Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

robertus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    163
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez robertus

  1. akacja Widać w Łodzi wożą za friko. Albo może w Obi. Bo w Castoramie i Leroy trzeba płacić nawet jak w obrębie miasta. W leroy jest mapka miasta z zaznaczonymi okręgami. Cena za dostawczaka do 7 km to coś koło 35 zł. Ale do dostawczaka to styropianu za dużo nie załadujesz
  2. bendi Właśnie tę działkę miałem na myśli - to zdaje się ulica Krzywoustego. Zastanawiałem się nad tą działką jako inwestycją ale ciężko teraz z kasą po budowie (i tak mam już duży kredyt). Ja mieszkam na Koronacyjnej (równoległa). Nie chcialbym cię martwić, ale ja na pozwolenie to czekałem dokładnie pół roku. Ty może będziesz miał łatwiej. Ja załatwiałem od stycznia 2004 (zmieniło się prawo budowlane) i urzędnicy nie wiedzieli wtedy co i jak. Teraz już pewnie pójdzie sprawniej. A sama działeczka niczego sobie, nieby nieduża ale za to prawie kwadrat zdaje się.
  3. bendi Czy te 600 metrów zielska to może zanabyłeś niedawno? Bo jakoś niedawno było ogłoszenie na działce. Jak dzwoniłem to było coś 598m2. Ale strasznie szybko poszło.
  4. Dopiero dzisiaj zauważyłem ten wątek. Szukając projektu naszego domu natrafiłem między innymi na GEMINI. Bardzo nam się spodobał. Konkurencję dla niego był Kurant (nie pamiętam z jakiej pracowni). Ale wygrał Gemini. I taki projekt zakupiliśmy. Niestety okazało się, że nasza działka jest za wąsk na ten projekt. Zamuwiliśmy projekt indywidualny na bazie Gemini. Główna różnica to oddzielny garaż i wejście z boku a nie od frontu. Zostawiliśmy kolorystykę bo bardzo nam się podobała i zrobiliśmy podobne boniowania. Efekt widać w linku w moim podpisie. Sopelek Gdzie w Kwirynowie budujesz Gemini? Chętnie bym sobie obejrzał z ciekawości. Często tam bywam bo tam mieszkają moi rodzice.
  5. Potwierdzam. Miałem ten sam problem, ale kolega STARY (z tego forum) znalazł mi człowieka z taką myjką. Robił 6 godzin - a okien miałem do obrobienia kilkanaście. I do tego ramy od zewnątrz były czyściutkie:)
  6. Najlepiej podjedź i sprawdź co to za styropian w OBI. A może jeśli chcesz kupić większą ilość to w hurtowni dadzą ci upust, że wyjdzie tak samo jak w OBI? Pamiętaj, że w OBI będziesz musiał zapłacić za transport (no chyba że masz własny). Ja osobiście styropian kupowałem w hurtowni bo dali mi super cenę. W marketach kupowałem sporo innych rzeczy bo były dużo tańsze (np. cement, klej do styropianu, płyty gipsowe). Pamiętaj - nie wszystko co w markecie jest badziewiem. Trzeba kupować z głową.
  7. Wygląd dokładnie tak jak w naszej przysypialnianej łazience. Firma ta sama ale czy konkretnie ten model co do cyferki to nie jestem pewien. Na razie nie mam z nim problemu, ale uzytkuję dopiero od grudnia i to sporadycznie (częściej korzystam z prysznica gdzie mam Raiddance - czy jak to się tam pisze).
  8. I jeszcze mi się przypomniało. Całkiem niedawno to było. wybraliśmy się we czterech na oglądnie meczu Polska - Ekwador. W trakcie meczu zrobiliśmy po 3 browarki. Mieliśmy iść od razu do domu, ale widać te browary nas rozochociły i na hasło mojego szwagra (brat mojej małżowiny) żeby iść do pobliskiego klubu odzew był natychmiastowy (szczególnie, że podają tam Guinessa). Na miejscu stoimy sobie przy barze pijemy browarka. W pewnym momencie zauważyłem, że pewna dziewczyna stojąca tuż obok prawie non stop się na mnie patrzy. Ani się nie uśmiecha ani nic. Więc i ja nic (szczególnie, że nie poszedłem na podryw - w końcu mam żone i dziecko). Ale w pewnym momencie panna (całkiem ładna była) w końcu się odezwała w stylu "szkoda, że przegrali". W tym momencie przypomniałem sobie, że mam na sobie biało czerwoną koszulkę i do tego namalowaną na policzku flagę. Trochę sie poużalaliśmy na słaby mecz polaków i tyle. Poszliśmy z kumplami na parkiet. A potem znowu do baru. Tak się składa, że laska cały czas była przy tym barze. Podchodzę zamawiam piwo a ona mnie obejmuje i do tego jeszcze niespodziewanie daje buziaka. Potem wyjaśniła, że zrobiła to aby odczepił się od niej jakiś koleś stojący obok, ale kto wie czy to nie była ściema. W każdym bądź razie jeśli było to zaplanowane to nieźle to rozegrała. Całe szczęśćie, że mam szwagra luzaka:)
  9. Zielonooka Ten numer ze spadającym z nieba aniołem to facet wyczytał w czasopiśmie Men's Health. Kiedyś był artykuł z 20 tekstami na podryw kobiety. Pamiętam, że była tam jeszcze tekst typu: "dwa piwa i twój numer telefonu poproszę" - to polecany tekst do barmanki w klubie. I na ten numer mój przyjaciel poznał pewną barmankę z klubu Dekada w Wawie. Ale okazało się, że to była małolata.
  10. Ja od zawsze miałem plan wybudowania własnego domu. Wychowałem się w domu i życie w bloku to nie było dla mnie. Rodzinka zareagowała jak najbardziej pozytywnie (też nie wyobraża sobie mieszkania w bloku). A najbliżsi znajomi już się pobudowali, albo planują budowę tudzież zakup domu.
  11. Ja od zawsze miałem plan wybudowania własnego domu. Wychowałem się w domu i życie w bloku to nie było dla mnie. Rodzinka zareagowała jak najbardziej pozytywnie (też nie wyobraża sobie mieszkania w bloku). A najbliżsi znajomi już się pobudowali, albo planują budowę tudzież zakup domu.
  12. Ja kupowałem kleje różnych firm. Sporo tego potrzebowałem bo mam 3 łazienki, pół parteru w płytkach, kuchnię i garaż o pow. 50m2 i trochę na zewnątrz. Brałem Mapei, Sopro i Ceresit. Na podłógówkę i na zewnątrz elastyczny a na ściany zwykły. Generalalnie to majster najbardziej był zadowolony z Mapei i Sopro. Ze względu na cenę najwięcej poszło Sopro. Na twoim miejscu nie ryzykowałbym z tanimi klejami - za dużo potem może być problemów gdy coś się zacznie sypać po jakimś czasie. Może zmień sklep - czy oni tylko te 2 firmy mają? Poszukaj coś pośredniego. Ale musisz sie liczyć, że dobry klej elastyczny kosztuje około 50 zł za worek.
  13. Ja też miałem 11 drzwi. Moja ekipa, która robiła większość rzeczy w moim domu brała 100 zł za zwykłe i 140 zł za drzwi z regulowaną ościeżnicą i listwami (ceny bez faktury). W firmie, w której kupowałem drzwi chcieli 200 zł netto
  14. fredka jak będzie 1 samochód to wystarczy, ale przy 2 samochodach to opony jeszcze jakoś upchniecie, ale już taczki, szpadle, wiadra, wąż ogrodowy i cała reszta to tak nie za bardzo.
  15. Ja mam u siebie robione ze styropianiu 2mm, ale mam 2 warstwy (daje efekt sfazowania, schodków - trudno to opisać). Szerokość to musisz sobie dobrać do wielkośći okien i bryły budynku - z reguły wokół okien daje się 10 - 12 cm szerokości. Ja u mnie wyszło widać mniej więcej na ostanim zdjęciu w moim albumie (link w podpisie). U mnie sytropian cieła ekipa, która robiła ocieplenie.
  16. Ja ze względu na kolor (grafit, antracyt) jakiego szukałem musiałem kupić cegeły Potstam firmy CRH - pierońsko drogie, ale bardzo ładne.
  17. A może zaproponuj mu postawienie w ogrodzeniu na odcinku tarasu bariery dzwiękoszczelnej takiej jakie się stawia przy trasach w terenie zabudowanym
  18. MAC II Ja co prawda załapałem sie jeszcze u ZBYCHa ale mam namiar na człowieka od alarmów, anten itp, którego polecają moi znajomi. Mi też robił wycenę i cenow wyszedł podobnie do ZBYCHa (wygrał ZBYCH bo był polecony przez STAREGO). NODBIZ ul. Krasiczyńska 10/198 03-379 Warszawa tel. 674-58-87 fax 884-80-17 tel.0602 398 468 http://www.nodbiz.com.pl e-mail:[email protected]
  19. Nic się nie przejmuj i rób swoje dalej - szczególnie, że masz z tego satysfakcję. Ja z racji pracy i małego dziecka bardzo mało czasu mogłem poświęcić na samodzielne prace na budowie. A nawet jak już miałem czas to żona ciągle tylko - "przecież można komuś zapłacić to ci to zrobi". Tak jakbyśmy mieli za dużo kasy. Ale mimo wszystko jak tylko mogłem/mogę to to co potrafię robię samodzielnie.
  20. robertus

    "dobranie" kredytu

    Ja dobierałem (bo zrobiłem trochę więcej rzeczy niż planowałem) ale musiałem podać co za tą dodatkową kwotę zrobię - nie było szansy na dodatkowa kasę na dokończenie rzeczy, które deklarowałem wcześniej. Tak więc musiałem podać nowe prace (i porządnie zawyzyłem ich koszty). Jak ktoś pisał wcześniej nie ma nic za darmo - aneks kosztował mnie 100 franków i wzrost marzy oprocentowania o 0,05%
  21. Nawodnienie zdecydowanie warto. Mam i sobie chwalę - szczególnie w upały. Nie wyobrażam sobie spędzać codziennie minimum 2 godzin na podlewaniu ogrodu. Nie jest to tanie, ale jeżeli możesz sobie na to pozwolić to zdecydowanie warto.
  22. Zaręczam, że po tygodniowym szkoleniu w szkółce (2 razy dzieninnie po 2 godziny) praktycznie każdy potrafi już sam pływać. A jak się załapie bakcyla to dalsza nauka idzie dużo sprawniej.
  23. A może półwysep Helski? Zapisujecie chopaków (ewentualnie siebie też) do szkółki windsurfingowej i zaręczam, że nie będziecie narzekali na brak sportów. Ewetnualnie wieczorkiem można wypożyczyć rower i pośmigać po półwyspie (praktycznie wzdłuż całego półwyspu jest ścieżka rowerowa). Ja zazwyczaj wybieram Jastarnię.
  24. Co do raida to u moich rodziców po jednorazowym zastosowaniu problem zniknął. Wpływu na zwierzaki nie stwierdzono - rodzice mają psa.
  25. Ja mam mnóstwo mrówek na podwórku, ale próbowały też wejść do domu. Kupiłem w Liroyu jakiś środek i posypałem na parapecie - zadzaiałało bo więcej nie weszły do domu. Na dworze jest tak, że jak posypię w miejscu gdzie akurat są to się przenoszą w inne miejsce. Wieczorem sprawdze nazwę tego środka i jutro napiszę co to jest. Spróbuj ewentualnie Raid przeciw mrówkom w spray'u - u moich rodziców pomogło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...