Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

albert z drzazgowej

Users Awaiting Email Confirmation
  • Liczba zawartości

    107
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez albert z drzazgowej

  1. Myślicie, że doczekamy się odpowiedzi? Bardzo jestem ciekaw, bo już drugi sezon mój dom jest ogrzewany elektrycznie i jestem bardzo zadowolony. W sobotę pan inkasent wydrukował fakturę: od 7 lutego zużyliśmy 257 kWh w taryfie szczytowej i 5560 kWh w pozaszczytowej. Za dwa i pół miesiąca ogrzewania domu, wody użytkowej, gotowanie, pranie zapłaciliśmy 1760 zł, a przecież była podwyżka (i Święta, a więc duużo używania kuchni i wody). To pierwszy rachunek po zmianie taryfy z G12 na G12w, jeszcze nie zdążyłem porównać tego z rachunkiem z ubiegłego roku, ale sądzę, że raczej nie był niższy. A tymczasem ciepło już się robi bardzo
  2. Podobny dom (bez stropu żelbetowego) właśnie w okolicach Warszawy możesz wybudować od początku do końca za 300 tys. zł. Zobacz stronę http://www.rembiewski.pl Ja mieszkam w domu wybudowanym przez niego; są na tej stronie zdjęcia, niestety słabe. Nawiasem mówiąc, chyba wreszcie dojrzałem do tego, żeby utworzyć galerię zdjęć dostępną dla forumowiczów
  3. Zupełnie zgadzam się z panem, lecz u mnie powyższe problemy nie występują, ponieważ: nie mam "mokrych" tynków tylko płyty g-k nie mam ocieplanego dachu, nie ma tam nawet folii paraizolacyjnej - ocieplony jest sam strop.
  4. No i fajnie Ponieważ pytanie było także o kolejne etapy typu: kafelki i malowanie, to o ile się da poczekałbym kilka miesięcy na kolejne prace, żeby dom się uleżał. Unikniemy w ten sposób ryzyka odpadających kafelków i pękających płyt gipsowych lub tynków wewnętrznych. Tylko że dziś mało kto może sobie pozwolić na kilka mies. zwłoki... Po pięciu miesiącach się wprowadziliśmy - biały montaż był na końcu... Nieprawidłowo?
  5. Po co ci w ogóle taki dom Czy nie lepiej zapłacić 2000 zł za m.kw. domu wykończonego do stanu "do zamieszkania"? I to zbudowanego przez firmę z Warszawy?
  6. Mój dom został postawiony w 5 miesięcy od fundamentów po biały montaż. Ma 120 metrów powierzchni użytkowej.
  7. Ja mam dom nieocieplony niczym, za to z betonu komórkowego o grubości 36,5 cm. Podłoga jest akumulacyjna, więc jest 10 cm styropianu, i strop jest ocieplony 18 cm wełny. I tyle, a koszty ogrzewania wcale nie są bolesne. Pisałem już o nich. Jestem ciekawy, jak to mogłoby wyglądać przy 30-to centymetrowym balu; przecież drewno jest izolatorem, nieprawda? Kiedyś oglądałem w telewizorze budowę domu o ścianach ze słomy, grubości chyba z 50 cm - to musi byś ciepła ściana!
  8. Opinii takich jest mnóstwo w wielu wątkach, bo niewiele osób decyduje się na ogrzewanie w jeden sposób. My grzejemy dom prądem (podłogówka akumulacyjna + konwektrory w sypialniach) ale na wypadek wyłączeń prądu mamy kozę o mocy 12 kW. A na wypadek gdyby prąd zdrożał niezmiernie a np. gaz staniał (co pewnie stanie się wówczas, gdy psy zaczną miauczeć) mamy rozprowadzone podejścia pod grzejniki gazowe. Zresztą, w projekcie budowlanym trzeba wykazać jakiś sposób ogrzewania, a ogrzewania prądem nie uznaje się za normalne a więc dopuszczalne.
  9. Cóż, pewnie tak zrobię. Będę tylko musiał te siatki jakoś solidnie przymocować, bo mój "labrador" wielkości pony w biegu łamie wszystko, co stanie mu na drodze. Ale spróbuję. W ostateczności postawię płoty, jednocześnie ucząc psy. Dzięki.
  10. Nie zrozumieliśmy się - one z własnej inicjatywy nie wchodzą na klomb gdy ja jestem z nimi, bo chodzą wtedy tam, gdzie ja. Wchodzą, gdy mnie nie ma, zostawiają ślady. Pokazywanie im tych śladów nie skutkuje, więc pomyślałem, że skłonię je do tego, co i tak robią, żeby powiedzieć, że to źle. Ale oczywiście wtedy głupieją. Te psy mają już ponad rok; od razu mówię, że były ćwiczone, gdy były małe, więc słuchają się (względnie), ale ogród dopiero powstaje, wiele roślin zostało posadzonych na trasach psich ścieżek. Być może mogłem pomyśleć o skomponowaniu ogrodu "pod psy", ale wydawało mi się to trochę głupie.
  11. To bardzo fajne, co piszesz, i chętnie bym to zastosował, ale jak skłonić psy do wchodzenia na klomb czy rabatę wtedy, gdy jestem z nimi na dworze? One wtedy chodzą tam, gdzie ja, za mną. Próbowałem już ćwiczyć je w taki sposób, że stawałem za klombem i wołałem je - gdy przechodziły przez, mówiłem, że źle, a gdy chodziły obok, nagradzałem. Ale efekt jest taki, że stosują się do zaleceń wtedy, gdy ich widzę, a lekceważą je wtedy, gdy mnie nie ma. Cwane są.
  12. Nie przestawiają za każdym razem - montują specjalny licznik, właśnie dla taryfy G12w, który robi to automatycznie. Niestety nie można tak zrobić z innymi urządzeniami, np. kablami grzewczymi czy bojlerem - tu trzeba przestawiać ręcznie. Przestawianie podłogi nie ma sensu, bo wystarcza to, co nagrzeje w "standardowym" czasie, który jest wydłużony o dwie godziny w stosunku do G12. Natomiast bojler, jeśli jest potrzeba, niestety ręcznie. Przynajmniej ja nie znam innego rozwiązania.
  13. Ja mam dwa psy, oba podrzucone przez kogoś z miejscowych. Jeden to ponadpięćdziesięciokilowy samiec mający coś wspólnego z labradorem, drugi to malutka, pięciokilowa samica wyglądająca jak potargany york. Suka oczywiście kopie i to jest problem (choć dajemy jej zastrzyki antykoncepcyjne i nie ma cieczki, więc kopie tylko z powodu zwierząt, które wyczuwa, więc okresowo). Większym problemem jest jednak tratowanie wszystkiego przez samca, który biegnąc rwie teren jak szalony koń . Co na to poradzić? Myślimy o "elektrycznych pastuchach", ale nie wyobrażam sobie jak można je założyć na powierzchni hektara tak, by nie potykać się o przewody doprowadzające prąd. Wydaje mi się, że kiedyś czytałem o środkach zapachowych zniechęcających psy do przebywania w danym miejscu - czy wiecie coś o tym? Bo trzymanie psów w kojcu nie jest rozwiązaniem, gdy psy mają zadanie stróżować w nocy; muszą wtedy biegać po całym terenie...[/img]
  14. Też się na to ostatnio (przed świętami BN) zdecydowałem - cieszę się, że nie jestem sam. To niby taryfa przeznaczona specjalnie dla weekendowiczów-działkowiczów, bo choć "droższy" prąd jest tańszy niż w G12, to "tani" jest droższy. Trudno to policzyć i do końca nie jestem pewien rezultatu. Jest to jednak rozwiązanie bardziej komfortowe dla domowników, i wierzę, że przynajmniej nie będzie ono droższe. Na razie nie dostałem jeszcze żadnego rachunku, czekam...
  15. Nie dostawałem maili o odpowiedziach i myślałem, że nikt nie pisze... Nasz dom ma powierzchnię 120 m kw. Ogrzewamy oczywiście całą powierzchnię, ale sypialnie (łączna powierzchnia 30 m. kw. ) okazjonalnie za pomocą grzejników konwektorowych. Reszta jest ogrzewana podłogówką.
  16. Dobra, przyznam się - nie wiem, do jakiej temperatury grzeję . To niewiarygodne, ale tak jest. Mam boljer Ariston, poj. 75 litrów, ale na regulatorze nie ma cyfr, są tylko kreski... Normalnie zamówiłem urządzenie u hydraulika, mówiąc mu żeby wybrał, bo mnie wszystkie bojlery wydawały się podobne . WIęc on wybrał, ale bez cyfr na regulatorze... Bojler ustawiony jest na maksa, woda w kranach gorąca. Więc pewnie pojemność mała. Czy to możliwe, żebyśmy zużywali tyle wody w dwie osoby? No nie wiem...
  17. No tak... My nie mamy częstych wyjazdów, pracujemy z domu, więc i potrzeby zmian temperatury nie ma. Licznik mam dwutaryfowy, ale tym steruje zegar, niezależnie od sterowników ogrzewania. A koszty tychże rzeczywiście duże, więc pewnie pozostanę przy tym co mam... Chociaż czasem chciałoby się tu i tam poregulować Dzięki.
  18. No tak... My nie mamy częstych wyjazdów, pracujemy z domu, więc i potrzeby zmian temperatury nie ma. A koszty sterowników rzeczywiście duże, więc pewnie pozostanę przy tym co mam... Chociaż czasem chciałoby się tu i tam poregulować Dzięki.
  19. Acha. W takim razie i ja pójdę za twoim przykładem. Słyszałem zresztą, że prąd z Bełchatowa jest najtańszy w kraju, a ja odbieram z Bełchatowa, więc pewnie i tak nie znalazłbym tańszego. Pomyślę jedynie o zmianie taryfy z G12 na G12w, czyli weekendową - taka u nas jest. Dzięki Jezier. Przy okazji - czy na tym wątku można zasięgnąć rady co do ogrzewania wody? Mam ogrzewacz pojemnościowy, grzejący na nocnej taryfie i cóż - muszę włączać go także na dziennej, na dwie godziny po południu, żeby wieczorem mieć ciepłą wodę. Tzn. włącza się on sam, bo jest pod programatorem, ale to nie zmienia faktu. I zastanawiam się, czy po prostu zwiększyć pojemność bojlera, czy dołożyć ogrzewacze przepływowe do umywalek, czy wręcz całkowicie zrezygnować z bojlera na rzecz przepływowych? Największą wadą pojemnościowych jest to, że ubytki wody ciepłej są od razu uzupełniane zimną, a to przy dwu taryfach słabo działa... Jeśli to nie jest pytanie do tego wątku, to sorry i nie czekam wtedy na rady
  20. Witam w nowym sezonie grzewczym . Poczytałem sobie znów o programatorach/sterownikach i czuję się zmieszany, bo sam mam takie tam proste włączniki z ustawianem temperatury; ustawiam np. na 18 stopni, tak jak teraz i mam 22 w domu. (Trochę za ciepło, wiem, ale na zewnątrz coraz chłodniej, to się wyrówna. A dom się nagrzeje przez ten czas). Działa, ale czy nie powinienem jednak zastąpić ich czymś bardziej wyszukanym? I czy to jest możliwe? Bo mimo niskich rachunków korci człowieka, żeby obniżyć bardziej . Pozdrawiam.
  21. Halo! Zaczyna się nowy sezon grzewczy, pora więc wrócić do rozmów . Np. na temat zmiany dostawcy prądu na takiego, który sprzedaje taniej. Czy jest sens to robić?. Sam dopiero usiadłem przed komputerem i mam zamiar posprawdzać, ale czy nie pogubię się w przelicznikach? Proszę o wypowiedzi znawców zagadnienia, zwłaszcza nieocenionego Jeziera, który wie wszystko o ogrzewaniu prądem Pozdrawiam.
  22. Przez prawie dwa miesiące walczyliśmy - żona i ja - z firmą ORANGE od której dostajemy internet. Najpierw karta sim była zepsuta bez powodu, potem modem odesłaliśmy w ramach reklamacji i nie było go trzy tygodnie, a gdy już go odebraliśmy znów nie działał, bo karta sim była zepsuta bez powodu. Więc odebraliśmy trzecią kartę i ta działa... Niestety, nie możemy się doprosić pana przedstawiciela firmy Nevexpol od którego kupiliśmy oczyszczalnię by przyszedł i naprawił nam to, czego nie wykonał sam a kto inny spieprzył . Zresztą, ten też jedną rzecz żle wykonał, do czego się przyznał gdy już ścieki zaczęly się wylewać Ale to naprawione zostało wcześniej, niemniej jednak jeśli ktoś jest z okolic Tomaszowa Mazowieckiego niech uważa na polecanych przez firmę Nevexpol fachowców. A co do, hm, "brzydkiego zapachu" - częściej niż poprzednio, bo raz w tygodniu wsypujemy bakterie i teraz już nie mamy właściwie problemów. NIemniej jednak wentylację porządną zrobić musimy. Tak czy inaczej, oczyszczalnia jest lepsza od szamba - ostatnio jadłem w przydrożnej restauracji i miałem niewątpliwą przykrość być świadkiem opróżniania restauracyjnego szamba; nie chciałbym mieć tego przy domu co dwa tygodnie.
  23. Mieszkam w domu TD 120, nieco zmodyfikowanym. Sprawdziłem właśnie, że na stronie Rembiewskiego nie ma zdjęć z budowy tego domu, więc zadzwoniłem do firmy, bo przecież chciałbym się pochwalić i zapewniono mnie, że od poniedziałku będą (zatrudnili specjalistę od stron internetowych). Będzie je więc można zobaczyć. W każdym razie jest to dom TD 120, nasze zmiany nie dotyczą zasadniczych spraw. Jedynie ocieplenie podłogi zwiększyliśmy ze względu na ogrzewanie podłogowe. A niskie koszty ogrzewania biorą się moim zdaniem z zastosowania właśnie tego typu ogrzewania, ale o tym jest napisane wiele w wątku "ogrzewający elektrycznością - wystąp".
  24. Ja ogrzewam dom prądem - mam podłogówkę akumulacyjną. Rachunek za miesiące 0d 10 grudnia '06 do 18 kwietnia '07 = 2040 zł za WSZYSTKO: ogrzewanie, gotowanie, zmywanie, grzanie wody, oświetlenie. Zużycie prądu w tym okresie: 1047 kWh w pierwszej taryfie, 6774 w drugiej taryfie. Myślę, że to niewielka kwota za ogrzewanie. Ściana z betonu komórkowego kumuluje ciepło i ocieplenie nie jest potrzebne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...