-
Liczba zawartości
2 320 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Doriko
-
Mmikka, współczuję Też tak myślałam . Już jest ok , je ładnie pod warunkiem że śliniaka mu nie założą.
-
Ja to jednak bałaganiara jestem i olewam zacieki no czasem umyję kabinę ;p
-
W żłobku dobrze, tylko jeść nie chce, dopiero podwieczorek zjada. Chyba taka jego reakcja na stres, bo on w domu to ciągle by jadł. To dopiero pierwszy tydzień w pełnym wymiarze więc mam nadzieję że jak się przyzwyczai to i jeść zacznie. Przepis wkleję ale muszę go sobie gdzieś w notatniku napisać żeby mi nie wcięło posta.
-
Hej, przyszłam pomachać.
-
A jak płytki planowałam kłaść? Można by je przyciąć i wpasować taki pasek w środek wnęki od podłogi do sufitu albo w poziomie. Zależy jak chcesz inne kłaść.
-
I obornik do tego taki przerobiony, nie granulowany ale nie wiem czy masz dostęp.
-
Maniu to może zamiast siać na to co masz to przekop to z kompostem i piachem wystarczy na głebokośc 12-15cm. Nie masz tego wiele a powinna lepiej trawa rosnąć w przyszłości. I ziemią będzie wodę lepiej odbierać więc łatwiej podlać, głębiej będzie wsiąkać.
-
Poprzedni właściciele domu by nie poznali.
-
Tylko talii zapomniała wpisać
-
90x60x90 to miałam mając lat 13 potem się mi klepsydra zwichrowała. Nie lubię zasłonek też mi się do tyłka kleją a jak duży prysznic to bym bez niczego robiła.
-
Napisałam przepis i mi posta wcięło.
-
Rozumiem że w tym roku to już nie ma co. A nie da się u was kupić działki leśnej w pobliżu jeziora?
-
Maniu a nie myśleliście by poszukać inne pole? Przecież nie jedno jezioro i nie jeden plac pod domki.
-
Maniu, żyjesz? Mam nadzieję że nic poważnego sobie nie zrobiłaś. Pestka, może nic jej nie będzie.
-
Mania, szorujesz dom po wizycie wnuków?
-
Napisałam priv mam nadzieje że do ciebie bo na mobilnym nie ma odnośnika z sygnatury.
-
Joanna i nic temu twojemu synusiowi nie wykryli? Nie wiem czy to dobrze, obserwuj go. Może ma jakąś nietolerancję pokarmową.
-
Antek zdrowieje, łobuzuje jak dawniej bo przez trzy dni to nie te dziecko tylko leżał i kazał obok siebie mi lezeć. Antybiotyk niestety ale jak trzeba to trzeba. Maniu ciekawa jestem co w końcu z tym lasem wyjdzie. Cwaniak ten Brad, wie że z takim tarasem to domek wiele więcej wart. Darmo nie oddawajcie co byście stratni nie byli.
-
Pestko byłam w ogrodzie na dachu biblioteki uniwersyteckiej ale mnie rozczarował. Znaczy się sam ogród ok ale spodziewałam się innych roślin. Coś bardziej nowoczesnego a tam dość tradycyjne nasadzenia miejskie. za to w części naziemnej bardzo podobały mi się łany liliowców i host.
-
Mam nadzieję że znajdzie wam równie fajny placyk z lepszym sąsiedztwem.
-
Łódką to bym sobie popływała. A kibelek wiadomo, ważna rzecz. Trochę szkoda domku w lesie ale w zupełności rozumiem. W końcu to dla relaksu miało być a nie by się dodatkowo stresować. Garnek na ile litrów? Ja chciałam duży w razie imprezy tylko czy warto skoro my prawie gości nie mniewamy. W sobotę robię urodziny młodszego ale chyba będę musiała odwołać, temperaturę ma wysoką, zaraz do lekarza jadę. On właściwie nie choruje, ostatnio na jesieni a tu we własne urodziny tak się rozłozył
-
No tak, trudno żebyś cały urlop bujała się z krzaczorami.
-
A widzisz, zapach anyżu mnie naprowadził. Po naszej rozmowie poszłam posiać fenkuła to warzywniaku.
-
Zrobiłam Pina https://pin.it/tvhllwfevseapv
-
Pestka, coś udało się dowiedzieć o tej roślinie ze zdjęcia?