Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zagurski

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    251
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Zagurski

  1. PAAAANIE KOCHANY! Pan to chyba mieszkasz na jakiejś innej planecie!? Sugerujesz Pan, żeby dobrze zastanowić się, czy kupić działkę o lepszej infrastrukturze za 150 tys. zł., czy może tę bliską natury za 35 tys. zł? No fajnie, z teorii to jesteś Pan dobry! Teraz mnóstwo ludzi zastanawia się, czy kupić tę na przedmieściach, czy na wypizdowie? Kupić w mieście, żeby dziecko miało dobra komunikację ze szkołą, czy też kupić pług śnieżny, żeby móc dowieźć dziecko do szkoły, a przy okazji samemu zdążyć do pracy - OT PROBLEM Pewnie siedzą teraz i robią notatki
  2. Problem jest w tym, jak rozliczyć wykonaną pracę/fuszerkę? Nie zawsze jest tak, że da się to wyliczyć z metra. Np. ocieplenie poddasza + podwieszane sufity + szpachlowanie to praca wieloetapowa - jak w takim przypadku wyliczyć nieskończona robotę? Wiadomo, że wykonawca poda swoją cenę, z którą my się nie zgadzamy, a wypieprzyć takiego wykonawcę na zbity pysk, to nie jest łatwe. Macie jakieś pomysły?
  3. : Nawet nie wiesz, jaka ty jesteś przewidywalna i że robisz teraz z siebie pośmiewisko I co jeszcze nam ciekawego napiszesz o tym projekcie? Dlaczego zdecydowałaś się go zastrzec? Pytam, bo raczej nikt tego nie praktykuje, bo i po co? Masz tam jakieś tajemne przejścia z kibla do kuchni przez kotłownię - czy jak? Na wojnę się szykujesz?
  4. A możesz zdradzić tę tajemną wiedzę, co takiego było w tym projekcie nowatorskiego, że aż musiałeś go zastrzec tylko i wyłącznie dla siebie? Bunkier/burdel/czołg w piwnicy?
  5. Zagurski

    więzba dachowa

    Pewnie jakąś dylatację trzeba by zrobić, żeby płyty mogły pracować. Ja mam sufit na wieszakach i już po dwóch latach w jednym miejscu pojawia się lekkie pęknięcie - taki urok. Po paru latach tych pęknięć będzie więcej, ale kto by się tym przejmował - ważne, żeby odprysków nie było, a jak będą, to za parę lat zrywasz starą taśmę, przyklejasz nową taśmę, kładziesz gładź, malujesz sufit i tyle.
  6. Problemem jest to, że ty każdy jeden projekt usytuowania domu względem stron świata, sprowadzasz TYLKO DO JEDNEGO - czyli do tego, JAK TO JEST U CIEBIE. Piszesz w kółko to samo, że kuchnia TYLKO od strony zacienionej, a salon i taras KONIECZNIE od południa! A jak latem przypieka na południowym tarasie, to polecasz drugi taras od dupy strony. No jeszcze nie spotkałem się, żebyś komuś poradziła inaczej... Rozszerz swoje horyzonty myślowe i nie klep w kółko tego samego, bo to już dawno stało się nudne...
  7. Każdy jeden projekt jest indywidualny, jedyny, nietypowy. Kwestia tego, co się komu podoba.Każda pracownia ma w swojej bazie dziesiątki projektów indywidualnych i jeżeli tylko któryś z tych projektów - począwszy od wymiaru domu, a zakończywszy na obiegu słonecznym - spełnia warunki inwestora, to taki projekt sprzedaje się tak samo, jak każdy inny. Czyli wyszło, że w konfrontacji ze mną, znowu nie masz racji. Nie pierwszy i nie ostatni raz...
  8. Tak, zgłoś, że pobierasz prąd do celów niebytowych, a twoim celem nie jest bytowanie w tym domu - to ci zmienią na taryfę bytową x 2,25
  9. No widzisz Synek? Masz spiepszoną wizję projektu na maxa! Wszystko jest źle!! Salon, taras, kuchnia, spiżarka -ŹLE! Nawet Słońce źle obiega twoją działkę! Ty się lepiej zastanów, czy nie lepiej wybudować ten dom na Księżycu, ale też nie wiadomo, czy po jasnej, czy ciemnej stronie? Co byś nie wymyślił, to Elfir ci powie, że jest ŹLE! Ona właśnie tak działa.
  10. Żaden problem, moja droga. Z tego co widzę, to ty bez zastanowienia się piszesz, a potem masz problem No ale skoro chcesz... Dlaczego, wg ciebie, projekt indywidualny można sprzedać tylko raz? Bo wg mnie, można sprzedać go sto razy. No słucham? Aha, zapomniełam o argumentach. Argumentem jest to, że taki projekt stanowi własność biura, czy osoby i on może sprzedać ten sam indywidualny projekt, kiedy mu się zechce.
  11. Rozumiem, że dom z poddaszem użytkowym? Ukryć w stropie, to możesz jakieś peszle do przeprowadzenia przewodów telewizyjno-internetowych z parteru na poddasze i vice versa. Całą resztę, to się kładzie raczej pod zabudową, pod stropem, a strop przekuwa się w miejscach strategicznych, pod konkretne rozwiązania. Nie bardzo rozumiem, które rury chcesz zalać betonem i po co?
  12. Bidny pies Na panele cię nie namawiam, bo jak być może zauważyłeś, nie jestem ich zwolennikiem - mam parkiet. Na parkiet też cię nie będę namawiał, bo za dużo zachodu z położeniem. Ale gdybyś miał położony, to pierwsze cyklinowanie po 15-20 latach. Także troszkę lepszy od wykładziny. Kurze i roztocza z wykładziny podczas odkurzania, również nie sprzyjają czystemu powietrzu w sypialniach, no ale każdy ma jakąś tam tolerancję, byleby potem nie udawać jakiegoś tam EKO SREKO PM10, tylko być sobą. Pozdrawiam.
  13. Chcesz kupić dom, potrafisz napisać post na forum, a nie potrafisz znaleźć podstawowych informacji w przeglądarce? No dobra, różni są ludzie -proszsz... NAJPIERW TO: https://wgn.pl/artykuly/spektakularne-kontrakty-wgn/577,ustalenie-stanu-prawnego-nieruchomosci.html A POTEM możesz wziąć sobie zaufanego budowlańca do oceny stanu budynku, a jak budowlaniec stwierdzi, że toto się nadaje, to KONIECZNIE weź rzeczoznawcę, który to potwierdzi, albo i nie potwierdzi.
  14. Dopóty, dopóki dziecko ci nie zababra takiej wykładziny jakąś farbą/plasteliną, albo pies nie narobi A to akurat może być prawda! Z tymże, czy ja kiedyś gdzieś nie czytałem, że ty masz wentylacje mechaniczną, bo cenisz sobie nade wszystko czystość powietrza w domu? Dobrze pamiętam?
  15. A jaki to podkład dedykowany pod panele? Zresztą jaki by nie był, to chyba sam wiesz, że panele są prasowane, laminowane i cholera wie, co tam jeszcze, więc aby uzyskać taką samą temperaturę podłogi, jak przy naturalnym drewnie, czy ceramice, musisz podnieść o dobrych parę *C temperaturę w ogrzewaniu podłogowym. Do tego jeszcze ta gąbeczka pod panel, niby dedykowana, a różniąca się od zwykłej, że ma może jakiś tam dziurki, które stanowią 10% jej całej powierzchni. Wiesz co się wtedy dzieje? Woda powracająca z rurek podłogowych do pieca, ma niewiele niższą temperaturę, niż ta pompowana do tychże. Sterownik odczytuje to jako "wykonanie działania" - czyli, że efekt został osiągnięty. A TU DUPA, BO PANELE NIE SĄ CIEPŁE, GDYŻ NIE ODDAŁY TYLE CIEPŁA, ABY OGRZAĆ POMIESZCZENIE. Tak więc trzeba podkręcić temp. grzania w piecu na taką, która zapewni odpowiednią temp. w pomieszczeniu, ustawić inna histerezę i generalnie trzeba ******* się z tym ustawianiem co jakiś czas, mając piec współpracujący z czujnikiem pogodowym. No i trochę więcej kosztuje takie podgrzewanie. Niedużo więcej, ale jednak... To ja już wole te wykładziny Liwkowe - tutaj przynajmniej ogrzewanie działa efektywnie i piec nie wariuje.
  16. Przy ogrzewaniu nie, ale podczas chodzenia - a przede wszystkim podczas odkurzania - jak najbardziej. Panele/parkiet mają to do siebie, że raz na tydzień możesz je zdezynfekować. Przy wykładzinie nigdy nie pozbędziesz się tego, co tam głębiej się osiedli. Po parunastu miesiącach, wykładzina zaczyna budzic sie do własnego życia. No sterylna ona na pewno nie jest, chociaż z drugiej strony, gdzie jest sterylnie... ano nigdzie.
  17. Dla roztoczy, kurzu i innych bakterii, również świetnie się to sprawdza No ale skoro żyjecie w symbiozie, nikt nie kicha i nie prycha z tego powodu, to nie ma tematu.
  18. Chodzi o to, że są położone na jakiejś gąbce i nie przewodzą ciepła tak, jak klejona podłoga. Masz ogrzewanie podłogowe pod panelami? Druga sprawa to, że przenoszą stuki i puki, które słychać na dole. Ale tego się nie czepiam, bo mieszkałem paręnaście lat w bloku i stuki są wkurzające, ale tylko od sąsiadów. Kiedy robią je nasze dzieci, to dużo mniej denerwują, bo to są "nasze stuki"
  19. Gdyby on był bankowcem, to by w ogóle nie udzielał pożyczek, tylko zainwestował w złoto, na przykład. Takich fachowców banki potrzebują! A tak to tylko ledwo wiążą koniec z końcem i są zmuszone podnosić stopy procentowe, żeby nie zbankrutować. Biedne banki, które żyją na skraju nędzy A jak już nie mogą wydolić z tym dawaniem kredytów za pół darmo, to ogłaszają upadłość... aż mi ich szkoda ;(
  20. Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości... Mark Twain
  21. Mnie jakoś specjalnie nie męczy. Ja tam mam czas i se tak czytam i piszę na tym forum, dla relaksu. Gdyby głupi wiedział, że jest głupi, to byłby mądry - i to jest prawda.
  22. Zagurski

    beton

    Co chcece wybudovac z teho beton? Musitie byt uwazni, bikos polski beton existuje ze wseh miar takovo, jako zajebiście tvardawy! Musitje starac se uwagi zvratac na jego!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...