-
Liczba zawartości
586 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez kam_gosc
-
Zgadza się, to jest oszustwo. Wcale nie powiedziałam, że jest to etyczne. Nie jest. Z ludźmi bywa różnie. Niektórzy lubią tego tyle, że sami nie pamietają, co lubią. A przez edge rank nie wszystko im się wyświetlało na tablicy. Dlatego takie zagranie miało sens na krótką metę, bo nie angażowało fana, a tylko mogło pokazać liczbę fanów, nie ich jakość.
-
Dobry wieczór, załapałam się na focię!
-
Właśnie sobie pomalowałam paznokcie tym Essie - mój kolor to Demure Vixen. Jestem bardzo zadowolona, lakier bardzo łatwo się rozprowadza, jest wydajny, dwie warstwy nałożyłam. Jeszcze top coat i zobaczę jak długo się utrzyma.
-
Bo łażą one po skórze i to łaskocze. Mnie tez sie odechciewa jeść. Czytałam ze po żniwach znikną.
-
Ja już też tylko tam będę chodzić. Są warci swojej ceny. A ogorki tez zrobilam. 3 litrowy sloik wg waszych wskazówek. Pierwszy raz robilam. I wyszly malosolne juz. pycha.
-
Mi tez właśnie o to, bo ja nigdy nie mam cierpliwości do ukladania. Zawsze suszarka wysusze i zostawiam je samopas.
-
Hej. Ja już po fryzjerze. Skrocilam z długości i inne cięcie. Ilonka, tam bylam w HBS. Ciachał mnie ten pan w okularach. Jestem bardzo zadowolona. Kupiłam sobie lakier essie po 24 zl w promo i krem Vichy Aquatherm. I relaksuję się przed jutrem, bo jutro mam tę rozmowę a potem zabieg. W międzyczasie jeszcze na hybryde na stopy. Mam zelazko tefal to w pionie prasujace i moge polecic bo ja z tych prasujacych wszystko jestem.
-
Hello, jestem, ale uciekam, bo na 10.00 do fryzjera.
-
Ilonka - fajny wpis, fajna restauracja. Zupełnie jej nie znałam. Przeczytałam, niezłe fotki, ale mam pytanie do pani polonistki: czy wnętrze można zaadoptować? Zawsze myślałam, że zaadaptować to poprawna forma, ale popraw mnie, jeśli się mylę.
-
:lol2:
-
-
No właśnie o te robaczki chodzi, ja też na tarasie dziś zostałam osaczona i wlazłam do domu, a tak - na jasnych zasłonach też takie małe przecinki...
-
Nie, nie o rybiki, ponoć właśnie te robaczki pojawiły się w Poznaniu.
-
Takie maleńkie, czarne jak przecinki. Są na dworze i kleją się do ciała.
-
Ilona, czy u Was też pojawiły się takie małe robaczki, jak przecinki, które się przyklejają wszędzie?
-
Chyba jestem ślepa, bo przekeirowania na FB na blogu nie widzę, ale za to przeczytałam sponsorowany wpis. Gratki!
-
No właśnie, właśnie.
-
No może, może. Na razie tematyka parentingowa nie jest mi jakoś szczególnie bliska, no bo wiadomo, nie jestem nawet w ciąży.
-
Wiesz co, no może i nie znam tego światka, ale napisałam do takiej dziennikarki z pisma parentingowego, z którą kiedyś miałam kontakt. Spróbuję jej polecić Twój blog, namówić może na jakiś wywiad. Nie wiem, czy cokolwiek z tego wyjdzie, ale maila napisać zawsze mogę.
-
Ale przeprowadzić się żeby być bliżej jakiejś innej blogerki?
-
Słabe w chuuuu A to nawet sprytne.
-
Dam znać jak tylko dojdzie, jutro ma być w paczkomacie.Ja za swoją dałam 30 zł
-
No, ale jak wierzyć w obiektywność blogera, skoro on kłamie? A nie na tym opiera się istota blogowania? Że np. bloger zawsze napisze swoją opinię o produkcie? Np. Kominek, ja go lubię za to. A Fashionelki nie lubię, bo publikuje tylko fajne komentarze o marce z którą współpracuje. Kominek nawet moderacji nie ma włączonej. Ja w ogóle mam duże wymagania co do blogerów, bo jak mrówków ich, dlatego cenię sobie tych, którzy są fair w stosunku do czytelnika i takich staram się wybierać, kiedy klientowi muszę zarekomendować jakiegoś blogera do współpracy.
-
Tak se weszłam na to Bakusiowo w zakładkę współpraca. Nie lubię takich tekstów. Napiszę tekst, a tata zrobi filmik, dziecko nieświadomy modeling, komerchą wali po oczach na maksa. Nie będę tego czytać. (taki mój mały, wewnętrzny buncik )
-
Uuuu, kłamstwo na temat współpracy? Jak to? Jakby co to ja tyż pani od pr.