek

30-letni dach nad poddaszem nieużytkowym: deskowanie, 2 warstwy papy i wielokrotne smarowanie smołą na gorąco. Czy ktoś może polecić jakąś gotową masę, która "przyjęłaby się" na takim dachu w obecnych warunkach pogodowych (mokro, zimno itp.). W ostatnim dodatku do Muratora jaki dostałem w prenumeracie (Chemia budowlana) są opisane gotowe masy bitumiczno-kauczukowe spełniające takie wymagania, niestety bez podania nazw handlowych i producentów. Czy ktoś może coś konkretnego doradzić? Dodam, że miejsca przecieku od zewnątrz (tzn. na dachu) nie udało mi się zlokalizować, należałoby więc zasmarować większy obszar w pobliżu przecieku. Dzięki z góry - Alek

No dobrze, ale jaką masz ścianę (1 czy więcej - warstwową, z jakiego betonu itd). Jakie tynki stosowałeś na swoje ściany?

Frankai - pamiętam, że długo zastanawiałeś się nad szczeliną wentylacyjną - czy to znaczy, że w końcu z niej zrezygnowałeś? A tak przy okazji - z jakiego bk (jakiej firmy) stawiałeś ściany nośne i z czego masz elewację. Tak przy okazji - analizując różne warianty (również ścianę 3W) uświadomiłem sobie, że taka ściana z bk wychodzi stosunkowo najcieńsza (np. 24+10+12=46cm odp. dla ceramiki byłoby to 25+12+3 (tu szczeline jednak bym dał) +12=52cm czyli ściana pancerna. Poza tym nie ukrywam,że pociąga mnie łatwość wykonania bruzd w bk pod wszelkie instalacje. Wiem jak wygląda to w ścianie z Maxa... Alek

Frankai - pamiętam, że długo zastanawiałeś się nad szczeliną wentylacyjną - czy to znaczy, że w końcu z niej zrezygnowałeś? A tak przy okazji - z jakiego bk (jakiej firmy) stawiałeś ściany nośne i z czego masz elewację. Tak przy okazji - analizując różne warianty (również ścianę 3W) uświadomiłem sobie, że taka ściana z bk wychodzi stosunkowo najcieńsza (np. 24+10+12=46cm odp. dla ceramiki byłoby to 25+12+3 (tu szczeline jednak bym dał) +12=52cm czyli ściana pancerna. Poza tym nie ukrywam,że pociąga mnie łatwość wykonania bruzd w bk pod wszelkie instalacje. Wiem jak wygląda to w ścianie z Maxa... Alek

Do rchmielewski. W innym poście (z 3 lutego) piszesz, że zdecydowałeś się na Gofabet odm. 600.? Jaką wersję w końcu wybrałeś???

A jak trzyma KB-5 Atlasu - to najpopularnirjszy polski klej do BK. Czy macie z nim doświadczenia?

Czy możesz zdradzić od jakiego producenta brałeś maxa?

Kochani! czytam z uwagą wątki o porothermie, bo był to materiał, który stał dość wysoko w moich rankingach. Oto moje przemyślenia i uwagi: - porotherm porothermowi nierówny. Jakiś rok temu poruszaliśmy ten wątek z Agnichą. Są dobre i złe cegielnie Wienerbergera. Numer jeden to Częstochowa najgorsze cegielnie to Zielonka i Dobre. Budując z Porothermu trzeba koniecznie zdzwonić się z regionalnym przedstawicielem (telefony na stronie Wienerbergera) i wypytać go skąd kto ma materiał (lub jak sie go oznacza). Mój przedstawiciel powiedział mi to "między wierszami" już 2 lata temu, kiedy nie byłojeszcze całej afery Urbanowej i porotherm uważano za materiał super hiper; - generalnie z porothermem jest coraz gorzej i coraz częściej nie trzyma parametrów. Rozmawiałem z właścicielem hurtowni niedaleko mnie, który przyznał, że wycofali sie z porothermu bo - jak powiedział - "Jak pół palety pustakow jes potłuczona i przyjeżdza przedstawiciel Wienerbergera, to twierdzi że to nomalne i tak ma prawo być bo to ceramika poryzowana" Od roku handlują ceramiką poryzowaną z Kozłowic (Cerpol) i nie ma problemów. - nieprzypadkowo 20%- owa obniżka cen w końcu ubiegłego roku dotyczyła tylko wyrobów z Zielonki i Dobrego. Kto przcenia o 20% pełnowartościowy towar (nb. sam sie o mało nie dałem namówić...- teraz obgryzałbym paluchy). Reasumując - kupno dobrego Porothermu zaczyna przypominac loterię i trzeba na prawdę wyostrzyć węch i słuch, aby się nie wpakować w g.. Ja Dynksowi wierzę, bo widziałm Porotherm po dwóch zimach leżenia na powietrzu (z owej feralnej palety). Dlatego albo trzeba sprawdzać skąd jest dostawa, albo przenieśc sie do polskiej konkurencji (Cerpol, Plecewice, Biegonice - jest co najmniej kilka przyzwoitych polskich firm). Co prawda ich katalogowe wspołczynniki sa nieco gorsze od Wienerbergera, jednak sądzę, że praktyka tego nie potwierdza. Pozdrawiam - Alek

Zestawienie cen różnych stropów podaje Murator 12/2000 (str. 65 - "Stropy żelbetowe". Dla Akermana cena materiałów na 1m2 stropu to 38-43 zł/m2 (pustaki 28 zł, beton 10-15 zł). Dla porównania Teriva 1 Solbetu (wypełnienie z pustakow keramzytobet. 52-54 zł/m2 (pustaki 24 zł, belki 21-23. beton 7 zł/m2), Teriva SKB (wypełnienie z bloczków z betonu kom.) 68 zł/m2 (pustaki 33, belki 22, beton 13.Stropy ceramiczne (typu ceram) to jiuż ceny z przedziału 120-260zł/m2!!!

Pytanie raczej do tych co już wybudowali (przynajmniej stan surowy) a najchętniej do tych co mają już za sobą chociaż jeden sezon grzewczy. Nie ukrywam, że nie należę do zwolenników b.k., ale po opisywanych tu doświadczeniach z porothermem (pękanie pustaków w ścianie) oraz keramzytobetonem (konieczność zbrojenia poziomego ścian) zaczynam brać ten materiał pod uwagę. Dodam, że nie pałam miłością do styropianu, więc raczej chodziłoby o ścianę jednowarstwową do której b.k. jest niejako stworzony. Nasłuchałem się opinii o kruchości b.k., jego fatalnych własnosciach akustycznych oraz nieciekawym mikroklimacie (podobno w takim domu trochę sucho...). Czy możecie na podstawie swoich doświadczeń potwierdzić lub obalić te zarzuty? Z góry dziękuję za opinie - Alek

Z tego co pamiętam, Ackerman był jednym z tańszych stropów. Swego czasu Murator przedstawiał zestawienie różnych typów stropów z kalkulacja cenową - był to świetny materiał do porównań. Postaram sie odkopać stare Muratory i to znaleźć. Nie wiem natomiast dlaczego w ogóle rezygnujesz z Ackermana. Ja osobiście nie słyszałem złych opinii o tym stropie. Jest co prawda bardziej pracochłonny i wymaga prawie pełnego deskowania, ale ma mniejsze tendencje do pękania niz stropy gestożebrowe i jest na pewno korzystniejszy akustycznie. To prawda, że jest coraz rzadziej stosowany, ale ja nie odrzucałbym tego rozwiązania (tym bardziej, że masz je w projekcie).

To dlaczego nie zbroi się poziomo ścian z Porothermu mimo, iż są łączone na pióro i wpust? A tak przy okazji - bardzo ciekawie wygląda oferta firmy Poz-bruk (http://www.pozruk.pl) na system Murotherm (pustaki w kilku rozmiarach w zależności od rodzaju ściany, zaprawy, nadproża i stropy tzn. belki + wypełnienie). Czy ktoś już "dotknął" tego systemu w naturze - zdaje się, że jest on stosunkowo "młody", ale wygląda na dość zaawansowany technologicznie (dolne krawędzie pustaków są szlifowane dla zapewnienia stałej wysokości - łączenie na klej, górne zasklepione, aby zaprawa nie wciekała do środka). Niestety na stronie nie ma żadnych danych o parametrach tych pustaków (wytrzmałość, izolacyjnośc itp.) Jedynie dla ściany jednowarstwowej deklarują k=0,3 a więc mniej więcej tyle samo co Optiroc.

Słuchajcie, czy nie przeraża was koniecznośc poziomego zbrojenia ścian z bloczków keramzytowych (np. systemem Murfor)? Takie zbrojenie zaleca nie tylko Optiroc, ale inni wytwórcy również. Wiaże się to jak sądzę z niewielką (w stosunku do innych materiałów) wytrzymałością bloczków keramzytowych - ok. 2MPa dla "najcieplejszej" odmiany - dla porównania beton komórkowy 4-6MPa, ceramika poryzowana 10-15Mpa, silikat 10-20Mpa. Czy nie boicie się, że takie ściany po prostu będą pękać??? Ja widziałem gdzies na placu paletę Optiroca, gdzie część bloczków była totalnie rozkruszona. Jakie macie doświadczenia w tej kwestii?

Z ilości odpowiedzi widać jaka jest masa producentów okiennic... Swego czasu myślałem o okiennicach, ale ceny skutecznie mnie odstraszyły. U renomowanych roducentów trzeba liczyć ok. 600 zł/m2 Z firm, które znam, okiennice robią Ferno (http://www.ferno.pl) oraz aries (http://www.aries-okna.pl) - ale ta druga to lokalna firma łódzka, nie wiem czy ma gdziekolwiek przedstawicielstwa. W muratorach, w reklamach na końcu reklamuje sie jeszcze firma Bąkowski, ale nic o niej nie wiem. Okiennice dzieła lokalnych majstrów stolarskich chyba bym sobie odpuścił - dobrą okiennice równie trudno zrobić jak dobre okno (drewno, okucia itd). Dlatego ja zdecydowałem się na rolety (cena ok. 200-250zł/m2). Są praktyczniejsze o tyle, że można je otwierać i zamykać bez otwierania okna (zimą ma to znaczenie). Poza tym nie do każdego typu architektury okiennice sie nadaja. pozdrawiam - Alek

Wsp. rozszerzalności liniowej mówi o ile zwiększy się jednostkowy odcinek długości danego materiału (np. 1m) przy określonej różnicy temperatur (np.1 stopień). Jeżeli więc hipotetyczny materiał miałby rozszerzalność 1mm na metr długości (w naszym przypadku grubości) to przy grubości 2 razy większej rozszerzyłby się (w skali bezwzględnej) 2 razy więcej (tzn. o 2mm). Dlatego też 15 cm styropianu przy tej samej różnicy temperatur rozszerzy się 2 razy więcej ( a ściśle o 15/8 więcej) niż 8cm. Może to troche zagmatwane, ale tak to działa. Tworzywa (w tym i styropian) mają relatywnie dużą rozrzerzalność cieplną i przy większych grubościach zaczyna to mieć znaczenie Alek

Jak widać świat idzie naprzód - jeszcze 2 lata temu systemy na styropianie kończyły sie na 10 (w porywach 12-tu cm.) Jest jednak jedno ale. Styropian ma znacznie większy wspołczynnik rozszerzalności liniowej niż wełna, co przy większych grubościach może prowadzić do pęknięć elewacji (po prostu bardziej odkształca się pod wpływem temperatury). Z tego wzgledu swego czasu odradzano mi stosowanie styropianu grubszego niż 8cm. Co do kołkowania to Fasrock ma jeszcze jedna zaletę - na równym podłożu ( a do takich należy silikat) w ogóle nie wymaga kołkowania (niektórzy dają po kilka kołków jedynie wokół ościeży). Przyspiesza to znacznie prace i nie robi sie z muru sitka.

Januszek ma rację; żeby mieć ciepłą ściane warto dac nawet 15cm ocieplenia, a tego niestety nie umożliwi ci system oparty na styropianie (teoretycznie możesz próbować zamawiać styropian "15" lub dawać dwie warstwy, ale i tak nie dostaniesz listew startowych, kołków itp. do takiej grubości). Pozostaje więc wełna i bardzo dobrze, bo to najlepszy materiał na ocieplenia - szczególnie dla silikatów. Przy okazji - bodajże do końca pażdziernika jest promocja Fasrocka - tynk jest za darmo - musiałbys sprawdzić u najblizszego przedstawiciela Rockwoola. Przy okazji mam pytanie dlaczego wybrałes Silkę - jest o ok. 40-50% droższa od polskich silikatów. Czy jest w czymkolwiek lepsza??? I jak w ogóle (na etapie w ktorym jesteś) oceniasz pomysł budowania sie z silikatów? Pozdrawiam - Alek

Bardzo częstym rozwiązaniem stosowanym np. w Niemczech jest pokrycie z płytek włóknocementowych, produkowanych w różnych kształtach i kolorach identycznych z dachówką. Na pewno robi to Euronit (http://www.Euronit.pl) - choć na polskiej stronie płytki te są pokazane tylko jako pokrycie dachowe. Więcej jest na stronie niemieckiej (http://www.eternit.de) ale jest ona strasznie nieprzejrzyście zrobiona chyba, że dobrze zna sie niemiecki. Proponuje znaleźć najbliższego dystrybutora, pogadać i pooglądać. Mnie takie rozwiązanie bardzo sie podba, jest naturalne i ładnie komponuje się z pokryciem. W Polsce - póki co - prawie niespotykane.