Miałem okazje przetestować żarówkę u znajomych i tam było wszystko w porządku, żadnych dźwięków. Wniosek z tego, że świetlówka nie jest winna (producent) co nie zmienia faktu, że wcześniej tego nie było. Może moc żarówki ma tu coś do znaczenia, bo wcześniej miałem słabszą wkręconą. Niemniej jednak w chwili obecnej świetlówką ciągle brzęczy wiec cały czas pobiera prąd ....pytanie, jak dużo? Coś mi się wydaje, że w tym przypadku nie można mówić o oszczędności... Ewidentnie jest coś nie tak w instalacji, ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić ?