Ale pod spodem jest papa. Może wystarczy zagięcie kosza. Bo już nie mam siły walczyć by rozbierali wszystkie kosze. No chyba, że to rzeczywiście duży błąd.
Czy to jest tzw. wróblówka? Coś co montuje się pod ostatnim rzędem dachówek w kształcie grzebienia mam. Ale dopiero teraz go założyli. Mimo, że był kupiony
Do benyś Podejrzewam, że przyczyną są pozostałe połacie dachu. Bo wyglądają dokładnie tak jak teraz ta nowa. Stąd zastanawiam się nad przycięciem całości dachu o 3 cm.
Do benyś Łaty z połaci na ostatnim foto są wyrwane, ale do połowy (od dołu). Wyglada na to, że czekają na decyzję, czy ciąć dachówkę od góry i będą dalej wyrywać łaty.
Do wartownik Też tak gdzieś przeczytałam. Jeśli tak, płotek powinien być mocowany na 5 rzędzie dachówek. To 1/3 połaci dachowej. Ekipa zadała pytanie: To co on będzie zatrzymywał? Dlatego nie protestowałam. Czy aby na pewno, przy tak krótkiej połaci dachu to spowoduje ugięcie?
Teraz wygląda to tak jak na zdjęciu. Chcą jeszcze podnieść rynnę o 2 cm. Czy ciąć krokwie czy będzie ok. http://foto.m.onet.pl/_m/decdd306b1e36395826d215ea1dc55c4,5,19,0.jpg