
golytm
Użytkownicy-
Liczba zawartości
81 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez golytm
-
przeniesienie kotłowni, nowe ogrzewanie podłogowe
golytm odpowiedział golytm → na topic → Ogrzewanie
Ja mam kreci od 13 lat i póki działa to nie będę jej zmieniał...a jeśli chodzi o ekonomię, to mam do tego PV na starych zasadach więc jest ok -
przeniesienie kotłowni, nowe ogrzewanie podłogowe
golytm odpowiedział golytm → na topic → Ogrzewanie
Hej, Spokojnie, w tej dyskucji chodzi o analizę opcji Całkowicie rozumiem koncepcje instalacji bez żadnego bufora wodnego - mam tak w tej chwili i użytkuje to od 10 lat. Moja podlogowka obecnie ma problem ze zbyt wysoka temperatura zasilania ale to efekt zbyt małej pojemnosci wodnej. Zmuszony jestem do skuwania podłogi z uwagi na koniecznosc przeniesienia kotłowni i puszczenia rurociągu w podłodze. Jak napisałem w pierwszych postach, nie rozpatrywałem bufora ani żadnego dodatkowego sterowania, zastanawialem sie jak zarządzać dwoma grupami pompowymi. W toku dyskusji pojawił sie bufor w roli akumulatora i zacząłem się nad nim zastanawiać, ale tylko dlatego że teraz lany bedzie anhydryt (nie mogę wykonać jastrychu cementowego z uwagi na ograniczony czas na wykonanie remontu, cement potrzebuje więcej czasu zeby wyschnąć) i obawiam sie jego mniejszej akumulacyjności pozdrawiam -
przeniesienie kotłowni, nowe ogrzewanie podłogowe
golytm odpowiedział golytm → na topic → Ogrzewanie
Super, wszystko jasne. Tutaj mi chodziło o sytuacje kiedy nie miałbym czujników w pokojach - niejasno napisałem w poprzednim poscie. Dzięki wielkie za podpowiedź. Musze teraz obadać czy zmieści mi się ten bufor i rozplanować wszytko. -
przeniesienie kotłowni, nowe ogrzewanie podłogowe
golytm odpowiedział golytm → na topic → Ogrzewanie
Ok, zacząłem poważnie rozważać czy nie dostawić tych 500l. Rozumiem że PC ładuje zasobnik wg tej swojej "pogodówki" z R420 (obecnie praca pompy wyzwalana jest z czujnika pokojowego)? To raczej jasne, zakładam że jeżeli będe miał dwie grupy pompowe (parter/poddasze), to potrzebuje sterownika obsługującego dwa elektroniczne zawory mieszające ? To rozwiązanie jest dla mnie troche zagadkowe - do tej pory wydawało mi się, że PC powinna cały czas utrzymywać temp. w buforze wg krzywej, niezależnie od tego jakie jest zapotrzebowanie z pomieszczeń - tak, żeby zasób ciepłego medium był odstępny "natychmiast" po tym jak pojawi się zapotrzebowanie i uruchomia sie pompy obiegowe po stronie podłogówki. Wyobrażam sobie, że jeżeli PC bedzie dogrzewała bufor dopiero po sygnale z regulatora pokojowego, to jednak zajmie jej troche czasu żeby zagrzać to 500 + litrów... Tak samo, jeżeli nie zdecydowałbym się na regulację strefową, to pompy obiegowe po stronie podłogówki powinny "non stop" kręcić zładem, a zawór mieszający ustawia temp. wg krzywej. Zgadza się ? No i na koniec - polecacie jakąś konkretną automatykę do tej aplikacji ? Dzięki. -
przeniesienie kotłowni, nowe ogrzewanie podłogowe
golytm odpowiedział golytm → na topic → Ogrzewanie
Ok - przyjmijmy że jednak zdecyduję się na wstawienia bufora (zacząłem poważnie rozważać) - rozumiem, że uzyskiem jaki będę miał z jego montażu to ustabilizowanie układu i możliwość dowolnego sterowania temperaturami w pomieszczeniach. Jak wygląda sprawa ładowania takiego bufora ? Obecnie (przy starej instalacji podłogowej która będzie usunięta) PC uruchamiała się raz na dobę na podstawie czujnika pokojowego - grzała przez większą część nocy, z uwagi na niedomiarowanie podłogówki ładowała w nią dość wysoką temp, dochodziła do 38st C. Temperatura oczywiście była za wysoka wiec zakładam ze COP tez leciał w dół, natomiast liczba cykli uruchomień była niska. Zakładam że przy nowej instalacji gdzie rur jest znacząco więcej, przy sterowaniu pokojowym, sytuacja powinna być podobna, tyle że temperatury zasilania powinny być niższe. Jak może to wyglądać w przypadku zastosowania bufora - rozumiem, że PC będzie musiała uruchamiać się znacznie częściej, tyle że ładować będzie niższą temperaturą ? Dobrze to rozumiem ? Jeżeli doprowadzę do tego że uruchamiać się będzie 10 razy w ciągu nocy to nie wiem czy ta 10-cio letnia sprężarka jeszcze wytrzyma... No i miejsce znalazłbym raczej tylko na 500L. -
przeniesienie kotłowni, nowe ogrzewanie podłogowe
golytm odpowiedział golytm → na topic → Ogrzewanie
Hej, Nie chce bufora W pierwszym poście dopytałem jak spiąć dwie grupy pompowe i bufor był zaproponowaną alternatywą zamiast sprzęgła, ale ostatecznie zdecydowałem że zostaje sprzęgło + 2 grupy pompowe (poddasze/parter). Dlatego też podawałem orientacyjną ilość zładu, żeby mieć ogląd czy jest go wystarczająco dużo. Rozpatrywanie większego (500l i więcej) u mnie też raczej się nie sprawdzi - nie planuje sterować indywidualnie pętlami (a nawet jakbym przykręcał okresowo niektóre to i tak świat by się nie zawalił - obecnie ta pompa zasilała dużo mniej pętli, wchodziła na wyższe temp ale to oczywiste przy on/off), a ładowanie do akumulacji ciepłą przy pompie 6,8kW też raczej oszczędności nie przyniesie. W weekend rozpiąłem pompę i zasobnik i przeniosłem już do garażu. Zasobnik tymczasowo podłączyłem - grzeje go grzałka. Pompa póki co stoi nieuruchomiona, bo muszę jeszcze przerzucić rury z glikolem. no właśnie wychodzi chyba na to, że jedyne rozwiązanie to termostat na ścianie + wysterowanie wszystkich pętli odpowiednio, czyli tak jak było do tej pory... tutaj jest problem pewnego dyskomfortu cieplnego - bezwładność i wahania temp pomiędzy poszczególnymi uruchomieniami pompy. Tutaj rozumiem ewentualnie ten większy bufor mógłby cos pomoc, pytanie czy to miałoby sens... -
przeniesienie kotłowni, nowe ogrzewanie podłogowe
golytm odpowiedział golytm → na topic → Ogrzewanie
Dzięki wielkie za odpowiedź Pozostanę zatem prawdopodobnie przy rozwiązaniu: sprzęgło + 2 x grupa pompowa. Rozwiązanie z buforem 50l brałem pod uwagę jako równoważnik sprzęgła - wiem że jest to dość popularne podejście bo wybacza błędy, ale jeżeli sprzęgło w tym przypadku powinno sprawdzać się lepiej, prawdopodobnie przy nim pozostanę. Dużego bufora (500l) raczej nie wstawię - nie do końca jestem przekonany do sterowania pętlami indywidualnie w każdym pomieszczeniu a w zasadzie tylko do tego byłby taki bufor potrzebny. Tak z ciekawości - jak oblicza się wielkość takiego magazynu/bufora ciepła ? Będzie zatem stal od Kan na C.O. i miedź na C.W.U. (w kotłowni, po domu cwu rozporowadzone jest pex'em) Dzięki za poradę - będzie czyszczony Niestety Galmet opracował bardzo słabą dokumentację do tej pompy i sterownika do niej - w tym brak jakichkolwiek dokładniejszych schematów i wytycznych. W dokumentacji było jedynie że może zasilać bufor lub bezpośrednio podłogówkę, brak jakichkolwiek szczegółowych parametrów do obliczeń itp. Sterownik Compit R420, w trybie sterowania pogodowego, klasycznie załącza sprężarkę w oparciu o krzywą - histereza, pompa obiegowa górnego źródła pracuje cały czas. U mnie podłogówka była źle wykonana (za mała pojemność) w efekcie pompa taktowała. Przełączyłem ją w tryb uruchamiania "na żądanie", uruchamiał ją sterownik pokojowy Auraton, na rotametrach udało mi się to wszystko jakoś tak ogarnąć, że co prawda wchodziła na wysokie temp. zasilania - w granicach 35 st C, ale w chłodne dni po uruchomieniu pracowała bez przerwy kilka godzin. Teraz, gdy będzie nowa podłogówka z kilkukrotnie większą ilością zładu, zakładam że będę mógł wrócić do tego sterowania pogodowego. Chyba że macie inne sugestie jak ją wysterować....? Pozdrawiam -
Witam, Zadałem poniższe pytania na inny forum, nie uzyskałem jednak żadnej odpowiedzi, spróbuję więc w tym miejscu 🙂 Potrzebuję kilku porad z Waszej strony. Przebudowa budynku polegająca na adaptacji strychu na poddasze, warunki wymuszają przeniesienie kotłowni z centralnej części budynku do garażu oraz skucia posadzki. W związku z powyższym padła decyzja o położeniu nowej podłogówki (tym bardziej, że poprzednio ułożona źle pracowała), zasilana będzie PC gruntową, włącz/wyłącz (Galmet) o mocy 6,8 kW (pompa pracująca do tej pory w budynku). Posiadam opracowany projekt podłogówki, która będzie układana pod nowe wylewki (anhydryt), z następującym parametrami: Parter: 16 pętli 16x2 o łącznej długości około 970 mb i około 115 l zładu w objętości (pętle + rozdzielacze). W projekcie te 16 pętli rozbite jest na dwa sąsiadujące ze sobą rozdzielacze po 8 sekcji każdy. Poddasze: 5 pętli 16x2 o łącznej długości około 300 mb i około 35 l zładu w objętości (pętle + rozdzielacze) Zasilanie/powrót rozdzielaczy pociągnięty jest oddzielnie dla poddasza i oddzielnie dla parteru – schodzą się w nowej kotłowni tuż przed PC. Zasilanie/powrót rozdzielaczy parter: rura 40x4,0 dł ok. 12 mb, zład ok. 21l Zasilanie/powrót rozdzielaczy parter: rura 25x2,5 dł ok. 13 mb, zład ok. 9l Dochodzimy do miejsca, o które chciałbym się poradzić, mianowicie podłączenie tych dwóch nitek do źródła ciepła. W PC na obiegu górnego źródła ciepła kręci pompa obiegowa 14-55 Grundfosa, do tej pory CWU i podłogówka (tylko parter, jeden rozdzielacz) opędzane były tylko tą pompą. W nowej kotłowni, planowany układ: PC -> Z3D -> [1] zasobnik C.W.U., [2] C.O. i teraz: 1. W jakim układzie podłączyć C.O. do Z3D: a. Zastosować sprzęgło hydrauliczne 1 obiegowe + rozdzielacz + 2 indywidualne grupy pompowe oddzielnie na obieg parteru i poddasza b. Zastosować sprzęgło hydrauliczne 2 obiegowe + 2 indywidualne grupy pompowe oddzielnie na obieg parteru i poddasza c. Zastosować bufor ok. 50L + rozdzielacz + 2 indywidualne grupy pompowe oddzielnie na obieg parteru i poddasza d.Zastosować tylko rozdzielacz i obracać wszystko pompą obiegową z PC 2. Zastanawiam się, jakie rury zastosować do zasilania/powrotu rozdzielaczy – rozważam stalowe do zaciskania od Kan (odpowiednio 35x1,5 oraz 28x1,5). W tej samej technologii byłaby wykonana kotłownia. Czy widzicie tutaj jakieś aspekty, które dyskwalifikują to rozwiązanie, biorąc pod uwagę, że będą szły w pierwszej warstwie styropianu pod wylewką? Ewentualnie jakieś inne uwagi, alternatywy? 3. PC pracuje już kilka lat, więc prawdopodobnie wymiennik i cały odcinek GZ w niej zamontowany jest zawalony nalotem od wody kotłowej – czy rozważać płukanie tego, czy odpuścić, żeby nie doprowadzić do rozszczelnienia pod wpływem środków do płukanki? Macie jakieś doświadczenia? Jakiej chemii ewentualnie użyć? 4. Automatyka – do tej pory PC pracowała w oparciu o czujnik pokojowy – włącz/wyłącz. Czy przejść na sterowanie pogodowe, puścić wszystkie pompy obiegowe i uruchamiać PC pod krzywą grzania, czy może jakieś inne rozwiązanie? Z zainstalowaniem dodatkowej automatyki nie powinno być problemu, nie wiem jak do tego podejść koncepcyjnie... Na chwilę obecną nie ma planów do sterowania pętlami indywidualnie (regulatory pokojowe), choć jeszcze się nad tym zastanawiam. Istnieje prawdopodobieństwo, że obieg na poddaszu będzie uruchomiony nieco później niż dół – w zależności od tego jak ułoży się remont. Dzięki wielkie za wszelkie odpowiedzi, podpowiedzi. Pozdrawiam
-
No właśnie dla mnie jako laika było to coś "nienormalnego" Ogólnie wychodzi po prostu na to że woda podchodzi wysoko, bo niedawno były ulewy, to po pierwsze. Po drugie, mamy pod domami bardzo mało wydają warstwę (u sąsiada max to 12l/min). Ja od samego początku zakładałem wykorzystanie nieużywanego szamba 10m3. Chcę wodę ze studni spokojnie sobie pompować w nocy, a dalej za pomocą hydrofora na system nawadniania. Gorzej u sąsiada - liczył że podlewać będzie "z węża"... Studniarze w poniedziałek w ramach reklamacji bedą wiercić kolejny odwiert obok. Ogólnie dziękuję kol. fotohobby za pomoc Pozdrawiam
-
No i u sąsiada zwierciadło wody po nocy wyrównało się do poziomu trochę poniżej gruntu.... przypomnę że filtr wbity na około 16-17m. Powiem szczerze, że nie wiem jak to wszystko rozumieć.... i jak sie rozliczac ze studniarzami...
-
Wydajność potencjalna odczytana z mapy: 10-30.... to wile mowi... Co do głebokości - jeszcze szukam, w okolicy nie ma odwiertów zinwentaryzowanych tak żeby odczytać to w taki sposób jak pokazane jest na filmiku z youtube. Jedynie jest studnia o której pisałem, ale dla niej nie ma udostępnionej dokumentacji pokazującej przekrój glebowy... BTW - dziękuję za namiary na mapy i film - bardzo fajny materiał.... Wychodzi na to że te 12;/min u sąsiada może być po prostu normalne na tym terenie ?
-
żebym to ja umiał jeszcze z tego coś odczytać
-
Właśnie... nie słyszałem żeby ktoś a moim obrębie miał studnię o w miarę normalnej wydajności (większość decyduje się na studnie kopane do kilku metrów, zbierające wode gruntową.). Jest za to jedna studnia - przemysłowa, oddalona ode mnie jakieś 300m, wiercona na głębokość ponad 100m - ujęcie wody dla wsi... Zaczynam się zastanawiać czy eksploatacja tej studni nie doprowadziła do obniżenia poziomu wód w całym obszarze i czy te przewarstwienia rzędu 10-20m. nie są po prostu mało wydajne albo suche... Ma to sens ?
-
Panowie byli, powiedzieli że jutro zajmą się moją studnią, zamierzają wyciągnąć rurę (10m 110mm) i wiercić niżej. W między czasie wywiercili dzisiaj studnię u sąsiada - około 75m od mojej. Mniej więcej na takie samej głębokości co u mnie (około 10m) było przewarstwienie (piach), ale mając doświadczenie z mojego przypadku, nie podjęli się zafiltrowania.... wiercili dalej i mniej więcej w okolicy 15-16m wiertło wiertło wręcz wpadło (widziałem, faktycznie znacząco przyspieszyło opadanie). W płuczce był piach i gruby żwir. (widziałem)... dolecieli tak do18m i postanowili zafiltrować. Wcisnęli rury (110m, zakończone filtrem 2,5m i płaskim korkiem na dnie) na głębokość około 16,5m (dalej nie byli w stanie wcisnąć). Wrzucili głębinówke i okazuje się że 12l/min to maksimum które pozwala na pompowanie wody bez odkrywania pompy.... po wyłączeniu pompy zwierciadło dość mocno poniosło się do góry - jutro rano z sąsiadem sprawdzimy na jakiej jest wysokości. Zaczynam mieć wątpliwości co do fachowości tej ekipy. Co o tym sądzicie ? Wydaje mi się że nie potrafią dobrze obsadzić filtra Swoją drogą, na jakiej głębokości powinno być ustabilizowane zwierciadło i po jakim czasie taka stabilizacja może nastąpić ? Dzięki za pomoc.
-
No wlasnie jest poczucie, ze warstwa jest zaraz pod filtrem. Ja byłbym za tym żeby spróbowali obniżyć studnię. Zobaczymy co dzisiaj wyjdzie z rozmów w tej sprawie.
-
Hej, rura 75mm miałaby służyć tylko do "wlania" betonu na samo dno tej istniejącej studni, zeby ja zatkac od dołu po wyszlamowaniu i obniżeniu. Po całej akcji rura 75mm miałaby być wyciągnieta - zostałaby tylko pierwotna 110 z "korkiem" z betonu Taki pomysł
-
Dzięki za potwierdzenie. Dzisiaj ekipa bedzie na miejscu i będzie rozmowa co do mojego "zgłoszenia reklamacyjnego" Rozmawiałem w między czasie ze studniarzem, który przez kilka ładnych lat wiercił studnie ręcznie. Zaproponował, że jeżeli korek filtra oparty jest o złoże (studnia za wysoko), to można zrobić taką próbę, żeby rozbić szlamówką korek, szlamując spróbować opuścić studnie, a za pomocą rur 75 spuścić do samego dołu gęstego betonu który zakorkowałby studnie od dołu. Zostawić na kilka dni żeby związało i powoli zacząć pompować. Ma to sens ? Pozdrawiam.
-
Witam. W poniedziałek fachowcy wywiercili u mnie studnię - około 12m. Przewarstwienie jakie znaleźli było podobno na około 10 m. Wcisnęli rury 110 z filtrem 3m na końcu łacznie na głębokość 10m, pojechali. I teraz - wydajność studni znikoma, około 2,5l/min, dodatkowo po ostatnich opadach woda w studni jest już na poziomie 40cm, do tego brudna. Dobrze rozumiem, że filtr nie jest w warstwie i to co jest w studni to wody podskórne/opadowe ? Rura 110. Da sie coś zrobić, czy tylko wiercić nową studnie ? Pozdrawiam.
-
Wylewka w garażu - półsuchy beton ?
golytm odpowiedział golytm → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Skontaktuje się z betoniarnią, to podzielę się ich punktem widzenia Tymczasem możecie podpowiedzieć jak to wygląda z tymi miejscami po rurkach prowadzących? Bo jestem w stanie sobie wyobrazić że w tych miejscach beton może pękać, odpryskiwać itp... -
Wylewka w garażu - półsuchy beton ?
golytm odpowiedział golytm → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Czyli posadzka z miksokreta odpada... Będę starał się dogadać jakoś z betoniarnią, jak się nie uda to zacznę kręcić w betoniarce. Pytanie praktyczne: zakładając że będę rozprowadzał po rurkach, po ich wyciągnięciu i uzupełnieniu betonu w miejscu gdzie były - nie będzie w tym miejscu pękać,oddzielać się? Jeśli tak to jest na to jakichś sposób? -
Wylewka w garażu - półsuchy beton ?
golytm odpowiedział golytm → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zastanawiam się czy przywiozą mi te 1,5 m3... Polecacie jeszcze jakieś inne opcje ? Zaczyna mi chodzić po głowie beton kręcony w betoniarce + zatarcie... -
Wylewka w garażu - półsuchy beton ?
golytm odpowiedział golytm → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Hej, Zastanawiam się nad betonem - najlepiej byłoby bezpośrednio z betoniarni, niestety będę to wykonywał sam z "pomocą rodzinną" i obawiam się że po wylaniu z gruszki nie zdołamy tego rozprowadzić na tyle prosto żeby nie było z tym problemu. Może jakaś wylewka w proszku ? -
Witam, Potrzebuję zrobić wylewkę w garażu i zastanawiam się jak się za to zabrać Obecnie wylany jest chudziak na folii i stoi to już 5 sezon. Na to chciałbym wylać 6 cm docelowej wylewki która docelowo będzie pokryta żywicą. Bez żadnego styropianu. Czy zastosowanie tutaj półsuchego betonu sprawdzi się ? Co innego proponujecie ? Dziękuję za odpowiedzi
-
Dobra, już nie wnikając w wahania, będę musiał pokombinowac z tą pogodówką i regulacją - zobaczymy co uda się zdziałać. Z wysokim zasilaniem będę musiał się pogodzić.
-
Nie sugeruję się wpisami, opisałem co zaobserwowałem użytkując budynek.