-
Liczba zawartości
57 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Shrek_11
-
A to już dzisiaj (chociaż nie na koniec dnia): wykusz w największym pokoju: http://www.konarzyny.edu.pl/my/92.jpg widok całości: http://www.konarzyny.edu.pl/my/93.jpg przedpokój (jeszcze w strzępach): http://www.konarzyny.edu.pl/my/94.jpg
-
Dom dla szóstki!- Komentarze
Shrek_11 odpowiedział alfreda → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Dzięki za wszystkie dobre rady. Teraz gdy już wiem o tych przewiązaniach to nawet mnie rażą te trzy warstwy. Obejrzałem sobie dokładnie pozostałe ściany i wyglądają dobrze. Z majstrem porozmawiałem (przyznał mi rację, a wykonawca - jeden z murarzy - faktycznie coś bąkał o oszczędności), ale rozbierać nie kazałem. Będziemy się modlić aby się nie przewróciła. A swoją drogą, chyba wolałbym tego nie wiedzieć. Cała radość budowania została przygaszona. Obecnie mam wielkie opory przed wstawianiem jakichkolwiek zdjęć i dalszym prowadzeniem dziennika. -
Wreszcie fundamenty zostały zasypane a piach utwardzony. Weszło do środka przeszło 200 ton. Wydaje mi się to aż niemożliwe. Na zdjęciu poniżej materiał już czeka na ekipę, a Siłaczka przygotowuje fundamenty do izolacji (dysperbit i folia). http://www.konarzyny.edu.pl/my/77.jpg To już dzisiaj. "No i jak to zrobić?" http://www.konarzyny.edu.pl/my/78.jpg Mury troszkę urosły: http://www.konarzyny.edu.pl/my/79.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/80.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/81.jpg Teraz deszcz je podlewa i pioruny oświetlają. W poniedziałek ciąg dalszy.
-
Dziś tylko 2 godziny mogliśmy popracować na działce. Do postawionych wcześniej słupów przymocowaliśmy 50 m siatki leśnej. Jutro ciąg dalszy, chociaż czasu będzie równie mało. http://www.konarzyny.edu.pl/my/75.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/76.jpg
-
Dzisiaj moje księżniczki tylko spacerowały po działce lub podlewały domek (może sam urośnie?). http://www.konarzyny.edu.pl/my/71.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/72.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/73.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/74.jpg
-
Pracowity dzień. Wszystkich łupie w krzyżach. Przerzuciliśmy dużo ton piasku. Dobrze, że do pomocy był gościu od skoczka. http://www.konarzyny.edu.pl/my/68.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/69.jpg Potem można było podziwiać widoki i sarenki pod lasem (na zdjęciu ich nie ma, przyszły później). http://www.konarzyny.edu.pl/my/70.jpg Zagęszczania ciąg dalszy, jak pójdzie dobrze, we czwartek.
-
Wczoraj wreszcie przyjechał piach do zasypania fundamentów. We wtorek zacznie się wsypywynie i zagęszczanie. http://www.konarzyny.edu.pl/my/67.jpg
-
Dom dla szóstki!- Komentarze
Shrek_11 odpowiedział alfreda → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Prawdę mówiąc, nie sądzę aby się tak wnikliwie przyglądali projektowi. Siłaczka (dziwnie mi tak pisać o żonie, choć jak patrzę na nią jak tyra na działce, to faktycznie - siłaczka) znalazła szerokość otworu drzwi garażowych w trzech miejscach projektu - w każdym inną. Majster dziwił się, że krokwie mają tylko 5 cm szerokości, no ale są rozstawione co 60 cm. Drugi wymiar krokwi zwiększyłem z 15 cm na 17, aby ocieplenie 15 cm się mieściło i była dylatacja 2 cm. A co bym radził: 1. obojętnie jaki grunt, ławy szalować; 2. wydać mimo wszystko parę złotych więcej na to, co być może jest zbędne, ale napewno nie zaszkodzi (np. nadmiar izolacji) - ma się lepsze samopoczucie. Jak pracę będą sie posuwały dalej, pewnie rad też będzie więcej. -
Jeszcze tylko dach i drzwi do zrobienia http://www.konarzyny.edu.pl/my/63.jpg Fundamenty czekają na zasypanie: http://www.konarzyny.edu.pl/my/64.jpg W ostatnią sobotę posadziliśmy 150 drzewek, jeszcze 250 czeka na posadzenie. http://www.konarzyny.edu.pl/my/65.jpg A to widoczek z przyszłego okna przyszłej kuchni. http://www.konarzyny.edu.pl/my/66.jpg
-
Z powodu notorycznego braku czasu tylko zdjęcia ( z ewentualnym małym komentarzem): http://www.konarzyny.edu.pl/my/55.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/56.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/57.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/58.jpg Pan Koparkowy wyrównał trochę południowy skraj działki, już posadziliśmy tam 120 świerków i 30 modrzewi (zdjęcia jeszcze nie zrobione) http://www.konarzyny.edu.pl/my/59.jpg Teraz żałuję, że mamy tylko czworo dzieci. http://www.konarzyny.edu.pl/my/60.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/61.jpg A nasza suczka Fiona w chwilach wolnych od rycia w ziemi dziwiła się naszym wysiłkom. http://www.konarzyny.edu.pl/my/62.jpg
-
Wykopy faktycznie nie były drogie bo za 4 godziny pracy koparki (+dojazd) zapłaciliśmy tylko 250 zł. Piasek już nie jest taki tani. Dziewczyny oczywiście musiały w ławach zostawić pamiątki: http://www.konarzyny.edu.pl/my/50.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/51.jpg Zjechały także bloczki: http://www.konarzyny.edu.pl/my/52.jpg We czworo (prócz naszych najstarszych) zaczęliśmy budować szopę. W tej chwili brakuje jeszcze dachu i drzwi (... i zdjęcia tegoż stanu). http://www.konarzyny.edu.pl/my/53.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/54.jpg
-
Kabelki robiły tylko małą pętlę. Skrzynka już stoi. Na z djęciach poniżej jeszcze trochę nie w pionie. Teraz musimy skombinować skrzynkę budowlaną. http://www.konarzyny.edu.pl/my/31.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/32.jpg
-
Drewno już ułożone. Jeszcze będzie okorowane i zadaszone. http://www.konarzyny.edu.pl/my/28.jpg Dzisiaj przyjechali panowie energetycy zrobić przyłącze. http://www.konarzyny.edu.pl/my/29.jpg Ja na razie zrobili tylko dziurę, w której znaleźli trochę przewodów. Niepokoi mnie to, że dwa z nich wyglądają jakby zmierzały w stronę przyszłego domu. Jutro będą robić dalej. Może się czegoś dowiem. http://www.konarzyny.edu.pl/my/30.jpg
-
Zgodnie z obietnicą i dla potomnych: 1. tu jeszcze w tartaku http://www.konarzyny.edu.pl/my/25.jpg 2. tuż przed wyjazdem z tartaku: http://www.konarzyny.edu.pl/my/26.jpg 3. już na działce (gdzie spędzą kilkadziesiąt lat): http://www.konarzyny.edu.pl/my/27.jpg Zapomniałem napisać: zmieniliśmy zdanie i przewieźliśmy drewno na działkę. Takie biedule, jak bez właściciela, leżały na obcym terenie, tośmy je przewieźli. Jutro drewno będzie układane.
-
Trudno uwierzyć, że minął przeszło miesiąc od ostatniego wpisu. Przez ten miesiąc na pytanie kiedy będzie pocięte drewno, niezmienie słyszałem odpowiedź: jutro. Teraz jest wreszcie pocięte na krótsze kawałki a jutro (jutro!?) ma być gotowa konstrukcja. Dzisiaj definitywnie zginął śnieg z działki, a wczaraj zapadły pewne ustalenia z geodetą, kierownikiem budowy i majstrem co do terminów. Mamy zamiar zacząć w sobotę poprzedzającą Wielki Tydzień wytyczeniem budynku. W poniedziałek wykopy. Chcielibyśmy przed świętami wylać ławy. Potem chwila przestoju.
-
Po trzech dniach oczekiwania na transport, wreszcie drewno pojechało. Zresztą niedaleko, bo las rósł jakieś 600 m od tartaku, prawie na saneczkach można by było je przyciągnąć. "Więźba" tuż przed transportem do tartaku. http://www.konarzyny.edu.pl/my/24.jpg
-
Wreszcie coś ruszyło. Kupiliśmy drewno. Leśniczy od lasów prywatnych dał mi znać, gdzie leży już ścięte do sprzedania. Godzinę później było już nasze (no, przynajmniej "zaklepane"). Jutro ma trafić do tartaku. Tak więc tym sposobem mamy juz prawie wszystkie materiały, oprócz stropu, aby doprowadzić do "wiechy".
-
Jeżeli chodzi o wstawianie wykresu: jeżeli jest on zrobiony w excelu, należy go skopiować, otworzyć painta i tam wkleić. Zapisać jako gifa lub bmp i po kłopocie. Potem już tylko obrazek wrzucić na serwer. Sprawdziłem to, działa.
-
Jeden dom już zbudowałem. Co prawda z tektury, ale od czegoś trzeba zacząć. http://www.konarzyny.edu.pl/my/19.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/20.jpg Dziewczyny dorobiły papierową rodzinkę. http://www.konarzyny.edu.pl/my/21.jpg http://www.konarzyny.edu.pl/my/22.jpg Makieta jest w skali 1:50.
-
Mamy problem. Znajomy leśniczy mówi, że nie może sprzedać drzewa. Lasy Państwowe zakazały, przynajmniej u nas. Może coś zmieni się w lutym. Może ktoś zastanawia się dlaczego nie kupujemy z tartaku, przecież to prostsze? Powody są dwa: po pierwsze: koszty, po drugie: jak wycinam to wiem co mam. Jak Lasy będą obstawały przy swoim, to pewnie pójdę do kogoś kto ma prywatny las, ale podobno z lasów państwowych drewno jest wydajniejsze. To podobno dlatego, że w lasach prywatnych po wojnie grabiono ściółkę i drzewa są niższe, ale grubsze u podstawy, co powoduje więcej strat. Ewentualnie zawsze jeszcze można pójść do tartaku.
-
Odebrałem dziś tą tak wiele znaczącą jedną kartkę papieru formatu A4 z wytłuszczonym drukiem "decyzja" i "pozwolenie na budowę". Poleciałem jako żywo do banku pochwalić się. Jednak paniom nie wszysko się tak spodobało jak mnie. Chciały aby decyzja była już prawomocna, bo w umowie kredytowej "stoi", że musi być właśnie takowa, aby wypłacić transzę kredytu. Nam się tak nie spieszy, możemy dwa tygodnie poczekać, jednak bankówki chcą byśmy pierwszą transzę wzięli jeszcze w styczniu. Poleciałem do starostwa, uprzednio wypełniwszy pisemko, że decyzja starosty o pozwoleniu na budowę jest OK i nie mamy żadnych obiekcji, no i decyzja stała się prawomocna i ostateczna (pani w starostwie przywaliła pieczątkę: "srrrruuuu"). Nawet dostaliśmy dziennik budowy. Teraz tylko ten mróz za oknem ! A już można by kopać .
-
No i nadzszedł ten dzień. Zadzwoniła pani ze starostwa z informacją, że można odebrać pozwolenie na budowę. Cieszymy sie jak gwizdki! Ktoś życzliwy powiedział: "miłe złego początki". Mam nadzieję, że nie nie będzie tak źle. Zresztą, trzeba wysiłku, aby się z czegoś cieszyć. Godzinę po pani ze strostwa zadzwoniła pani z banku (pewnie są w kontakcie ) z pytaniem czy mamy pozwolenie. Musimy do końca stycznia wziąć pierwszą transzę kredytu. Właściwie to w tej chwili potrzeba nam tylko na drewno na konstrukcję (zimowe lepsze), ale jak mus to mus.
-
Dom dla szóstki!- Komentarze
Shrek_11 odpowiedział alfreda → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Pisząc zasobnik, miałem na myśli pojemnik na pelety czy węgiel, a nie wodę użytkową. Jest nas sześcioro, więc zapewne będzie to 300 l (wody). Mamy trochę więcej czasu od Was, bo dopiero jak mrozy puszczą to zaczynamy. Chcielibyśmy zakończyć w jednym sezonie, ale nic "na wariata". Jak się nie da, to trudno. W tej chwili przygotowujemy się teoretycznie i mentalnie do budowy. Pozwolenie powinno być za jakiś tydzień, może dwa. -
Dom dla szóstki!- Komentarze
Shrek_11 odpowiedział alfreda → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Jeszcze coś: wymyśliłem, że może dobrze by było, gdyby zasobnik był w osobnym pomieszczeniu. W moim przypadku byłby to sąsiadujący z kotłownią jeden z rogów podwójnego garażu (podwójny aby zrekompensować brak piwnicy). Wówczas zasobnik mógłby być większy. -
Dom dla szóstki!- Komentarze
Shrek_11 odpowiedział alfreda → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
W tej chwili Linga, ale jak przyjrzę się liderom Twojej kotłowej listy, to może zmienię zdanie. Być może następna zmiana zdania będzie po wizycie u kuzyna, który ma dość dużą firmę instalatorską i kilkunastoletnie doświadczenie, ale to dopiero za jakieś trzy tygodnie.