Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Shrek_11

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    57
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Shrek_11

  1. Dziękuję za ostrzeżenie. Bardzo. Poczytałem i już nie chcę tego pieca. Będę szukał dalej, myślę o wielopaliwowym (ekogroszek, pellety).
  2. Po wielu przemyśleniach i kalkulacjach coraz bardziej skłaniam się do ogrzewania za pomocą pieca z zasobnikiem. Pompa ciepła, ze względu na bardzo duże koszty inwestycji, raczej schodzi na drugie miejsce. Mamy dużo propozycji na montaż pomp ciepła, jednak cena zawsze oscyluje koło 40 tys. złotych. To trochę dużo. Zresztą akurat w tej materii zachpdzą ostatnio dość dynamiczne zmiany. Pojawiają się nowe rozwiązania technologiczne a ceny chyba zaczną spadać. Słyszałem (ma gościu 3 km od nas) o nowych pompach pobierających ciepło z powietrza mogących pracować efektywnie nawet do temperatury -48 stopni. Chyba się do sąsiada wybiorę i sprawdzę. Jeżeli chodzi o piece, to wpadł mi w oko piec Kostrzewy http://www.kostrzewa.com.pl/. Kosztuje też sporo, bo 11400 brutto, ale można palić pelletami lub ekogroszkiem lub drewnem. W przypadku drewna oczywiście nie ma podawania z zasobnika. Ponadto ma automatyczne zapalanie, tzn. że jeżeli nie pracuje przez np. godzinę to wygasza płomień a potem sam go rozpala. Inne piece zwykle w czasie przestoju spalają niewielkie ilości opału dla podtrzymania ognia. Muszę na te tematy jeszcze porozmawiać z kuzynem - instalatorem c.o.
  3. Wczoraj okazało się, że brakuje decyzji o wyłączeniu gruntu z produkcji rolnej. W decyzji o warunkach zabudowy jest napisane, że "teren nie wymaga uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów ...", więc czegoś nie rozumiem. W każdym razie decyzja o wyłaczeniu gruntu już się robi i jak nas zawiadomiło strostwo: postępowanie zostało wszczęte. Teraz tylko oczekiwać
  4. 10 dni minęło ... i cisza. No, ale architekt obiecał, że w tym tygodniu bedzie gotowy projekt zagospodarowania działki. Zobaczymy. Wtedy pozostaną tylko uzgodnienienia z Zarządem Dróg, Energą i TP SA i można lecieć z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Wydaje mi się, że koniec stycznia powinien przynieść finał tego "papierowego" początku budowy. Zanim to nastąpi, jeszcze w styczniu, będzie najlepszy czas na wycięcie drzew na konstrukcję dachu. Drzew mi trochę szkoda, ale bez dachu trochę głupio by domek wyglądał.
  5. Architekt się nie odzywa . Z banku nie dzwonią . Smutno .
  6. Przepraszam za spóźnienie, ale wreszcie wężyk został sfotografowany. W rzeczywistości nie jest aż tak niebieski, ale i tak jest piękny. http://www.konarzyny.edu.pl//my/17.jpg
  7. Post wyżej jest mój czyli męża Siłaczki. Siłaczka postanowiła stworzyć mi konto i rozpoczęła rejestrację, którą ja dokończyłem. Podobno mam zupełnie inny styl pisania (pewnie chodzi o to, że gorszy) i Siłaczka nie chce by ją ze mną mylono.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...