-
Liczba zawartości
161 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez monikabartek
-
26 maja po prawie 9 miesiącach od rozpoczęcia batalii o przyłącze wodociągowe i na działce w końcu miała pojawić woda. No właśnie, miała. Jak zwykle okazało się że brakuje kolejnego wniosku z trylionem załączników, które jakimś cudem przez weekend skompletowaliśmy. Tylko ja się pytam dlaczego nikt nas nie poinformował że jednak jeszcze trzeba załatwić 1 rzecz skoro pytałam o to kilka kompetentnych osób. Przepraszam, ale ja się nie znam na przepisach. Widać ludzie którzy powinni też nie. Jutro mąż z samego rana biegnie do zarządu dróg powiatowych spróbować coś załatwić. Oby tylko nie zapomniał bombonierki i kawy bo pani podobno łasuch (jak nam podpowiedział nasz architekt). Jakby tego było mało nie ma firmy, która chce nam zrobić to przyłącze z bardzo prostej przyczyny. Musimy zrobić 17 metrowy przekopu pod drogą w rurze ochronnej. Stalowej. I to ostatnie to przyczyna naszych problemów. Znaleźliśmy jedną, dosłownie jedną firmę która się tego podejmie. Bo rura stalowa. Na PE? Proszę bardzo, jest w czym wybierać. Także jutro razem z kolejnym kilogramem papierów mąż dumnie doniesie również naszą błagalną prośbę o zmianę tej durnej rury ze stali na PE. Mam tylko nadzieję, że kawa nam pomoże i przemiła (?) pani urzędniczka przychyli się do naszego wniosku. Wyczerpując temat wodociągi się na nas wypięły. Mamy zrobić wszystko a oni przyjdą, podłączą i skasują piękną okrągłą sumkę. Wygląda na to, że dzięki temu wszystkiemu znowu staniemy z budową i nie wiadomo na jak długo. Na razie sobie radzimy, ale strop podlewać trzeba, tym bardziej, że zapowiadają falę upałów. Wody nie ma skąd wziąć, wszyscy sąsiedzi za daleko, na studnię za suchy teren. żale wylane, proszę o trzymanie kciuków żeby jutro coś dało się załatwić bo jak nie to jesteśmy w czarnej...no nie powiem gdzie. Takie o, niedzielne żale.
-
Studia to niestety w naszym przypadku odpada, za suchy teren. Sąsiad po przeciwnej stronie włożył do ziemi aż 30 ringów betonowych i dopiero pokazała się woda. Kiedyś na tum terenie były piaskowie więc u nas piach piach i piach.
-
Mamy nowego murarza i jestem bardzo zadowolona, że poprzedni nas wystawił. Wtedy byłam zła, ale w końcu nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wprawdzie przez to mieliśmy 3 tygodnie przestoju ale teraz panowie szaleją. Na zdjęciu efekt 3 dniowej pracy, obecnie mamy już ciut więcej. Teraz znowu stoimy ze względu na deszcz. na koniec temat rzeka. Ogólnie jestem już załamana. Wodociąg mnie dobijają. Przygodę z nimi rozpoczęliśmy na początku sierpnia, teraz w końcu z końcem maja powinniśmy mieć wodę. Najpierw musimy jednak zrobić przewiert pod drogą, cena powaliła mnie na kolana. Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Najwyższy czas rozbić świnkę skarbonkę. Oczywiście nie ma się z kim złożyć bo sąsiadów bez wody póki co brak. Nie ma się też do czego podłączyć bo rury które są obok działki to 40 do których można podłączyć maksymalnie 3 domy i my się już nie wciśniemy. Tak jakby ktoś nie mógł kiedyś pomyśleć i dać większej średnicy bo wiadomo, że ludzie będą budować i gdzieś będą musieli się podłączyć. Ale po co, niech się potem człowiek martwi jak mu się zachce własnego domu... Mam nadzieję, że więcej z nimi nie będę miała nic wspólnego. Przynajmniej skończy się wożenie na działkę wody w milionach beczek najpierw do podlewania ław a teraz dla murarzy. Chyba, że do tego czasu wyskoczy kolejny problem, co w naszym przypadku całkiem prawdopodobne.
-
faktycznie przycichło tu, ale to znaczy, że na budowach wrze U nas piwnice zrobione do połowy, teraz stoimy bo leje :/ poza tym dopinamy podłączenie wody, z końcem miesiąca powinniśmy mieć w końcu wodę na budowie.
-
Piękne meble! Strasznie urzekły mnie uchwyty
-
Strop, ściany poddasza.
monikabartek dodał komentarz → wiollka86 wpis bloga → Mój Dom w Złoci- wiollka86
Pięknie u Was :) oby tak dalej :) -
ktoś wcześniej pytał o bloczki, nasze 38*25*12 kosztowały 1,97 zł/szt kupowaliśmy w Dziergowicach.
-
wow no to poszaleliście, widzę wszystko dokładnie zaplanowane. Oby oszczędności skończyły się jak najpóźniej. Co do okien to ja myślałam o takich które zatrzymują światło, a zewnątrz nic nie widać co dzieje się w środku, jakoś pewnie specjalnie się jakoś nazywają ale nie mam pojęcia jak jakoś kojarzy mi się z okularami przeciwsłonecznymi Jedyny problem że wieczorem przy lampie wszystko widać, ale to mogą chyba rozwiązać rolety. Nie wiem czy takie rozwiązanie się sprawdzi, do okien u nas daleko nie wgłębiałam się w temat. Fajnie, że udało się Wam dogadać z sąsiadem bo zapowiadała się niezła awantura a tu proszę
-
Stropiszcze :)
monikabartek dodał komentarz → BorÓwki14 wpis bloga → PROSTY 3A - pracownia projekty z wizją, czyli BorÓwki14 BUDUJA!
W sumie nie mieliśmy na to wpływu, musieliśmy wybrać nowego murza bo pierwszy nas delikatnie mówiąc bardzo brzydko wykolegował...a my chcieliśmy być dla niego dobrzy. no cóż, przynajmniej będziemy mieć lepszego fachowca ale teraz wszystko przeciągnie się w czasie a mieliśmy Was zamiar dogonić albo i przegonić. Teraz będzie ciężko -
Wiedząc że co lepsi fachowcy są zaklepywani na początku roku zrobiliśmy to samo. Jako że był to znajomy znajomego zostaliśmy póki co po słowie Pierwszy i ostatni raz... W tym tygodniu mieliśmy zacząć murować piwnice. No właśnie, mieliśmy... W czwartek dzwoniliśmy do szanownego pana P. który jeszcze zapewniał nas że ok, śmiało zamawiać bloczki a w poniedziałek przez telefon powiedział mężowi że no kurcze on nie ma czasu. WTF?! Takim oto sposobem zostaliśmy bez murarza za to z materiałem na działce. Koniec końców przez szwagra znaleźliśmy kogoś ponoć lepszego (i tańszego) jutro mężu ma się z nim spotkać i omówić szczegóły. Od razu nas uprzedził, że grafik trochę napięty, ale mam nadzieję, że po świętach uda nam się ruszyć do przodu.
-
Jak chcesz mieć miękkie serce do dupę twardą. Okazało się, że murarz któremu chcieliśmy okazać dobre serce się na nas wypiął i nie raczył nas nawet o tym poinformować więc mamy drugiego, lepszego bez wyrzutów sumienia. Bloczki betonowe są już na działce, czekamy na pogodę W niedzielę byliśmy na rybnich targach budowlanych i właściwie oprócz POS nic ciekawego. sylwus115 gratuluję wylania ław geguss, slomka, steefler witajcie i powodzenia, oby jak najszybciej udało Wam się wbić pierwszą łopatę Lapeno, wiolka, Hubertus Strasznie szybko Wam to idzie, aż miło się patrzy wierka już macie podpisaną umowę na instalację? Wow, my nawet o tym nie myślimy! Jak sąsiad i płot? edit: wiolka faktycznie, juz zmieniłam
-
Stropiszcze :)
monikabartek dodał komentarz → BorÓwki14 wpis bloga → PROSTY 3A - pracownia projekty z wizją, czyli BorÓwki14 BUDUJA!
AAAA zazdroszczę! Pięknie jest :) a my przez murarza jesteśmy w ciemnej d.... -
lapeno nam też wszyscy mówią że dom ogromny, ale ja dalej mam wątpliwości. Jak ja zmieszczę tam wszystkie sprzęty? bocianki może Wy pomożecie bo już sami z mężem nie wiemy co zrobić. Miesiąc temu zaklepaliśmy murarza, którego w zeszłym tygodniu wyrzucili z firmy budowlanej bo ponoć nie pierwszy raz coś źle zrobił więc szwagier budowlaniec polecił nam innego. No i mamy dylemat... Murarz 1 - zaklepany od przeszło miesiąca, niby trochę gorszy, ale skoro stracił pracę i jest przed świętami mam moralniaka jak można go teraz wyrzucić. Ten mógłby zacząć murować od przyszłego tygodnia Murarz 2 - trochę lepszy, ale zacznie gdzieś za miesiąc, a ławy już wylane od tygodnia. U nas na działce piach, boję się, że ziemia przez ten czas się bardzo osypie na fundamenty przyznam że spędza nam to sen z powiek, dziś musimy się określić. Co Wy byście zrobili na naszym miejscu?
-
Lapeno ambitny plan, oby udalo się zrealizować Z wielkością też tak mam, jak wykopali dół to myślałam że się popłacze jak widziałam tą naszą klitkę wiolka ach pięknie Wam mury rosną :] Dobrze się czyta że szybko i czysto sie muruje bo u nas też Porotherm na kleju
-
ławy ławy, ach te ławy!
monikabartek dodał komentarz → monikabartek wpis bloga → monika&bartek's Blog
ooo! bardzo dobry pomysł -
idka papier niestety musi poleżeć w pl... Macie już pnb? murarzy szukaliśmy przez znajomych bociankwó, plus szwagier robi wykończenia więc zna paru ludzi z branży klinek0 u mnie 85zł/h pracy koparką wojak mega szybko Wam idzie Daniel powodzenia w załatwianiu formalności gabione a nie możesz zmienić architekta? Ariad witam sąsiadów bocianów my się właśnie zbieramy na budowę podlać nasze ławy
-
ławy ławy, ach te ławy!
monikabartek dodał komentarz → monikabartek wpis bloga → monika&bartek's Blog
tereny górnicze, dużo zbrojenia, mocne fundamenty nie ma siły ruszyć domu. Aż wolę nie mysleć ile kasy poszło w ziemię... -
Przegląd nowości na budowie czyli zbrojenie
monikabartek dodał komentarz → monikabartek wpis bloga → monika&bartek's Blog
na szczęście. Co nie zmienia faktu, że załatwialiśmy to baaaardzo długo, od sierpnia 2013 ! W międzyczasie pozmieniały się jakieś przepisy i musieliśmy donieść nowe mapki. Poza tym wszystko musieliśmy sami organizować, łącznie z wizytą u sąsiadów że będziemy kopać. Bez geodety nie dalibyśmy rady, wyciągnął nam mapki których nam nie chcieli dać "bo nie". Teraz jeszcze miesiąc czekania i możemy (mam nadzieję) kopać bo bez wody lipa. Dziś do podlewania ław woziliśmy wodę w bańkach -
INWESTORSKI NAPAD prawie NOCĄ
monikabartek dodał komentarz → BorÓwki14 wpis bloga → PROSTY 3A - pracownia projekty z wizją, czyli BorÓwki14 BUDUJA!
Borówki czyli że myśliwy polujący na zwierzynę? Budowa zmienia Wam aię w safari -
INWESTORSKI NAPAD prawie NOCĄ
monikabartek dodał komentarz → BorÓwki14 wpis bloga → PROSTY 3A - pracownia projekty z wizją, czyli BorÓwki14 BUDUJA!
ditomasso pewnie jak każdy facet choć ja polecam neonowy róż, będzie widać, że jesteś -
Dzień owocny, ławy zalane. Pomimo braku pana inwestora na działce (w końcu ktoś musi pracować) pani inwestor (czyli mua) poradziła sobie świetnie. Z robieniem zdjęć i podpisywaniem dokumentów Chłopaki się spisali, wylanie ław zajęło im niecałe 2h, teraz trzeba tylko podlewać. Betonu poszło sporo, bo aż 27 kubików, no ale dom podobno duży, 3 ławy schodowe. Na plus tyle - 2 kubiki mniej niż początkowo zakładaliśmy.
-
Przegląd nowości na budowie czyli zbrojenie
monikabartek dodał komentarz → monikabartek wpis bloga → monika&bartek's Blog
u nas tez chodziło właśnie o pas drogowy. Na szczęście to mamy załatwione, bez dokumentów z zarządu dróg wodociągi nie chciały nam zrobić projektu przyłącza