Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

milena30

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez milena30

  1. zawilgocenie wełny i folii od spodu dojrzałam na stryszku ( wełne mamy do samej kalenicy) po odsłonieciu wełny wszystko mamy perfekcyjnie wykonane przyczyną jest nieprzeuszczanie pary przez membranę przypuszczam ,że wielu właścicieli tego wspaniałego wyrobu topfola nawet nie wie co się dzieje pod ich membranami...
  2. jest wejście powietrza nad murłatą membranę kupiliśmy w maju 2005 brak jakiejkolwiek gwarancji jest to nasz pierwszy kontakt z budową i nie przykładalismy do tego faktu (wybór membrany)większej uwagi
  3. jak narazie nie dowiedziałam sie nic o tym jak wyglada przekładka dachówki ...czy trzeba demontować okna dachowe(veluxy) czy jest szansa na wygranie sprawy w sadzie pozdrawiam Milena
  4. nie jest to pas przy samej kalenicy...
  5. 1 paroizolacja zastosowana 2 szczelina nad wełną 3 cm 3 przecieta membrana w kalenicy na szer. ok.6 cm ale pisze po raz kolejny na 10 % połaci dachowej zastosowalismy inną membranę ( tej feralnej juz nie było w hurtowni) i po nią jest zupełnie sucho...
  6. jak taka wilgoć działa na wieżbę?
  7. jeszcze jedno czy ktos z forumowiczów robił przekładkę dachówki? będziemy musieli tak zrobić czy ma sens sądzenie sie z producentem?
  8. tą niebieską ma sąsiad i jest w porządku ta moja folia na 100% nie przepuszcza pary sprawdziłam jeszcze w jeden sposób nalałam do szklanki ciepłej wody i dokładnie przykryłam folia --przyłożyłam lusterko i nic --zadnej pary to samo zrobiłam z druga folia i już po paru sekundach lusterko było zaparowane
  9. kolor jak wcześnej wspomniałam szary --wierzchnia warstwa warstwa spodnia- jasniejszy odcień szarego membrana trójwarstwowa DF 1600 W ŚRODKU pomiędzy warstwami materiału jest normalna przezroczysta folia , która zupełnie nic nie przepuszcza producent topfol POZNAŃ
  10. a propos moja z zewnątrz jest szara ,spodnia część ma nieco jasniejszy odcień (również szary)
  11. kazdy producent ma kilka rodzajów membran dachowych... moja akurat jest z niższej pólki cenowej...jednak na opisie wyrażnie jest napisane 1600 g/m2/24 godz... nie usprawiedliwia to jednak faktu ,że praktycznie ona nie przepuszcza pary...sprawdzalismy kawałek folii na specjalnym testerze--nasza membrana jako jedyna nie przepuszczała powietrza co utwierdziło nas w przekonaniu iż jest to bubel!!! i piszę po raz kolejny na 10 % połaci dachu jest membrana innego producenta i pod nia jest zupełnie sucho...
  12. folia ułożona jest prawidłowo--strona wierzchnia była opisana-- wełna ursa df 40 folia firmy top-fol z Poznania paroprzepuszczalna 1600 w rzeczywistości nie przepuszcza pary... co wcześniej opisałam
  13. moja droga to nie ma nic wspólnego z wentylacją... na 100% jest to wina membrany... jak wcześniej wspomniałam w miejscu gdzie mamy kilka pasów innej membrany jest zupełnie sucho świadczy to bezpodstawnie o tym , że membrana na naszym dachu nie jest paroprzepuszczalna...(mimo opisu producenta) zawilgocenie spodu membrany nastepuje ze wzgledu na różnicę temperatur wewnątrz i na zewnątrz domu , zaobserwowałam ,że jest największe podczas mglistych poranków
  14. masz rację brzoza , sprawdziłam i w droższych membranach(tego samego producenta z Poznania) jest 30stoletnia gwarancja... nie zmienia to jednak faktu ,że zostalismy nabici w butelkę TOWAR JEST NIEZGODNY Z OPISEM tylko kogo w tej kwestii atakować sprzedawcę czy producenta?
  15. witam wszystkich forumowiczów mamy z mężem ogromny problem... w lipcu skończyliśmy budowe naszego wymarzonego domku... w poniedziałek byłam na strychu i doznałam lekkiego szoku... mam ocieplony strych wełną mineralną okazało się jednak , że jest ona mokra po wnikliwej analizie stwierdzilismy z mężem , że na 100 % jest to wina membrany dachowej jest ona położona w 90 % całej połaci dachowej i w każdym miejscu gdzie znajduje się ta membrana jest pod nią bardzo wilgotno dach nie ma zadnych przecieków jest u nas nastepujący układ warstw płyty gipsowe-paroizolacja-wełna-szczelina powietrzna-felerna membrana dachowa--dachówka ceramiczna jest to wina tej membrany- na opisie producent opisał ją--- wysokoparoprzepuszczalna 1600 g/m2/dobe--- na pozostałej 10% cześci połaci jest membrana innego producenta i w tym miejscu jest zupełnie sucho sprawdzilismy kawałek tej felernej membrany i okazało się ,że w jej środkowej warstwie jest zwykła przeźroczysta folia która , nie przepuszcza w ogóle powietrza kierownik budowy obejrzał ja i stwierdził to samo --co najgorsze powiedział ,że trzeba będzie ją wymienić na całym dachu mamy 8 okien połaciowych , 3 kominy--wszystko trzeba bedzie demontować ISTNY KOSZMAR CZY JEST SZANSA POCIAGNĄĆ DO ODPOWIEDZIALNOŚCI PRODUCENTA MEMBRANY (firma z poznania)? do pokrycia kosztów wymiany nie mamy gwarancji tylko fakturę vat membranę kupiliśmy w marcu 2005r BARDZO PROSZĘ O PORADĘ dziękuję Milena
×
×
  • Dodaj nową pozycję...