Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WojciszPL

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    88
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez WojciszPL

  1. Nie mam zamiaru się z nikim kłócić, po prostu wydałem kupę forsy na budynek i chcę w nim komfortowo mieszkać. Jak wiadomo instalacja co jest droga i nie wyobrażam sobie aby teraz coś naprawiać na swój koszt. Co do stwierdzenia instalacja "kiedykolwiek" działała - to od początku były z nią problemy, tylko pierwszą zimę "jakoś" przesiedzieliśmy, nie było czasu na takie rzeczy, poza tym człowiek uznał że musi "wyczuć" instalację i budynek. Ale była masa błędów jak chociażby: - dwa niezależnie sterowniki 0/1, z których jeden sterował kotłem, a drugi pompą podłogówki - pompa mogła chodzić na pusto, lub odwrotnie, zależnie od histerezy i dokładności pomiaru każdego z nich - temperatura na zasilaniu podłogówki była ustawiona na max wartość tego zaworu, bodajże 55stopni, przez co na żadnym rotametrze nie można było uzyskać przepływu nawet 0.5L/min - nie zachodziło mieszanie, a podejrzewam że PEX26 na rozdzielacz dawał za mało wody z kotła aby zapewnić przepływy. Dopiero skręcenie przeze mnie na 30stopni na zaworze spowodowało mieszanie i możliwe było ustawienie na rotametrach przepływów ~2l/min - Totalnie zabrudzona instalacja, pierwszej zimy była interwencja hydraulika, okazało się że filtr był całkiem zabity, nic nie dochodziło do rozdzielacza Jak widać, ciężko tu mówić o czymś działającym. teraz chciałbym po prostu to wyprostować całkiem.
  2. Skąd taki schemat? Wygląda bliźniaczo do mojego. Wygląda jednak na to, że ktoś przewidział stosowanie takiego zaworu tak jak u mnie. Analizuję ten schemat i tak sie zastanawiam - czy ten cypelek zaznaczony poniżej służy do równoważenia tych dwóch obiegów? Czy może być tak, że wszystkie te problemy wynikają ze złego zrównoważenia na tym zaworze?? Choć to chyba myślenie życzeniowe...
  3. Dokładnie, zasilanie jest na dolnej belce.
  4. Czy znacie tutaj kogoś z okolic Warszawy/Piaseczna godnego polecenia? Z tego co wiem, to rękojmia deweloperska jest na 3 lata, a tutaj od zakupu minął rok, więc powinno podlegać - choć na prawie za dobrze się niestety nie znam
  5. niestety moje odczucia są podobne, tylko nie wiem jak to udowodnić deweloperowi, albo co z tym zrobić. Deweloper twierdzi, że "wszystko zgodnie z projektem", choć jak poprosiłem o projekt z OZC, doborem grzejników, przepływów, to zrobił duże oczy - takie projektu pewnie brak. Czy ma obowiązek mi taki dokument dostarczyć? Wiem że Viessman sugeruje min. fi28 wewn do rozdzielaczy, tutaj mamy PEX26x3 (czyli 20wewn) ale czy to by robiło aż taki problem? Wczoraj serwisant Viessman poradził aby na dzień-dwa wypiąć wtyczkę PWM od pompy, aby chodziła na max - wydawało mi się wczoraj jakby było trochę lepiej, ale dziś sterownik na parterze uruchomił kocioł razem z pompą podłogówki i po godzinie grzejniki na pietrze nadal były zimne...
  6. Nie ma sprzęgła. Od kotła jest trójnik i idwa 2 PEX'y 26 do dwóch rozdzielaczy - jeden parter, drugi piętro. Na parterze są dwa obwody grzejnikowe (garaż, łazienka) + 5 pętli podłogówki. Do podłogówki jest sekcja mieszająca, zrobiona z UWAGA ... zaworu VTA552 do CWU (antypoparzeniowy) . Taka to deweloperska twórczość... Do tego pompa mieszająca WILO Para 25/6-43/SC Zdjecia rozdzielacza na dole, zaworu mieszajacego oraz pompy mieszajacej poniżej: tutaj zdjecie pompy głównej obiegowej któr Mój model to model to 050W BPJD. Pompa obiegowa jaka tam siedzi zamieszczona wyżej. Wszystko mi wskazuje na to, że jest ewidentny problem z przepływami, ale totalnie nie mam pomysłu co może być powodem. Średnice może mogłby być większe (PEX 32 zamiast 26) do rozdzielaczy, ale to stosunkowo krótkie odcinki, mały dom, więc nie powinno być chyba aż takiej tragedii. Nie bardzo wiem, jak określić czy jest "dobrze" odpowietrzony. Nie mam niestety w instalacji separatora powietrza, chciałem założyć Flamco, ale widzę co się dzieje z instalacją i obawiam się że deweloper mógłby uciekać od rękojmi, jakby zobaczył przeróbki, więc póki co niestety tylko odpowietrzniki w rozdzielaczach + ręcznie odpowietrzanie w grzejnikach. Wielokrotnie sprawdzałem na grzejnikach czy nic się nie pojawia i zero powietrza od dawna. Instalacja roczna, filtr rok temu był tak zawalony że woda nie docierała w ogóle do rozdzielacza, teraz jest drożny - sprawdzałem. Zgadzam się w 100%, moja diagnoza póki co jest podobna. Ewidentny problem z odbiorem. Opis instalacji wrzuciłem wyżej, łącznie z pompkami jakie w niej pracują. Wszystkie zawory na max otwarte (rozdzielacz, pod grzejnikami). To co zauważyłem wczoraj i dzisiaj - jak kocioł odpala się tylko ze sterownika na piętrze (czyli nie chodzi pompa mieszająca podłogówki) to do grzejników słabo i wolno, ale jakiekolwiek ciepło dociera. Natomiast jak odpalił się dziś rano na obydwa obiegi (pracowało pompka WILO na podłogę) to po godzinie grzejniki na górze ciągle zimne, kocioł taktował jak szalony. Po wyłączeniu pompki WILO pojawiło się po jakimś czasie ciepło na grzejnikach, ale oczywiście taktowanie dalej było.
  7. Cześć, domek 130m2, parter podłogówka po całości, piętro grzejniki + podłogówka w łazience. Pomijając fakt fatalnego sterowania w instalacji (robione przez dewelopera, inny wątek o tym), mam ogromny problem z taktowaniem kotła. Zdaje sobie sprawę, że kocioł ma moc minimalną 6kw, co jest dużo za dużo jak na mój dom do pracy ciągłej przez większość sezonu, ale nawet jak instalacja jest zimna, to kocioł odpala się, błyskawicznie dobija do temperatury zadanej, po kilku sek. ją przekracza i tak cały czas! Nie jestem w stanie w żaden sposób nawet przegrzać domu (gdybym chciał), bo ustawiając na kotle nawet temp. 60st, grzejniki na piętrze są gorące tylko na samej górze (1/5 grzejnika albo mniej), a dół zimny. Dodam też że instalacja baaaardzo długo się rozgrzewa (na ciepło w grzejnikach trzeba czekać czasem kilkanaście minut albo więcej). To wszystko skłania mnie do przemyśleń, że jest problem z odbiorem ciepła - za małe przepływy w instalacji. I teraz tak: 2 rozdzielacze, do każdego idzie od kotła PEX 26x3, od rozdzielaczy idą pętle na grzejniki PEX 16. Sterowania na pompie tutaj nie ma (ponoć wszystko dzieje się "samo") i nie mam jak zwiększyć przepływu. Czy ktoś ma jakieś pomysły? Pozdrawiam Wojtek
  8. Witam serdecznie, proszę o pomoc i poradę, ponieważ mam mały problem. W tym roku robiłem mały remont domu - budynek z lat 70tych, budowany z pustaka i cegły białej, zimny. Mianowicie, wykończyłem w pokojach tynki gładzią gipsową, pomalowałem i inne mniejsze lub większe prace remontowe. Problem pojawił się teraz, kiedy za oknem jest zimna. Rano, na oknach zbiera się para wodna - wiem, że świadczy to o nadmiernej wilgoci i złej wentylacji. Zjawisko to występowało już we wcześniejszych latach, od wymiany okien, jednak nie rozumiem, czemu nadal występuje, skoro wietrzę 2x dziennie intensywnie po min. 15min i do tego okno rozszczelniam kilka razy dziennie. Czy to powód wilgoci technologicznej z gipsu? Drugi problem, to fakt, iż na wnęce okiennej gips zrobił się mokry na szerokości ok. 3cm, teraz już jest to jakieś 2cm i widać że zrobił się od tego zaciek. Dołączam zdjęcia, które to pokazują, bo może nie umiem tego opisać. Ten fakt najbardziej mnie martwi.. Skąd ten gips ciągnie wodę że robi się mokry?? Proszę o pomoc, szkoda mi mojej ciężkiej pracy, aby znów wdała się wilgoć i grzyb. Pozdrawiam, Wojtek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...